„Rzeczpospolita”

PRZEMYSŁ SPIRYTUSOWY

Akcyza w górę - wpływy do budżetu w dół

Wyższa cena zwiększa przemyt

Krajowa Rada Przetwórstwa Spirytusu uważa, że Ministerstwo Finansów prowadzi błędną politykę wobec branży spirytusowej podnosząc stawki akcyzy. Nie zwiększa to już, a zmniejsza wpływy do budżetu, gdyż jednocześnie wzrasta przemyt alkoholu.

Po podniesieniu 1 września br. stawki akcyzy o 4 proc., do budżetu państwa wpłynęło o 6,8 proc. mniej pieniędzy niż rok temu. W III kwartale tego roku wpływy z tytułu podatku akcyzowego zmniejszyły się o 4 proc. Spożycie wódek ukształtowało się w ostatnich latach na poziomie 3,2-3,5 litra na osobę rocznie (w przeliczeniu na alkohol 100 proc.) i ocenia się, że już się raczej nie zmienia.

- Barierę ceny alkoholu przekroczono już w 1994 roku - powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej prezes Krajowej Rady Przetwórstwa Spirytusu, Józef Kapela. - Dlatego w piśmie do rządu zwracamy się z apelem o niepodwyższanie w przyszłym roku akcyzy na alkohol. A planuje się kolejną podwyżkę stawki, tym razem o 6 proc.

- Dziesięć lat temu udział branży spirytusowej w dochodach budżetu państwa oceniano na 9-10 proc. - przypomniał wiceprezes rady, Henryk Tomasik. - Teraz jest to poniżej 3 proc.

W tym roku Polmosy sprzedadzą tylko około 70 mln litrów wódek (w przeliczeniu na alkohol 100 proc.), gdy spożycie wódek wyniesie około 125 mln litrów. Skąd będzie pochodzić pozostałe 55 mln litrów? Odpowiedź prosta: z przemytu. O tym, jak zyskowny może to być proceder, świadczą ceny wódki w Polsce i w krajach ościennych. Jeśli przyjąć, że średnio 0,5 litra wódki kosztuje w Polsce 20 zł, to taką samą butelkę w Rosji można kupić za 10,40 zł, na Słowacji za 10,50 zł, w Czechach za 8,75 zł, a na Białorusi już za 5,50 zł. Tańsza niż w Polsce jest też wódka w Niemczech - mówiono podczas konferencji.

Podkreślano, że przemyt spirytusu stał się obecnie w Polsce drugim (po narkotykach) źródłem dochodów mafii. Rocznie sprowadza się do Polski nielegalnie 20-22 mln litrów spirytusu. Tak zwany mrówkowy przemyt tego alkoholu szacuje się na kolejne 8 mln litrów. Alkohol z nielegalnych źródeł stał się w Polsce tak dostępny i tani, że przestało się opłacać pędzenie samogonu.

Jak poinformowała nas Aleksandra Gieros, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów, propozycja Krajowej Rady Przetwórstwa Spirytusu w sprawie niepodwyższania stawek akcyzy w przyszłym roku będzie wkrótce rozpatrywana przez kierownictwo MF. Na razie nie ma jednolitego stanowiska w tej kwestii.

Edmund Szot

POWIĘKSZONE RYSUNKI

Rys. 1

rys.2

Szukasz gotowej pracy ?

To pewna droga do poważnych kłopotów.

Plagiat jest przestępstwem !

Nie ryzykuj ! Nie warto !

Powierz swoje sprawy profesjonalistom.

---