• W podstawowych strukturach wszystkich sztuk objawia się to, co dokryl Albers (idea interakcji barw; tak jak akord w muzyce jest interakcją dźwięków, jak w spektaklu dochodzi do interakcji postaci; Buber mówil o „między”, z którego wylania się sens uposażony w jakieś wartości jakościowe; tak jak dwa te same prostokąty na różnych tlach wyglądają na różne - dochodzi do interakcji, w wyniku której wylaniają się nowe barwy)

  • Można się zastanawiać czy sama interakcja wystarcza; i dialog i przesluchanie mają jakąś wartość, ale przesluchanie może mieć wartość jedynie utylitarną, tak jak bębnienie dziecka w fortepian, choć jest interakcją dźwięków, nie jest muzyką; dopiero kiedy interakcje nabierają sensu, w tym przypadku artystycznego, można to nazwać sztuką

  • Ingarden: teoria stosunku, „większy od”, „ciemniejszy od”; stosunek wywoluje wylonienie się przedmiotu stosunkowego - trzeciej jakości, która niknie, gdy się rozdzieli konfrontowane przedmioty: relacja gruby - chudy zniknie, gdy przedmioty się rozejdą; relacja dwóch swetrów tworzy owy byt do rozważenia, akcje dwóch barw

  • Obraz jest nadrzędną wartością, która nas fascynuje - nie koncentrujemy się na plamach, a na calości, która może nas urzec; dopiero później przechodzimy do analizy, zastanawiamy się nad plamami, kompozycją, szczególami; można mieć do czynienia z różnymi obiektami, które są dla nas piękne, i choć są one piękne na różny sposób, to sama wartość piękna jest stala

  • Albers interesowal się relacją kolorów, bo bez realcji kolorów nie ma

  • Amerykańscy malarze tendencji Color Field Painting starali się wyrwać kolor z relacji poprzez stworzenie pola barwnego tak wielkiego, by czlowiek nie widzial nic poza nim

  • Albers negowal taką możliwość, opcję tylko jednej danej barwy; abstrahowal od spraw filozofii, badal to, jak barwa może ulegać drugiej; twierdzil też, że znajomość akustyki nie tworzy muzyka, żaden system nie jest w stanie uwrażliwić kogoś na barwę, nie ma teorii, dzięki której można z kogoś zrobić malarza - teoria jest wtórna owbec dziela

  • Barwa nie jest stabilna, jest fenomenem najbardziej relacjonalnym ze wszystkich; oko to ostatnia instancja, umysl jest jedynie instancją kontrolną

  • Widzenie barwy zależy od wyobraźni; nie liczy się wiedza o faktach, ale ogląd istoty, widzenie jej

  • Związek między obiektami na obrazie jest możliwy tylko dzięki interakcji barw