Scenariusz przedstawienia o treściach prozdrowotnych pt.: "Grypa".

CZAS TRWANIA: 15 MIN

WYSTĘPUJĄ: NARRATOR I, NARRATOR II, WIRUS I, WIRUS II, WIRUS IV, BAKTERIA I, BAKTERIA II, PRZECIWCIAŁO I, PRZECIWCIAŁO II, PRZECIWCIAŁO III, CHŁOPIEC, CHOROBA ZAKAŹNA

WSTĘP:
Choroba zakaźna-Jestem zakaźną chorobą. Ten chłopiec będzie za chwilę chorą osobą. Atakuję ludzi z osłabioną odpornością. Dostaję się do ich organizmów z łatwością. Osoby te mają zbyt mało witamin. Nie jedzą warzyw ani owoców chociażby malin. Ostatnio ten chłopiec od tych produktów stronił, przed ich spożyciem "rękoma i nogami" się bronił. Poleży sobie w łóżku około tygodnia. Zaatakuję jego organizm, to jeszcze nie zbrodnia.

Scenka I
Narrator I - Pewnego dnia, pewien chłopiec czuł się bardzo źle. Miał podwyższoną temperaturę, szklane oczy. Jego gardło było bardzo czerwone stwierdził również, że z trudem połyka ślinę. Bolał go również węzły chłonne. Miał z pewnością grypę.

Chłopiec- Bardzo źle się czuje. To gardło mnie tak piecze, że chyba zwariuję Z trudem ślinę przełykam, z trudem śniadanie połykam. Temperaturę mam podwyższoną Twarz całą rozpaloną. Mam pod oczami straszne wory. Najwyraźniej jestem na grypę chory mam jakiś "kluskowaty" głos Jak się na mnie spojrzy, to się aż jeży włos. Będę musiał leżeć w łóżku i przyjmować antybiotyki. Antybiotyki i wszelkie inne specyfiki.

Scenka II
Narrator II - Przenieśliśmy się do organizmu chłopca. Trwa tam "wojna" pomiędzy antygenami i przeciwciałami.
Bakteria I - Nigdy nie wygracie z nami, antygenami!!
Przeciwciała- Nieprawda! To wy nie wygracie z nami, przeciwciałami!
Bakt. II - Żadnej szansy z nami nie macie!
Wirus I - Tak jest!! ze zwycięstwem szybko się pożegnacie!
przeciw. I- Jeszcze zobaczymy!
Wirus II - I tak zwyciężymy!
Bakteria I - Mamy liczebną przewagę.
Przeciw. I - Więc chodź tu i walcz, jeśli masz odwagę.
Bakt. II- Bakterie i wirusy tę wojnę wygrają.
Przeciw. II - Pamiętajcie, że przeciwciała lepsze wojska wyszkolone mają
Wirus I - Jesteśmy niepokonani!
Przeciw. I- Wy niepokonani?! Jesteście raczej przegrani!
Wirus II - Wszystko się jutro okaże!
Przeciw. II - Zobaczymy co czas pokaże!

Scenka III
Narrator I- Następnego dnia ponownie spotykają się wirusy, bakterie i wojownicy. Wspólnie ustalają rodzaj pojedynku.
Wirus I - Czym walczyć będziemy?
Bakteria I - Czego do walki użyjemy?
Bakteria II-Na miecze pojedynek proponuję.
Wirus II - To interesująca propozycja, bardo ją szanuję.
Wirus I- Lepiej rozegrajmy mecz koszykówki.
Bakteria II - To zły pomysł. Ruszcie swoje główki.
Wir. II.- W karty zagrajmy.
Wir. I- Nie, w golfa. o swoje zdrowie zadbajmy.
Bakt. I - To wszystko co wymieniacie to jakieś głupie zabawy.
Wir. I - Może w warcaby zagrajmy?
Bakt II- Więc co proponujesz?
WirII. - A może z pojedynku zrezygnujesz?
Bakt. I - Grę w szachy proponuję
Bart. II. - Świetny pomysł. Za pojedynkiem szachowym głosuję!
Wir. I- Szachy są interesujące
Wir II- takie ciekawe i jakie wciągające!

Scenka IV
Narrator II- Wojownicy debatują na temat "Kto będzie brał udział w pojedynku szachowym. Okazuje się, że w szeregach przeciwciał brakuję witaminy C która wyśmienicie gra w szachy.
Przeciw. I - W naszych szeregach Wit. C brakuję
Przeciw II- Ten chłopiec jedząc hamburgery i hot-dogi tylko zdrowie sobie marnuje
Przeciw III- Lepiej się poddajmy
przeciw I- Nie! na ratunek z zewnątrz czekajmy!
Przeciw. II- Któż nam pomóc może?
Przeciw I - Możliwe, że wapno nam pomorze.
Przeciw II- Jeśli ten chłopiec zacznie jeść owoce np. maliny....
Przeciw. I- To przybędą nas wspomóc witaminy
przeciw II- Szansa na to jest mała
Przeciw III- Wierzyć w naszą wygraną bym chciała
Przeciw I- Trzeba czekać cierpliwie.
Przeciw II- I wierzyć w wygraną gorliwie.

Scenka V
Narrator I- "Cud" się zdarza i wojska przeciwciał wygrywają pojedynek szachowy. Wirusy i bakterie muszą opuścić organizm chłopca.
Przeciw III- Szach. Przegrywasz ze mną intruzie!
Wirus IV- Tak łatwo się nie dam łobuzie.
Przeciw III- Zbijam twoją damę
Wirus IV- Jeżeli wygram każę Twoją głowę oprawić w ramę.
Przeciw. III- Zbijam twój kolejny pionek.
Wirus IV- Głupie szachy. A to miał być taki piękny dzionek.
Przeciw III- Zabieram Ci 2-gą wierzę
Wirus IV- Proponuję zawrzeć przymierzę
Przeciw III- Nie ma mowy!
Wirus IV- Widzę, że nie jesteś skory do rozmowy.
Przeciw. III- Szach Mat!
Wirus IV- No, nie! Wygrałeś! Zawalił mi się cały świat!
Bakteria I- Musimy opuścić organizm chłopca zgodnie z umową
Bakteria II- Znowu ten chłopiec będzie miał minę zdrową
Przeciw I- a my tak szybko z jego organizmu nie znikniemy!
Przeciw II- Wraz z krwią, w jego żyłach i tętnicach krążyć będziemy!
Przeciw III- W przypadku gdy znów zaatakują nas wirusów roje
Przeciw II- Przeciwciała zwalczą te drobnoustroje.

Scenka VI
N.I- Chłopiec musiał przeleżeć tydzień w łóżku, ale antybiotyki nie były potrzebne. Pił dużo herbaty z cytryną, zdrowo się odżywiał. Powoli wracał do zdrowia.

Chłopiec- Niestety zachorowałem. A na dodatek mnóstwo zmartwień na głowie miałem. Piłem dużo herbaty, słuchałem poleceń mamy i taty. Parę dni szkoły mi się upiekło, ale za to w domu miałem piekło. Zacząłem dbać o zdrowie. Teraz nikt złego słowa o mojej higienie osobistej nie powie, zamiast na komputerze ciągle grać, zacząłem sporty uprawiać. Nie jem już ciągle pizzy, nie piję Coli. Za to zjadam marchewkę i inne warzywa do woli Przeciw grypie się zaszczepiłem, brakiem witamin w aptece bardzo się zmartwiłem. O swoje zdrowie bardzo dbaj. A z chorobami lepiej nie igraj.

---