20 - 21 marca 2009 r.

LITURGIA EUCHARYSTYCZNA (V)

DAR

W języku greckim Eucharystia oznacza dziękczynienie. Dlatego modlitwa eucharystyczna zaczyna się od prefacji, w której kapłan dziękuje Bogu za wszystkie rzeczy od Boga. Szczególnie dziękujemy za Syna Bożego i zbawienie przez Niego ofiarowane.

Modlitwa dziękczynna chrześcijanina nie polega tylko na słowach. To nie zwykłe „dziękuję”, za dary które Bóg nam daje. Eucharystia jest miejscem, gdzie mówimy Bogu: „Oto dałeś mi swojego Syna. Niezasłużenie ofiarowałeś mi dostęp do Ciebie. Mogę liczyć na życie wieczne. Dlatego ja, ofiaruję Ci siebie, swoje serce, rozum, wolność i chce mieć udział w Twojej miłości”. Uczestnictwo w Eucharystii nie jest tylko oczekiwaniem na to, co Bóg mi chce ofiarować. Jest znakiem, postawą, że jestem darem dla Boga, który najpełniej objawia się w Eucharystii.

Naucz się na pamięć słów pieśni:

  1. Gdzież jest Jezus, ma pociecha, mój najmilszy Zbawiciel?
    Gdzież jest ma największa radość, duszy mej Pocieszyciel?
    Dusza moja jest strapiona, wielkim żalem obciążona,
    Gdzież jest mój najmilszy Jezus? W Nim będzie uzdrowiona!

  2. Sercem całym przegnę Ciebie, o najdroższy Jezusie!
    W utrapieniu, jakby w niebie, gdym jest z Tobą, Chrystusie,
    Bez Ciebie wytrwać nie zdołam, do Ciebie jak chory wołam:
    "Przyjdź, gdyż bez Ciebie omdlewam: oddaję się cały".

  3. Przyjdź do serca w tym momencie, o najmilszy Jezusie!
    W Przenajświętszym Sakramencie, Tyś pociecha mej duszy!
    Tyś tu źródłem żywej wody, danym duszy dla ochłody,
    W sercu zamieszkaj na stałe, weź je dla siebie całe.

  1. Odszukaj w Biblii i przeczytaj kilka razy fragment
    J 12, 20-33

Godzina uwielbienia Jezusa, godzina Jego chwały, to czas Jego Męki, Śmierci i Zmartwychwstania. Po to Chrystus przyszedł
od Ojca. Jezus można porównać do ziarna pszenicy. On umarł na krzyżu, aby w tajemnicy zmartwychwstania przynieść plon obfity nowego życia dla nas wszystkich, dla mnie.

Chrystus przestrzega: "Kto miłuje swoje życie, straci je". Panu Jezusowi chodzi o miłość egoistyczną, nastawioną na konsumpcje i nastawienie na przyjemności, bez patrzenia
w wieczność. "Nienawidzić życia" czyli mieć do niego odpowiedni, ewangeliczny dystans.

  1. Zastanów się i odpowiedz w swoim sercu:

Jak przygotowuję się do świętowania tajemnic Męki Śmierci
i Zmartwychwstania Chrystusa? Czy planuje moje uczestnictwo w Triduum Paschalnym? Czy w modlitwie uwielbiam Boga? Czy pamiętam o tym, ze moje całe życie powinno być uwielbieniem Ojca? Jak podchodzę do swojego życia ? Czy pamiętam, że moje życie jest pielgrzymką do domu Ojca i że konieczne jest ,,obumieranie” na co dzień, pozbycie się egoizmu, służenie drugiemu człowiekowi nawet wtedy, gdy mogę ponieść wielką stratę?

  1. Zastanów się i odpowiedz:

  1. Naucz się poniższego tekstu na pamięć, by Słowo Boże mogło przemieniać twoje życie.

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

1