parodia tekstów ewangelicznych, Klasyka


Parodia tekstów ewangelicznych

Ewangelia to słowo pochodzenia greckiego, które dosłownie oznacza „dobrą nowinę”. W starożytności termin ten używano na określenie nagrody dla osoby przynoszącej ową radosną wiadomość. Obecnie pojęcie to nabrało innego znaczenia i funkcjonuje w kilku kontekstach. Przede wszystkim Ewangelia jest to gatunek literatury, który poprzez pisma chrześcijańskie opisuje życie i śmierć Jezusa Chrystusa. Jest to także dzielenie się wiarą wyznawaną przez społeczność chrześcijańską za pośrednictwem autora natchnionego Duchem Świętym. Ewangelia zapisywana małą literą jest natomiast nauką chrześcijańską,
a pisana za pomocą wielkiej litery oznacza jedną z ksiąg Nowego Testamentu.

Kiedy myślimy o Ewangelii zazwyczaj przychodzą nam do głowy Ewangelie kanoniczne, które wchodzą w skład wyżej już wspomnianego Nowego Testamentu. Zostały one zredagowane w latach 65-100 n.e., a ich autorami są ewangeliści: Mateusz, Marek, Łukasz i Jan.

Należy podkreślić, że istnieje wiele teorii dotyczących powstania poszczególnych Ewangelii oraz zależności między nimi. Powszechnie uznaje się, że trzy Ewangelie - Łukasza, Marka i Mateusza (tzw. ewangelie synoptyczne) - są ze sobą bliżej związane niż
z Ewangelią Jana. Często bowiem używają podobnych sformułowań, mówią o podobnych wydarzeniach i stosują podobną aranżację tekstu. Wnioskuje się zatem, że ewangeliści ci korzystali ze wspólnego źródła, albo autorzy późniejszych ewangelii synoptycznych wykorzystywali wcześniejsze z nich.

Według hipotezy dwuźródłowej powstania Ewangelii, jako pierwsza z trójki powstała Ewangelia Marka. Pozostali dwaj ewangeliści korzystali z niej oraz z innego wspólnego źródła (to hipotetyczne źródło jest nazywane ewangelią Q - od niemieckiego Quelle - źródło). Najpoważniejszym problemem tej hipotezy jest fakt, że ewangelia Q, jeśli istniała, zaginęła bardzo wcześnie, gdyż nie ma żadnych zapisów wczesnochrześcijańskich odnoszących się do dokumentu z wyjątkiem dość enigmatycznego stwierdzenia Papiasa
z II wieku, które może być w ten sposób interpretowane.

Tematyka tych czterech Ewangelii jest podobna, ale zróżnicowana pod względem ukazywania wątków i wykorzystania różnych nauk Chrystusa. Ogólnie można powiedzieć, że przedstawia dzieje narodzenia i dzieciństwa Jezusa, Jego działalność w Galilei oraz mękę
i zmartwychwstanie. Dodatkowo niektóre rozdziały poruszają kwestię działalności Syna Bożego w Jerozolimie.

Żeby zrozumieć istotę parodii tekstów ewangelicznych pisanych przez Wagantów należy najpierw zapoznać się z charakterystycznymi cechami języka Biblii. Wszelkie wypowiedzi postaci mają charakter wzniosły i często metaforyczny. Występuje dużo zdań oceniających daną sytuację, w której na ogół nie można określić czasu, czy miejsca zdarzenia, co ma dodatkowo wskazywać na uniwersalny charakter opowieści. Tekst podzielony jest na mniejsze jednostki - rozdziały i podrozdziały z wyraźnie wyodrębnionymi tytułami. Konstrukcja fabuły jest przejrzysta i czytelna. Dzięki rezygnacji ze szczegółowych opisów
i detali było możliwe wprowadzenie tematyki moralnej w większym zakresie, dzięki czemu dobrze zarysowuje się nauka głoszona przez Pana Jezusa.

Sytuacje opisuje i słowa wypowiadane przez postaci przytacza wszechwiedzący narrator trzecioosobowy, który operuje na ogół krótkimi i prostymi zdaniami. Na uwagę zasługuje również fakt, że tekst Ewangelii nasycony jest wieloma spójnikami, które rozpoczynają zdania: kiedy, gdy, i, ale, dlatego. Co ciekawsze spójniki te często są elementami charakterystycznych bądź stałych wyrażeń wprowadzających czytelnika
w Ewangelię np. w tekście nie brak: w owym czasie pojawił się; wtedy przyszedł; słyszeliście, że powiedziano; dlatego powiadam wam; proście, a będzie wam dane; wówczas rzekli do Niego; przedłożył im inną przypowieść; wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów; początek Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego itd…

Waganci często parodiowali formę Ewangelii np. poprzez nadanie tekstowi tytułu odbiegającego w tematyce od motywów omawianych w Biblii. Przykładem takiego chwytu może być Ewangelia pieniądza czy też Wyimek z Ewangelii Bakchusa. Same tytuły świadczą już o innej tematyce niż ta z Pisma Świętego. Należy podkreślić, że zawartość tych tekstów nie niesie dobrych wartości moralnych, a raczej namawia do niewłaściwego postępowania
i w ten sposób uwypukla komizm sytuacji, dobrze wprowadzając parodię. Odpowiednim przykładem jest poniższy fragment z Ewangelii pieniądza:

W owym czasie papież powiedział Rzymianom: „Gdyby przybył syn człowieczy do siedziby naszego majestatu najpierw powiedzcie: Przyjacielu w jakim celu przyszedłeś? I jeśli ów będzie się upierał dobijając się nic wam nie dawszy, to wtedy wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności.”

Papież, głowa Kościoła daje rady swoim podopiecznym duchownym, jak należy postępować z przybywającymi do kurii osobami. W zamian za gościnę i opiekę każe pobierać opłatę, a jeśli nic nie uda się uzyskać radzi nie przyjmować takiej osoby i zamknąć jej drzwi przed nosem. Najważniejsze bowiem są dobra materialne i pieniądze:

Bracia baczcie, aby nikt was nie zwiódł próżnymi słowami, daję wam bowiem przykład, abyście tak jak ja biorę brali.

Z powyższych fragmentów wynika, że oprócz niepoważnej tematyki, elementem parodii Ewangelii było przedstawianie osób duchownych jako antywzorów moralnego postępowania. Nie godzi się bowiem, aby papież był osobą niemoralną, tak samo inni duchowni: kardynałowie czy klerycy, którzy również zostali w utworze ukazani
w nieprzychylnym świetle:

Zdarzyło się bowiem, że pewien ubogi kleryk przybył do kurii i krzyknął: „Zmiłujcie się nade mną przynajmniej wy, ponieważ dotknęła mnie ręka ubóstwa. Zaprawdę jestem biedny i ubogi, zatem proszę, abyście pomogli w moim nieszczęściu.” Tamci zaś usłyszawszy to obruszyli się i gwałtowanie odpowiedzieli: „Przyjacielu, niechaj twoja bieda zginie z tobą, ponieważ nie pachniesz tym, czym pachną pieniądze. Amen, amen mówię tobie, nie wejdziesz do radości Pana Twego dopóki nie dasz Mu najnowszej monety.”

Obraz zakłamanego i zakochanego w pieniądzu kleru jest elementem drwiny. Dodatkowo parodię tego utworu uwidacznia stylizacja na język biblijny oraz zwroty wprowadzające i charakterystyczne dla Pisma Świętego: w owym czasie; bracia baczcie; zaprawdę ,amen. Trzeba jeszcze podkreślić, że elementem humorystycznym w tym tekście jest ton wypowiedzi narratora, który w podobny sposób jak w Biblii przytacza wypowiedzi bohaterów, często udzielając wskazówek w trybie życzącym: Przyjacielu, niechaj twoja bieda zginie z tobą…

Dodatkowo uderza przebiegłość pana papieża nazwanego tak w utworze ironicznie.

Przybył do kurii bogaty kleryk, tłusty w kasie i roztyły, który z powodu buntu dopuścił się morderstwa, Ten najpierw dał jednemu hostariuszowi, po drugie kameraliuszowi, a po trzecie kardynałom. A owi rozważali między sobą, co mogliby wziąć więcej, zaś pan papież słysząc, że najwyżsi duchowni i kardynałowie przyjęli od kleryka liczne dary zasłabnął. Zaś bogaty posłał im szkatułę i natychmiast został uwolniony od kary.

Dowiedziawszy się, że pewien bogaty kleryk, który dopuścił się morderstwa przybył do kurii, udał wielce osłabionego, by uzyskać od niego jeszcze więcej pieniędzy
i wartościowych przedmiotów. Kiedy ów dał papieżowi i innym duchownym dość bogactw, został uniewinniony, a o jego zbrodni zapomniano. Ten fragment pokazuje, jaka jest moc pieniądza w środowisku, którym liczą się Przykazania Boże m.in. Nie zabijaj.

Myślę, że na podsumowanie Ewangelii pieniądza warto wspomnieć, że bardzo charakterystyczne jest jej rozpoczęcie tzn. brzmi ono Początek Ewangelii według srebrnej marki. Samo zestawienie Ewangelii z przedmiotem, a nie z osobą jest już elementem humorystycznym.

Jeśli chodzi natomiast o Wyimek Ewangelii Bakchusa to znajdujemy w nim również elementy parodystyczne. Na wstępie dowiadujemy się, że jest to Zdanie radosnej nowiny według Łukasza. Z tego tekstu uzyskujemy odpowiedź na pytanie: Co trzeba zrobić by być człowiekiem szczęśliwym? Owa odpowiedź jest rzecz jasna ironiczną wskazówką:

Jedzcie rzeczy tłuste i wiele pijcie. Każdy będzie pił swoje zdrowie, ponieważ nie samym chlebem żyje człowiek. (…) Czyńcie dla siebie przyjaciółki z pieniędzy brudnych, żeby was przyjęły do domów swoich, kiedy byście przybyli. Albowiem daję wam przykład, żebyście czynili w ten sposób, jak ja czynię. (…) Wierzę w boga Bakchusa ojca wszechpijaków.

Tekst ten język ma również wzorowany na biblijnym. Także spotykamy tutaj wskazówki, jak postępować - oczywiście nie powinniśmy ich traktować poważnie. Również słownictwo wskazuje na stylizację na Piśmie Świętym: Albowiem daję wam przykład; radujcie się; w owym czasie; czyńcie dla siebie.

Szczytem ironii jest tutaj zakończenie: Wierzę w boga Bakchusa ojca wszechpijaków.

Podsumowując, parodiowane teksty Ewangelii mają za cel ukazać świat na opak, za pomocą ironii wskazać właściwe wartości poprzez ośmieszenie nieprawdziwych. Stylizacja na język biblijny sprawia, że teksty mają charakter bardzo humorystyczny.

Ewelina Tubacka

Bibliografia

  1. Świderkówna A., Rozmowy o Biblii, Warszawa 2003.

  2. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu tzw. Biblia Tysiąclecia, Poznań 2002.

4



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Algorytmy tekstowe
rozwiazywanie zadan tekstowych wb
Ewangelie Agrafa (wypowiedzi przypisane Jezusowi) u pisarzy muzułmańskich
Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu EWANGELIA WEDŁUG ŚWIʘTEGO MARKA
glosic ewangelie krzyza
J Poreda Ewangelia zdrowia, cz II
Zadania tekstowe 16, dla dzieci, matematyczne
ludniśc, socjologia, Socjologia Ludności, notatki UJ z tekstów, uj
KONCEPCJA KONTROLI SPOŁECZNEJ DURKHEIMA, Prace tekstowe
zadania tekstowe i metoda kruszenia, edukacja matematyczna z metodyką
42. Sławiński(1), Teoria Literatury, TEORIA LITERATURY - oprac. konkretnych tekstów teoretycznych
Podstawowe założenia terapii behawioralnej, Prace tekstowe
Ewangelizacja za barem (świadectwo), ŚWIADECTWA
ALETOJUR, Teksty piosenek, BANK TEKSTÓW PIOSENEK RÓZNYCH
Co to znaczy ewangelizować, ewangelizacja
Ogólne uwagi o transkrybowaniu tekstów, pierwszy rok

więcej podobnych podstron