Narrator: MIŁOSZ
22 kwietnia obchodzimy DZIEŃ ZIEMI. Po raz pierwszy obchodzono go w USA w 1970 roku. W ten sposób ludzie chcieli wyrazić swój protest przeciwko dalszemu niszczeniu naszego środowiska..
Od tej chwili upłynęło 45 lat, a nasza planeta coraz bardziej niszczeje. Ziemia byłaby oazą piękna i spokoju gdyby nie my - ludzie. Zadymiliśmy ją, zaśmiecili, niszczymy zieleń, zatruwamy wodę, nie pozwalając żyć roślinom, zwierzętom i sobie.
Z wielką nadzieją patrzymy na ekologów, być może uda im się odwrócić zło, jakie zafundowała nam cywilizacja. Musimy więc dołączyć do przyjaciół Ziemi i wspólnie z nimi walczyć o nasz dom.
SZNUREK JURKA MAREK
Tuż za szkołą, bardzo blisko,
Było miejsce na boisko.
Kiedyś tam wyrzucił Jurek
Poplątany stary sznurek,
A nazajutrz obok sznurka
Od banana spadła skórka,
Wyrzucona przez Karola.
Tam też wkrótce Jaś i Ola
Wyrzucili bez wahania
Swoje torby po śniadaniach,
Stos papierków po cukierkach
Wysypała tam Walerka.
Na papierki spadła ścierka,
Jakaś pusta bombonierka
I od lodów sto patyków,
Pustych kubków moc z plastiku,
Wyskubane słoneczniki,
Jeden kalosz, nauszniki,
Stare trampki, piłka z dziurą ,
Połamane wieczne pióro,
Kilka opon od rowerów
I ogromny stos papieru.
Oto tak, od sznurka Jurka,
Wnet urosła śmieci górka,
A z tej górki wielka góra
Której szczyt utonął w chmurach.
Nie ma miejsca na boisko,
Lecz śmietnisko mamy blisko.
CZYŚCIOCHOWO Dorota Rozwens
Narrator: WOJTEK
Tu, w miasteczku Czyściochowo,
miło żyło się i zdrowo.
Wszędzie zieleń, kwiaty, drzewa
- tu wiewiórka, tam ptak śpiewał.
Każdy czyścioch z Czyściochowa
miał ogródek albo działkę,
swe rabatki pielęgnował,
zmartwień nie miał tutaj całkiem.
Ogrodniczka: PILAR
Piękne kwiatki tutaj miałam
i warzywa hodowałam,
pomidorki me czerwone
(każdy patrzył się w ich stronę),
gruszki piękne i dojrzałe,
a jabłuszka też nie małe.
Kto odwiedzał mnie w ogródku
zaraz się pozbywał smutków.
Komin: ANTEK
Niedaleko Czyściochowa,
tam gdzie las i łąka były,
zbudowano wielki komin,
by się śmieci nie piętrzyły.
Jadą prosto z wysypiska
ciężarówki ze śmieciami.
Piec je spala, a ja dymię -
dymię zanieczyszczeniami.
Narrator : WOJTEK
Zapytacie mnie zapewne,
co się dzieje w Czyściochowie ?
ogrodniczka oraz komin
zaraz wszystko wam opowie.
Komin: ANTEK
Bucha czarny dym z komina
i choć to nie moja wina,
okolicę całą truję.
Lecz czy ktoś się tym przejmuje?!
Ogrodniczka: PILAR
Mała Ania już jest chora,
właśnie idzie do doktora,
a zwierzęta uciekają,
bo powietrze brudne mają.
Odleciały już motylki -
nie czekały ani chwilki.
Ptaki także odlatują,
niezbyt dobrze się tu czują.
Jeże, żabki oraz krety
też wyniosły się niestety.
Cała działka pustoszeje,
nikt owoców mych już nie je.
Wszystko tonie w gęstym dymie.
Przestań dymić zły kominie!
Komin: ANTEK
Cóż ja mogę zrobić dzieci,
skoro spalam tyle śmieci?
Płonie śmieci cała fura,
przez co ginie nam natura.
Ogrodniczka: PILAR
Dym zatruwa moje kwiatki
i owoce i rabatki.
Sama też go ciągle wdycham,
już alergię mam, już kicham!
CHORA RZEKA - JULKA M.
Śniła się kotkowi rzeka,
wielka rzeka, pełna mleka…
Tutaj płynie biała rzeka.
Ale to jest chora rzeka.
Jak tu pusto!
Drzewo uschło…
Cicho tak - ani ptak,
ani ważka, ani komar. ani bąk,
ani gad, ani płaz, ani ślimak,
ani żadna wodna roślina,
ani leszcz, ani płoć, ani pstrąg,
nikt już nie żyje tutaj,
bo rzeka jest zatruta.
Sterczy napis: „Zakaz kąpieli”.
Mętny opar nad wodą się bieli.
Chora rzeka nie narzeka,
tylko czeka, czeka, czeka…
„DLACZEGO?” NATALKA
Dlaczego słowik już nie śpiewa?
Dlaczego umierają drzewa?
Dlaczego zwierząt jest tak mało?
Powiedz człowieku co się stało?
Dlaczego ścieki zamiast rzek
Szukają drogi swej do morza?
Dlaczego łąka nie ma kwiatów?
Dlaczego pole jest bez zboża?
Dlaczego dziura ozonowa?
Dlaczego kwaśne deszcze?
Dlaczego trudno jest oddychać?
…Człowieku - pytać jeszcze?
. "ALARM" MICHAŁ
Spotkałem matkę Ziemię.
Słońce w dzień ją grzeje,
a w nocy Księżyc ją wita,
Lecz boi się jej dotykać.
Bo wszędzie sterty śmieci,
i nic nie robią dzieci, dorośli i starzy,
a każdy z nich marzy
o czystym morzu i plaży.
Więc składam ekologiczny meldunek:
MATKA ZIEMIA WZYWA NA RATUNEK!
EKOLOGIA MAX
Ekologia - słowo znane,
W całym świecie powtarzane.
Znaczy, by nie było śmieci
i świat czysty miały dzieci.
Kto chce chronić środowisko-
Musi o nim wiedzieć wszystko
Więc dlatego uczmy się
Jak najlepiej chronić je.
MĄDRY LIŚĆ
Uczmy się od dziś,
Jak mądry jest każdy liść,
Jak mądre są pszczoły i zioła AMELIA
I ćwiczmy nasz słuch,
By poznać bez słów, gdy świat o ratunek woła.
Na ziemi, w powietrzu i w wodzie
Pomóżmy bezbronnej przyrodzie.
-------------------------------------------------------------------------------------
Nie pozwólmy przyjaciele,
Aby w dymach błękit bladł,
By marniała żywa zieleń,
Żeby zniknął miejski park. PAWEŁ
Chrońmy każdy promień słońca,
On nam daje życia ład.
Mały liść to nasz obrońca,
Dzięki niemu żyje świat.
W LESIE -
Każdy wie, że w leśnej dziczy
etykieta też się liczy.
Kto się zna na tych zwyczajach,
mile jest widziany w gajach.
OLIWIA
Kto ich nie zna, niechże słucha,
by wnet wyrósł nam na zucha.
Ważna rzecz - nie rzucaj śmieci,
bacz, by ognia nie rozniecić.
Zbieraj puszki i papierki,
nie niszcz ściółki, szanuj świerki
oraz wszystkie inne drzewa,
wszak ich urok nas olśniewa.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Gniazda, dziuple, lęgowiska
poobserwuj, nawet z bliska.
Lecz upomnę łobuziaków,
by nie płoszyć przy tym ptaków.
ŁUKASZ
I ostatnia ważna rada -
krzyczeć w lesie nie wypada,
więc dla dobra wspólnej sprawy
nie wszczynajcie w lesie wrzawy.
KODEKS
Ziemia jest wielkim wspólnym domem
Dla roślin, ptaków, zwierząt, ludzi.
Zamiast ją niszczyć zadbaj o nią,
Naprawdę warto się potrudzić!
NIKODEM
Nie musisz jechać samochodem.
Wsiądź do pociągu lub tramwaju.
Spróbuj rowerem ruszyć w drogę,
Swym przyjaciołom przykład dając.
---------------------------------------------------------------------------------------
Nie niszcz drzew, krzewów, ani kwiatów
-zwiędną w bukiecie w twoich dłoniach.
Nie łap motyli, żuków, ptaków,
Niechaj na wolnych żyją błoniach.
JACEK
Dbaj o rośliny i zwierzęta,
O swych sąsiadów najważniejszych.
Bo Ziemia wspólna jest, pamiętaj!
Niech będzie z każdym dniem piękniejsza!
PIOSENKI
POSPRZĄTAJMY ŚWIAT
Tyle śmieci jest na świecie.
Tyle brudu wokół nas.
Wszędzie śmieci te znajdziecie.
Na porządki nastał czas.
Ref. }2x Niech się lasy zielenią!
Niech śmieci zniknie ślad!
Posprzątajmy Ziemię!
Posprzątajmy świat!
Czemu ludzie żyją w brudzie?
Cierpi rzeka, łąka, las.
Brudne ścieki przecz od rzeki!
Na porządki nastał czas.
Kiedy razem posprzątamy-
Zdrowszy będzie każdy z nas.
Bałaganić już nie damy.
Na porządki nastał czas.
ZIELONA WYSPA
Nie warto mieszkać na Marsie,
Nie warto mieszkać na Wenus.
Na Ziemi jest życie ciekawsze -
Powtarzam to każdemu.
Ref. }2x Bo Ziemia to wyspa zielona
Wśród innych dalekich planet.
To dom jest dla ludzi,
Dla ludzi i zwierząt,
Więc musi być bardzo zadbany.
Chcę poznać życie delfinów
I wiedzieć co piszczy w trawie.
Zachwycać się lotem motyla
I z kotem móc się bawić.
Posadźmy kwiatów tysiące!
Posadźmy krzewy i drzewa!
Niech z nieba uśmiecha się słońce.
Pozwólmy ptakom śpiewać.