FUTRO I MOLE (E. Zegadłowicz)
Ubrała się wiewiórka na bal w rude futro - wyjrzała z dziupli: zimno! pójdę chyba jutro -
Lecz jutro też nie poszła - - w domu siedzieć wolę - aż po czterech kwartałach futro zjadły mole.
|
FUTRO I MOLE (E. Zegadłowicz)
Ubrała się wiewiórka na bal w rude futro - wyjrzała z dziupli: zimno! pójdę chyba jutro -
Lecz jutro też nie poszła - - w domu siedzieć wolę - aż po czterech kwartałach futro zjadły mole.
|
FUTRO I MOLE (E. Zegadłowicz)
Ubrała się wiewiórka na bal w rude futro - wyjrzała z dziupli: zimno! pójdę chyba jutro -
Lecz jutro też nie poszła - - w domu siedzieć wolę - aż po czterech kwartałach futro zjadły mole.
|
FUTRO I MOLE (E. Zegadłowicz)
Ubrała się wiewiórka na bal w rude futro - wyjrzała z dziupli: zimno! pójdę chyba jutro -
Lecz jutro też nie poszła - - w domu siedzieć wolę - aż po czterech kwartałach futro zjadły mole.
|
FUTRO I MOLE (E. Zegadłowicz)
Ubrała się wiewiórka na bal w rude futro - wyjrzała z dziupli: zimno! pójdę chyba jutro -
Lecz jutro też nie poszła - - w domu siedzieć wolę - aż po czterech kwartałach futro zjadły mole.
|
FUTRO I MOLE (E. Zegadłowicz)
Ubrała się wiewiórka na bal w rude futro - wyjrzała z dziupli: zimno! pójdę chyba jutro -
Lecz jutro też nie poszła - - w domu siedzieć wolę - aż po czterech kwartałach futro zjadły mole.
|