Czy każdy może ważnie zawrzeć małżeństwo?
Wstęp - Kościół ustala przepisy prawne
Kodeks Prawa Kanonicznego stwierdza, że między ochrzczonymi nie ma innego małżeństwa, jak tylko sakramentalne. Zrozumiałą jest więc rzeczą, że małżeństwo staje się na skutek zawarcia ważnej umowy przez partnerów prawnie uzdolnionych do jej zawarcia. Umowa kontrahentów jest podstawą sakramentu, dlatego Kościół określa zarówno zdolność osób do działań prawnych jak i warunki wymagane do ważności umowy małżeńskiej. Stąd przepisy dzielą się na dwie części, z których pierwsza dotyczy samych kandydatów do małżeństwa i ujęta jest w prawie nazwą „przeszkody małżeńskie". Druga zaś część ustala ważność umowy małżeńskiej.
1. Przeszkody dotyczące osób
Przeszkoda małżeńska jest to okoliczność, która sprawia, że osoba pragnąca wstąpić w związek małżeński jest niezdolna do ważnego zawarcia małżeństwa i to bądź z prawa Bożego, bądź z prawa kościelnego. Jeśliby więc kandydat związany przeszkodą zawarł małżeństwo jest ono nieważne, choćby pozostałe przepisy dotyczące zawarcia małżeństwa były zachowane. Przeszkoda bowiem czyni kandydata niezdolnym do działań prawnych wobec samego małżeństwa.
a) Wiek
Mężczyzna przed 16-tym rokiem ukończonym i dziewczyna przed rokiem 14-tym ukończonym nie mogą ważnie zawrzeć małżeństwa. Konferencje Biskupów ustalają granice wieku godziwego do zawarcia małżeństwa. Uzasadnienie jest jasne. Rodzina jako najmniejsza społeczność ma być zdrową podstawą społeczności doskonałej, tj. Kościoła. Wymaga się więc od kandydatów ukończonego rozwoju organizmu.
Małżeństwo - to nie tylko wspólne łoże, czy wydanie na świat potomstwa, lecz również prowadzenie rodziny i wychowanie dziecka. Do tego młodzi ludzie muszą dojrzeć umysłowo, a tego nie osiąga się zawierając małżeństwo w zbyt młodym wieku. Rozwój umysłowy daje pełną dojrzałość wówczas, gdy młody człowiek, idąc do ołtarza z partnerką, zdaje sobie sprawę, że wiąże się z człowiekiem pełnosprawnym, z którym łączyć go będą dozgonna przyjaźń, wierność, wzajemny szacunek, wspólne przeżycia, rozrywki itp.
Ważną jest rzeczą, by młodzi, zawierający małżeństwo, zdawali sobie sprawę, że musi mieć ono zaplecze materialne. Stąd istnieje konieczność zdobycia zawodu dającego podstawę utrzymania rodziny. Koniecznym jest więc usamodzielnienie się kandydatów do małżeństwa, aby po ślubie nie żyć na koszt rodziców (dojrzałość społeczna). Mając na uwadze powyższe wymagania. Kościół w Polsce, idąc za przepisami państwowymi, określił dolną granicę wieku do zawarcia małżeństwa u chłopców lat 18, a u dziewcząt również lat 18.
Kto wcześniej chce wstąpić w związki małżeńskie, winien otrzymać nie tylko zezwolenie rodziców czy opiekunów, lecz także dyspensę właściwego Biskupa.
b) Niezdolność płciowa
Małżeństwo to nie tylko wspólny dach, wspólny stół, lecz i wspólne łoże. Z natury więc wymagana jest zdolność partnerów, zawierających związek małżeński, do współżycia cielesnego. Poczęcie bowiem nowego życia dokonuje się przez akt seksualny rodziców. Jeśli więc jedno z małżonków nie jest zdolne do obcowania cielesnego z współpartnerem, zachodzi niemożliwość przekazywania nowego życia. Obojętną jest rzeczą, czy niezdolność ta rodzi się z przyczyn organicznych, np. brak odpowiednich organów rozrodczych, czy infantylizm (niedorozwój), czy też z przyczyn funkcjonalnych lub psychicznych. We wszystkich tych przypadkach partner nie przekazuje prawa do własnego ciała, ponieważ pod tym względem ma braki i stąd umowa małżeńska jest nieważna.
Dodać należy, iż może zaistnieć przypadek, że małżonkowie zdolni do współżycia cielesnego, z przyczyn niezależnych od siebie, nie mogą przekazać nowego życia. Jest to tzw. niepłodność. Z naciskiem należy podkreślić, że przeszkodą do zawarcia małżeństwa jest tylko niezdolność do współżycia cielesnego, a nie do wydania na świat potomstwa. Innymi słowy, niepłodność zarówno ze strony mężczyzny jak i kobiety nie czyni małżeństwa nieważnym.
c) Węzeł małżeński
to przeszkoda polegająca na wcześniej zawartym małżeństwie jednego lub obydwóch partnerów, nawet jeśliby to małżeństwo było nieważnie zawarte. Partner taki może zawrzeć małżeństwo dopiero wówczas, gdy zgodnie z prawem Sądy Kościelne stwierdzą jego nieważność, a w wypadku niedopełnienia małżeństwa -jeśli otrzyma dyspensę od Stolicy Apostolskiej.
d) przeszkoda święceń
Wymienić tu należy przeszkodę święceń (diakonatu i kapłańskich), wieczysty publiczny ślub czystości złożony w instytucie zakonnym - prawo dyspensy ma Stolica Apostolska lub Biskup diecezjalny dla członków zgromadzeń na prawie diecezjalnym.
e) Małżeństwa mieszane
Kościół dba o życie religijne w rodzinie i dlatego w trosce o stronę katolicką, zabrania zawierania małżeństwa między partnerami, których jeden jest ochrzczony w Kościele katolickim, lub do niego przyjęty, a drugi jest nieochrzczony. Gdyby więc strona nieochrzczona zdobyła nawet fałszywie metrykę chrztu lub fałszywymi zeznaniami świadków usiłowała udowodnić fakt chrztu i zawarłaby małżeństwo ze stroną katolicką, małżeństwo takie jest nieważne. Kościół odradza zawieranie takich małżeństw, lecz jeśli strona katolicka trwa uporczywie i zdecydowanie przy swoim postanowieniu, co w konsekwencji może grozić zawarciem jedynie ślubu cywilnego, Biskup udziela dyspensy. Do udzielenia jej wymagane są ze strony katolickiej pisemne zobowiązania, a mianowicie:
strona katolicka stwierdza, że niebezpieczeństwo utraty przez nią wiary czy też trudności w wypełnieniu obowiązków religijnych są usunięte,
wszelkie potomstwo w tym małżeństwie wydane na świat zostanie ochrzczone w kościele katolickim i wychowane w wierze katolickiej.
Ze strony akatolickiej wymaga się pisemnego oświadczenia, że zapoznał się z zobowiązaniami strony katolickiej, zrozumiał dobrze treść tych zobowiązań i nie będzie przeszkadzał w ich realizacji.
Obydwoje kandydaci zostaną uświadomieni o przymiotach katolickiego małżeństwa, zwłaszcza jego nierozerwalność. Przeszkoda, o której wyżej mówiono może być usunięta tylko przez dyspensę Ordynariusza.
Do małżeństw mieszanych należy zaliczyć małżeństwa zawierane przez stronę katolicką z:
partnerem przynależnym do innej społeczności kościelnej, lecz nie związanej z Kościołem katolickim, np.: protestanci, anglikanie, metodyści, badacze Pisma św., adwentyści, itp. Przy tego typu małżeństwach nie jest wymagana dyspensa, lecz zezwolenie Ordynariusza, który udziela go po wypełnieniu pisemnych zobowiązań przez stronę katolicką, oraz oświadczeniu strony akatolickiej. Wymagane zobowiązania są takie same jak przy małżeństwach mieszanych, między katolikiem a nieochrzczonym.
Wreszcie dodać należy, gdy przystępują do zawarcia małżeństwa strony, z których jedna jest katolicka i wierząca, oraz praktykująca, a druga strona ochrzczona w Kościele katolickim, lecz określa siebie jako niewierzącą, czy też niepraktykującą. W tym wypadku również wymagane jest zezwolenia Ordynariusza (Biskupa Diecezjalnego) po otrzymaniu pisemnych zobowiązań, o których była mowa przy dyspensie dla strony katolickiej i nieochrzczonej, oraz przy zezwoleniu strony katolickiej i strony przynależnej do Kościoła nie związanego z Kościołem katolickim.
Z naciskiem należy podkreślić, że bez otrzymania zobowiązań, o których wyżej mowa, nie można udzielić dyspensy dla partnerów, z których jedno jest nieochrzczone, ani nie można zezwolić w wypadku, gdy jedno z partnerów należy do innego wyznania.
f) Pokrewieństwo i powinowactwo
Kościół zawsze stał na straży świętości życia rodzinnego ucząc, że między członkami jednej rodziny, złączonej węzłami krwi, winna być miłość czysto braterska i siostrzana. Miłość ta obejmuje nie tylko rodzeństwo, a więc braci i siostry, rodziców i dzieci, lecz również bliższe kuzynostwo, tj., rodzeństwo stryjeczne lub cioteczne. Zawieranie bowiem małżeństwa w pokrewieństwie może odbić się ujemnie na zdrowiu fizycznym lub psychicznym potomstwa.
Przeszkoda ta w linii prostej wiąże wszystkich krewnych, zarówno prawego pochodzenia jak i naturalnego pochodzenia.
W linii bocznej prawo zabrania zawierania małżeństwa do czwartego stopnia włącznie. Nigdy nie udziela się dyspensy rodzeństwu (brat - siostra), natomiast udzielana jest dyspensa kuzynom stryjecznym lub ciotecznym, względnie gdyby zaistniał przypadek, że siostrzeniec lub bratanek chciałby się żenić ze swoją ciocią lub siostrzenica z wujkiem względnie stryjem. Zaznaczyć należy, że pokrewieństwo nie zwielokrotnia się.
Przeszkoda powinowactwa istnieje tylko w linii prostej, wiążąc ojczyma z pasierbicą lub pasierba z macochą. Natomiast powinowactwo w linii bocznej nie jest przeszkodą.
g) przeszkoda przyzwoitości publicznej czyni małżeństwo nieważne tylko w pierwszym stopniu linii prostej. Tu należy wyjaśnić, że przeszkoda przyzwoitości powstaje z małżeństwa nieważnego, gdy jednak małżonkowie mieszkali ze sobą lub z notorycznego konkubinatu. Wiąże przeszkoda ta mężczyznę z córką niewiasty, z którą miał nieważne małżeństwo lub żył w konkubinacie i odwrotnie - wiąże niewiastę ze synem mężczyzny, z którym żyła w konkubinacie lub małżeństwie nieważnym.
h) Adopcja - wiąże ona adoptującego z adoptowaną, oraz wiąże partnera adoptowanego z partnerką rodziców adoptujących go. W ten sposób prawo kościelne zrównało dzieci, dzieci adoptujących z dziećmi naturalnymi rodziców adoptujących je.
2. Wady zgody małżeńskiej
Małżeństwo rozważane od strony prawnej jest umową, czyli kontraktem i to specjalnym. Strony zawierając umowę małżeńską muszą być nie tylko zdolne do działań prawnych, ale muszą posiadać pełną świadomość swojego czynu oraz swobodę w wypełnieniu go.
a) Choroba psychiczna
Kan. 1095 KPK mówi, że „Niezdolni do zawarcia małżeństwa są ci, którzy:
są pozbawieni wystarczającego używania rozumu
mają poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich wzajemnie przekazywanych i przyjmowanych,
z przyczyn natury psychicznej nie są zdolni podjąć obowiązków małżeńskich.
Sprawność umysłu kandydata do małżeństwa może być ograniczona przez chorobę psychiczną, która staje się przyczyną, że kandydat nie jest w pełni władz umysłowych. Przepis prawa mówi, że pozbawieni wystarczającego używania rozumu, a więc chorzy umysłowo są niezdatni do zawarcia małżeństwa. Spośród chorób psychicznych należy wymienić: schizofrenię, w której głównie zaburzone są czynności umysłowe - myślowe (urojenia, halucynacje), psychozę maniakalno-depresyjną, w której głównie zaburzone jest życie uczuciowe, paranoję (czyli obłęd np. pieniaczy), w której dominują urojenia bez zaburzeń świadomości i myślenia.
W różnych chorobach psychicznych w różnym stopniu zostają zaburzone - myślenie, uczucia, wola i działanie.
W myśleniu zanika celowość logiczna, myśli są pełne nieprzewidzianych przeskoków, nagłych zdań nie powiązanych ze sobą, pełne sprzeczności, przeskakiwanie w rozmowie z tematu na temat.
Jeśli kandydat leczył się w szpitalu psychiatrycznym lub w Przychodni Zdrowia Psychicznego - należy zebrać wszystkie opinie, a następnie skierować do lekarza psychiatry.
b) Odchylenia patologiczne
Stwierdzić należy, że posiadanie rozumu nie równa się jego używaniu. Może ktoś posiadać rozum, lecz nie zdaje sobie sprawy z tego jakie obowiązki czekają go w małżeństwie, może mieć bowiem rozeznanie dotyczące jedynie spraw seksualnych, nie mając pojęcia o prawach i istotnych obowiązkach małżeńskich, jakie w chwili zawierania małżeństwa ma przekazać partnerowi i je przyjąć. Małżeństwo odnosi się bowiem do przyszłości i dlatego od zawierających je domaga się dojrzałości umysłowej, i to takiej, która jest zdolnością do krytycznej oceny, czyli osądu przyjmowanych na siebie obowiązków. Nie wystarcza więc tylko zdolność myślenia, tak jak dziecka, nawet zdolność oceny tego co jest dobre a co złe. Zdolność krytyczna domaga się odpowiedzialności za drugą osobę, z którą zawiera się małżeństwo. Musi zatem być to zdolność krytyczna, praktyczna. Zawierający bowiem musi wiedzieć i rozumieć istotne elementy małżeństwa, jak: wzajemna opieka i pomoc odnośnie współmałżonka, współżycie cielesne i przekazywanie życia, dobro wiary oraz istotne przymioty małżeństwa. Wymagana jest również dojrzałość afektywna (uczuciowa) czyli zdolność panowania nad uczuciami.
Z przyczyn natury psychicznej nie mogą przyjąć istotnych obowiązków ci kandydaci u których brak siły do ich wypełniania. Ich zgoda małżeńska staje się aktem pustym, ponieważ dotyczący na skutek przyczyn natury psychicznej nie jest zdolny do wypełnienia przyjętych na siebie zobowiązań. Stąd to wszelkiego rodzaju anomalie:
perwersja seksualna przejawiająca się w uprawianiu homoseksualizmu czy też miłości lesbijskiej. Może być ponadto nie opanowana żądza przeżyć seksualnych, a raczej wyżycia się seksualnego określana u niewiast nimfomania. Kobieta taka nie potrafi być wierna jednemu mężczyźnie, bo on jej nie wystarcza. Ona musi żyć z wieloma, aby osiągnąć zaspokojenie seksualne. Oczywiście kobieta taka nie współżyje z innymi dla pieniędzy, czy wynagrodzenia w innego formie, lecz jedynie szuka wrażeń i zaspokojenia seksualnego.
Taka żądza przeżyć seksualnych może ujawnić się u mężczyzn dla których jedna kobieta dla niego to absolutnie za mało, musi współżyć z wieloma celem zaspokojenia żądzy seksualnej, anormalnie rozbudzonej czy rozwiniętej.
alkoholizm jest odchyleniem psychicznym, jeśli jest zaawansowany, czy to jako choroba psychiczna czy uzależnienie od alkoholu, ponieważ stan ten patologicznie osłabia wszelką wyższą uczuciowość. Niewątpliwie alkoholik chce zawrzeć małżeństwo, nawet szczerze wypowiada zgodę na małżeństwo, lecz psychicznie nie jest zdolny do starania się o współmałżonka, do prowadzenia domu, do zabezpieczenia materialnego rodziny, a w konsekwencji do wychowania dzieci. Alkoholizm najczęściej połączony jest w wywoływaniem awantur, posuwaniem się do bicia i maltretowania żony i dzieci. U alkoholika obserwuje się ubytek uczuć wyższych. To samo można powiedzieć o narkomanach.
Brak uczuć wyższych z przyczyn patologicznych, a więc wynikających z nieprawidłowej osobowości psychicznej nie jest chorobą psychiczną, lecz tylko ubytkiem, dlatego utrudnia współżycie dwojga osób. Może się to przejawiać: nieopanowaną zazdrością i rodzącymi się z niej ustawicznymi podejrzeniami o zdradę małżeńską. Zdarza się, że małżonek wraca z pracy, po spożyciu obiadu podanego mu przez żonę, zamyka drzwi na klucz, który kładzie do kieszeni, włącza telewizor lub radio i zanudza żonę, z kim go zdradziła i ile razy podczas jego nieobecności. Tłumaczenia żony wywołują reakcje przeciwne, ponieważ rozpoczyna się bicie i to czym popadnie.
Sadyzm mający różne formy i przejawy znęcania się nad współmałżonkiem. Jedną z form może być bicie małżonki aż do krwi i dopiero wtedy staje się niezwykle czuły, serdeczny i zdolny do spełnienia aktu małżeńskiego. Może przejawiać się w znęcaniu moralnym nad współmałżonkiem.
Histeria jest to anormalne reagowanie na istniejące lub zmyślone przejawy życia małżeńskiego.
Te relacje międzyosobowe ukazują nieprawidłową osobowość, lecz muszą się przejawiać w takim stopniu, by wnikały w psychikę osoby i to tak dalece, by zmieniały osobowość człowieka.
c) Podstęp
Małżeństwo musi być oparte na szczerości partnerów. Jeżeli więc ktoś zawiera małżeństwo, ukrywając cechy, jakiej szuka partner, wtedy przestaje być szczery i zawiera je podstępnie. Brak bowiem wymaganych cech w przyszłości bardzo poważnie burzy przymierze życia małżeńskiego. Przykładem może być stan zdrowia. Kobieta, która przeszła operację, w czasie której zostały usunięte narządy rozrodcze, w rozmowie z kandydatem, który w małżeństwie pragnie mieć dzieci - ona wie, że nie urodzi a twierdzi partnerowi i idzie do małżeństwa. Podobnie mężczyzna, który przeszedł jakąś chorobę utrudniającą mu zapłodnienie, o czym wie, a jednak twierdzi, że jest zdolny do ojcostwa.
d) Przymus
Małżeństwo jako związek sakramentalny, musi być zawierany w pełni dobrowolnie przez partnerów. Jeśli jeden z partnerów przystąpił do zawierania małżeństwa pod wpływem przymusu małżeństwo jest nieważne.
Zakończenie - Szczerze przedstawić w kancelarii parafialnej
Wymienione wyżej przeszkody należą do najważniejszych. O zaistnieniu jakiejkolwiek przeszkody małżeńskiej należy poinformować w kancelarii parafialnej.