2250


Gniezno 1995

Biały wieczór. Latarnie pełne śniegu.
Światło z sykiem zamienia się w parę.
Bezludne kamienice. Kamienne detale.
Sputniki kościołów lecące ku niebu.

Kiedyś już tu byłem. Mową mniej wiązaną
Przeklinałem topole czarne jak kominy,
Przełykałem łzy gniewu, liczyłem godziny
Do odjazdu pociągu. Gniezno było karą.

Teraz jest łaską. Powroty są darem.
W dworcowych witrynach migocą księżyce.
Mocne liny torowisk. Peronów kotwice.
Żelazne przekładnie przywracają wiarę.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zadanie dzwignia finasowa [2250]
2250
2250
0024 fmid 2250
2250
2250 Mikrokomputer edukacyjny z 8051 1
2250
2250
Zadanie dzwignia finasowa [2250]
Świt 2250
Daybreak 2250 A D Andre Norton
Świt 2250
2250
Andre Norton Swit 2250
Andre Norton Inne 16 Świt 2250

więcej podobnych podstron