Egzystencjalizm
To współczesny kierunek filozoficzny występujący również w literaturze pięknej zajmujący się rolą indywidualnej jednostki w świecie, głoszący, że ma ona wolny wybór i jest bezwzględnie odpowiedzialna za własne czyny, co stwarza poczucie lęku i beznadziejności, prowadzi do skrajnego pesymizmu.
Główne myśli Sartra na podstawie powieści Josteina Gaardera
„Świat Zofii”
Sartre powiedział, że „egzystencjalizm jest humanizmem”. Rozumiał przez to, że egzystencjaliści za punkt wyjścia przyjmują samego człowieka. Człowiek istnieje także „dla samego siebie”. Sam musi tworzyć siebie. Ale kiedy człowiek przeżywa swoje istnienie, a także zdaje sobie sprawę, że kiedyś umrze i że nie ma żadnego sensu, którego można by się uchwycić- to zdaniem Sartre'a pojawia się trwoga. Sartre twierdzi poza tym, że człowiek czuje się obco w świecie, który nie ma sensu. Poczucie, ze człowiek jest obcy w świecie, pociąga za sobą uczucie rozpaczy, nudy, obrzydzenia i absurdu.
Jesteśmy wolnymi jednostkami i nasza wolność sprawia, że przez całe życie zmuszeni jesteśmy wybierać. Jesteśmy całkowicie odpowiedzialni za wszystko, co robimy. Życie powinno mieć sens, ale to my sami musimy nadać naszemu życiu sens. Sami decydujemy o tym, co postrzegamy, wybierając to, co ma dla nas znaczenie.
Egzystencjalizm na podstawie „Historii filozofii” Tatarkiewicza
Filozofia egzystencjalna została wznowiona około roku 1930, po stu latach od momentu jej zainicjowania. Głównymi jej przedstawicielami są: w Niemczech Martin Heidegger, a we Francji Jean Paul Sartre. Pozostali to między innymi: Karl Jaspers i G. Marcel.
1. Inicjatorzy
Martin Heidegger był profesorem, a jego główną pracą jest „Sein und Zeit”. Pisał „dziwacznie, ciemno, odrażająco. Było to jedną z przyczyn tego, że wzbudził więcej zainteresowania niż uznania. A także tego, że egzystencjalizm wydał się filozofią zagadkową i zrozumiałą tylko dla wtajemniczonych.” Zmieniło się to, gdy ośrodek egzystencjalizmu przeniósł się podczas II wojny światowej do Francji, a czołowym przedstawicielem został Jean Paul Sartre, filozof i beletrystyk, piszący nie tylko dzieła filozoficzne ale też powieści i sztuki sceniczne.
2. Poprzednicy
Twórcą egzystencjalizmu był Kierkegaard. Od niego została przejęta ogólna koncepcja tej filozofii. Kierkegaard uważał, że najgłębszej rzeczywistości nie można zdefiniować. Jego filozofia była zwrócona przeciw heglizmowi. Przed nim jednak filozofowie zajmujący takie stanowisko lub głoszący tylko pewne jego motywy nigdy nie dotarli do takich wniosków.
Istnieją przynajmniej cztery motywy egzystencjalizmu:
· Motyw humanizmu - człowiek jako motyw istnienia;
· Motyw infinityzmu - człowiek skończony styka się w życiu z nieskończonością;
· Motyw tragizmu - istnienie człowieka jest wypełnione grozą i troską;
· Motyw pesymizmu - człowieka otacza nicość;
Jeśli nazwiemy egzystencjalistami wszystkich, którzy z egzystencji człowieka czynili ośrodek filozofii, to byli nimi już Sokrates, św. Augustyn, Pascal. Egzystencjalizm wielokrotnie łączył się z głównym torem filozofii. Heidegger nawiązywał do Kanta, a Jaspers uważał Kanta za największego z filozofów świata.
3. Poglądy
Wiele własności rzeczy wynika z ich istoty, która przesądza, że muszą być takie, a nie inne. Ogólna ich istota stanowi o ich konkretnym istnieniu, czyli esencja stanowi o ich egzystencji. Ten rozpowszechniony pogląd został zakwestionowany przez egzystencjalistów. Według nich esencja nie stanowi o egzystencji, bo nie ma w ogóle żadnej esencji. I jeżeli nie ma istoty rzeczy, to nic nie przesądza ich losu. Uznali, że człowiek nie został przez nikogo stworzony wedle żadnej idei, nic z góry nie przesądza o jego własnościach, a jaki będzie, to zależy co z siebie zrobi, może być wszystkim albo niczym. Egzystencjaliści zawężali zresztą znaczenie wyrazu „egzystencja” do egzystencji ludzkiej.
Istnienie ludzkie i pozaludzkie. Ludzkie istnienie i pozaludzkie jest faktem pierwotnym. Człowiek nie ma wpływu na to, czy się urodził, ale może swoje istnienie uznać albo potępić. Byt ludzki nie jest izolowany, ale zespolony ze światem i innymi ludźmi. Człowiek także poznaje świat - cechą ludzkiego istnienia jest także świadomość cudzego bytu. Świat otaczający człowieka składa się też z „rzeczy”, których byt jest inny, nieświadomy siebie.
Troska, trwoga i śmierć. To, że człowiek nie istnieje sam, lecz w świecie oznacza przede wszystkim, że jest nieustannie zagrożony w swoim istnieniu. Świat idzie swoim torem, nie bacząc na człowieka. Właściwością człowieka jest kruchość. Trzeba ciągle temu przeciwdziałać, bronić swojego istnienia. Życie to ustawiczne troskanie się, a troska jest cechą egzystencji ludzkiej. Gorzki nastrój troski i trwogi przenika filozofię egzystencjalną; był on poniekąd reakcją na upojenie istniejącym światem, wyrazem klęski - występował w krajach zwyciężonych w Niemczech, we Francji.
„Cechą istnienia jest także trwogo. Jest ona naturalnym stosunkiem człowieka do istnienia, jest trwogą nie tylko przed niebezpieczeństwem, lecz przed samym istnieniem.” Jest to przede wszystkim trwoga przed śmiercią, nierozerwalnie związaną z istnieniem. Co się zaczęło, musi się skończyć, a według egzystencjalistów śmierć to nie przejście do innego świata lecz nieodwołalny koniec.
Istnienia innych ludzi mają wpływ na istnienie człowieka. Społeczeństwo przekształca jego istnienie, które przez to przestaje być naturalne. Innym czynnikiem przekształcającym istnienie człowieka jest mowa. Posługuje się on mową, aby wyrazić istnienie, ale wyrażając przekształca je i fałszuje. Człowiek sprawia, że słowa stają się bytami przerastającymi naturalne istnienie.
Prawdziwe i nieprawdziwe istnienie. Człowiek przyzwyczaja się do swego otoczenia i codzienność staje się naturalną postacią jego egzystencji. Wszystko wydaje mu się zwykłe, więc włącza wciąż nowe rzeczy do swojego otoczenia, z nich wszystkich robi codzienność i sam zanika w niej. Tylko niezwykły bieg zdarzeń może spowodować wytrącenia z tej codzienności. Dopiero wtedy zrozumie swoje istnienie, tylko ten, kto widzi obcość bytu, poznaje go w całej prawdzie.
Nicość. Poza doczesnym istnieniem nie ma nic. W porównaniu z nim wszystko inne, co uważane jest za byt, jest tylko abstrakcją, wymysłem ludzkim. Istnienie otoczone jest przez nicość, dlatego słusznym stosunkiem człowieka do istnienia jest trwoga. Ludzkie istnienie powstało z nicości i niedługo zapadnie w nicość. Jest przesycone nicością, zdążaniem do śmierci. Dlatego też filozofia egzystencjalna jest nazywana „filozofią nicości”.
Opuszczenie i wolność. Skoro istnienie otoczone jest przez nicość, człowiek nie ma się na czym oprzeć, gdzie szukać wskazówki, liczyć na czyjąś pomoc. Sartre mówi, że człowiek jest „opuszczony”. Nie ma Boga i nie ma żadnej ogólnej etyki, która by rozstrzygała jak człowiek ma żyć. W samym sobie człowiek też nie znajduje oparcia. Człowiek jest wolny, czy chce, czy nie chce. Większość filozofów miała wolność za najwyższy ideał, egzystencjaliści zaś mają ją za ciężką konieczność.
Etyka egzystencjalizmu. Sens istnienia człowieka może tkwić tylko w samym istnieniu, bo poza nim nie ma nic. Człowiek nie może wyrwać się z jego rzeczywistości, bo poza nią nic nie ma, ale nie może też poddawać się jej, ponieważ jest wolny. Egzystencjaliści stwierdzili, że skoro człowiek nie ma stałych cech i nie będzie tym, czym sam siebie zrobi, to zawsze może być czymś więcej niż jest. Nastrój tej filozofii był pesymistyczny, bo istnienie było dla niej bez oparcia, wśród nicości.
4. Koleje egzystencjalizmu
Najważniejszym wydarzeniem w jego dziejach było, że z Niemiec przeniknął do Francji, gdzie utworzył się jego główny ośrodek (podczas II wojny światowej). Wówczas egzystencjalizm zmienił charakter. Z doktryny najbardziej tajemniczej stał się najbardziej popularną. Stał się także kierunkiem literackim - do egzystencjalizmu zostali przyłączeni Kafka, a także Dostojewski i Nietzsche. W tym obozie Heidegger i Sartre ze swoją filozofią nicości i beznadziejności znaleźli się na lewicy. Ci z prawicy znajdowali jednak podstawę do nadziei i optymizmu, byli to myśliciele katoliccy.
5. Różnice między egzystencjalistami
W poglądach egzystencjalistów występują znaczne różnice. Heidegger i Sartre byli ateistami, a Kierkegaard - myślicielem religijnym. Heidegger'a i Sartre'a także dzieliło między innymi Heidegger za naczelne uczucie uważał trwogę, a Sartre - obrzydzenie. Heidegger traktował istnienie z tragiczną powagą, a Sartre twierdził, że istnienie jest absurdem. Filozofia Heidegger'a była ontologia, a Sartre'a - etyka. Egzystencjalista XX wieku - Jaspers najbliższy był Kierkegaardowi. Analizował ludzką egzystencję, powstrzymując się od ogólnej ontologii. Twierdził, że filozofia może być tylko analizą jednostek. W przeciwieństwie do Jaspers'a u Heidegger'a egzystencja ludzka miała być tylko punktem wyjścia. Jego głównym zagadnieniem miał być ogólny byt, a nie tylko jednostkowe istnienie ludzkie.
6. Opozycja
Inne współczesne prądy filozofii różnie oceniały egzystencjalizm. Według neopozytywizmu filozofia ta nie spełniała elementarnych warunków naukowości. Filozofia katolicka, mimo istotnych różnic w poglądach sądziła, że można przyjąć założenia egzystencjalizmu, a uniknąć jego wniosków ateistycznych. Marksizm potępił egzystencjalizm za nieufność do obiektywnego porządku świata i za sceptyczne, destrukcyjne konsekwencje.
PRZEDSTAWICIELE EGZYSTENCALIZMU
Jean - Paul Sartre żył w latach 1905-80. Był francuskim filozofem, powieściopisarzem, dramaturgiem, krytykiem literackim i publicystą. Powszechnie uważany za współtwórcę egzystencjalizmu wyrastającego z fenomenologii: L'Ătre et le Néant (1943). Początkowo znajdował się pod wpływem filozofii Martina Heideggera. Za istotę indywidualnej, ludzkiej egzystencji uważał wolność; podejmował próby dialogu z marksizmem, a nawet jego syntezy, następnie zbliżył się do anarchizującej skrajnej lewicy; Podczas studiów na Sorbonie w 1929 roku poznał Simone de Beauvoir i związał się z nią na całe życie. Razem założyli w 1945 miesięcznik Les Temps Modernes, którego Sartre był redaktorem. W roku 1973 został współzałożycielem pisma Libľration. Uważany jest za jednego z twórców „teatru idei”.
W latach 50-tych i 60-tych wywarł wieki wpływ na środowisko intelektualistów (syntezy marksizmu) francuskich. W 1964 dostał literacką Nagrodę Nobla, której nie przyjął.
W jego poglądach politycznych można się do patrzeć wielkiego chaosu: po roku 1950 popierał system komunistyczny, reżim Fidela Castro i maoistowską rewolucję kulturalną, także studencką rewoltę z 1968 roku. Wykazywał nawet zrozumienie dla faktu istnienia sowieckich łagrów - głośna polemika z Camus'em. Pod koniec życia symbolicznie pojednał się z prawicą wypowiadając się po stronie uchodźców z opanowanego przez komunistów Wietnamu.
Rozprawa: Critique de la raison dialectique 1960;
Szkic wstępny: Marksizm i egzystencjalizm w „Twórczość” 1957
Eseje: Czym jest literatura? 1947, Situations 1947-75
Powieści:
Mdłości (1938, wydanie polskie 1974),
Drogi wolności (1945-49, wydanie polskie 1957-58) trylogia: Wiek męski, Zwłoka, Rozpacz. Każda część została napisana inną techniką. W pierwszej dominuje konwencjonalna narracja, w drugiej - symultanizm (wielowątkowość występuje tu nawet w obrębie jednego zdania), a w trzecim - monolog wewnętrzny.
Opowiadania: Mur
Dramaty:
Muchy (1943, wystawienie polskie 1957)
Diabeł i Pan Bóg (1951, wystawienie polskie 1960)
Przy drzwiach zamkniętych 1944 - „Żadnych palenisk nie trzeba. Piekło to inni.”
Ladacznica z zasadami 1946
Dramaty 1957
A także studia o Ch.P.Baudelairze i G. Flaubercie 1971
Albert Camus urodził się 7.11.1913 w Mondavi, w Algierii, natomiast zmarł 4.01.1960 w wyniku wypadku samochodowego; powieściopisarz i eseista francuski.
Od 1942 żył we Francji. Działając w ruchu oporu założył w Lyonie i Paryżu grupę i pismo „Cambart”. Studiował filozofię, a będąc w ciężkiej sytuacji materialnej imał się różnych zawodów. Po wojnie był dziennikarzem, dużo podróżował po Europie.
Wydał:
- powieści: Obcy (1942), Dżuma (1947), Upadek (1956)
- eseje: Mit Syzyfa, List do przyjaciela Niemca, Człowiek zbuntowany
- dramaty: Kaligula, Sprawiedliwi, Nieporozumienie, Stan oblężenia
twórczość stopniowo skromna, wywarła duży wpływ na filozofię XX wieku. Camus twierdził, że egzystencja jest absurdem pozbawionym przyczyny i celu. Człowiek „absurdalny” ma tworzyć siebie w całkowitej niezależności, ale nie może się spodziewać, że stworzy coś trwałego, skoro każdy człowiek musi wszystko zaczynać od nowa.
2