Sonety Francisco Petrarki to cykl sonetów do Laury. Stworzył on portret ukochanej i w sposób poetycki przekazał wywołane prze nią uczucie. Jest to rdzeń poezji Petrarki, który jak psychoanalityk potrafił przekazać osobiste emocje na język poezji. Sonet 132 złożony jest ze strof pierwsze dwie strofy składają się z czterech wersów i maja charakter opisowy kolejne dwie z trzech o charakterze refleksyjnym.
Autor używa opisu złożonego z pytań, bez konkretnych odpowiedzi. Opisuje w pierwszej strofie swą miłość zadając sobie odwieczne pytania: Czym ona jest? Co to takiego? Czy jest ona dobra choć truje? Czy zła ale słodka?
W drugiej strofie porównuje swą miłość używając epitetów do „śmierci żywej” i „radosnej rozpaczy” wydaje mu się, że jest ona mocniejsza od niego nie potrafi nad nią zapanować.
W strofie trzeciej przyrównuje się do żeglarza „ciśniętego złym wodom dla żeru” zdaje sobie sprawę, że droga którą obiera jest pozbawiana jakichkolwiek drogowskazów i skazany jest na samotność
W kolejnej strofie przeciwstawia „żar zimy i mróz lata” jako niepewność targająca jego uczuciami pewien jest że jego uczucie jest gorące, ale sytuacja nie daje mu poczucia pewności
W sonecie brzmi odgłos miłości nieszczęśliwej od pierwszego zdania. Rekwizytem tej miłości jest niebezpieczna chybotliwa łudź bez żagla, steru i pewności „płynę nie wiedząc już sam czego pragnę”?