Rosyjski aktor Aleksiej Dewotczenko nie żyje. Znaleziono go w kałuży krwi
Znany rosyjski aktor filmowy i teatralny Aleksiej Dewotczenko nie żyje. Jego ciało odnaleziono w mieszkaniu w Moskwie. Jak na razie okoliczności jego śmierci nie są znane - informuje serwis lifenews.ru. Dewotczenko miał 49 lat.
Poleć
26
Udostępnij
Share on facebook
Share on twitter
Share on email
Share on wykop
More Sharing Services
22
Skomentuj
Komentarze
240
Foto: Onet
Rosyjski aktor Aleksiej Dewotczenko nie żyje. Znaleziono go w kałuży krwi
Ciało aktora znalazł jego znajomy, który był właścicielem mieszkania zajmowanego przez Dewotczenkę. Według jego relacji, którą publikuje rosyjski portal, gdy ostatni raz widział zmarłego, był on pijany - pomógł mu wtedy dojść do siebie i poprosił o kontakt, gdy już wytrzeźwieje. Dzień później, gdy zjawił się w mieszkaniu, zastał Aleksieja Dewotczenkę martwego.
Przedstawiciele policji informują, że martwy aktor leżał w kałuży krwi tuż obok drzwi wejściowych. Obecnie służby prowadzą dochodzenie, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci 49-latka.
Aleksiej Dewotczenko urodził się 14 października 1965 roku w Sankt Petersburgu. Wystąpił m.in. w takich produkcjach jak "Barak" (1999), "Nie myśl o białych małpach" (2008) czy "Złote cielę" (2005). Aktor nie krył swojej niechęci do obecnych władz Rosji z Władimirem Putinem na czele. W 2010 roku na swoim blogu zamieścił obszerny wpis, w którym apelował do innych rosyjskich artystów o to, by nie byli aż tak służalczy wobec władz na Kremlu. Nazywał je wtedy "cynicznym, zdeprawowanym i przestępczym" reżimem.
Komentarze
~Rob do ~TNT: W podobny sposób traktowano ludność Warszawy podczas powstania. Oskar Dirlewanger, to nazwisko mówi wszystko. A tak poza tym, to o co chcesz się licytować? Chcesz usilnie dowieść, że Ukraińcy byli źli, a Sowieci byli cacy?Owszem Ukraińcy dokonali mordu strasznego, ale czerwoni nie byli lepsi. Skala ich mordów na polskim narodzie przewyższa liczbę mordów dokonanych przez UPA. Ich postępowanie również było czystym przejawem sadyzmu. Mój dziadek spędził parę ładnych lat na Syberii, gdzie został zesłany jako żołnierz AK. Mord Katyński był tylko kroplą w morzu sowieckiego bestialstwa. Bóg jeden wie ile tysięcy skończyło w bezimiennych dołach. Setki tysięcy zesłano na Syberię. O białych krematoriach słyszałeś? Jak ciała ofiar nieludzkiej podróży na Syberię były wyrzucane z pociągu przy torach, a tam "zajmowały" się nimi dzikie zwierzęta? O przypadkach kanibalizmu, kiedy matki próbowały nakarmić swoje umierające z głodu dzieci mięsem z ciał zmarłych krewnych? O upodleniu, które trwało lata i w wielu przypadkach koniec miało tragiczny. To nie był sadyzm? A jeszcze najgorsze było to, że pomimo tych okropnych zbrodni, kazano nam uważać oprawców za swoich przyjaciół i łaskawców. zwiń
dzisiaj 00:49 | ocena: 87% | odpowiedzi: 3
~TNT do ~grab: "Metody nie maja znaczenia...", czyzby ? To dlaczego SS-manow nie traktowano jak innych zolnierzy, ale jak "wyrafinowanych mordercow" ? A co do UPA - jesli rozbija sie glowy noworodkow o futryny drzwi, nadziewa ludzi na sztachety plotow, przybija jezyki dzieci do stolu i rozpruwa bagnetem brzuchy kobietom ciezarnym, to wszystko jest "tylko zabijaniem" czy aktem SADYSTYCZNEGO mordu dla przyjemnosci torturowania ? No i oczywiscie "dla fanu" jezdzi sie furmanka po wsi spiewajac i grajac na harmoszce. Chcesz cos dodac ? zwiń
wczoraj 22:09 | ocena: 79% | odpowiedzi: 8
~bobo moltod : Kiedyś pewien oficer powiedział że jak odejdzie na emeryturę to już nikt mu salutować nie będzie i nikt go nie posłucha i szanować nie będzie! Więc się bronił rękami i nogami żeby tylko munduru nie zdjąć ! Tak to jest !Może tu oto chodzi?? A przypomnę że pewien Polski generał musiał pracować po drugiej wojnie jako magazynier w angielskim zakładzie i robotnicy przychodząc do pracy stawali przed nim na baczność i salutowali .Oczywiście nie wszyscy bo tylko Polacy ale jedno jest pewne na szacunek trzeba sobie zasłużyć ! I nie pomogą w tym tytuły i skończone szkoły
~MiraS : Chyba tylko w tym kraju morderstwo nie jest nazwane po imieniu tylko pisze się o enigmatycznych przyczynach śmierci. Przychodzi tu na myśl zdarzenie gdy agresor katuje pięściami gościa z mało agresywnym pieskiem a 'sędzina' nie kwalifikuje tego wydarzenia jako zabójstwa lecz oświadcza że brak jest dowodów na zabójstwo. Inny przykład gdy prokuratura stwierdza iż kobieta popełniła samobójstwo poprzez podpalenie się wylewając na siebie kanister ropy którą przetransportowała komunikacją miejską gdyż zakaz wjazdu do lasku uniemożliwiał wjazd jakiegokolwiek pojazdu. Oto Polska właśnie. zwiń
wczoraj 22:50 | ocena: 71% | odpowiedzi: 3
~Antek : Według jego relacji, którą publikuje rosyjski portal, gdy ostatni raz widział zmarłego, był on pijany - pomógł mu wtedy dojść do siebie i poprosił o kontakt, gdy już wytrzeźwieje.
---z tego wynika ze od gorzaly mozna umrzec!!!! nawet bedac przywyklym do picia Rosjaninem. poglady polityczne denata nie maja zadnego znaczenia. to ze lezal w kaluzy krwi tez moze byc zwiazane z trudnoscia w utrzymaniu pozycji pionowej.
Pamietacie W.Busha jak se po pijaku rozwalil ryja potykajac sie o stolik w domu i to w bialym domu! zwiń
dzisiaj 00:24 | ocena: 70%
odpowiedz
oceń: -1
~ee do ~emigrant: Lepper sprzeciwiał się UE i sympatyzował z Białorusią,wiedział za dużo o Klewkach i jak skończył? W końcu odwiedził go seryjny samobójca !!! A jak skończył arcymistrz szachowy Bobby Fisher jak zażądał aby usunięto go z Encyklopedii Koczownicza bo żadnym Koczownikiem nie był? A jak skończył Kennedy? Ponoć miał podpisać jakaś ustawę ukrócającą wybryki chłopaków beznapletkowców - z FED ale nie zdążył. zwiń
wczoraj 23:06 | ocena: 78%
~Wolf do ~zenek34: W demokratycznych i praworządnych Stanach takie rzeczy się nie zdarzają. Np. Andrew Breitbart, konserwatywny krytyk rządu Obamy (nie kato-komuch w stylu PiS, tylko konserwatysta w stylu USA) padł martwy, idąc do domu w Brentwood, CA. Umarł "z przyczyn naturalnych", miał aż 43 lata. Coroner Michael Cormier który dokonywał autopsji, umarł zaraz potem. Zatrucie pokarmowe (arszenik). Natomiast Tom Clancy zmarł "z przyczyn nieznanych".
Jim Garrow (były pracownik CIA, ale zapewne ruski agent) powiedział, że zajęła się nimi "firma".
To są normalne wydarzenia. Jarosław Polskę zbaw ! Na smyczy senatora McCain.. zwiń
wczoraj 23:03 | ocena: 65% | odpowiedzi: 1
odpowied
~sowiecki rozporek : Nalezal do wymierajacej rasy przeciwnikow rezimu w Rosji, jak Politkowskaja et consortes - niestely Nawalny sie juz sprostytuowal .....
wczoraj 21:50 | ocena: 100%
odpowiedz
oceń: -1
+1
~serwisant : Myślę że chodzi o śmierć naturalną,taką jak na obozie w Brzezince.
wczoraj 23:04 | ocena: 100%
odpowiedz
oceń: -1
+1
okurdebalans : Nieznani sprawcy. Gwardia Włodka. Nigdy ich nie złapią.
wczoraj 22:23 | ocena: 100%
~? do ~TNT: A jak zamyka się ludzi w stodole, a stodołę podpala?
8 minut temu
odpowiedz
oceń: -1
+1
~af : Pewnie rzucił się siedmiokrotnie na leżący na podłodze nóż.
8 minut temu
odpowiedz
oceń: -1
+1
hyrny : Wot! gdie tak wolna diszit czieławiek.
40 minut temu
~sanlipę : absolutnie, to był niezręczny wypadek i obwiniać pochopnie nikogo nie należy. Biedak pewnie się poślizgnął i upadł plecami na nòż.
~prof psychiatrii : juz go SIEPACZE CZERWNOEGO KARŁA o mentaności GEBESLO-HITERO-STALINA wykonczyli !!!!!!!!! Wodzus co atakuje inne kraje na pewno zaciera rączki ze jego SIPEPACZE KREMLOWSKO-Czerwonoarmijne dobiły kolejnego uczciwego Rosjanina. Ale mamy satrape za miedzą !! gorszy od HITLERA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~polityczny : Oj... Nastepny ... Co na kawiorze sie posliznoł . Uderzajac glowa w klamke od drzwi....., A Ja sie pytam kto ten kawior podlorzyl..????. Szkoda ze brzozy nie bylo po drodze, bardziej naturalnie to by wygladalo
dzisiaj 00:07 | ocena: 50%