T. Peiper: Poeci bez idei poetyckiej (tekst z J. Zacharska: Skamander. Wyd. Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa, br.)
rozwój poetycki musi się łączyć z rozwojem sposobów poetyckich,
niepodległą Polskę skamandryci powitali tupnięciem, po paru latach nie umieli się odnaleźć w rzeczywistości powojennej,
brak nowej idei poetyckiej - stanowisko czy niemoc twórcza? Peiper uważa, że pismo tworzone przez poetów może fałszować rzeczywistość literacką,
nowatorstwo zagraniczne - jest otaczane uwagą, nowatorstwo polskie - jest popierane w nieliterackich dziedzinach sztuki, zbywane milczeniem,
s. 181 nowość pociąga ich, lecz nie stać ich na nowość własną (…) chcą dostać się w świat nowości chyłkiem, by w ten sposób uzyskać przynajmniej wygląd nowoczesności
s. 182 talent jest to zdolność stworzenia doskonałego dzieła. Nie ma innej miary talentu. Skamandryci nie mają idei poetyckiej, więc nie powinni oceniać współczesnej poezji,
największym talentem poetyckim dla Peipera jest Grydzewski, bo nie pisze wierszu, a poeci Skamandra wszystko mu zawdzięczają,
s. 184 tylko duchy płytkie wyobrażają sobie, że idea poetycka jest jedynie sprawą zawodu poetyckiego; znalezienie własnej myśli poetyckiej, samo przez się ustawia poetę wobec zagadnień życiowych