6933


Percepcja grupowa

Jak określamy naszą przynależność grupową, skąd wiemy, która grupa jest nasza? O naszych grupach? Kiedy myślimy o sobie jako o członkach grupy społecznej?

Kobieta Polka socjalistka, otyła - kilka różnych przynależności grupowych. Kiedy przychodzą nam do głowy, kiedy myślimy o sobie przede wszystkim jako o członku którejś z grup społecznych, do których należymy?

Zgodnie z teorią kategoryzacji społecznej (Turner, 1985) - możemy myśleć o sobie jako o (1) istocie ludzkiej; (2) członku grup społecznych lub (3) niepowtarzalnej jednostce. To, jak myślimy o sobie zależy od sytuacji. Koncentrowanie się na jednym z poziomów ja zmniejsza uwagę poświęcaną innym. Depersonalizacja następuje wtedy, gdy dominuje myślenie o sobie jako o reprezentancie jakiejś grupy społecznej. Kiedy tak się dzieje? Kiedy tak o sobie myślimy?

Wpływ na to jak często myślimy o sobie jako o członkach różnych grup społecznych mają również różnice kulturowe i indywidualne.

Przynależność grupowa postrzegana jako stała, konkretna i przypisana na długo ważna jest w kulturach kolektywistycznych. W kulturach indywidualistycznych grupy mają bardziej płynne granice a przynależność grupowa jest mniej definitywna i niezmienna. W tych kulturach rzadziej postrzega się siebie przede wszystkim przez pryzmat przynależności grupowej.

Pewne przynależności grupowe są `chronicznie' aktywne w umysłach ludzi np. gender u feministów, grupa narodowa u nacjonalistów. (u osób z wysoką potrzebą domknięcia, u osób autorytarnych).

Jakie są efekty kategoryzacji społecznej dla naszej percepcji grupy własnej i grupy obcej?

Akcentuacja, homogenizacja faworyzacja/defaworyzacja

Gdy kategoryzacja społeczna zachodzi w naszych umysłach, gdy myślimy o sobie i innych jako o członkach grup społecznych myślimy o sobie jako o członkach grupy typowych a członkostwo to wpływa na nasz nastrój i samoocenę.

Spostrzegamy siebie stereotypowo, jako członka danej grupy i nosiciela jej cech. Gdy tożsamość grupowa jest w naszych umysłach aktywowana podkreślamy własną typowość jako członka grupy (Turner i in. 1987). Członków grupy obcej postrzegamy równie stereotypowo. Podkreślamy różnice pomiędzy członkami grupy własnej i grupy obcej. To podkreślanie różnic pomiędzy stereotypowo postrzeganymi członkami grupy własnej i obcej to efekt akcentuacji.

Sukcesy grupy poprawiają nam samoocenę a porażki pogarszają naszą samoocenę i nastrój. Gdy grupa osiąga sukces `pławimy się w jej chwale', gdy ponosi porażki `usuwamy się z jej cienia'.

Gdy grupa jest aktywizowana w naszych umysłach myślimy przede wszystkim o tych charakterystykach, które z tą grupą podzielamy. Dlatego postrzegamy członków grupy własnej jako podobnych pod względem pewnych, centralnych dla grupy cech (Miller & Brewer 1986) ale ponieważ to nasza grupa i znamy jej członków jednocześnie postrzegamy ich jako zróżnicowanych, zindywidualizowanych (Park & Judd, 1990).

Homogenizacja grupy obcej - mamy tendencje do tego, aby postrzegać członków grupy obcej jako jednolitych i podobnych do siebie na wzajem w porównaniu do stosunkowo zróżnicowanej wewnętrznie grupy własnej.

Dlaczego?

    1. kogo znasz - zwykle znamy więcej członków grupy własnej niż członków grupy obcej stąd przekonanie, że we własnej grupie występuje większa zmienność niż w obcej. Ale efekt ten występuje tez w grupach stworzonych ad hoc w laboratorium gdzie wszyscy znają się tak samo (Linville 1989)

    2. nie kogo znasz ale jak znasz - interakcje z osobami z grupy obcej są okrojone, sztywne, czujne podczas gdy interakcje ze swoimi są bardziej spontaniczne, zróżnicowane, zmienne (Rothbart, 1984).

    3. oczekiwania - swoich poznaje się lepiej i dokładniej i indywidualnie bo oczekuje się przyszłych interakcji z nimi; z obcymi nie, więc poznaje się ich pobieżnie jako grupę.(Srull & Brand, 1983)

    4. autodyferencjacja - zwyczajowo w postrzeganiu innych ludzie koncentrują się na tych ich cechach, które są inne od nich. U innych zwracamy szczególna uwagę na charakterystyki, które czynią z nas jednostki wyjątkowe i niezwykłe, inne. U członków grupy obcej są one oczywiste - są to cechy które stereotypowo przynależą członkom tej grupy i które odróżniają ich od nas. Nie trzeba zbyt dokładnie poznawać członków grupy obcej by wiedzieć jak są od nas inni. W przypadku członków grupy własnej z którymi mamy wiele wspólnego musimy patrzeć bliżej i dokładniej żeby się wyróżnić. (Park & Rothbart 1982 - pamiętanie szczegółów o osobach tej samej płci).

Te 4 czynniki działają razem tworząc efekt homogeniczności grupy obcej.

Wyjątek od reguły tego efektu stanowi sytuacja, gdy grupa własna jest grupą mniejszościową - wtedy mamy tendencję do postrzegania jej jako bardziej homogenicznej niż większość która jest grupą obcą. (Simon & Brown, 1987) - przynależność grupowa jest wyraźniejsza w umysłach członków mniejszości, niż większości.

Faworyzacja grupy własnej - ingroup bias - członków grupy własnej lubimy bardziej, nie jako jednostki i indywidualności lecz jako przedstawicieli grupy własnej (Hogg, 1987).

Krańcowy błąd atrybucji lub atrybucje w służbie grupy (Pettigrew, 1979) - tendencyjne wyjaśnianie postępowania, sukcesów i porażek grupy własnej i obcej. Sukcesy i molarne zachowania grupy własnej i porażki i niemoralne zachowania grupy obcej przypisujemy czynnikom dyspozycyjnym, właściwościom, zaś porażki i złe uczynki grupy własnej i sukcesy i moralne zachowania grupy obcej przypisujemy czynnikom sytuacyjnym, jednorazowym.

Anne Maass (1989) - linguistic intergroup bias - językowy efekt kategoryzacji międzygrupowej - tendencja do używania języka abstrakcyjnego i uogólniającego w opisywaniu dobrych uczynków grupy własnej i złych grupy obcej oraz do używania języka konkretnego I odnoszącego do kontekstu przy opisywaniu złych uczynków grupy własnej i dobrych grupy obcej. Porozmawiał z dzieckiem vs pomaga dziecku

Grupy prosperują, gdy ich członkowie są w stanie i gotowości do poświęcenia swoich osobistych celów i interesów w imię grupy i innych jej członków (patriotyzm). Mechanizmy grupowe funkcjonują tak aby członkowie grup właśnie do takich poświęceń byli skłonni - normy grupowe, socjalizacja. Większa empatia, sprawiedliwość i altruizm wobec członków grupy własnej.

Z kolei, członków grupy obcej nie lubimy, dewaluujemy ich cechy, nie postrzegamy ich jako wartościowe, umniejszamy ich wartość; dyskryminujemy członków grupy obcych - zachowujemy się na ich niekorzyść i na korzyść własnej grupy. Siła dyskryminacji zależy od stopnia zagrożenia jakim jest dla nas grupa obca. Jeśli jest tylko różna po prostu jej nie lubimy ani jej członków. Jeśli wydaje się lepsza od nas dyskryminujemy, nielubimy, umniejszamy; jeżeli postrzegana jest jako zagrożenie dla naszych potrzeb i dążeń nienawidzimy, dyskryminujemy zachowujemy się wrogo i agresywnie.

Dyskryminacja grupy obcej - minimalna sytuacja grupowa i tendencyjna alokacja dóbr - chodzi nawet nie o zysk własny lecz pozytywnie wartościowaną różnicę.

Dlaczego takie są efekty myślenia o sobie jako o członku jakiejś grupy społecznej? Jakie są problemy z tymi wyjaśnieniami?

-- Samoocena, lęk przed śmiercią, autorytaryzm/etnocentryzm, `bytowość' --

Teoria Tożsamości społecznej - Social Identity Theory - Tajfel & Turner, 1979, 1986) członkowie grup są motywowani do tego aby własna grupę postrzegać pozytywnie. Robią to, aby podnieść własną samoocenę, bo przynależność do grupy z którą się identyfikują jest częścią ich tożsamości. Chcąc mieć pozytywną samoocenę chcą mieć pozytywną grupową tożsamość. Starają się więc upozytywnić swoją grupę. W tym celu podkreślają różnice międzygrupowe postrzegane na własną korzyść. Związek między identyfikacją z własną grupą a postrzeganiem różnic na własną korzyść (in-group bias) zachodzi ale nie zawsze. Podobnie, związek między identyfikacją a dyskryminacją grupy obcej zachodzi tylko w warunkach wymuszających porównanie z inną grupą.

Tożsamość społeczna - „Ta część koncepcji `ja', która wywodzi się z wiedzy na temat przynależności do grupy społecznej (lub grup) oraz wartości i emocjonalnego znaczenia tej przynależności. “that part of an individual's self-concept which derives from his knowledge of his membership in a social group (or groups) together with the value and emotional significance attached to that membership” (Tajfel, 1981, p. 255).

Ponieważ część obrazu `ja' a więc także i część samooceny wywodzi się z przynależności grupowej, ludzie są motywowani do tego, aby ustanowić pozytywne odróżnienie grupy własnej na tle grup obcych (Turner, 1975)

Minimalny paradygmat grupowy - sytuacja eksperymentalna, w której dzieli się ludzi na grupy na podstawie arbitralnych przesłanek i obserwuje efekty tego podziału. Obserwuje się jak jednostki przydzielone do różnych grup na podstawie np. preferencji malarstwa Klee lub Kandynskiego lub rzutu monetą dokonują podziału mniej lub bardziej abstrakcyjnych dóbr pomiędzy anonimowych członków grupy własnej i członków grupy obcej; te grupy ani ich wzajemne relacje nie mają żadnej historii; nie ma między nimi żadnej interakcji, żadnych związków. Grupy są formowane ad hoc, eksperymentalnie na podstawie błahych i arbitralnych przesłanek. Mimo to sama kategoryzacja ludzi na nas i ich wystarczy aby wystąpiła międzygrupowa dyskryminacja w podziale dóbr - faworyzacja grupy własnej i defaworyzacja grupy obcej. Ta dyskryminacja ma prowadzić do tego, żeby w wyniku porównań z grupą obcą grupa własna wypadała lepiej. Dlatego też alokacja grup jest dyskryminująca dla grupy obcej.

Badania na temat roli samooceny rozpoczęto, aby znaleźć wyjaśnienie dlaczego ludzie są tendencyjni w alokacji dóbr w minimalnej sytuacji grupowej, gdy im samym jako jednostkom podział dóbr nie przynosi żadnej osobistej materialnej korzyści często nie przynosi też największej korzyści grupie bo dobra przydzielane są tak, aby zwiększyć pozytywną różnicę między grupami a nie żeby maksymalizować osiągnięcia własnej grupy.

Oakes & Turner 1980 (badanie z porównaniem samooceny osób podzielonych na kategorie i rozdzielających dobra i osób nie podzielonych i nie rozdzielających dóbr - wyższa samoocena stwierdzona u osób mających okazję dyskryminować przy alokacji grup) - Rola samooceny - self-esteem hypothesis w SIT zakłada kluczową rolę samooceny dla powstawania efektu faworyzacji grupy własnej i defaworyzacji grupy obcej - potrzeba zdobycia i utrzymania pozytywnej samooceny pełni tu funkcję motywującą.

Samoocen jako zmienna zależna - Leymyre & Smith (1985) - dyskryminacja i faworyzacja grupy własnej podnosiły samoocenę u badanych osób. Sama kategoryzacja i poznawcze odróżnienie grupy własnej od obcej nie wystarczały.

Samoocena jako zmienna niezależna - obniżona samoocena motywuje dyskryminację aby `się naprawić' dlatego np. dyskryminacja powinna być najwyższa u osób, których samoocena jest zagrożona i wśród grup o najgorszej samoocenie czyli np. o niskim statusie, mniejszości. Badania jednak pokazują, że jest odwrotnie - bardziej dyskryminujące są grupy o wysokim statusie wobec grup o statusie niższym lub równym.

Crocker & McGraw (1985) - niska samoocena motywuje do większej faworyzacji swoich i defaworyzacji obcych tylko wśród członków grup o wysokim statusie. W grupach o niskim statusie najbardziej dyskryminują osoby o wysokiej samoocenie. Także szczególnie są skłonni oddawać się dyskryminacji ludzie o wysokiej samoocenie, których wysoki status społeczny jest zagrożony.

Wyniki badań nad rolą indywidualnej samooceny w motywowaniu faworyzacji grupy własnej i defaworyzacji obcej przynoszą mieszane rezultaty - część badań potwierdza to założenie a część nie wskazując na szereg dodatkowych warunków które muszą zostać spełnione aby relacja ta pojawiła się.

Niektóre badania pokazują, że faworyzacja grupy własnej i defaworyzacja grupy obcej wcale nie muszą występować jeżeli pozytywna ocena grupy własnej może zostać osiągnięta innymi środkami niż przez dyskryminację ludzie są skłonni wybierać raczej te alternatywne środki (Mummendey & Schreiber 1983).

Badania wskazują, że znaczenie może mieć tu nie tyle osobista samoocena lecz jej aspekt związany z przynależnością grupową czyli tzw. Samoocena grupowa (collective self-esteem - Crocker & Luhtanen 1990)

Samoocena grupowa i jej rola

Crocker & Luhtanen 1990 sugerują, że oprócz samooceny indywidualnej istnieje jeszcze samoocena grupowa, kolektywna i zakładają, że osoby u których ten rodzaj samooceny jest wysoki i ma znaczenie dla `ja' będą bardziej reagować na zagrożenia grupowego statusu i tym samym swojej grupowej samooceny i będą bardziej dyskryminować inne grupy i faworyzować grupę własną w odpowiedzi na to zagrożenie, aby uzyskać pozytywne porównanie z grupa obcą i tym samym podnieść samoocenę. Badacze ci sugerują, że to społeczna samoocena (a nie indywidualna, osobista samoocena) może wpływać na tendencję do dyskryminacji zwłaszcza gdy pozycja grupy wydaje się zagrożona. Aby obronić wysoką indywidualną samoocenę stosujemy np. atrybucje w służbie ego aby obronić wysoką społeczną samoocenę będziemy stosować atrybucje w służbie grupy (tzw. Krańcowy błąd atrybucji). Można przewidywać, że osoby o wysokiej samoocenie grupowej będą się szczególnie angażowały w takie atrybucje i będą bardziej defaworyzować obcych, czyli wyniki uzyskiwane w minimalnym paradygmacie grupowym.

Badacze ci stworzyli skalę samooceny grupowej, która mierzy jej 4 aspekty: (1) prywatna samoocena grupowa - stopień w jakim osoba pozytywnie ocenia swoją grupę; (2) członkowska samoocena - to, jak jednostka postrzega i ocenia siebie samą jako członka grupy; (3) publiczna samoocena grupowa - to, jak jednostka sądzi, że inni oceniają jej grupę oraz (4) ważność dla tożsamości - jak ważna jest przynależność grupowa dla `ja' jednostki, dla jej obrazu `ja'.

Badania pokazują, że twierdzenia teorii tożsamości społecznej o automatycznym w skutek kategoryzacji społecznej pojawianiu się tendencji do faworyzowania swoich i defaworyzowania obcych mogą dotyczyć tylko osób o wysokiej samoocenie grupowej. Także członkowie grupo o niskim statusie o wysokiej samoocenie społecznej mogą bardziej angażować się w aktywności mające na celu poprawianie statusu tej grupy poprzez (1) zmianę społeczną; (2) przewartościowywanie cech stereotypowo przypisywanych grupie np. black is beautiful.

Badania pokazują, że osoby o niskiej kolektywnej samoocenie mają większą tendencję do dyskryminowania grupy obcej, gdy samoocena jest zagrożona (Crocker, Blaine & Luhtanen, 1993; De Cremer, 2000), podczas gdy osoby o wysokiej kolektywnej samoocenie mają większą tendencję do postrzegania grupy własnej jako lepszej od innych i przypisywania jej cech stawiających ją zawsze w dobrym świetle (in-group bias & in-group serving bias) (Luhtanen & Crocker, 1992; Crocker & Luhtanen, 1990). Autorzy sugerują także, że samoocena grupowa może nie mieć wielkiego znaczenia dla grup utworzonych w laboratorium, ale ma znaczenie dla grup realnie istniejących.

Identyfikacja z grupą

Inna grupa badaczy sugeruje, że dyskryminacja grupy obcej i faworyzacja grupy własnej - ich występowanie, stopień i natężenie - zależą od tego w jakim stopniu jednostka identyfikuje się ze swoją grupą (Oakes, Haslam, & Turner, 1994;Tajfel, 1978; Branscombe & Wann, 1994; Castano & Yzerbyt, 1998; Feather, 1994a, 1994b; Jetten, Spears, & Manstead, 1996; Lindeman, 1997;).

Wybór grupy, spontaniczny i dobrowolny wybór przynależności grupowej (czyli dobrowolna autokategoryzacja) prowadzić może do silniejszej identyfikacji z grupą niż przypadkowa i wymuszona kategoryzacja w minimalnym paradygmacie grupowym i do silniejszych zachowań dyskryminujących.

Od czego zależy siła identyfikacji z grupą?

Najbardziej identyfikujemy się z grupami, które zapewniają nam jednoczesną realizację potrzeby przynależności i wyjątkowości. Teoria optymalnej dystynktywności (Brewer 1991) - jednostka kierują dwie sprzeczne potrzeby - wyróżniania się, bycia indywidualnością, postacią unikatową i niepowtarzalną i jednocześnie - przynależności, bycia jak inni, należenia do grupy. Najbardziej wartościowe są dla jednostki te społeczne tożsamości w przypadku których te obie potrzeby są zaspokojone jednocześnie tzn. czują się jednocześnie niepowtarzalne i wyjątkowe i należące do grupy. Z takimi grupami ludzie się najbardziej i najchętniej identyfikują. Taki optymalny poziom obu potrzeb zapewniają grupy małe.

Siła identyfikacji jest niezależna od tego czy się tą grupę lubi czy nie. Identyfikacja z własną grupą wiąże się z tendencją do faworyzowania tej grupy, defaworyzowania grupy obcej, tendencją do brania udziału we działaniach grupowych I dyskryminacji obcych. Tylko w przypadku tych osób które silnie identyfikują się ze swoją grupą dyskryminowanie grupy obcej poprawia samoocenę. Można też sądzić, że te osoby które silnie identyfikują się z własną grupą ale ich tożsamość grupowa jest negatywna (czyli postrzegają swoją grupę jako gorszą niż inne) będą miały największą tendencję do dyskryminowania obcych.

Badania pokazują, że w minimalnym paradygmacie grupowym niektóre osoby identyfikują się szybko z arbitralnymi grupami i dyskryminują grupę obcą, inne zaś osoby nie identyfikują się z nowymi grupami i nie dyskryminują Gagnon and Bourhis (1996)

Jakie zmienne mogą mieć wpływ na to jak jednostki rozumieją i odczuwają swoją przynależność grupową?

Autorytaryzm - badania pokazują, że osoby autorytarne są bardziej niechętne i uprzedzone wobec osób o niższym statusie społecznym, szczególnie wobec grup stygmatyzowanych społecznie (Adorno et al., 1950; Altemeyer, 1988, 1994; Berry, Kalin,& Taylor, 1977; Brown, 1965, 1995;Meloen, 1994). Przynależność oraz spójność grupowa jest dla nich ważniejsza niż dla większości ludzi, Altemeyer (1994). Są to osoby, które szczególnie silnie identyfikują się z grupami do których należą Duckitt (1989). Ich kategorie społeczne są szczególnie sztywne I wykluczające. Osoby autorytarne są także bardziej punitywne - chętniej stosują kary I agresywne niż osoby nieautorytarne (Christie, 1993).

Downing & Monaco (1986) oraz Altemeyer (1994) pokazali, że w minimalnych sytuacjach grupowych osoby autorytarne silniej identyfikują się z grupami utworzonymi arbitralnie I ad hoc oraz bardziej faworyzują grupę własną I defaworyzują obcą.

Inne badania uszczegółowiły, że to szczególny aspekt, korelat, który wiąże się bardzo silnie z autorytaryzmem jest odpowiedzialny za większą identyfikację z grupą (nawet utworzoną ad hoc) i z dyskryminowaniem grupy obcej. Jest to mianowicie indywidualny poziom etnocentryzmu.

W tym kontekście etnocentryzm to tendencja do pozytywnego postrzegania własnej grupy w odróżnieniu od innych grup, które są postrzegane jako gorsze od grupy własnej; deprecjonowane i dyskryminowane. O ile teoria tożsamości społecznej i teoria kategoryzacji społecznej dotyczą rzeczywistości międzygrupowej, o tyle etnocentryzm dotyczy wewnętrznych, indywidualnych przekonań jednostek.

Czym innym jest dyskryminowanie w minimalnej sytuacji grupowej poprzez tendencyjną alokację dóbr a czym innym poprzez karanie członków grupy obcej. Amelie Mummendey (1995) pokazała, że sama kategoryzacja nie wystarczała do zapoczątkowania dyskryminacji rozumianej jako karanie członków grupy obcej (w przypadku tego badania poprzez zwiększanie natężenia hałasu słyszanego przez członków grupy obcej). Aby dyskryminacja pojawiła się potrzeba innych czynników. Prawdopodobnie są to wysoki poziom autorytaryzmu, etnocentryzmu I identyfikacji z własna grupą. Jest prawdą, że w odpowiednich warunkach socjopolitycznych przy odpowiedniej ideologii nawet `porządni' ludzie mogą angażować się w zachowania dyskryminujące wybrane grupy społeczne. Wydaje się jednak także, że osoby o wysokim poziomie etnocentryzmu I autorytarne szczególnie chętnie podejmą takie dyskryminujące zachowania w sprzyjających warunkach.

Alternatywnego wyjaśnienia tendencji do tworzenia grup, faworyzowania grupy własnej i defaworyzowania grup obcych dostarcza teoria opanowywania trwogi. Wg. Tej teorii najważniejszą ludzka motywacją i najważniejszą motywacją wyjaśniającą postrzeganie i zachowania grupowe jest lęk przed śmiercią.

Teoria opanowywania trwogi - (Greenberg, Solomon, & Pyszczynski, 1997)—

ludzie mają świadomość nieuchronności śmierci i jednocześnie instynkt przetrwania. Świadomość nieuchronnej śmierci budzi w nas trwogę i lęk. Aby tą trwogę móc konstruktywnie przezwyciężyć ludzie muszą wierzyć w jakieś wartości, które usensawniają ich indywidualne życie I są podzielane z innymi w ramach pewnej jednolitej kultury wartości takiej jak np. Chrześcijaństwo, islam, katolicyzm, protestantyzm. Przed trwogą śmiercią chronią ludzi przekonania, światopoglądy I systemy wartości, które usensawniają I `przedłużają' ich życie (np. Wiara w życie po śmierci) oraz przekonanie I poczucie, że jest się wartościowym członkiem wartościowej grupy o wartościowych przekonaniach, że uczestniczy się w czymś większym niż indywidualne życie i nieśmiertelnym i przez to przedłużającym indywidualną egzystencję. Tożsamość społeczna to coś więcej niż cielesna I skończona tożsamość indywidualna. Dlatego ludzie bronią swoich systemów przekonań przed przekonaniami alternatywnymi czy konkurencyjnymi. Ponieważ istnienie takich przekonań podważa sensowność I jedyną prawdziwość naszych przekonań, budzi wątpliwości I przywraca lęk przed śmiercią.

Jehowa kwestionuje Allacha.

O ile struktura psychologiczna (taka jak np. system przekonań) dostarcza nam obrony przed lękiem przed świadomością śmiertelności, przypomnienia tej śmiertelności powinny wzmagać potrzebę utrzymania tej struktury. (“If a psychological structure provides protection against the

potential terror engendered by knowledge of mortality, then reminders of mortality should increase the need to maintain that structure” (Greenberg et al., 1997, p. 78).

W badaniach eksperymentalnych w ramach teorii opanowywania trwogi przypomina się ludziom o ich śmiertelności np. prosząc o napisanie krótkiego eseju o własnej śmierci.

Np. “Proszę napisz krótki paragraf opisujący emocje, które wzbudza w tobie myśl o własnej śmierci”. (“Please write a short paragraph describing the emotions that the thought of your own death arouses in you” (Greenberg et al., 1990)

W tych warunkach osoby badane (czyli osoby, u których wzbudza się świadomość własnej śmiertelności)

(1) pozytywniej oceniają zachowania odpowiednie dla norm ich kultury i gorzej zachowania od nich odbiegające.

(2) wykazują większą skłonność do postrzegania własnej grupy w korzystnym świetle ale nie koniecznie do deprecjacji grupy obcej! Te dwa efekty (faworyzacja grupy własnej I defaworyzacja grupy obcej) nie muszą współwystępować.

(3) bardziej identyfikują się z grupą

(4) przypisują własnej grupie większą `bytowość'

Greenberg et al. (1990) pokazał na przykład, że gdy podwyższano świadomość własnej śmiertelności Chrześcijanie biorący udział w badaniu postrzegali innych Chrześcijan bardziej pozytywnie niż Żydów. Harmon-Jones, Greenberg, Solomon, & Simon (1996) pokazali, że w takiej sytuacji osoby w minimalnej sytuacji grupowej bardziej dyskryminowały grupę obcą przy podziale dóbr. Efekty te są wynikiem dążenia do obrony własnego światopoglądu (podzielanego i popieranego przez własna grupę kulturową czy może też przez jakąkolwiek własną grupę w ogóle), który chroni przed świadomością śmierci.

Harmon-Jones et al. (1996): minimalna sytuacja grupowa (minimalna grupa stworzona w laboratorium na podstawie arbitralnych przesłanek) może spełniać takie same funkcje obrony przed lękiem przed śmiercią, jak grupy społeczne istniejące realnie. (“minimal

group identity may serve the same terror management function as group identity based on long term-real world distinctions” (p. 680).

Castano, E., Yzerbyt, V., Paladino, M., & Sacchi. S. (2002). I Belong, Therefore, I Exist: Ingroup Identification, Ingroup Entitativity, and Ingroup Bias. PSPB, 28, 135-143.

Artykuł przedstawia wyniki badań, które pokazują, że osoby, u których wzbudza się motywację opanowywania lęku przed śmiercią mają silniejszą tendencję do przypisywania bytowości i identyfikowania się z własną grupą społeczną. Mają też silniejszą tendencję do faworyzowania własnej grupy i defaworyzowania grupy obcej. Postrzegana `bytowość' i identyfikacja z grupą własną mediują efekt wzbudzonego lęku przed śmiercią na tendencję do faworyzowania swoich i defaworyzowania obcych.

Entitativity czyli bytowość grupy

Pojęcie wprowadził Donald Campbell (1958) twierdząc, że jest to stopień w jakim grupa postrzegana jest jako faktycznie istniejąca jednostka, namacalny, zintegrowany twór.

“the degree of having the nature of an entity, of having real existence” (p.17). Na postrzeganie bytowości, substancjalności grupy składają się takie elementy jak podobieństwo, bliskość, wspólny los i powiązanie członków grupy. Jest postrzegana jako pozytywna cecha grupy, im grupa ma więcej `substancji', im większa jej `bytowość' tym jest ona bardziej pozytywnie oceniana (Sherman, Hamilton & Lewis, 1999). Z taką grupą także chętniej się identyfikujemy (Castano, Yzerbyt, & Bourguignon, 1998). Jednostki które chcą przedłużyć swoje istnienie poprzez istnienie grupy powinny być zainteresowane w tym żeby ich grupa była jak najbardziej `substancjalna'. Grupa jest przedłużeniem i transcendencją „ja” dlatego można też za nią i dla niej umierać (terroryzm). Castano, Yzerbyt, Paladino, Sacchi 2002

Im większa postrzegana bytowość grupy tym bardziej informacje o grupie są przetwarzane jak informacje o jednostkach - zatem `bytowość' grupy mediuje skłonność do stereotypizacji.

Większą postrzegana bytowość własnej grupy wiąże się z większą skłonnością do faworyzowania swoich I defaworyzowania obcych (Gaertner and Schopler, 1998).

Okazuje się, że zwiększanie świadomości własnej śmiertelności zwiększa identyfikację z grupą oraz tendencję do postrzegania jej bytowości, substancjalności - wyraźnego osobnego istnienia i tożsamości. Ta relacja mediuje związek zwiększonej trwogi przed śmiercią z ingroup bias.

Skala bytowości grupy stworzona przez Castano, Yzerbyt, & Bourguignon (1999)

Entitativity of the other - - badania w USA manipulujące postrzeganiem UE jako wroga/sprzymierzeńca i postrzeganą `bytowością' UE.

Jeśli postrzegana `bytowość' grupy obcej jest wysoka i istnieją przesłanki aby sądzić, że ta grupa jest zagrażająca wtedy uważa się ją za zagrażającą bardziej niż w przypadku, gdy jej postrzegana `bytowość' jest małą. Innymi słowy, postrzegana bytowość grupy obcej zwiększa przypisywaną grupie obcej wrogość. Ale jeśli grupie obcej przypisuje się przyjazny stosunek do grupy własnej to przy większej postrzeganej bytowości przypisuje się tej grupie większą `przyjazność.

W decyzjach w polityce międzynarodowej znaczenie mają przekonania jakie się ma na temat grupy obcej, jej schemat - to, czy jest to schemat wroga czy sprzymierzeńca. Schematy te wpływają na decyzje o postępowaniu wobec tych grup. Ale dodatkowo inna grupa, kraj itp. może dla postrzegającego istnieć bardziej lub mniej czyli mieć różną `bytowość'. Postrzegana bytowość grupy obcej moderuje to jak bardzo postrzega się tą grupę jako zagrożenie, gdy schemat aktywny jest wróg lub brak zagrożenia, gdy aktywny schemat jest sprzymierzeniec. Bytowość innego polaryzuje sądy i decyzje na jego temat (Castano, Sacchi, Gries, 2003).



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6933
6933
6933
6933
6933
6933
6933
praca-magisterska-6933, 1a, prace magisterskie Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki
6933
6933

więcej podobnych podstron