Rynki pracy, Ekonomia, ekonomia


Rynki pracy

Podaż pracy

Praca jest jednym z czynników produkcji sprzedawanych przez gospodarstwa domowe przedsiębiorstwom. Jest jednak czynnikiem produkcji o specyficznych własnościach. Trzeba bowiem zwrócić uwagę na fakt, że praca jest dla większości gospodarstw domowych jedynym posiadanym czynnikiem produkcji, a więc większość gospodarstw domowych jedyne środki przeznaczane na konsumpcję będzie uzyskiwać ze sprzedaży pracy w postaci dochodu z pracy. Oznacza to, że większość gospodarstw domowych nie będzie w pełni suwerenna w swoich decyzjach odnośnie wielkości podaży pracy, ponieważ będą one musiały sprzedać co najmniej taką ilość pracy, aby zapewnić sobie konsumpcję na poziomie minimum biologicznego.

Po drugie zwrócić należy uwagę na substytucję między dochodem uzyskiwanym z pracy a czasem wolnym. Można postawić tezę, że podobnie jak w przypadku dóbr materialnych, również krzywa obojętności łącząca kombinacje ilości czasu wolnego i wysokości dochodu z pracy dające gospodarstwu domowemu tę samą użyteczność jest nachylona ujemnie i wypukła w stronę środka układu współrzędnych. Zgodzić się bowiem można, że typowe gospodarstwo domowe będzie uważać za możliwą rezygnację z części czasu wolnego wówczas, gdy zostanie to zrekompensowane wzrostem dochodu. Ponadto, rezygnacja z kolejnej jednostki czasu wolnego będzie musiała być rekompensowana coraz większym przyrostem dochodu.

0x08 graphic

Rys. A. Substytucja między dochodem i czasem wolnym

Po trzecie wreszcie, oferentom większości dóbr nie sprawia różnicy, w jaki sposób nabywca będzie korzystał z kupionego dobra. Tymczasem dla oferenta pracy nie jest na ogół obojętne, w jaki sposób nabywca jego pracy będzie ją wykorzystywał. Sprzedaż pracy przynosi oferentowi oprócz dochodu również różnego rodzaju korzyści lub niekorzyści. Liczy się dla oferenta pracy również np. to, z jakim wysiłkiem związane będzie wykonywanie tej pracy, w jakich warunkach będzie ona wykonywana, jak duże jest ryzyko utraty zdrowia lub życia, jak dużą ponosi się odpowiedzialność z tytułu wykonywanej pracy, czy jest ona interesująca i satysfakcjonująca, jakie stosunki ludzkie panują w przedsiębiorstwie, czy duże jest ryzyko utraty pracy itp. W rezultacie podaż pracy zarówno pojedynczego gospodarstwa domowego, jak i ogólnogospodarcza, nie będą zależeć wyłącznie od ceny pracy, czyli np. stawki płacy, jak to było typowe dla innych czynników produkcji. W przypadku pracy podaż będzie czasami maleć wraz ze wzrostem stawki płacy, kształtując się według pewnej charakterystycznej krzywej.

0x08 graphic
Przy bardzo niskiej stawce płacy gospodarstwo domowe zmuszone jest przeznaczać na pracę maksymalną możliwą ilość godzin na dobę (na rysunku przyjęto, iż jest to 16 godzin), ponieważ pracując mniej nie uzyskiwałoby dochodu zapewniającego przeżycia. W miarę wzrostu stawki godzinowej, jeżeli utrzymuje się ona jednak na niskim poziomie, gospodarstwo domowe będzie przeznaczać na pracę mniejszą ilość czasu, gdyż zwiększona trochę stawka godzinowa pozwoli przy krótszym czasie pracy uzyskać dochód zapewniający konsumpcję na poziomie minimum biologicznego, nie będzie jednak na tyle wysoka, aby dochód uzyskany dzięki utrzymaniu dotychczasowego czasu pracy pozwolił na konsumpcję zaspokajającą nie tylko podstawowe potrzeby.

Rys. B. Podaż pracy

Dopiero dalszy wzrost stawki godzinowej pozwala na zaspokojenie, w przypadku zwiększonego nakładu pracy, potrzeb ponadpodstawowych i stanowi wobec tego motywację do zwiększania podaży pracy. Gdy jednak stawka płacy wzrośnie na tyle, że również zaspokojenie tego typu potrzeb staje się możliwe przy skróceniu czasu pracy - podaż pracy ponownie maleje. Kolejny wzrost podaży pracy może wystąpić przy wzroście stawki płacy do poziomu umożliwiającego konsumpcję także dóbr luksusowych, jednak i w tym przypadku przy bardzo wysokiej stawce płacy - mimo jej wzrostu - nastąpi spadek podaży pracy.

Kształtowanie się stawki płacy dla danego wariantu pracy

Wysokość stawki płac, która ukształtuje się na rynku danego wariantu pracy będzie zależeć od relacji między popytem na dany wariant pracy a podażą danego wariantu pracy. Tak więc czynnikami, które będą miały wpływ na nią są: produkcyjność danego wariantu - im wyższa ceteris paribus produkcyjność danego wariantu, tym wyższa stawka płacy; jego mobilność - im wyższa ceteris paribus mobilność danego wariantu pracy, tym wyższa stawka płacy oraz korzyści netto, czyli bilans korzyści i niekorzyści odnoszonych przy wykonywaniu danego wariantu pracy - im wyższe są ceteris paribus te korzyści netto, tym niższa może być stawka płacy.

Kolejnym czynnikiem mającym wpływ na wysokość stawki płacy dla danego wariantu jest poziom wykształcenia (lub bardziej ogólnie kwalifikacji), który jest konieczny dla oferowania pracy w danym wariancie. Ponieważ zdobycie wyższego wykształcenia wymaga dokonania pewnych inwestycji (czasowych lub finansowych), to motywem dla podjęcia decyzji o inwestowaniu w siebie będzie oczekiwanie wyższej stawki płac. W odniesieniu więc do wariantów pracy wymagających wyższego poziomu wykształcenia stawka płac musi być ceteris paribus wyższa, gdyż inaczej nie byłoby chętnych do inwestowania w podnoszenie kwalifikacji.

Wreszcie trzeba stwierdzić, że w odniesieniu do wielu wariantów pracy, których oferenci są zrzeszeni w związkach zawodowych, ostateczna stawka płac dla danego wariantu będzie - uwzględniając wszystkie wymienione poprzednio czynniki - wynikiem negocjacji prowadzonych między związkiem zawodowym a przedstawicielami pracodawców. Na jej wysokość wpłynie więc siła pozycji w obustronnym monopolu.

Utrzymywanie jednakowej stawki płac dla wszystkich pracowników zatrudnionych w danym wariancie pracy grozi jednak powstaniem niebezpiecznej sytuacji - negatywnej selekcji oferentów pracy. Pracodawca zatrudniający nowego pracownika nie zna dokładnie ani jego rzeczywistych kwalifikacji, ani nie jest do końca pewien jego sumienności i pilności w wykonywaniu zleconych czynności. Jeżeli więc na rynku pracy ukształtowałaby się na zasadzie równowagi podaży i popytu jednolita stawka płac na pewien wariant pracy, to byłaby ona nie satysfakcjonująca dla pracobiorców o wyższych kwalifikacjach i/lub wyższym zaangażowaniu, a to prowadziłoby do ich wycofywania się z rynku. W rezultacie na rynku wariantu pracy stosującym jednolitą stawkę płac wyznaczoną przez warunki równowagi po pewnym czasie pozostaliby jedynie pracownicy o najniższych umiejętnościach lub najmniej sumienni i pilni.

Aby zmniejszyć prawdopodobieństwo takiego rozwoju sytuacji, a jednocześnie zabezpieczyć się przed zachowaniem nie fair wobec nich, pracodawca będzie wolał zaproponować stawkę płacy trochę wyższą niż przeciętna w danym wariancie pracy. W takim przypadku uzyskuje bowiem kontrolę nad poczynaniami pracownika, gdyż groźba zwolnienia z pracy i uzyskania gdzie indziej już tylko niższej stawki płacy dość skutecznie powstrzymuje pracowników przed zachowaniami nie fair. Jednak płacąc wyższą stawkę płacy pracodawca zatrudnia mniejszą ilość pracowników, gdyż oznacza to, że cena tego czynnika produkcji wzrosła. A ponieważ tego typu działanie podejmuje większość pracodawców, popyt na pracę przy podwyższonej stawce płacy staje się mniejszy od podaży i w rezultacie na rynku danego wariantu pracy pojawia się zjawisko bezrobocia. Tego rodzaju bezrobocie nie powinno być jednak oceniane jednoznacznie negatywnie, bowiem zapobiega spadkowi efektywności produkcji i pozwala na szybszy wzrost gospodarki.

Niebezpieczeństwu pojawienia się na rynku danego wariantu pracy negatywnej selekcji oferentów przeciwdziałać będą również działania podejmowane przez samych pracowników. Ponieważ jednakowa stawka płacy dla wszystkich zatrudnionych w danym wariancie pracy jest nie satysfakcjonująca przede wszystkim dla pracowników najlepszych (najbardziej starających się, o najwyższych kwalifikacjach, najuczciwszych), to przede wszystkim oni będą się starać zasygnalizować swoją wysoką jakość. Jako taki sygnał traktuje się na ogół wykształcenie. Przyjmując bowiem, że istnieje dodatnia korelacja między jakością pracy a inteligencją pracobiorcy, a także ujemna korelacja między kosztem zdobycia wykształcenia a inteligencją, to rzeczywiście wykształcenie potencjalnego pracownika może być traktowane jako wiarygodny sygnał jego jakości, ze względu na ujemną korelację między kosztem wytworzenia takiego sygnału a jakością pracy potencjalnego pracobiorcy.

Czasami wskazuje się także, iż funkcję takiego sygnału mogłoby pełnić opłacenie przez oferującego swoją pracę np. kosztów przystosowania się do nowego miejsca pracy. Opłacenie tych kosztów daje jednocześnie pracodawcy gwarancję zabezpieczającą przed nagłym porzuceniem pracy przez pracownika, czyli stwarza również zabezpieczenie przed niepewnością typu oszustwa. Jednakże w warunkach relatywnie małej zamożności ewentualnych pracobiorców stosowanie tego typu zabezpieczenia przez pracodawców wpłynęłoby bardzo ujemnie na ogólny poziom zatrudnienia.

Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl

czas wolny

dochód

stawka płacy w zł/h

czas przeznaczany na pracę w ciągu doby w godzinach

16 h



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Miedzynarodowe rynki finansowe, Ekonomia, Studia, II rok, Rynki finansowe
Rynek pracy, Ekonomia
pedagogika pracy, Ekonomia spoleczna, Jak definiuje się ekonomię społeczną
2004-Prawo pracy, ekonomia, logika, biznes, info
rynki(1), Studia, Ekonomia
KARTA PRACY - EKONOMIA, problemy edukacji ćwiczenia
wartościowanie pracy, Ekonomia, ekonomia
RYNKI FINANSOWE, Ekonomia, Studia, II rok, Rynki finansowe
Podaż pracy, Ekonomia, ekonomia
rynki - kolos, Ekonomia, Studia, II rok, Rynki finansowe
Międzynarodowy podział pracy, ekonomia studia, Msg
Polityka rynku pracy, Ekonomia
Rynek pracy, Ekonomia, Polityka społeczna
pol rynku pracy, Ekonomia
21. Źródła prawa pracy, Ekonomia

więcej podobnych podstron