370 i 371, AP


5. Kwestie wybrane

Administracja a prawo

W granicach realnych i możliwych związków administracji publicznej z prawem, gdzie prawo stanowi ich podstawę albo ich szranki, efektywność administracji w znacznej mierze zależy od niej samej. Prawo stanowi tylko sieć norm wyznaczających zachowania możliwe bądź obowiązkowe. Natomiast efektywność administracji jest rezultatem jej dynamizmu, wywołanego z zew­nątrz lub przez nią samą. Właśnie w pogłębianiu takiej efektywności swój udział winien mieć pierwiastek inteligencji.

W najogólniejszych zarysach sprawność administracji wyznaczona jest przez prawo tam, gdzie obowiązywanie prawa równoznaczne jest z istnieniem określonego systemu organizacyjnego (w tym określonych organów) i gdzie obowiązywanie prawa równoznaczne jest z określonym funkcjonowaniem poszczególnych elementów administracji publicznej. Natomiast tam, gdzie prawo stwarza tylko podstawy działania lub wyznacza tylko granice działania, sprawność administracji zależy od niej samej. W tej sprawności administracja ma pełne możliwości ukazania stanu wyższej inteligencji.

Kierunki budowy administracji inteligentnej

Gdyby nie nadużycia, nietrafne obsadzanie stanowisk kierowniczych, w tym stanowisk organów naczelnych i centralnych, oraz skłonność do autory­taryzmu w każdym miejscu zwierzchniego decydowania moglibyśmy powie­dzieć, iż administrację inteligentną można by, i trzeba, budować zarówno od dołu, jak i od góry. Zalecane niekiedy budowanie nowych wartości, nowych organizacji i nowych rozstrzygnięć tylko od dołu ma bowiem wiele niedogod­ności, a nierzadko tamować może jakikolwiek sukces, łącznie z pogłębieniem postępowania inteligentnego, którego w małej jednostce organizacyjnej nie ma komu zacząć czy kontynuować. Umiejscowienie źródła pogłębiania poczynali;

inteligentnych wyłącznie w takiej jednostce może w dzisiejszej sytuacji osamotnienia każdego z samorządów terytorialnych oznaczać, iż woda z tego źródła nie wypłynie nigdy, a wypływająca wsiąknie w podłoże bez śladu. Także w innych jednostkach o zamkniętym charakterze, inteligencja może podbudowywać tendencje przeciwne ochronie interesu społecznego.

Refleksja ostateczna zmierza zatem do ujawnienia myśli, iż administrację publiczną inteligentną trzeba budować każdym sposobem i z każdej strony. Nie jest ważne od kogo przychodzi lepszy pomysł, ważne jest bowiem tylko to, by go utrwalić, zacząć realizować i jak najszerzej wykorzystać.

Opory praktyczne wynikające z faktu, iż lepszy pomysł nie pochodzi od kierownika powinny być zwalczane uprzednio przez należytą obsadę stanowi-

370


ska kierowniczego, a potem przez obowiązek ciążący na każdym pracowniku każdego urzędu, by każdą propozycję błyskotliwego rozwiązania zgłosił.

Również jednostka organizacyjna, w której pracuje, zapewnia sprawdze­nie każdego pomysłu, unikając zakwestionowania a priori, czy też zwykłego pominięcia. I właśnie opisana tu materia nadaje się do unormowań wewnętrz­nych, łączących cechy regulaminu ze wskazaniami etycznymi.

W inteligentnej jednostce organizacyjnej każdy pracownik mający przed sobą zadanie konkretnego rozstrzygnięcia ma co najmniej dwa rozwiązania, które poddane w razie skomplikowania sprawy grupowemu osądowi zmierzają do wypracowania tylko jednego wyniku. Ale też właśnie wyłożony dla tego celu nakład pracy winien dostarczyć zarazem wiadomości o wszystkich takich elementach danej sprawy (i tym samym spraw analogicznych), których nie da się ocenić i rozstrzygnąć wyłącznie zasobem wiedzy pracownika prowadzą­cego sprawę.

Inteligencja w drobnej sprawie zostanie ujawniona dostatecznie wyraźnie, gdy urzędnik zachowując się kulturalnie dobrze przeprowadza subsumpcję sytuacji. Ale wykazanie inteligencji w sprawie mocno złożonej społecznie, skomplikowanej prawnie, niejasnej doktrynalnie, o wielkiej dynamice rozwoju i wielorakich skutkach socjalnych czy gospodarczych w skali państwa jest nie tylko wartością erudycyjną, ale jest poważnym elementem warunkującym w ogóle dobre administrowanie.

W warunkach, w których nie ma bezpośredniego związku z rozstrzyga­niem spraw na podstawie prawa zbliża się inteligentna administracja do poli­tyki. Jeżeli minister zapowiada nowy podatek ale nie podejmuje kroków w celu jego wprowadzenia, jego zachowanie nie ma bezpośredniego związku z roz­strzyganiem indywidualnych spraw podatkowych.

Administracja a przestępczość

Nic tak mocno nie obraża idei inteligentnej administracji jak funkcjono­wanie w jej łonie ludzi działających przestępczo, i to funkcjonowanie, którego nikt z wyższej administracji nie przerywa. Tym samym jednostka organizacyj­na, w której przestępcza działalność ma miejsce albo w działalności tej party­cypuje, albo jest niezdolna do jej odkrycia, co oznacza, iż obydwie te możli­wości są dla tej administracji deprecjonujące. Zdeprecjonowana w takich okolicznościach zostaje także wszelka działalność kontrolna mając za przed­miot taką aktywność takich jednostek organizacyjnych.

Wiele w tych warunkach zarzucić można także podmiotom realizującym odpowiedzialność polityczną i zobowiązanych moralnie i konstytucyjnie do stałego ulepszania prawa.

371



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
370-371 Cantalamenssa - Potop a Gołębica, teologia, teksty
MPLP 370;371 01.04.;13.04.2013
370 371
370 371
instrukcja bhp przy obsludze ap Nieznany (8)
MikroTik AP Setup
AP 212 Fairey Swordfish MKS I IV
370
AP 250 Aerospatiale BAC Concorde
2 23042012 AP EN
moldova enp ap final en
AP Muchy
371
AP - Bydło - Ściąga 2, weterynaria 3 rok WROC, semestr 6, Apy 2 sem
lm(ap)
Easy Setup AP 604g
Pieśń Ap 19, Kantyki biblijne
AP-1, novitus, Wagi
274 i 275, AP

więcej podobnych podstron