Zawisza Czarny
Polski rycerz bez skazy. Zwycięzca europejskich turniejów, uczestnik najważniejszych wydarzeń I połowy XV wieku. Zginął śmiercią prawdziwego rycerza chrześcijańskiego walcząc przeciw muzułmanom.
Gdy w 1410 roku król Władysław Jagiełło zbierał wojska na wyprawę przeciwko krzyżakom, Zawisza Czarny porzucił dwór monarchy Węgier, Zygmunta Luksemburczyka i przybył do Polski. Już wówczas otoczony był sławą którą zdobył walcząc z wdzierającymi się do Polski Turkami.
Po zakończeniu wojny z zakonem krzyżackim Zawisza wrócił na dwór w budzie (część dzisiejszego Budapesztu) jako wysłannik Jagiełły. Posłował z Krakowa na Węgry kilkanaście razy - całe życie polskiego rycerza było podzielone miedzy służbę Ojczyźnie i cesarzowi Zygmuntowi Luksemburczykowi.
W 1414 roku jako jeden z dwóch świeckich delegatów udał się do Konstancji, by reprezentować polskie interesy na soborze powszechnym. Zgromadzeni na nim duchowni i świeccy przedstawiciele państw chrześcijańskich mieli rozstrzygnąć najważniejsze dla Europy sprawy, miedzy innymi konflikt polsko - krzyżacki. Zawisza został wybrany jednym z dwudziesty czterech „stróżów porządku i wolności” - najbardziej godnych zaufania rycerzy Europy, strzegących bezpieczeństwa obrad. Stawał po stronie tolerancji religijnej, broniąc spalonego później na stosie Jana Husa. Z Konstancji wyjechał u boku Zygmunta Luksemburczyka, by w zachodniej europie szukać godnych dla siebie przeciwników. Niewielu było podówczas rycerzy gotowych zmierzyć się z Zawiszą, nawet na turniejach, gdzie ściśle określony ceremoniał czynił z walki rodzaj niebezpiecznej gry. Zygmunt Luksemburczyk odwiedził Hiszpanię, Francje i Anglię gdzie starał się przekonać tamtejszych władców do swoich koncepcji politycznych. Podczas tej podróży Zawisza najprawdopodobniej spotkał się z Janem Z Aragonii i zwyciężył go w obecności kilku monarchów. Po powrocie do kraju wziął udział w kolejnej wojnie z krzyżakami. W 1424 roku, z okazji koronacji czwartej żony Jagiełły, wyprawił w Krakowie wielkie przyjęcie dla monarchów na wzór słynnej uczty u Wierzynka. W 1428 towarzyszył Zygmuntowi Luksemburczykowi w wyprawie przeciw Turkom. Nieudane oblężenie położonej na wysokiej górze twierdzy Golubac zamieniło się w paniczny odwrót i klęskę. Przypuszcza się że Zawisza zginął, osłaniając ucieczkę wojsk na drugą stronę Dunaju. Według innej wersji został wzięty do niewoli i później zamordowany.