referat zalicz polityka społeczna, polityka społeczna fakultet


Wybrane zagadnienia polityki społecznej - referat

Katarzyna Zabłotna

Magda Stobiecka

Konstytucja kwietniowa 23 kwietnia 1935r

Status obywatela w państwie określają trzy grupy norm konstytucyjnych. Pierwszą z nich stanowią normy wynikające z przepisów rozdziału I Konstytucji. Państwo gwarantuje obywatelom możliwość rozwoju wartości osobistych, wolność sumienia, wolność słowa, wolność zrzeszania się - których to praw i wolności granice wyznaczać miało dobro powszechne; a także prawo wpływania na sprawy publiczne mierzone „wartością wysiłku i zasług obywatela na rzecz dobra powszechnego”, które nie podlegało dyskryminacjom ze względu na pochodzenie, wyznanie, płeć czy narodowość. Państwo roztacza także opiekę nad pracą i sprawuje nadzór nad jej warunkami oraz gwarantuje udział obywateli w wykonywaniu zadań życia zbiorowego poprzez samorząd terytorialny i gospodarczy.

Do grupy drugiej należą prawa zamieszczone w dalszych rozdziałach konstytucji, a w szczególności postanowienia objęte rozdziałem IX (Wymiar Sprawiedliwości). Są nimi: wolność osobista wraz z zakazem zatrzymywania bez nakazu sądu na dłużej niż 48 godzin oraz nietykalność mieszkania i tajemnica korespondencji, prawo do dochodzenia swoich praw na drodze sądowej wraz z prawem do właściwego forum sądowego oraz niekaralność czynów nie zabronionych przed ich popełnieniem, a także prawa polityczne, a w szczególności prawo wyborcze do sejmu i senatu oraz prawo do wyboru prezydenta w głosowaniu powszechnym.

Do trzeciej grupy należą przepisy konstytucji marcowej utrzymane w mocy na podstawie art.81 pkt 2 konstytucji. Z przepisów tych wynikały następujące prawa i wolności obywateli: prawo do własności prywatnej środków produkcji, prawo do zachowania odrębności narodowej wraz z uprawnieniami do rozwoju oświaty i własnej kultury przysługującym mniejszościom narodowym, wyznaniowym i językowym; wolność sumienia i wyznania, wolność nauki i nauczania wraz z wolnością ogłaszania wyników badań naukowych, obowiązek szkolny w zakresie podstawowym.

Główną koncepcją w rozważaniach piłsudczyków nad ustrojem państwa była koncepcja „Nowego Państwa”. To „Nowe Państwo” ujmowali oni jako kolejny etap organizacji społeczeństwa. Twierdzili, iż załamuje się koncepcja państwa „nocnego stróża”, którego główne zadania mają się sprowadzać do zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego, do „nie przeszkadzania” swoim obywatelom w korzystaniu z wolności gospodarczych i politycznych, stworzonego dla ochrony praw podmiotowych jednostek

Solidarystyczna koncepcja państwa znalazła swe odzwierciedlenie w sformułowaniu art. 1 pkt 1 Konstytucji kwietniowej: „Państwo polskie jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli”.

W artykule 1 konstytucji została sformułowana definicja nowego państwa, znalazło w nim wyraz najogólniejsze określenie wzajemnego stosunku pomiędzy państwem
a społeczeństwem, stosunku odrębności, ale nie przeciwieństwa. Państwo i społeczeństwo, są ściśle ze sobą związane, wzajemnie na siebie oddziaływując. Porządek prawny w tym ujęciu jest zapewnieniem organizacyjnych form „samorzutnej twórczości społecznej”. Przedsięwzięcie społeczne, które zostaje dostatecznie rozwinięte, państwo sankcjonuje, ochrania i wciela w całokształt organizacji państwowej. Jeżeli natomiast samo państwo występuje z inicjatywą społeczną, to warunkiem jej powodzenia jest, „ażeby rzecz, o którą chodzi, była już odpowiednio w rozwoju społecznym przygotowana.” Tym sposobem „społeczeństwo się upaństwawia, a państwo uspołecznia.”, a państwo staje się funkcją życia społecznego, „niezbędną dla utrwalenia jego osiągnięć i ułatwienia dalszego rozwoju.
Z odrębności państwa i społeczeństwa wynika przeświadczenie, że państwo w swej aktywności nie jest w stanie ogarnąć wszystkich elementów życia społecznego dlatego też pewne dziedziny życia społecznego są pozostawione samemu społeczeństwu. Wyzwoli to cały zapas energii społecznej i sprawi, że w sposób naturalny aktywni obywatele przejmą
w imieniu społeczeństwa odpowiedzialność za państwo

w odniesieniu do art. 1 konstytucji Stanisław Car stwierdza, że Państwo Polskie ma być państwem pojętym jako wspólne dobro ogółu obywateli, a więc państwem wolności indywidualnej miarkowanej wymogami dobra zbiorowego

Wspólne dobro jest wartością, którą osiągnąć można dopiero wspólnym wysiłkiem państwa
i społeczeństwa. Konstytucyjna koncepcja „państwa - wspólnego dobra wszystkich obywateli” wyraża więc dążenie do osiągnięcia harmonii interesów państwa i społeczeństwa.

Życie społeczeństwa ma rozwijać się „w ramach Państwa”. Państwo ma gwarantować mu możliwość rozwoju. Konstytucja uznając zasady odrębności życia społecznego i aparatu państwowego wyklucza „państwo totalne” czyli reglamentujące wszystkie objawy życia społecznego. Państwo uznaje życie społeczne za jedną z naczelnych zasad. Nie może ująć samo i wyłącznie w swe ręce organizacji społeczeństwa, ale musi zapewnić mu swobodę. Treść negatywna pojęcia „w ramach państwa polega na tym, że konstytucja nie gwarantuje swobodnego rozwoju tym formom życia społecznego, które wychodzą poza ramy państwa. Państwo jest zobowiązane do pozostawienia życiu społeczeństwa sfery wolnej od ingerencji państwa („swobodny rozwój”).

Państwo, kiedy dobro powszechne tego wymaga, nadaje życiu społeczeństwa kierunek lub normuje jego warunki. Państwo ingeruje więc w określonych warunkach w życie społeczeństwa, mianowicie tylko wtedy, gdy wymaga tego „dobro powszechne”. Jest to więc subsydiarna działalność państwa. Prof. Makowski pisze, że państwo ma nadawać kierunek życiu społecznemu „wtedy, kiedy będzie to potrzebne dla osiągnięcia harmonijnego współdziałania obywatelskiego na rzecz dobra zbiorowego”

Zakres ingerencji państwa w rozwój społeczeństwa jest jednak ograniczony. Ograniczają go już przepisy samego „dekalogu”. Państwo nie może, bez zmiany tych przepisów konstytucji, znieść wolności sumienia, słowa i zrzeszeń, skoro samo je zapewnia (art. 5 pkt 2), nie może zlikwidować samorządu terytorialnego i gospodarczego, skoro samo go powoła (art. 4 pkt 3 - obowiązek obligatoryjny, ustrojodawca nie użył słów - „może powołać”), nie może ograniczyć, czy pozbawić jednostkę uprawnień do wpływu na sprawy publiczne ze względu na pochodzenie, wyznanie, płeć, czy narodowość (art. 7 pkt 2), nie może zlikwidować prywatnej własności i wprowadzić ustroju socjalistycznego, pełnej etatyzacji nauczania, „totalnej polityki kulturalnej”, ani pozbawić jednostkę współudziału w życiu politycznym (art. 5 pkt 1)[44], nie może wreszcie ingerować w rozwój społeczeństwa, w celu uprzywilejowania jakichś jednostek (z wyjątkiem, art. 7 pkt.1), klas, grup społecznych, czy narodowości, o ile nie będzie służyło to dobru wszystkich obywateli (naczelny imperatyw art. 1 pkt 1).[45]

Ujęcie z art. 4 (pkt 1 i 2) konstytucji kwietniowej dopuszczające aktywną działalność państwa jest ujęciem pośrednim między koncepcją liberalną, według której życie społeczeństwa powinno rozwijać się zupełnie niezależnie od państwa, a koncepcja totalitarną zakładającą rozwój państwa, które w zupełności pochłania społeczeństwo. Ponadto, art. 9 nakłada na państwo pozytywny obowiązek dążenia do „zespolenia wszystkich obywateli w harmonijnym współdziałaniu na rzecz dobra powszechnego”, które to sformułowanie również jest dość dalekie od ujęcia liberalnego, w którym dobro powszechne jest raczej wynikiem swobodnej
i nieskrępowanej przez państwo rywalizacji jednostek, a nie współdziałania państwa
i społeczeństwa.

Dążąc, zgodnie z zasadami solidaryzmu społecznego do identyfikacji celów państwa
i społeczeństwa, konstytucja dążyła także do zespolenia obywatela z państwem, do przezwyciężenia antynomii państwa i jednostki, nakładając w art.9 na państwo obowiązek dążenia, a więc działania lub zaniechania zmierzającego do zespolenia wszystkich obywateli w harmonijnym współdziałaniu na rzecz dobra powszechnego

Przeciwko możliwości pozbawienia obywatela współudziału w działalności państwa świadczą i te postanowienia dekalogu, które nakładają na obywatela określone obowiązki (art.1 pkt 3): obowiązek - „każdego pokolenia”, a więc także i każdego obywatela, działania dla dobra państwa, wzmagania jego siły i powagi,[73] oraz odpowiedzialność za nie wywiązanie się
z tego obowiązku. Za spełnienie tego obowiązku odpowiada przed potomnością „swoim honorem i imieniem”. Podstawowymi, konstytucyjnymi obowiązkami zawartymi w dekalogu są również: obowiązek wierności wobec państwa, strzeżenia jego niepodległości oraz rzetelnego spełniania nakładanych przez nie obowiązków, oraz zakaz podejmowania działań, które mogłyby „stanąć w sprzeczności z celami Państwa wyrażonymi w jego prawach.” Sankcja moralna, tj. owa „odpowiedzialność przed potomnością swoim honorem i imieniem” uwypukla związek między państwem a obywatelem, który chcieli osiągnąć piłsudczycy,
a który polegał na aktywnym stosunku obywatela do państwa, na jego współdziałaniu dla dobra powszechnego.

Miejsce jednostki w społeczeństwie zostało określone w art. 5 pkt 1 konstytucji: „Twórczość jednostki jest dźwignią życia zbiorowego”. Stanowisko to jest odmienne od stanowiska liberalnego, dla którego prawa jednostki były wartością samą dla siebie. W przypadku konstytucji kwietniowej uzasadnienie praw jednostki tkwi w tym, że są dźwignią życia zbiorowego, że spełniają pewną funkcję społeczną. Nie są to dotychczasowe „przyrodzone” prawa jednostki, lecz jedno z narzędzi w budowie życia społecznego. Narzędzie uznane za najistotniejsze skoro jest „dźwignią” życia zbiorowego, ale mimo to narzędzie, „środek do celu, a nie cel sam w sobie.”[66] Tym samym twórcy konstytucji odrzucali koncepcję praw podmiotowych, zastępując ją solidarystycznym pojęciem prawa, jako funkcji społecznej

Konstytucja mówiąc o twórczości jednostki uznaje swobodę jej działania na terenie całego życia zbiorowego, a więc gospodarczego, politycznego, oświatowego i kulturalnego, wskazuje też, że działanie państwa nie może stać w sprzeczności z rozwojem indywidualnym, z prawami, które posiada jednostka.

sformułowanie art.5 pkt 2 konstytucji; „Państwo zapewnia obywatelom możność rozwoju ich wartości osobistych oraz wolność sumienia, słowa i zrzeszeń”, podkreślając, że państwo jest gwarantem możliwości rozwoju jednostki[71], nie jest ujęciem państwa faszystowskiego, które nie przywiązuje żadnej wagi do wolności osobistej, a tylko do potęgi państwa. Wolności te przysługują tylko obywatelom, przy czym określenie, kto jest obywatelem, konstytucja pozostawia ustawodawstwu zwykłemu. W myśl sformułowania konstytucji granicą wolności obywatelskich stać się miało „dobro powszechne”. Dobro powszechne wyznacza więc
w stosunkach między państwem a jednostką (tak samo jak w stosunku państwo - społeczeństwo), granice aktywności państwa i wolności indywidualnej

Twórczość jednostki w art.5 pkt 1 konstytucji rozumiano jako całość wysiłku twórczego obywatela, który składa się na jego wartość i zasługi dla dobra powszechnego. Art.8 odnoszący się do pracy stanowi o węższym wysiłku twórczości jednostki. Jest i ona bez wątpienia „dźwignią życia zbiorowego”, ale jest także „podstawą rozwoju i potęgi Rzeczypospolitej”. Stąd też praca jest otoczona specjalną opieką ze strony państwa, które sprawuje nadzór nad jej warunkami (art.8 pkt 2)

Zasadę elitaryzmu wyrażał art. 7 konstytucji kwietniowej, według którego uprawnienia obywatela do wpływania na sprawy społeczne mierzone będą wartością wysiłku i zasług na rzecz dobra powszechnego. Moralny charakter i przynależności do elity podkreślał pkt 2 art. 7 stanowiąc, że "ani pochodzenie, ani wyznanie, ani płeć, ani narodowość nie mogą być powodem ograniczenia tych uprawnień".

Elita miała mieć charakter moralny, a nie klasowy, partyjny, narodowościowy czy religijny. Elita nie mogła być dziedziczna („ani pochodzenie”). Wyznanie, płeć czy narodowość nie mogły spowodować zaliczenia do elity, ani wykluczyć tego zaliczenia.[181] Podstawowym kryterium zaliczenia do elity miał stać się „wysiłek” i „zasługi” na rzecz dobra powszechnego, a więc elita miała być tworzona w oparciu o przekonanie, że istnieją osoby wyróżniające się wśród pozostałych obywateli swoją czynną postawą, troską o wspólne dobro, o interes państwa

Tą gwarancję prawną moralnego charakteru elity formułuje pkt 2 art.7, Zapewnia „równość
w dążeniu do pracy nad dobrem zbiorowym(…), równe szanse przy rozpoczynaniu pracy obywatelskiej.

Konstytucyjna zasada wyodrębniania elity jest dość nieprecyzyjna. Z gramatycznej wykładni art.7 pkt 1 wynika raczej, że chodzi tu o spełnienie obu warunków jednocześnie (wysiłki
i zasługi - koniunkcja, a nie wysiłku lub zasług), przy czym „wysiłek” ma charakter subiektywny - chodzi tu o to, co obywatel z siebie dał, na ile wykorzystał indywidualne możliwości działania dla dobra powszechnego, natomiast „zasługi” to kryterium obiektywne - jaki był rezultat wysiłku obywatela na rzecz dobra powszechnego. Obydwa kryteria, traktowane łącznie powinny być jedynymi i jednolitymi dla wszystkich obywateli

Konstytucja zapewnia także możliwość dostępu do elity. Art.7, mówiąc o „obywatelach” a nie o „grupie” i określając warunki zaliczenia do elity (wysiłek i zasługi) wyklucza generalizację co do kryteriów elity, wyklucza stworzenie elity zamkniętej, nakazuje indywidualizację
w określeniu, kto należy do elity i pozostawienie wolnego wyboru przepływu do niej. Miał to być więc „elitaryzm indywidualistyczny”, a nie elitaryzm prawnej grupy, czy partii.

Konstytucja kwietniowa nie rozróżnia obowiązków elity i „zwykłych” obywateli, dlatego
w świetle jej przepisów słuszna wydaje się teza o równości obowiązków członków elity
i pozostałych obywateli.

W myśl postanowień konstytucji organami, w których miały się realizować uprawnienia elity były Senat oraz pośrednio Zgromadzenie Elektorów. Wynika to z art. 47 pkt 3 konstytucji kwietniowej, według którego ordynacja wyborcza określi liczbę senatorów, sposób ich powoływania oraz co najważniejsze „tudzież oznaczy kategorie osób, którym służyć będzie prawo wybierania i wybieralności”.

Artykuły dekalogu, jak i całej konstytucji nie używają pojęcia „naród”. Pojęcie narodu zostało zastąpione w tekście konstytucji określeniem „wszyscy obywatele”, „społeczeństwo”, czy też „pokolenie”. Twórcy konstytucji motywowali swoje stanowisko tym, iż liczą się ze składem etnicznym społeczeństwa, pragnęli dać wyraz idei objęcia całej ludności państwowością polską, związania z tą państwowością elementów niepolskich. Pragnęli w ten sposób uniknąć wykładni tez ideologicznych w duchu nacjonalistycznym

Katalog praw obywatelskich przyznanych przez konstytucję kwietniową jest szczuplejszy od praw zadeklarowanych w konstytucji marcowej. Nie obejmuje takich praw, jak obrona rodziny, opieka nad dziećmi, ochrona macierzyństwa, zdrowia i moralności społecznej, wyboru zawodu, możności swobodnego przesiedlania się, wolności prasy.[87] Te niewielkie różnice w ilości wymienionych praw są raczej drugorzędne. Zasadnicza różnica dotyczy funkcji tych praw, ich istoty, tego czy przyznane są w interesie jednostki, czy państwa. Konstytucja kwietniowa stanowiła wyróżnienie; prawa te nie mają służyć wyłącznie jednostce. Nie mają służyć tylko i wyłącznie państwu - służyć mają realizacji dobra powszechnego.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
referat bibliografia Fakultet, polityka społeczna fakultet
konspekt referat, polityka społeczna fakultet
referat bibliografia Fakultet, polityka społeczna fakultet
konspekt referat, polityka społeczna fakultet
pol spol, polityka społeczna fakultet
Teoria polityki społecznej, polityka społeczna fakultet
polityka społeczna - orientacje i pojęcia, polityka społeczna fakultet
politka społeczna - net, polityka społeczna fakultet
polityka spoleczna(1), polityka społeczna fakultet
konstytucja-kwietniowa, polityka społeczna fakultet
PolSpol-wy, polityka społeczna fakultet
Zasada elity wysiłku i zasług na rzecz dobra powszechnego, polityka społeczna fakultet
polityka spoeczna (1), polityka społeczna fakultet
konstytucja kwietniowa, polityka społeczna fakultet
Polityka-spoleczno-ekonomiczna, polityka społeczna fakultet
Polityka społeczna zagadnienia, polityka społeczna fakultet
polityka spoleczna, polityka społeczna fakultet

więcej podobnych podstron