Wykład 2. 02.12.2010
Dla uzyskania jedności stylowej Viollet le Duc niejednokrotnie usuwał cenne nowożytne nawarstwienia, a także autentyczne detale i nie zawsze udało mu się trafić, dobrze wydatować dany detal, uznając go za późniejszy, też właśnie rozbierał, to się stało właśnie w Malborku ze szczytem kaplicy św. Katarzyny na zamku wysokim. A także odtwarzał elementy brakujące w takiej postaci, w której one prawdopodobnie nigdy nie występowały, po to żeby właśnie dzieło zintegrować, uczynić je najbardziej klasycznym w swojej grupie. To jest zamek w Pierrefonds tutaj chciałabym tylko przypomnieć to, że tutaj Viollet le Duc oparł się o naprawdę dogłębną analizę stylistyczną, ikonograficzną, materiały porównywacze, czyli naprawdę znał te zamki francuskie, sięgał do tych rozwiązań, które funkcjonowały w czasie, kiedy zamek istniał. Na tej podstawie stworzył właśnie dzieło, które jest kreacją. To nie jest projektowanie postaci, która jest historyczną, tylko jest to wykreowanie wizerunku zamku, który powstał w wyobraźni architekta. Podobnie poczynali sobie inni architekci puryści. Czołowym przykładem zasad i zakresu sporządzania projektów purystycznych w Polsce jest zamek wysoki z Malborku, dla którego projekt restauracji w latach 80-tych XIX wieku wykonał Conrad Steinbrecht. Prace projektowe poprzedził dokładną inwentaryzacją (pokazuje rysunek ściany kapitularza zamku wysokiego) od podziemi aż po dach. Rysował istniejące elementy, fotografował je, badał architekturę, stukał, pukał, szukał śladów przemurowań;) starszych elementów, detali. Wykonał jedna z pierwszych w Europie penetrację archeologiczną przy zamku, przebadał fosy w poszukiwaniu detalu architektonicznego, którego później używał do odtwarzania, przy restauracji kapitularza. To były jedne z pierwszych tego typu badania w Europie. Wyniki jego badań przyniosły mu ogromną wiedzę. (Pokazuje, że wnętrze zamku jest przekute, nie ma żadnych elementów konstrukcyjnych, nie ma podłóg, nie ma ścian, nie ma stropów, nie ma sklepień. Wygląda jak takie pudło murowane:) On tworzy na tej podstawie projekt techniczny, który staje się podstawą do restauracji tego zamku. Udaje się jemu na podstawie badań dobrze odtworzyć wszelkie elementy. Ta ogromna wiedza dała mu możliwość stworzenia dzieła nieporównywalnego w tym czasie w Europie z innymi restauracjami. Dotyczy to brył zamku wysokiego, krużganków i architektury. Udało mu się to dokonać dzięki głębokiej analizie, doskonała rzecz;) Następne projekty Steinbrechta miały charakter purystyczy. Cały czas jesteśmy na zamku, gdzie w celu uzyskania jedności stylowej, rozebrał on kolegium barokowe z czasów Polski i zbudował w jego miejsce wieżę kleszą. Ponadto wprowadził bardzo niewiarygodne wimpergi , które wieńczą mury kościoła, wiec tutaj jakby odszedł od tej naukowości i zajął się kreowaniem rzeczywistości tej restauratorskiej na zamku. Dużo elementów jest kreacją. Rozebrał barokową budowlę, która również była zabytkowa, czego on nie uszanował. Innym przykładem takiego myślenia jest dokonana w roku 1893 rozbiórka dwóch wieżyczek wieńczących fasadę panteonu w Rzymie. Te wieżyczki zaprojektował i przy ich budowie był sam Bernini, mistrz baroku w zakresie architektury, rzeźby i malarstwa, bardzo wszechstronny artysta. W ramach oczyszczania zostały te wieżyczki rozebrane (miały nazwę ośle uszy;) W reakcji na spustoszenia w jakich na zabytkach dopuściła się metoda purystyczna w latach 70-tych XIX wieku pojawiła się restauracja historyczna, albo naukowa oparta o jeszcze lepszą znajomość sztuki, stylu, formy, charakteru zabytków. W projektach restauracji starano się zachować autentyczną, materialną substancję budowli, jej wyposażenia wraz ze wszystkimi nawarstwieniami historycznymi, przy czym usuwano elementy bezwartościowe i nieestetyczne, a brakujące elementy, niezbędne dla wyrazu estetycznego, czy też funkcjonowania obiektu rekonstruowano w oparciu o badania historyczne. Dobrym przykładem na ta restaurację jest gmach sukiennic w Krakowie. Restaurację tę przeprowadzono w latach 1875-79 na podstawie projektu Tadeusz Chylińskiego. Prace projektowe Chyliński poprzedził badaniami oraz analizami porównawczymi, sięgał do projektów, które wydawały mu się adekwatne do tych, które funkcjonowały w sukiennicach. Przede wszystkim zapatrzy się na pałac Drożów w Wenecji i stamtąd wziął pewne rozwiązania. Ponadto wyodrębnił fazy stylowe budynku na podstawie rozwarstwienia, badał strukturę murów, techniczne właściwości, technologie i z tego potrafił wywieść etapy budowy czy rozbudowy sukiennic. W oparciu o dobre rozpoznanie samego budynku, Chyliński w projekcie usuwał te bezwartościowe kramy, które otaczały sukiennice ówcześnie. Wyeksponował fazę gotycką, zachował elementy renesansowe, które były (attykę), stworzył arkady na wzór pałacu Dożów, ponadto doprojektował elementy, których tu nigdy nie było, ale uznał, że dla funkcjonowania i estetyki obiektu stworzył taką długą klatkę, taki klatkowy ryzalit komunikacyjny. Przy wyeksponowaniu tej wielostykowości obiektu zabytkowego, przy dodaniu nowych elementów takich pseudo neorenesansowych, stworzył rzeczywiście harmonijną całość dodając kreacyjnie te właśnie elementy nowe, podnoszące estetykę tego obiektu. Na przełomie XIX i XX wieku na pierwszy plan wysuwa się funkcja zabytku jako dokumentu, a celem prac stało się poszanowanie jego autentycznej substancji i formy, tak by w możliwie niezmienionym stanie, ten zabytek mógł być przekazany przyszłym pokoleniom jako dokument historii. Z tą chwilą mówi się o narodzinach konserwatorstwa. Specjalistycznej dziewczyniny kultury opartej o metody nauki w o wiele większym stopniu niż miało miejsce to w wieku XIX. Szczególnie, że ta wiedza wspomagana jest rewolucyjnym rozwinięciem nauk. Od tej pory, od początku wieku XX, w pracach przy zabytkach stosowane są dwie metody: metoda konserwacji i metoda restauracji o charakterze tej naukowej. Z tym, że po obu wojnach światowych dominowały działania rekonstrukcji i odbudowy, ze względu na zniszczenia. (Rekonstrukcji nie zaliczamy do metod konserwatorskich, ale stosuje się). Wraz z narodzinami konserwatorstwa nastąpił rozdział architektów na tych projektujących nowe budowle i tych zajmujących się konserwacją zabytków, tym samym został zerwany związek, trwający przez cały XIX wiek pomiędzy twórczością architektoniczną a restauracja zabytków, dla których wspólnym mianownikiem była fascynacja przeszłością. Te fascynacje mieściły się w nurcie kulturowym, który panował w XIX, czyli w historyzmie. Decyzje w sprawie postępowania wobec zabytków przejęli nowi specjaliści, wykształceni konserwatorzy. Powstały uczelnie, działy, konserwatorzy mają za sobą studia historyczne i historyczno-sztuczne, natomiast opracowaniem projektów w oparciu o wnioski, zalecenia tych właśnie specjalistów zajęli się architekci specjalizujący się w zabytkach. Od lat 50-tych XX w niemal wszyscy ci specjaliści pracowali w pracowniach konserwacji zabytków. Tam był monopol na projektowanie konserwatorskie, tam powstawały projekty. Po roku 1990, czyli po przełomie politycznym, ustrojowym, wobec braku precyzyjnych uwarunkowań prawnych, projekt dla zabytku może przygotować właściwie każdy, który ma uprawnienia projektowe. Należy również podkreślić to iż projektowaniem prac zajmują się firmy specjalizujące się w zdobywaniu funduszów unijnych. Oni starają się narzucić pewne formy rozwiązań, które często maja w tym swoje źródło, ze proponują takie a nie inne materiały, są to rożnego rodzaju spółki, agencje rozwoju regionalnego, najczęściej są to osoby, które ni maja odpowiedniej wiedzy do projektowania konserwatorskiego. Jesteśmy również świadkami, kiedy nad interes zabytków stawia się napastliwą ekonomię, interesy handlu. W wyborze nieraz świetnych nowoczesnych materiałów i technologii, w tym wyborze decydują przedstawiciele firm, które wykonują i dystrybuują te materiały. Przy materiały czym np. do osuszania zabytków, systemy tynków renowacyjnych, farb czy dachówki to są dobrzy specialisci od materiałów i technologii przy czym nie są uprawnieni do tego by rozstrzygać, jakie materiały budowlane, jakie technologie zastosować w danym zabytku. Tutaj odnosiło się to tez do odbudowy powojennej. Paradoksalnie do ataku i nawet służ konserwatorskich na inwestorów przyczyniają się nadspodziewanie znaczne środki unijne, które są przekazywane na opiekę nad zabytkami. Zapomina się o konserwacji, natomiast zabytki się odnawia, to nie jest termin profesjonalny, czyści się je, gładzi, dokonuje się spustoszeń podobnych do tych jakie czyniła puryzacja zabytków w XIXw. Np. w taki sposób, często nieprzemyślany wykonuje się drenaże i osuszania, które zachwiały statyką dziesiątek budowli zabytkowych, z kolei dachy budowli romańskich czy gotyckich pokrywa się dachówką, ceramiczną, przypominającą plastikową, co często stwarza wrażenie takiego plastikowego dachu, w ten sposób odbierając zabytkom właściwy wyraz artystyczny. Jeśli chodzi o metodykę projektowania podstawowa, ale także wykonywano wizualizacje projektu przy pomocy ołówka, kredek, akwareli, ale także wykonywano makiety. Pojawiło się w latach 50 i trwało do lat 70-tych , kiedy rysunki na kalce zaczęto powielać rysunki metodą swiatłoczułową, w latach 80tych powielanie ułatwiło ksero, przełom nastąpił dzięki komputerom. Mówiąc o dzisiejszym projektowaniu konserwatorskim odniosę się do tych właściwych zasad, rozwiązań. Dlaczego konieczny jest projekt konserwatorski?? Z punktu widzenia prawa, zgodnie z art 27 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, projekt konserwatorski jest jednym z warunków podjęcia prac przy zabytku nieruchomym, wpisanym do rejestru, Jego właściciel lub posiadacz musi posiadać dokumentacje konserwatorska określającą stan zachowania zabytku nieruchomego i możliwości jego adaptacji, z uwzględnieniem jego historycznej funkcji i wartości zabytku. Ponadto musi mieć uzgodniony program prac konserwatorskich, w którym określa się sposób prowadzeni prac i wskazuje się na zastosowanie niezbędnych materiałów i technologii, ten właściciel musi posiadać uzgodniony z woj. konserwatorem zabytków program zagospodarowania tego obiektu zabytkowego wraz z najbliższym otoczeniem oraz program dalszego korzystania z tego zabytku, z uwzględnieniem wyeksponowania wartości tego zabytku. O tym właśnie mówi prawo. Prawo stawia takie a nie inne wymagania, bo projekt konserwatorki ma służyć dobru zabytku, ma on eliminować przypadkowe czynności przy tym projekcie czemu służy jasno sprecyzowany program prac, zgodny z zasadami konserwatorskimi, program użytkowy, ustalenie należytego następstwa prac, stosowanych materiałów i technologii. Jest to także dobry dokument dla inwestora, którego informuje w pełnym obrazie o całokształcie przedsięwzięcia, o jego kosztach, inwestor wchodzi w prace przy zabytku w pełni świadomy. To jest ważne aby wykonać dobre działanie. Jak powinien wyglądać projekt konserwatorski?? Wymóg opracowania dokumentacji projektowej daje woj. konserwatorowi, zab. podstawę do wymagania określonych składników dokumentacji projektowej. Nazwa projekt konserwatorski nie oznacza iż jest on wykonywany wyłącznie przez konserwatorów, ta nazwa odnosi się do przedmiotu opracowania projektowego a nie do wykonawcy tego projektu. Projekt powinien być w zależności od potrzeb tworzony przez zespoły złożone z architektów, konserwatorów-resauratorów, urbanistów, architektów krajobrazu, inżynierów branżowych, konserwatorów-resauratorów od zabytków ruchomych, a także z innych niezbędnych specjalistów, bo każdy zabytek ma swoje, indywidualne potrzeby. Projekt konserwatorski powinien być dziełem interdyscyplinarnym. Powinien kompleksowo rozwiązywać problem zabytku, który traktowany jest jako całość.
Jakie powinny być składniki interdyscyplinarnego projektu konserwatorskiego? Projektowanie konserwatorskie to bardzo złożony i czasochłonny proces, na który składają się 3 fazy:
Wstępna
Koncepcyjna
Projektowa
O zakresie tych faz decyduje wojewódzki konserwator zabytków. Określa to w wydanych przez siebie zaleceniach konserwatorskich. Jest to dokument niezbędny aby rozpocząć działania przy koncepcjach projektowych przy zabytku. Bardzo ważny dokument. W przypadku zabytku o wysokiej randze historycznej czy artystycznej lub kiedy zamierzone działania zmierzają do adaptacji obiektu do nowej funkcji a w konsekwencji adaptacja prowadzi do szeroko zakrojonych zmian w danym obiekcie, w jego strukturze, wówczas istnieje konieczność dwuetapowego opracowania zaleceń konserwatorskich. W pierwszym etapie konserwator zaleca inwestorowi wykonanie opracowań, które mają prowadzić do szczegółowego rozpoznania obiektu, wliczając w to szereg różnych badań - i te badania zaliczamy do pierwszej fazy projektu konserwatorskiego. Zgodnie z potrzebami i charakterem zabytku w zakres tych badań mogą wejść: studia historyczne, inwentaryzacja, badania różnego rodzaju, analizy i ekspertyzy służące poznaniu historii obiektu, jego wartości zabytkowych w tym także utajnionych pod nawarstwieniami i jeszcze nieznanych, poznaniu stanu technicznego zabytku i uwarunkowań, które wpływają na jego stan. Prace badawcze wykonuje się nie tylko w interesie zabytku ale także projektanta i inwestora gdyż minimalizują ryzyko nieporozumień (w razie jakichś ukrytych wartości i nawarstwień, „niespodzianki” które ukazują się dopiero w trakcie trwania prac, a to z kolei może zaburzyć harmonogram prac, przedłużyć czas trwania prac i podnieść koszta, odbić się negatywnie na zabytku). Są przepisy które pozwalają służbie konserwatorskiej na interwencję, przerwanie prac w momencie kiedy wydarzy się coś niespodziewanego. W myśl artykułu 32 ustawy o ochronie zabytków:
„kto w trakcie prowadzenia robot budowlanych lub ziemnych odkrył przedmiot co do którego istnieje podejrzenie, że jest on zabytkowy jest obowiązany:
- wstrzymać wszelkie roboty mogące uszkodzić lub zniszczyć odkryty przedmiot
- zabezpieczyć przy pomocy dostępnych środków ten przedmiot i miejsce jego odkrycia
- niezwłocznie zawiadomić właściwego konserwatora zabytków a jeśli nie jest to możliwe właściwego wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Możliwe jest przerwanie prac przez służbę konserwatorską na czas określony, ale może być to wiele miesięcy gdyż badania mogę długo trwać.
Wyniki prac naukowo-badawczych powinny precyzyjnie wskazywać wartości zabytkowe obiektu i stanowić podstawę do opracowania drugiego etapy zaleceń konserwatorskich. W tych zaleceniach przedstawiona jest koncepcja konserwatorska. na bazie wyników konserwator zabytków buduje swoją diagnozę konserwatorską, stwarza koncepcję konserwatorską, która wynika właśnie z analizy kontekstu historycznego, z wartości zabytkowych a także stanu zabytkowego obiektu. Ta diagnoza z kolei służy opracowaniu koncepcji projektowej opartej o analizę form tego obiektu i przewidywanych funkcji. Obie te koncepcje - konserwatorska i projektowa - powinny być jeszcze zespolone z oczekiwaniami właściciela, który odnosi się przede wszystkim do spraw funkcjonalnych (czy odpowiadają mu rozwiązania dyktowane przez służbę konserwatorską). Suma tych elementów (dwóch koncepcji i oczekiwań inwestora) jest podstawą do założeń projektowych, które stanowią drugą fazę projektowania konserwatorskiego - koncepcyjną. Założenia powinny uwzględnić zachowanie wartości historycznych zabytku, ich wyeksponowanie czy ewentualne dodanie nowych obiektów, które w sensie estetycznych czy funkcjonalnym uzupełnią ów obiekt. Te założenia stanowią z kolei podstawę do opracowania trzeciej fazy opracowania projektu konserwatorskiego, który powinien zawierać:
- projekt techniczny, uwzględniający kontekst historyczny, wartości artystyczne, jego przyszłą funkcję i formę oraz wyeksponować wartości estetyczne
- branżowe, inżynierskie projekty rozwiązań technicznych powstałe z uwzględnieniem zasad konserwatorskich
(teraz będzie rozwijać problem pierwszej fazy projektowej - wstępnej)
Dokumentacja naukowa składa się z:
- pomiarów inwentaryzacyjnych
- studium historycznego
- badań architektonicznych.
W zależności od rozmiarów i znaczenia zakres dokumentacji naukowej bywa zróżnicowany, ale w każdym wypadku obowiązuje tradycyjny schemat jej opracowania. Te opracowania wykonują zespoły specjalistów z różnych dziedzin ale pod ogólnym kierownictwem konserwatora zabytków.
Inwentaryzacja.
Pierwszy element. Pomiarowo-rysunowa, budowlana. Jest to opracowanie aktualnych planów zabytków na podstawie pomiarów z natury. Profesjonalnie wykonaną inwentaryzację budowlaną podobnie jak projekt konserwatorski wykonuje się w formie podpisanych i oprawionych rysunków technicznych dołączając cyfrowe projekty i cyfrowe szczegółowe zdjęcia obiektu. Obowiązują następujące formaty dokumentacji konserwatorskiej:
Plan sytuacyjno-wysokościowy wraz z uzbrojeniem terenu - 1:500
Rzuty, przekroje i widoki zewnętrzne - 1:50
Rysunki detali architektonicznych - różnie - 1:20, 1:15, 1:10, 1:5
Kompleksowa inwentaryzacja powinna zawierać:
Opis techniczny w uwzględnieniem lokalizacji, rodzaju i charakteru budynku, liczby kondygnacji, jego wysokości i powierzchni.
Opis materiałów budowlanych z jakich wykonane zostały dostępne, widoczne elementy budynku.
Zwymiarowanie rzutów wszystkich kondygnacji.
Rzut dachu w naniesionymi elementami więźby dachowej, przewodami kominowymi, wentylacyjnymi.
Charakterystyczne przekroje z zaznaczonymi wysokościami istotnych punktów, jak rzędne posadzek, podestów w klatkach schodowych, tarasów, dachu, kominów, gzymsów, poziomu terenu.
Widoki wszystkich elewacji.
Rysunki wszystkich detali architektonicznych.
Rysunki elementów historycznego wystroju architektonicznego (stropy, klatki schodowe, szafki ścienne, boazerie, stolarka drzwiowa i okienna) i artystycznego (malowidła, dekoracje rzeźbiarskie i sztukatorskie, kominki, piece) wnętrza.
Uzupełnieniem rysunków inwentaryzacyjnych są fotogramy wszystkich elewacji, wnętrz i detali architektonicznych w takiej ilości, aby wyjaśniały w sposób wyczerpujący ich wygląd, który nie zawsze może zostać w pełni oddany przez rysunek (np. faktura ściany, ślady zniszczeń). Inwentaryzacja rysunkowa może być wykonana metodą tradycyjną, tj. przez bezpośredni pomiar za pomocą taśmy i przyrządów mierniczych. Jest to metoda bardzo pracochłonna i obarczona jest znaczną granicą błędu (od 0,5 do 1,0 cm na jednym pomiarze). Wolna od tych wad jest metoda fotogrametryczna stosująca techniki cyfrowe i skaningu laserowego. Pozwala ona uzyskać dane geometryczne o położeniu budowli, także jej elementów, wszystkie wymiary można dobrze „chwycić” ale także można zarejestrować tą metodą informacje o stanie powierzchni budowli. Fotogrametria szczególnie przydatna do pomiaru elewacji, które są bogato rozczłonkowane, bogato zdobione w detal architektoniczny, także dekoracji rzeźbiarskich w wystrojach wnętrz czy do polichromii ściennych ale także stosuje się ją do odtwarzania dokumentacji i stwarzania projektu na podstawie rycin, rysunków czy starych zdjęć obiektów już nieistniejących lub trudnodostępnych. Prace tego typu moją zastosowanie przy rekonstrukcji wielu zabytkowych budowli, które były w czasie wojny zniszczone a zachowały się jakieś materiały ikonograficzne, historyczne pozwalające na odtworzenie pierwotnych form. Ta nowoczesna metoda (fotogrametryczna) jest coraz szerzej stosowana przy zabytkowych projektowaniu i zyskała wsparcie finansowe i merytoryczne Unii Europejskiej w postaci programu CARARE czyli Connecting ARchaeology and ARchitecture in Europeana. Drugim elementem dokumentacji naukowej są studia historyczne dotyczące dziejów i przemian budowli. Studia te zawierają dane historyczne danego obiektu łącznie z próbą określenia autorstwa, opisy, analizy formy i funkcji, opisy techniki i technologii, wstępną ocenę starozachowania(?) oraz wstępną diagnozę przyczyn zniszczeń. W ramach studiów historycznych przeprowadza się ponadto analizy stylowe i porównawcze tego zabytku z innymi zabytkami o podobnej formie, funkcji czy charakterze. Studia historyczno-konserwatorskie opracowuje się na podstawie źródeł archiwalnych drukowanych literatury i dotychczasowych naukowych opracowań. Drugim źródłem są źródła archiwalne, to są teksty, ikonografia czy kartografia. Trzecią podstawą są dane porównawcze i analizy stylowe. Ilość informacji i danych zawartych w źródłach i literaturze przedmiotu o poszczególnych zabytkach jest różna. Zazwyczaj dla mniej znaczących obiektów są to dane bardzo skromne lub nie ma ich w ogóle, „co nie oznacza, że nie można kwerendy nie przeprowadzić, trzeba ją przeprowadzić” (jak dla mnie w tym zdaniu logiki brak) wtedy się mówi, że wynik był negatywny. Np. danych o kamienicach mieszczańskich częstokroć w ogóle nie można znaleźć w żadnym opracowaniu ale z kolei obiekty znaczące, jakiś pałac czy założenie pałacowo- parkowe może mieć znaczną literaturę przedmiotu. Zależy to głównie od rangi tego założenia. Gdy opracowuje się kwerendy źródłowe należy pamiętać, że hipotez i poglądów zawartych w tych opracowaniach nie należy brać dosłownie i trzeba podejść do nich krytycznie, jako że wielokrotnie znajdują się w nich liczne błędy co często ujawnia się podczas badań naukowych. Interpretacja tych informacji powinna być weryfikowana przez inne źródła, np. badania zabytków in-situ - to też jest istotny element badawczy. Kwerendy archiwalne w poszukiwaniu materiałów źródłowych pisanych, ikonograficznych, kartograficznych przeprowadza się w zasobach archiwalnych odpowiednich placówek służb konserwatorskich, w muzeach, urzędach gmin, urzędach miast, instytucie sztuki w Warszawie, w archiwach państwowych, archiwach kościelnych, bibliotekach i innych stosownych instytucjach. Trzeba też pamiętać o istnieniu zbiorów rodzinnych i prywatnych, które w przeoranej wojnami Polsce nie są zbyt liczne ale niejednokrotnie można tak znaleźć wielkie skarby informacyjne. Materiały archiwalne mogą dostarczyć dane i informacje o dziejach budowlanych danej budowli, są to często rachunki z budowy lub przebudowy, zapiski informujące o pracach, które przeprowadzono, inwentarze opisowe, testamenty, akty darowizny, pamiętniki itp. Źródła drukowane: kodeksy dokumentów, akta czy zbiory dokumentów kościelnych, księgi dochodów, regestry, lustracje zawierają wiele istotnych danych o budowlach, przede wszystkim powstałych w średniowieczu i czasach nowożytnych (później źródła pisane są rzadziej drukowane). Źródła pisane dostarczają niewątpliwie najcenniejszych danych chociaż nie zawsze są one jednoznaczne i wymagają szczegółowych analiz, np. dla powiązania faktów, dat z budowli lub jej fragmentów. Kwerendy źródeł drukowanych i literatury przedmiotu prowadzi się w bibliotekach naukowych, w działach naukowych bibliotek publicznych, tych powszechnych, instytucjach służb ochrony zabytków, muzeach, bibliotekach uczelnianych i tego typu zbiorach bibliotecznych. Co ważne - jeśli dalej pozycji nie ma w bibliotece, do której macie dostęp (przede wszystkim uczelnianej) należy poprosić pracowników biblioteki o to, aby daną pozycję sprowadzili z innej biblioteki. Cykl taki trwa ok. 2 tygodni i można właściwie wszystko co w Polsce znajduje się w zbiorach specjalnych do Olsztyna na uczelnię sprowadzić.
Wielką wartość posiadają materiały ikonograficzne w postaci planów, rysunków projektowych, inwentaryzacyjnych z różnych okresów istnienia budowli. Szczególnie interesujące są akta archiwów policji budowlanej, która działała w wieku XIX do wybuchu II wojny światowej w wielu regionach Polski, także na terenie Prus. Instytucja ta sprawnie gromadziła wszelkiego rodzaju dokumenty jak inwentaryzacje, pomiary, fotografie, także dokumenty pisane dotyczące budowli (np. w Elblągu oczywiście;)).
Nie do przecenienia są materiały ikonograficzne w postaci różnego rodzaju grafik, akwarel, rysunków, obrazów czy modeli ukazujących dawny wygląd zabytku. Do nich jednak też należy podchodzić z pewną ostrożnością, szczególnie gdy jest to jedyna dokumentacja wyglądu danego zabytku. Widoki takie są bowiem dość często artystyczną interpretacją faktów, które obserwuje rysownik, malarz czy rzeźbiarz, któremu nie zawsze zależało na dokładnym przedstawieniu zabytków. Wyjątek stanowią materiały inwentaryzacyjne, które także posługują się często rysunkiem, bowiem te materiały cechuje staranność w przekazywaniu formy i też stanu zabytku. Doskonałym świadectwem nieocenionej wartości tych materiałów historycznych ikonograficznych jest widok zamku Bezsiekiery z II poł. XIX w. ukazujący zamek właśnie w owych czasach i stan dzisiejszych i mamy doskonałe źródło wiedzy o tym jak zamek ten wyglądał jeszcze przed stu laty. Zamek jest w ruinie i jeśli dojdzie do jakichś działań restauracyjnych, konserwatorskich to można się tym materiałem świetnie posługiwać. Podobnie rzecz się na ze zdjęciami. Są one obiektywne. Zdjęcia pochodzące z dawnych okresów istnienia zabytków są wiarygodnym źródłem informacji. Taką wartość mają też pocztówki więc również wśród nich szuka się informacji. Wiele istotnych informacji o zabytku przynoszą materiały kartograficzne, stare mapy, które mogą pomóc w rozpoznaniu dawnego planu zabytkowego zespołu, rozplanowania zespoły czy też jego składników, czy się zmieniły czy są te same. Materiałów tych (ikonograficznych i kartograficznych) szuka się w instytucjach wymienianych wcześniej.
Wynikiem wszystkich tych studiów, dla których służą materiały źródłowe powinno być opracowanie ukazujące rozwój i przemiany zabytków na wszystkich etapach historii. To jest cel, żeby uchwycić historię zabytku i przemiany jakim ten zabytek nieruchomy podlegał. W takim opracowaniu, kończącym owo studium historyczne, winny znaleźć się tekst z omówieniem wykorzystanych źródeł i materiałów, powinny być opisy wyników badań pokazane, podsumowania w formie hipotez albo sprawdzonych stwierdzeń, które dotyczą tego właśnie obiektu, jego historii - dajemy to co wiemy na temat ale też suponujemy (suponować czyli przypuszczać) że takie mogłyby te dzieje zabytku wyglądać. Trzeba pokazać cały zgromadzony materiał ikonograficzny i kartograficzny, albo wybór w przypadku gdy materiałów jest zatrzęsienie i jest ich zbyt dużo aby wszystkie pokazać. Te materiały zamieszczać w swoich pracach, które wnoszą coś interesującego, ważnego, nowego do omówienia dziejów zabytku. Uzyskane dane i informacje mają nam dać podstawy do (postawienia?) hipotez dotyczących historii zabytku ale również mają pokazać nasze braki w wiedzy o tym zabytku. Muszą kończyć się wskazaniami dotyczącymi ewentualnego podjęcia dalszych prac badawczych takich jak badania architektoniczne, badania archeologiczne czy badania konserwatorskie, ale także powinny wskazywać na wykonanie ekspertyz dotyczących stanu zachowania czy przyczyn zniszczeń jakie są widoczne w danym obiekcie, a których nie można do końca zdiagnozować organoleptycznie. Zebrane w studium historyczno-konserwatorskim informacje są dalej rozwijane właśnie przez owe badania architektoniczne, konserwatorskie czy archeologiczne i są weryfikowane bo te dodatkowe informacje pokażą nam czy nasze (teorie?) teoretyczne faktycznie są zgodne z tym co sam zabytek nam mówi (poprzez wyniki badań arch., konserw., archeol.,). Jeśli chodzi o badania architektoniczne to badać zabytkowe budowle mogą osoby uprawnione przez służbę konserwatorską, są to z reguły architekci lub historycy sztuki posiadający doświadczenia badawcze, żeby móc dobrać się fizycznie do danego obiektu. Muszą znać historię architektury, techniki i technologie budowlane, które funkcjonowały w czasie kiedy obiekt powstawał albo w czasie jego rozwoju historycznego. Oprócz wiedzy potrzebna jest również pasja badawcza, osobiste zainteresowanie badacza samym zabytkiem, zaangażowanie w pracy. Jest to praca twórcza, wymagająca dość rozlicznych kwalifikacji. Celem wykonywania badań architektonicznych jest rozpoznawanie etapów i nawarstwień w zabytku budowlanym czy zabytku zielonym, takim jak park. Efektem jest rozwarstwienie faz powstawania, budowy i rozwoju danego zabytku. Kolejnym celem jest (rozwój? rejon?) techniki budowlanej i stosowanych technologii, a trzecim odkrycie dotąd nieznanych elementów i wartości kulturowych danego zabytku (one są przykryte, zakryte kolejnymi nawarstwieniami i badania mogą nam pokazać jak ten obiekt wyglądał). Wymienione cele osiąga się metodą tradycyjną polegającą na wykonaniu wykopów, zbiciu tynków, fragmentarycznych odkuć albo na usunięciu zamurowań i to się odbywa fizycznie, bierze się przycinak, dłutko i fizycznie dokonuje się odkrywek. Ale są też metody nowoczesne, których stosowanie powoduje, że obiekt nie jest poddawany zniszczeniom, nie musimy niszczyć struktur natomiast dowiadujemy się tyle samo o tych przebudowach, fazach, o tych wszystkich elementach wtórnych jak gdybyśmy badali to fizycznie. Metoda tradycyjna badań polega na identyfikowaniu na powierzchni jak i pod płytkimi nawarstwieniami warstw tynku styku murów, przymurowań, domurowań i śladów wyburzeń, które w sumie składają się na obraz przemian przestrzennych danego zabytku i etapów jego powstawania. Wynikiem tych prac jest wspomniane rozwarstwienie faz powstawania zabytku. Te prace bardzo rozwijają wiedze o zabytku, pozwalają zbudować pełniejszy obraz jego wizerunku.