POLITYKA ZATRUDNIENIA
TRWAŁE CECHY BEZROBOCIA W POLSCE
1. Wysoka stopa bezrobocia (40-46%) w Polsce wśród
młodzieży do 24 roku życia. Jest regułą, że zagrożenie
bezrobociem maleje wraz z wiekiem.
Najniższa stopa bezrobocia (13-14%) jest wśród osób
powyżej 45 roku życia.
2. Większy odsetek bezrobotnych wśród osób z
wykształceniem podstawowym (25-28%) niż wśród ludzi
z wykształceniem wyższym (7-9%). Odnotować jednak
należy pewne pogorszenie sytuacji na rynku pracy osób
z wyższym wykształceniem - przy ogólnym spadku
bezrobocia bezrobocie wśród nich wzrosło.
3. Wysoki odsetek (85%) bezrobotnych bez prawa do
zasiłku; co ważne, odsetek ten w kolejnych latach rośnie,
co świadczy o dotkliwości i długotrwałości bezrobocia.
4. Duże przestrzenne zróżnicowanie bezrobocia. Różnica
między województwem o najwyższym i najniższym
bezrobociu wynosi około 10 punktów procentowych.
Województwami o najwyższej stopie bezrobocia (23-25%)
są: dolnośląskie, zachodniopomorskie, lubuskie
i warmińskie. Do województw o najniższej stopie
bezrobocia (14-16%) należą lubelskie, mazowieckie,
małopolskie. Analiza stóp bezrobocia w układzie
wojewódzkim nie pokazuje pełnej skali zróżnicowania.
Występują regiony, gdzie bezrobocie jest niskie
(Warszawa czy Poznań) oraz takie, gdzie jest ono
wysokie (np. powiat radomski).
5. Wyższa stopa bezrobocia wśród kobiet (20,3%) niż wśród
mężczyzn (18,4%). Wynika to - jak należy domniemywać
- ze stereotypu zakładającego wyższą efektywność
pracy mężczyzn czy wyolbrzymianej absencji kobiet
w pracy związanej z urlopami macierzyńskimi i opieką
nad dziećmi. Kobiety częściej tracą pracę i mają większe
problemy z jej znalezieniem, chociaż, jak podają
statystyki, są one często lepiej wykształcone od
mężczyzn.
6. Wysoki odsetek długotrwale bezrobotnych wśród
bezrobotnych ogółem. Ponad 50% z nich pozostaje
bez pracy co najmniej 1 rok i odsetek ten
systematycznie rośnie.
7. Utrzymuje się długi przeciętny okres poszukiwania
pracy. W III kwartale 2002 r. bezrobotny potrzebował
średnio 15,8 miesiąca na znalezienie pracy, natomiast
w III kwartale 2003 r. - 16,1 miesiąca.
(Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, Gospodarka Polski - Prognozy
i Opinie, Raport Nr 4, Warszawa 2004.)
POLITYKA ZATRUDNIENIA
WZROST GOSPODARCZY A TENDENCJE
NA RYNKU PRACY W POLSCE
1. Statystyki wykazują, że w Polsce od 1989 r. występuje
ścisła zależność między tempem wzrostu a sytuacją
na rynku pracy. W okresach ożywienia gospodarczego
zatrudnienie rosło, a bezrobocie spadało, zaś
w okresach zwolnienia wzrostu gospodarczego spadało
zatrudnienie i rosło bezrobocie.
2. Występuje niewielki stopień korelacji między
wzrostem zatrudnienia a wzrostem produkcji
- zatrudnienie rośnie w sposób widoczny jeśli
tempo wzrostu gospodarczego przekracza 5%.
3. Rok 2004 r. był kolejnym rokiem, w którym na
rynek pracy wkracza wyż demograficzny.
4. W wypadku ożywienia gospodarczego przedsiębiorstwa
raczej wydłużają czas pracy już zatrudnionych
pracowników niż zatrudniają nowych.
5. Wprowadzanie nowych technologii i lepszej organizacji
pracy wpływa na wzrost wydajności pracy, co powoduje
wzrost efektywności działalności gospodarczej
lecz w nieznacznym stopniu wpływa na wzrost
zatrudnienia.
6. Wzrost produkcji występuje przede wszystkim w
gałęziach wysoko zaawansowanych technologicznie,
gdzie zatrudnienie jest stosunkowo niewielkie, a
wydajność pracy jest relatywnie wysoka w porównaniu
z innymi dziedzinami produkcji i usług.
POLITYKA ZATRUDNIENIA
UBÓSTWO
Ubóstwo absolutne oznacza stan niezaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, natomiast ubóstwo względne pokazuje rozpiętość między poziomem życia poszczególnych grup społecznych.
CZYNNIKI PROWADZĄCE DO UBÓSTWA I PODMIOTY
NIM DOTKNIĘTE
1. Gospodarstwa domowe, w których są osoby bezrobotne,
z czym wiąże się trwały lub przejściowy spadek
dochodów.
2. Gospodarstwa domowe o niskich dochodach. Zagrożone
są zwłaszcza dwie grupy: o niskim wykształceniu oraz
związane z indywidualną - drobną i średnią - gospodarką
rolną.
3. Wielodzietne gospodarstwa domowe (rodziny z
czworgiem lub większą liczbą dzieci są o wiele
bardziej zagrożone ubóstwem niż rodziny z jednym
dzieckiem).
4. Występują także inne czynniki powodujące ubóstwo:
czynniki zdrowotne, niepełnosprawność, uzależnienia,
bezdomność itp.
Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej samo przez się nie oznacza ograniczenia i likwidacji ubóstwa Polsce, jak i w innych krajach postkomunistycznych. Według statystyk Unii do ubogich zalicza się osoby, których dochód nie przekracza 60% wynagrodzenia w danym kraju. Według tych kryteriów w okresie poprzedzającym rozszerzenie Unii Europejskiej, na jej terytorium mieszkało około 60 milionów ludzi zaliczanych do kategorii ubogich. Nota bene - ubóstwo w Niemczech czy w Holandii oznacza zupełnie inny stan niż w Polsce czy w Słowacji.
POLITYKA ZATRUDNIENIA
Regulacja rynku pracy (koncepcje teoretyczne)
Model konkurencji doskonałej a polityka zatrudnienia
Polityka zatrudnienia w teori J.M. Keynesa
Koncepcja naturalnej stopy bezrobocia
Krzywa Phillipsa a polityka gospodarcza
Socjologiczne podejście do rynku pracy
Zjawisko histerezy w latach 80.
Polityka zatrudnienia to czynne oddziaływanie władz państwowych na rynek pracy pod kątem potrzeb gospodarki kraju oraz godzenia interesów pracodawców i pracobiorców. Rozwój tego podejścia do problemów społeczno-gospodarczych nastąpił na przełomie lat 30. XX wieku w okresie Wielkiego Kryzysu.
Główne zadania polityki zatrudnienia to:
- redukcja bezrobocia
- likwidacja ubóstwa
- wpływanie na profil polityki kształcenia w celu
dopasowania systemu kształcenia do potrzeb
rynku pracy.
Interpretacje terminu bezrobocie
Podejście ogólnie przyjęte (trzy kryteria):
- zdolni do pracy
- gotowi do podjęcia pracy
- zarejestrowani w urzędach pracy jako
bezrobotni
II. Podejście Międzynarodowej Organizacji Pracy
- pozostający bez pracy
- poszukujący pracy
- w ciągu miesiąca poprzedzającego badanie
rynku pracy efektywnie poszukujący pracy
lub w momencie badania oczekujący na
podjęcie pracy w ciągu najbliższych 15 dni
Kryteria te wskazują, że granice między bezrobociem a brakiem aktywności zawodowej są mało ostre, na przykład, emeryci (bierni zawodowo) mogą funkcjonować na rynku pracy, podobnie jak osoby poszukujące pracy, które nie rejestrują się w urzędach pracy.
Kształt krzywej Phillipsa sugeruje, że w praktyce makroekonomicznej można wybierać między wyższą stopą inflacji a niższą stopą bezrobocia, albo odwrotnie.[Badania A.W. Phillipsa opublikowane w 1958 r. wykazały wysoki stopień zależności między tymi wielkościami.]
Jest to wybór „coś za coś”. Jeśli państwo usiłuje zmniejszyć bezrobocie, to powinno zwiększyć wydatki, złagodzić restrykcje finansowe, by ułatwić dostęp do taniego pieniądza i w efekcie zwiększyć skłonność do inwestowania i konsumpcji. Ale to sprzyja nakręcaniu inflacji.
Chcąc ograniczyć inflację, państwo powinno ograniczyć wydatki budżetowe, a bank centralny oraz banki komercyjne powinny prowadzić restrykcyjna politykę pieniężną. Te działania prowadzą z kolei do recesji gospodarczej, wzrostu bezrobocia typu koniunkturalnego
- keynesowskiego.
Ocena koncepcji krzywej Phillipsa - analizy statystyczne przeprowadzone w różnych okresach i krajach wykazały słabą korelację inflacji i bezrobocia w ujęciu długookresowym, a nawet tendencje sprzeczne z tą hipotezą.
Zwłaszcza analiza gospodarki amerykańskiej w latach 70. wykazała wzrost stopy inflacji i stopy bezrobocia (stagflacja), co podważyło istotę koncepcji Phillipsa.
Analiza i ocena polityki gospodarczej wskazuje na wagę pojęcia pełnego zatrudnienia. Interpretacja tego pojęcia prowadzi do pewnych spostrzeżeń:
Pojęcie pełnego zatrudnienia sprowadza się do
grupy ludzi, dla których praca jest niezbędna
Ważny jest wybór zawodu i miejsca pracy
Część ekonomistów uważa, że pełne zatrudnienie to taki stan, w którym każdy człowiek zdolny do pracy i pragnący pracować może znaleźć pracę w stosunkowo krótkim czasie i na warunkach regulowanych przepisami prawa pracy.
Inni ograniczają pojęcie pełnego zatrudnienia do grupy ludzi, dla których praca jest niezbędna. Można też spotkać pogląd, że istotne znaczenie ma możliwość nie tylko otrzymania pracy, lecz także wyboru i miejsca pracy.
Objaśnienia do rysunku:
Przepływ w obrębie populacji zatrudnionych (1) oznacza zmianę zatrudnienia nie związaną z przechodzeniem do pracy bezrobotnych i dotyczy prawie połowy miejsc pracy. Może się on odbywać wtej samej grupie zawodowej lub wiązać ze zmianą kwalifikacji. Liczba bezrobotnych wzrasta na skutek zwolnień z pracy osób obecnie pracujących (2) oraz w wyniku zgłoszenia zamiaru podjęcia pracy przez osoby dotychczas bierne zawodowo (5). Natomiast zmniejszenie się tej grupy osób łączy się ze znalezieniem pracy (3) lub porzuceniem zamiaru jej poszukiwania (4), co nie zawsze musi oznaczać posiadanie środków utrzymania.
W latach 80. rozwinęły się modele socjologiczne rynku pracy, w których przyczyn utrzymywania się wysokich płac i bezrobocia upatruje się w społecznych normach postępowania pracowników i pracodawców. Na podstawie tych modeli rozwinęła się krytyka modeli, w których rynek pracy traktowany jest analogicznie do rynku towarowego oraz rynku kapitałowego. W krytyce tej zwracano uwagę na fakt, że siła robocza zasadniczo różni się od rzeczowych czynników produkcji. Podkreślano zwłaszcza fakt, że siła robocza (człowiek zdolny do pracy) posiada specyficzne cechy, takie jak preferencje, odczucia i uczucia, różnorodne motywacje, a przede wszystkim wrażliwość na sprawiedliwe i uczciwe traktowanie.
Najprostszym argumentem jest stwierdzenie, że człowiek musi stale zaspokajać swoje podstawowe potrzeby, aby żyć. Przedsiębiorca może wyłączyć maszyny, zmagazynować materiały i surowce, co pozwala mu ograniczyć lub zlikwidować zużycie energii (np. energii elektrycznej, lub paliw) z chwilą ograniczenia lub zatrzymania produkcji. Człowiek zwolniony z pracy traci środki na utrzymanie swoje i rodziny, a zatem nie może być, jak maszyna, „wyłączony” z produkcji i w stanie bierności i braku środków do życia oczekiwać na wznowienie procesów wytwórczych. Powoduje to, że państwo musi zapewnić bezrobotnym przynajmniej minimum utrzymania. Charakterystyczne jest przy tym podejście, że bezrobocie powstaje w wyniku decyzji przedsiębiorców, natomiast państwo jest zobowiązane do zwalczania bezrobocia i udzielania pomocy bezrobotnym.
Regulacja rynku pracy (koncepcje teoretyczne)
1. Model konkurencji doskonałej
Mechanizm rynkowy zapewnia optymalne zatrudnienie; bezrobocie ma charakter frykcyjny lub dobrowolny.
Model opiera się na 4 założeniach:
- na rynku pracy występuje pełna konkurencja i nie ma
żadnych przeszkód w dostępie do niego,
- oferowana na rynku praca ma charakter homogeniczny,
tzn. przedstawia jednakową produktywność,
- istnieje pełna informacja dotycząca obecnej
i przyszłej sytuacji (np. dotycząca wolnych
miejsc pracy i wysokości wynagrodzenia),
- siła robocza jest w pełni mobilna (dotyczy to mobilności
sektorowej, przestrzennej i zawodowej).
W tym modelu równowaga na rynku siły roboczej jest osiągana na poziomie płac realnych zrównujących podaż z popytem.
Zgodnie z prawem Saya nadprodukcja nie jest możliwa, ponieważ łączna podaż równa się łącznemu popytowi (tzn., że produkcja stwarza sama sobie rynki zbytu); bezrobocie ma charakter dobrowolny.
Nadprodukcja w jednej dziedzinie stwarza nadprodukcję częściową, która będzie wyrównywana przez przepływy kapitału do tych dziedzin gdzie jest go za mało.
Zwolennicy doktryn liberalnych byli przeciwni ingerencji państwa i działalności związków zawodowych.
Odmiennie wygląda koncepcja pracy i polityki zatrudnienia w teorii Keynesa. O łącznej wielkości zatrudnienia decyduje krańcowa skłonność do konsumpcji i stopa nowych inwestycji -
1
mi = −−−−−−− ,
1 - ksk
gdy ksk = 0, to przyrost zatrudnienia nie spowoduje działania mnożnika, zainwestowane środki nie przyniosą przyrostu dochodu i wzrostu popytu - zainwestowane 1000 jednostek pieniężnych przyniesie dochód tylko 1000 jednostek.
Keynes odrzucił prawo Saya, że równowaga gospodarcza jest możliwa przy niepełnym zatrudnieniu. Oznaczało to uznanie przymusowego charakteru bezrobocia i ukazało, że mechanizm rynkowy nie prowadzi do stworzenia tendencji do pełnego zatrudnienia i że konieczna jest ingerencja państwa (wydatki budżetowe, inwestycje autonomiczne i indukowane, stopa procentowa itd.).