212
RozdziałX
Kochać i umierać
213
Gdy miłuje się mężczyznę od siebie starszego, należy poddawać go próbie przez około pięć lat; gdy będzie się już dobrze rozeznanym w jego uczuciach, wtedy można mu zaufać. A że idzie o związek, w którym będzie się zapewniać wsparcie i pomoc choćby za cenę własnego życia, każdy musi do głębi wniknąć w duszę drugiego.
Homoseksualizm, najpierw potępiony przez chrześcijaństwo, następnie powiązany z libertynizmem i zawsze z góry uznawany jeśli nie za perwersyjny, to przynajmniej za frywolny, nabrał w szlachetnym sercu samurajów tego właśnie wymiaru czystości i powagi.
Organizacja przyjemności
Ale tym wszystkim, którzy potrzebowali kobiet, i to innych niż swoje, nie zabraniało się korzystania z domów uciech - najlepsze z nich były bardzo kosztowne, ale było się w nich dobrze zabezpieczonym przed wszelkimi groźbami otaczającymi kwestię cudzołóstwa i przed związanymi z nimi przygodami, intrygami i zemstą. W społeczeństwie okresu Edo te instytucje były wyjątkowo dobrze strzeżone. Nazwiska klientów, wszelkie ich ruchy, zamiary, godziny ich przyjścia i wyjścia - wszystko było starannie notowane. Zręczny przedsiębiorca, który w 1612 r. postanowił zgromadzić w jednej dzielnicy (słynnej Yoshiwarze, zlikwidowanej w 1958 r.) wszystkie domy publiczne ze stolicy siogunatu, podkreślił w swoim podaniu do rządu bakufu, że byłoby w ten sposób o wiele łatwiej czuwać nad bezpieczeństwem klientów, to znaczy pilnować ich. Wszystkie oczy i uszy byłyby otwarte, zwłaszcza na poczynania roninów, zawsze uznawanych za niebezpiecznych dla pokoju w państwie. Chroniono by również rodziny, najpierw zaspokajając męskie żądze bez ryzyka jakichkolwiek kłopotów, następnie tropiąc porywaczy dzieci, którzy uskuteczniali haniebny proceder wykradania małych dziewczynek po to, by sprzedawać je do nielegalnych domów uciech (wymagano do tego jedynie nazwiska, adresu i podpisu rodziców). Nigdy żadna prośba nie została przedłożona w sposób tak rozsądny - starannie zorganizowana wolność wszystkich uznanych przyjemności okazuje się aż tak ważna dla porządku społecznego. Rząd bakufu, który kilka miesięcy później udzielił odpowiednich pozwoleń i zapewnił tereny pod budowę, doskonale rozumiał te
powody. Gwarancja bezpieczeństwa i wolności - ten ambitny ideał ustawodawcy być może nigdy nie został adekwatniej zrealizowany3.
Od końca XVII wieku w największych japońskich miastach kwitło dwadzieścia pięć dzielnic rozrywki {kuruwa, yukaku, yuri). W Yoshiwarze zatrudnionych było w tym czasie dwa tysiące dziewcząt (yujcjoró), czasem aż do czterech tysięcy w latach największej świetności dzielnicy (XIX w.). W czasie wielkich reform, które naznaczyły początki ery Meiji, zdecydowano się na ich emancypację: cesarskim dekretem z 2 października 1872 r. zakazany został handel ludźmi, a wszelkie umowy dotyczące uprawiania nierządu zostały uznane za niebyłe. Dziewczęta mogły swobodnie opuszczać domy, do których zostały zakupione i gdzie od tylu wieków były przetrzymywane. Ale dokąd pójść, czym innym się zająć? Większość zostawała więc z własnej nieprzymuszonej woli w domach publicznych, które nadal rekrutowały „personel" i rozwijały się. Prostytucja nadal kwitła w Japonii pod postacią wyodrębnionych dzielnic i pensjonatów (joróya, okiya, ageya). Instytucje te, podlegające ścisłej kontroli cen i, można by rzec, moralności, były w sumie rodzajem hoteli-restauracji, mniej lub bardziej luksusowych, oferujących ładniejsze lub brzydsze dziewczęta - wszystko to w atmosferze bardzo krotochwilnej, ale w pełni przyzwoitej, nie mającej w sobie nic z niechlujstwa domów publicznych d la Toulouse-Lautrec. Typ buntowniczych kurtyzan był w tych miejscach nieznany. Bogaci Japończycy nie wyobrażali sobie również współutrzymywania którejś ze sławnych piękności, jak robili to wielcy europejscy mieszczanie XIX wieku, dzieląc się między sobą względami zbyt kosztownymi tylko dla jednej kieszeni. Ta forma cichej umowy, która pozwoliła na luksusy kobietom w rodzaju Cleo de Merode czy Lyane Pougy, jest współczesna prawnemu ustanowieniu anonimowego społeczeństwa. Natomiast zapóźniony japoński kapitalizm jeszcze długo po okresie Meiji trwał w stadium własności domowej i gildii kupców.
3 Wiadomości o organizacji dzielnicy Yoshiwara i praktykach prosrytucyjnych w okresie Edo można zaczerpnąć z książki J.E. Beckera, The Sexual Life ofjapan, being an Exhaustive Study ofthe Nightless City, wyd. pierwsze, 1899. Teatr kabuki, tak cnotliwy w swoim dzisiejszym repertuarze, nie był w swoich początkach (pierwsze lata XVII wieku) niczym innym, jak tylko serią wyuzdanych tańców ściśle związanych z półświatkiem oraz prostytucją dziewcząt i chłopców. Przez wieki XVII i XVIII bakufu usiłowało kontrolować, umoralniać, reglamentować te przedstawienia. W tym samym czasie Molier popadł w konflikt z Kościołem. Można prześledzić tę małą wojnę zakazów i wykroczeń u Donalda H. Shively'a w „Bakufu versus kabuki", „Harvard Journal of Asiatic Studies", grudzień 1955.