pytania na literature


II.2. Obraz rosyjskiej inteligencji w „Doktorze Żiwago” Pasternaka.

„Doktor Żiwago” to powieść o losach inteligencji rosyjskiej w czasach I wojny światowej, rewolucji, wojny domowej oraz pod rządami partii bolszewickiej. Reprezentantem tej warstwy społecznej jest tytułowy bohater i jego środowisko - żona, córka profesora, lekarze, artyści, adwokaci, inżynierowie.

Pasternak ukazał tragiczną wersję drogi rosyjskiej inteligencji, zwłaszcza tej części, która po roku 1917 została skazana bądź na emigrację za granicę, bądź na emigrację wewnętrzną, prowadzącą w rezultacie do degradacji zarówno w życiu publicznym, jak i osobistym (Jurij Żiwago) oraz osamotnienia.

Rewolucja jawi się jako niszczycielska siła wprowadzająca chaos. Niszczy ona marzenia i świat wartości inteligencji, zabiera osobistą wolność i poczucie bezpieczeństwa, niszczy dorobek kulturalny i intelektualny. Do głosu dochodzą ludzie przypadkowi, ślepo oddani władzy (Pasza Strielnikow) . Rewolucja stanowi żywioł (bez programu), zmieniający ludzi ale nie czyniący ich lepszymi, niszczy ona poczucie godności człowieka, degraduje go i poniża.

Wyobcowanie Jurija Żiwago ze społeczeństwa i jego klęska w życiu osobistym prócz powodów subiektywnych mają też wyraźne przyczyny społeczne. Żiwago nie znajduje w nowej rzeczywistości należnego mu miejsca, ponieważ system odrzuca go jako jednostkę niepewną. Jednocześnie nie może pogodzić się z nowymi porządkami. Żiwago jako lekarz bierze udział w wojnie światowej. Następnie wyjeżdża na Syberię, zostaje przymusowo zmobilizowany, traci żonę i dziecko, przeżywa duchowy wzlot w związku ze spotkaniem kobiety życia (Lary), traci ją jednak i kończy jako parias i outsider. Żiwago pozostaje wewnętrznie wolny, godzi się na swój los, a życie opiera na zasadach chrześcijańskiego ładu moralnego.

Przez całą powieść przewija się wątek polityczny, którego podstawę stanowią rozważania opowiadające się za rewolucją lub przeciw niej. Pisarz odrzuca wszelką przemoc, nie wierzy w możliwość powstania nowego ładu społecznego narzuconego większości przez mniejszość. Gorliwych zwolenników nowego ustroju nazywa „mistykami rewolucji”.

„Doktor Żiwago” rzuca wyzwanie historycznemu determinizmowi, kwestionuje wymogi ideologicznego zaangażowania i stanowi pochwałę naturalności, wolności i chrześcijańskiego dziedzictwa (czego wcieleniem jest etos inteligencji).

I.6. Tematyka wojenna w poezji W. Wysockiego.

Granice motywu wojny w poezji W. są łatwe do określenia, zaś pieśni składają się w wyróżniający się cykl, który autor nazwał Мои песни о войне lub цикл военных песен. (U Okudżawy trudno znaleźć wyraźne wyodrębnienie tematu wojny. Granice pomiędzy tematyką wojenną są bardzo płynne i nie dające się jednoznacznie określić). Bardzo istotny, a związany z wojną, jest patos bohatera. Dla Wysockiego heroiczny czyn na polu bitwy jest wyrazem osiągnięcia stanu najwyższego samo spełnienia duchowego bohatera, czy też sposobu realizacji samego siebie. Z punktu widzenia moralności wojna staje się próbą dla człowieka, Wysocki stawia pytanie wprost: На чем проверяются люди, Если войны уже нет? Żołnierz Wysockiego ryzykuje swoje życie dla szczytnych celów. Należy podkreślić, że śmierć na wojnie traktowana jest przez Wysockiego jako kulminacja szczytnego celu, jako droga do nieśmiertelności, wiecznej nagrody. Na ziemi zaś, nie zawsze nagrodzony zostaje ten, który na wyróżnienie rzeczywiście zasłużył. Wysocki traktuje konflikt wojenny w kategoriach "strategicznych". W wierszach i pieśniach Wysockiego świat podzielony jest na dwa obozy:

Ведь на фронте два передних края:
Наш, а вот он — их передний край

Wrogi obóz staje się symbolem zła, okrucieństwa i bezprawia. Przeciwnik określany jest pejoratywnymi określeniami. Natomiast "my" walczymy w imię szczytnych idei, by wyzwolić ojczyznę od wroga i zaprowadzić w niej porządek. I zapewne taka idealizacja wojny doprowadza do osobistych wstrząsów Wysockiego, w chwili gdy dowiaduje się on o prawdziwych historiach z okresu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, czy też w sytuacji gdy sam ma możliwość porównania warunków życia w "zwycięskim" Związku Radzieckim i pokonanymi Niemcami.

Utwory o tematyce wojennej stanowią dojrzały okres twórczości Wysockiego. Chociaż on sam udziału w wojnie nigdy nie brał, wojna odcisnęła na jego twórczości duże piętno. W swoich utworach Wysocki wyraża protest przeciwko wojnie. Wiersz „My wraszczajem ziemlju” stanowiący modelowy przykład podejścia autora do tematyki wojennej zawiera elementy heroizmu i buntu. Obraz wojny heroicznej, w której liczy się siła żołnierza radzieckiego, stanowi opozycję do wojny jako tragedii ludzkości zawartej w twórczości Okudżawy. W wojnie Wysockiego nie ma dramatu, należy walczyć do ostatniej kropli krwi, aby wyprzeć wroga. W wierszu ziemia zaczyna obracać się odwrotnie, ponieważ wojna tworzy świat na opak, świat odwróconych wartości. Żołnierze muszą zaprzeć się w ziemię nogami, by wyprzeć wroga, muszą zmienić bieg historii. Podmiot liryczny występuje w l. mn. (żołnierze) co podkreśla siłę i heroizm żołnierzy. Wiersz ten również mówi nie wprost o problemie Strafbatalionów w armii radzieckiej.

I.12. Ironia i sarkazm w poetyckich monologach W. Wysockiego.

Większość utworów Wysockiego jest silnie sarkastyczna i posiada kilka planów kontekstualnych, umożliwiających wieloaspektowe ich odczytanie. Kryje się w nich wielogłosowość, kpina ukryta pod płaszczykiem obrazów, które nie zgadzają się z rzeczywistością. Przykładem może służyć seria piosenek sportowych np. „Skok wzwyż” - soczek musi odbijać się z lewej nogi - jest to aluzja do dążenia do wolności przy totalnym braku wolności, „Skok w dal” - rekordowy wynik skoczka uznany zostaje za spalony, co sugeruje dążenie do swobody i jednoczesne ograniczanie tej swobody. Skoczek staje się metaforą twórcy, który nie mieści się w ramach ZSRR, ma ogromne możliwości ale ograniczają go zasady. W tym temacie mieszczą się jeszcze piosenki : „Moskwa - Odessa” - podm. lir. leci do Petersburga chociaż sam tego nie chce (pokora z którą Rosjanin godzi się na wszystko) wszystkie piękne i ciepłe miejsca są dla niego zamknięte (brak wolności), to co na zewnątrz jest pozornie piękne, „Ja nie liubliu” - protest przeciwko chamstwu, kłamstwu, hipokryzji, cenzurze, dwulicowości, nieszczerości „Utrienniaja gimnastyka”- gimnastyka to narzucony styl życia, jest obowiązkowa dla wszystkich i wszyscy są podczas niej równi „первых нет и отстающих”. Podobną treść zawiera „Бег иноходца” - koń żali się że skacze inaczej niż inne, biją go za to, on nie godzi się biegać w uździe i siodle, chce zrzucić swojego dżokeja (aluzja do wolności i narzuconej niewoli). Piosenka „Случай на томожне” napisana w formie skazu wyśmiewa nieszczenie religii w ZZRR - podmiot lir. stoi w kolejce do przeglądu celnego i widzi jak z kraju wywożą ikony i krzyże. /Таскают - кто иконостас,/Кто - крестик, кто - иконку,- / Так веру в Господа от нас / Увозят потихоньку.

„Одна научная загадка, или почему аборигены съели Кука” to aluzja do niszczenia kultury rosyjskiej, ZSRR tak lubiło swoich twórców, że aż ich „zjadło”. Tak stało się z Brodskim, wszystkimi pisarzami, którzy emigrowali z Rosji lub udali się na emigrację wewnętrzną, lub popadli w alkoholizm (Jerofiejew).

I. 21. J. Brodski i jego poczucie samotności i wyobcowania.

Ur. w 1940 w rodzinie żydowskiej. Mając 15 lat rzuca szkołę i uczy się sam. Za swych mistrzów uważał poetów angielskich XVI-XVII wieku (metaphisical poets, Yeats, Elliot, Coleridge) oraz Norwida, Gałczyńskiego, Miłosza, Herberta, Audena, Frosta. Fascynowała go również filozofia Kirkegarda. W latach 60 (czasy Breżniewa) uznano go za pasożyta (bo jest poetą i nic nie robi) i w 64 skazano na zsyłkę do obwodu archangielskiego (miał rozrzucać nawóz na pola). M.in. Achmatowa wstawia się za nim. Po zsyłce w 72 - przymusowy wyjazd z kraju do Austrii i na stałe do USA. 87 - nagroda Nobla, 96 - umiera w N.Y, pochowany w Wenecji.

Jak pokazuje życiorys, Brodski skazany jest na wieczną tułaczkę i banicję, co odzwierciedla jego poezja. Brodski poszukuje odpowiedzi na pytanie o swoje miejsce w zaistniałej rzeczywistości. Czuje się samotny i wyobcowany nie tylko ze względu na zaistniałe okoliczności zewnętrzne, ale i ze względu na odrębność poszukiwań jego własnego języka poetyckiego. Jest to problem nawiązania kontaktu z rosyjską kulturą literacką. Wyobcowanie brało się z niechęci do całego kontekstu kulturowego, a także kultury bycia. Uważa, że rewolucja przerwała ciąg kulturowy. Interesują go problemy ludzkiej egzystencji, miłości i śmierci, krótkotrwałości życia, granicy świata natury i kultury, sensu i absurdu naszego bytowania. Jego pobyt za granicą jest to spojrzenie obcego na obcy świat. Będąc ateistą, mimo wszystko pragnie połączyć Boga chrześcijańskiego (Bóg wolny i nieprzewidywalny) z judaistycznym (Bóg despota) co jeszcze pogłębia jego poczucie osamotnienia. Brodski stwierdza wygnańczy charakter całej kondycji ludzkiej w końcu stulecia.

  1. „Bolszaja elegia Dżonu Donnu” (okres przed zsyłką)

Całość wiersza przewrotnie zbudowana jest wokół cytatu „Żaden człowiek nie jest wyspą”, natomiast wiersz sugeruje osamotnienie duszy, podział na świat rzeczywisty i metafizyczny, uśpienie świata i religii, dobra i zła. Dusza Dżona krzyczy z rozpaczy nad losem świata. Świat ten to państwo totalitarne, pełen niewoli, brzęku kajdan.

  1. „Nowyje stansy k Awgustie” (83r)

Nastrój osamotnienia buduje mrok, jesień, błoto, chłód.

  1. „Martwa natura”

Kimat uśpienia z „Elegii…” , śmierć, świat przedstawiony pesymistycznie. Pomiot liryczny siedzi na ławce w parku, nie rozmawia z nikim, bo nikt go nie rozumie. Jeśli się odezwie to coś może mu grozić. Nie chce opisywać pięknej przyrody, bo przyroda jest martwa. Jeśli ludzie nie chcą o niczym rozmawiać to ręka zamienia się w lód, motyle są martwe, podmiot lir. sprawdza w lusterku czy sam żyje. Zaczyna opisywać martwe przedmioty, każdy z nich przywołuje wspomnienia. Przedmioty nabierają konotacji religijnych - kredens przypomina mu katedrę. Poeta się nie poddaje, chce podróżować, tworzyć, ponieważ gdy umrze pozostanie po nim myśl, dzięki niej pozostaje swobodny. Człowiek musi być martwy żeby Bóg w nim był żywy.

  1. „K Jewgieniju” (72-75)

Pesymistyczny wymiar, naturalistyczny, zastanawia się czym jest przemijanie świata i czy ma ono jakiś sens.

I.19. Poetycka „podróż” J. Brodskiego.

Motyw podróży i drogi sugeruje ucieczkę (od terroru), podróż w nieznane, niepewność, brak stałeg miejsca (domu), sugeruje poszukiwanie spokojnego, bezpiecznego miejsca, jak i drogę życia, dojrzewanie wewnętrzne, poszukiwanie odpowiedzi na nurtujące pytania.

Podmiot liryczny Brodskiego znajduje się cały czas w stanie podróży. Jest to zawsze wędrowiec, lokator lub przybysz nie posiadający swego domu.

1) „Bolszaja elegia Dżonu Donnu”

Występuje tu podróż metafizyczna, dusza opuszcza ciało i leci nad Londynem przechodząc poza świat realny. Motyw drogi - wędrówki duszy, dzięki drodze dusza poznaje świat. Podmiot liryczny jest podróżnikiem, który przemierza świat doczesny i metafizyczny.

2) „Nowyje stansy k Awgusitie”

Podmiot lir. może się poruszać, ale nie ma celu. Jest zamknięty, a w około mrok i pustka. Z obozu nie da się uciec, wszystkie drogi prowadzą na step, w śniegi, lasy. Buty zapadają się w błocie, jeśli jest mostek to spróchniały i może się zapaść, nikt mu nie pomoże - jeśli w wiosce znajdą zbiega, to całą wioskę zamienią w obóz. W tych warunkach może mieć miejsce tylko podróż wewnętrzna - furtkę stanowi Bóg, podm. lir. podporządkowuje się boskim normom. Człowiek na granicy śmierci zaczyna myśleć o Bogu, niebie, piekle, dobru, złu

3) „Martwa natura”

Nie ma dosłownej podróży. Poeta chce podróżować i tworzyć. Gdy w 72 opuszcza Rosję jako wolny człowiek dużo podróżuje.

4)„K Jewgieniju”

Podróż wewnętrzna - refleksja na temat przemijania.

  1. „Kwintet” (76r)

Podmiot lir. osiąga całkowity spokój, nawiedza go 1 myśl - w którą stronę uda się dusza człowieka po śmierci.

  1. „Priedstawlienie”

Mówi o śmierci, o tamtej stronie.

II. 11. „Przyjaciele z Arbatu” na podstawie powieści Rybakowa.

Rybakow przedstawia swoich bohaterów u progu pierwszej krwawej fali terroru, w czasie industrializacji i represji. Przedstawia życie pierwszego pokolenia, które nie pamięta czasów carskich i jedyną rzeczywistością jest dla nich Rosja radziecka. Młodzież jest pochłonięta problemami swojego kraju a historia przeplata się z wątkami poszczególnych bohaterów.

  1. Sasza Pankratow

- idealista, naiwny, inteligentny, student instytutu technicznego, bardzo uczciwy, szczery, wierzy, że trafił na zsyłkę przez pomyłkę, młody komsomolec, mówi to co myśli a nie to co trzeba, nie chce być niczyim poddanym, ma swoje zdanie, nie mieszka z ojcem.

- jego tragedia polega na tym, że wierzy w komunizm a staje się jego pierwszą ofiarą, zostaje oszukany, choć nawet w czasie zsyłki nie traci nadziei. Być może to dzięki zsyłce pozostaje przy życiu w czasie kiedy rozpętał się wielki terror. Tylko jego matka i Wiera zostały z nim do końca.

2) Jura Szarok

- szary, nijaki, nie rzucający się w oczy syn krawca - wstydził się tego, jego ojciec nienawidzi systemu, w którym przyszło mu żyć. Szarok jest zupełnie inny niż Sasza, karierowicz i egoista, bez wartości moralnych, spotyka się z Leną tylko przez wzgląd na jej wysoko postawionego ojca, chytry. Wstępuje w NKWD i karierę robi na Łubiance, czyli szkodzi i zabija innych, ojciec szyje mu nowy, ładnie skrojony garnitur - jest to przejście od skórzanych kurtek (CzK) do garniturów (NKWD). Podobny do Stalina - poprzez swe dążenie do władzy popada w obłęd.

3) Nina

- nauczycielka, siostra Warii (tłumaczy z j. angielskiego)

- rodzice byli nauczycielami, zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach

- wzorowa komsomołka

- nie umiała się uczesać, ubrać, była niezbyt pociągająca, szara i nieciekawa

- nie radzi sobie z siostrą a Szarok uważa ją za idiotkę

4) Waria

- siostra Niny, najmłodsza z towarzystwa, na początku ukazana jako małolata (siedzi przed lustrem, wisi na telefonie), strojnisia - kaloszy nie uznaje, walonek nie nosi, jak nie będzie mieć pieniędzy to pójdzie do hotelu poznać bogatego cudzoziemca, maluje się, ubiera wyzywająco, stereotyp: dziwka.

5) Maksym

- w szkole wojskowej, wyjechał na front

6) Lena

- córka Budiagina, z dobrego domu, dziewczyna Szaroka, naiwna i głupia, przestała być mu potrzebna kiedy Stalin odwrócił się od Budiagina,.

7) Wadim

- krytyk literacki i teatralny

8) Wika

- bywalczyni hoteli i restauracji, donosi

II. 23. Portret Stalina w „Dzieciach Arbatu” Rybakowa.

W powieści przedstawiony jest portret psychologiczny Stalina. Rybakow stara się wytłumaczyć czemu Stalin jest zły. Ujawnia się on jako bożyszcze tłumów, uwielbiany przez lud, który wierzy w jego prawdziwą dobroć.

Jego ojciec to szewc (nie robotnik, czyli najniższa klasa), zginą podobno w pijackiej bójce, matka sprzątała u różnych ludzi. Stalina podejrzewano, że jest bękartem (nie kochał matki, podobno odziedziczył po niej charakter). Egnatoszwili umieścił Josifa w seminarium duchownym. Przez dzieci był postrzegany jako słaby i chorowity, miał niesprawną rękę. Źle znosił zsyłkę, marzł, budził współczucie i z nikim nie umiał się zżyć, obrażał się, gdy żartowano z jego pstrokatej kołdry. Przewrażliwiony na swoim punkcie, wyolbrzymia żarty na swój temat. Tylko jedna siła trzyma go przy życiu - pamięć i zemsta, pamięta dokładnie wszystkich, którzy się z niego śmiali. Stalin miał lęki i paranoje - zawsze w gabinecie siedział przy drzwiach z prawej strony, co miało ułatwić mu ucieczkę. Bał się ludzi i nie chciał ich do siebie dopuszczać, znienawidził wszystkich, najbardziej dzieci, które musiał całować za otrzymane kwiatki.

Kirow był przeciwieństwem Stalina. Otwarty na ludzi, zarządza Leningradem (zagłębie metalurgiczne), Stalin nie mógł znieść jego sukcesów. Kirowa zastrzelono lub został zabity na stole operacyjnym podczas wycinania wyrostka robaczkowego.

Stalin nie pokazywał się ludziom w okularach, lubił oglądać filmy, a zwłaszcza Chaplina (przypominał mu ojca). Nieufny w stosunku do Kirowa i Ordżonkindze - podejrzewa, że chcieli wpłynąć na niego poprzez Nadię.

Budiagin obawiał się Niemców, a Stalin za wrogów uważał Anglię i Francję oraz Japonię - Budiagin popadł w niełaskę, ponieważ Stalin nie znosił sprzeciwu. Stalin chciał, by pomnikiem jego epoki stała się Moskwa, chciał zbudować ją od nowa, centralnym punktem miał być Pałac Rad. Zachowania Stalina przeczą logice - usuwa swoich najlepszych ludzi, życie ludzkie nie posiada dla niego żadnej wartości.

Stalin dawniej pisał wiersze, interesowało go dziennikarstwo.

III. 22. Szukszyn - prozaik i reżyser.

Urodzony na Syberii we wsi Srostki. W wieku 4 lat ginie jego ojciec (był na niego donos); ojczym umiera na froncie. Po śmierci 1szego męża matka Szukszyna wraz z dziećmi próbowała popełnić samobójstwo. W 1946 - Szukszyn uczy się w technikum samochodowym w Bijsku. Po roku przerywa naukę. W 1947 pracuje jako ślusarz w moskiewskim truście; żadnej pracy się nie boi - był marynarzem, radiotelegrafistą, budował Moskwę etc. 1949 - służba wojskowa; po 5 latach demobilizacja (ma wrzód żołądka). Zdaje maturę i uczy w wiejskiej szkole. W 1955 zdaje do Instytutu Kinematografii w Moskwie na wydział reżyserii. W 1958 debiutuje opowiadaniem „We dwoje na wozie” opublikowanym w czasopiśmie „Smiena”. W 1961 publikuje 3 teksty: „Prawda”, „Jasne dusze”, „Miłość Stiopki” w czasopiśmie „Oktiabr”. W 1962 w „Komsomolskiej prawdzie” - „Zaproszenie dla dwojga” oraz w „Oktiabrie” - „Jest taki chłopiec”. Pierwszy zbiór opowiadań w 1963 zatytułowany „Wsiowi ludzie” (sielskije żitieli) zawiera takie opowiadania jak: „Dalekie zimowe wieczory”, „Słońce, starzec i dziewczyna”, „Grińka Malugin”, „Lela Sieleznowa z wydziału dziennikarstwa”. Kolejne tomy opowiadań to: „Z lat dziecięcych Iwana Popowa” (1968) i ten sam zbiór pod tytułem „Tam w dali” (1969) oraz pierwsza powieść: „Rodzina Lubawinów” (1965)

Równolegle z pracą pisarską podjął Sz. pracę w kinematografii. Napisał scenariusze do filmów „Żył sobie taki chłopak” (1963), „Wasz syn i brat” (67), zaadaptował na scenariusz filmu „Dziwni ludzie” (69) własne opowiadanie „Stieńka Riazin”. Do tematyki historycznej powrócił w autorskim filmie „Przyszedłem dać wam wolność” (71). W roku następnym zrealizował film „Pogwarki”, a w 73 film „Kalina czerwona”, reżyserował i wystepował jako aktor w filmie „Nad jeziorem” (70)

W 1970 wydał tom „Rodacy” (Ziemliaki), 73 - cykl opowiadań „Charaktery”, 74 - „Gawędy przy świetle księżyca”. Reżyseruje film o legendzie powstania kozackiego „Wezwij mnie w świetlistą dal”. Pisze stylizowane opowieści-bajki: „Punkt widzenia” (74), „Nim 3 kur zapieje” (75). Opowieści satyryczne dla teatru - „Energiczni ludzie” (75), nowele teatralne - „A oni przebudzili się nad ranem” (75). Umarł w trakcie zdjęć do filmu S. Bondarczuka „Oni walczyli za ojczyznę” (74).

Jak widać z powyższej drogi twórczej Sz. nie może być wpisany w jeden model twórczości. Sz. był zarówno pisarzem, aktorem jak i reżyserem i owe 3 modele przeplatają się ze sobą nawzajem dopełniając.

Sz. dzięki swej twórczości miał wkład w spory toczone wokół prozy wiejskiej i szerzej - wokół wsi rosyjskiej i jej perspektywy. Wykreował postać wiejskiego ekscentryka, człowieka, który tkwi w zrozumiałym świecie wiejskich wartości, ale z drugiej strony w świecie niejasnej dlań i często odpychającej kultury miejskiej. Widać to już w tomie „Wsiowi ludzie”, a w pełniejszy sposób starcie tych kultur widać w powieści nawiązującej do wiejskiej odmiany sagi rodzinnej, ukazującej przejmująco stopniowe łamanie układów chłopskiego tradycyjnego życia, dokonujące się w latach 20 - „Rodzina Lubawinów”. Kultura wiejska ulega rozkładowi w wyniku stopniowego, ale nieuchronnego przenikania do niej elementów wrogiej jej kultury miejskiej. Jednak ów tragizm sytuacji jest w znacznym stopniu niwelowany przez właściwe Sz. żywiołowe poczucie humoru, zwłaszcza w prezentacji niezmiernie sugestywnego języka jego wiejskich bohaterów. Bohaterami Sz. były zazwyczaj harde jednostki wyłamujące się z układów, które kusi swoboda i które zmierzają ku niej po omacku. Szczególny rozgłos zyskał autorski film „Kalina czerwona” z przejmującą wizją społecznego i psychologicznego nieprzystosowania bohatera, skazanego na klęskę w każdym układzie.

Sz. kojarzony jest przede wszystkim z nurtem prozy wiejskiej. Pisał o życiu prostych chłopów kreując ludowy charakter bohatera. Nie bez kozery nazwany on został szukszyńskim bohaterem i szukszyńskim światem. Proza wiejska opisująca codzienne życie chłopów zyskała na popularności w związku ze zjazdem partii w latach 60-80 gdzie dyskutowano o rozwoju rolnictwa. Te dyskusje wywołały odpowiedzi ze strony pisarzy takich jak Sz., Rasputin, Astafiew, Załygin. Stworzono wiejskiego bohatera ucieleśniającego ludowość, wartości narodowe i określony typ rosyjskości. W tych latach obserwowalna jest także migracja ze wsi do miast. Te cechy odzwierciedlają opowiadania Sz. „Wsiowi ludzie”. Prezentowane są tu 2 typy bohatera: babcia - rdzenny mieszkaniec wsi, nie chce podróżować i wnuk - młode pokolenie, chce jechać do miasta, widzi tam możliwości rozwoju, nauki i pracy. W kolejnym opowiadaniu z cyklu „Wsiowi ludzie” - „I razygralis' że koni w polje” występuje bohater - Mińka - student, ale pochodzący ze wsi, chce zostać aktorem i przyszłość wiąże z miastem. Znowu następuje zderzenie 2 światów kiedy przyjeżdża do niego ojciec ze wsi, do Mińki wracają wspomnienia, tabun pędzących koni symbolizujących wolność. W opowiadaniu „Czudik” gł. bohater to prostaczek, pokorny wobec losu, szukający kontaktu z glebą - typowa cecha rosyjskiego charakteru.

Wszyscy bohaterowie Sz. robią krok ku miastu, ale sercem zostają na wsi, cały czas pozostają w ruchu i są niestabilni, na zawsze zostaną wiejskimi ludźmi, nie wyzbędą się tej mentalności.

Także w „Kalinie czerwonej” możemy znaleźć wiele elementów prozy wiejskiej. Gł. bohater - Prokudin chce wrócić do korzeni, na ziemię, kupić krowę, idealizuje wieś z dzieciństwa, przytula się do brzóz - symbolu Rosji i odrodzenia. Jednocześnie jest w nim chęć przemiany i niemoc (wraca do bandytów), nie może odnaleźć się na wsi i jedzie do miasta i wraca na wieś - jest w zawieszeniu i nie może odnaleźć szczęścia.

I.14. „Trzy wymiary przestrzeni” w poezji Osipa Mandelsztama.

Mandelsztam w odróżnieniu od symbolistów domagał się szacunku „dla trzech wymiarów przestrzeni” i pozostania w sferze realnej rzeczywistości. „Kochajcie istnienie rzeczy bardziej niż samą rzecz, a swój byt - bardziej niż samych siebie”, postulował M. Mówił on także o potrzebie zadziwienia światem, odkrywania jego nieoczekiwanych wymiarów możliwych do uchwycenia dzięki logicznej myśli i precyzyjnemu, jasnemu posługiwaniu się mową. „Logika to królestwo zadziwień” - stwierdzał M. Samoograniczenie akmeizmu precyzował następująco: realne w poezji jest słowo, percepcja rzeczywistości to jedynie narzędzie artysty, a jedyną realnością jest dzieło artysty. Przy pomocy słowa poeta czyni rzeczywistość bardziej realną, dociera do istnienia rzeczy, a nie do niej samej. Przypomina to hasło symbolistów: „od realnego do realniejszego” ale ma ograniczenie: Logos, sens słowa dany w języku. Uświadomiony sens słowa, Logos, jest, zdaniem M., idealną formą.

M. wstąpił do „Cechu poetów” w 1912 i tym samym stał się członkiem akmeistów. Jego wiersze mają ascetyczny charakter, dąży do architektonicznej budowy wiersza, przejrzystości i prostoty. Realizował swój słynny cytat by bardziej kochać istnienie rzeczy od niej samej poprzez próbę opisania świata w jego przejawach nieprzypadkowych, koniecznych i powtarzalnych, czym narzucił sobie samoograniczenia. Ta dialektyka miedzy swobodą twórczą a ograniczeniami narzucanymi przez rzeczywistość i materię języka najlepiej widać w wierszach o tematyce religijnej. Paradoksalnie, uznanie ograniczeń poetyckiej kreacji nie jest zubożeniem lirycznego „ja” i możliwości poznawczych poezji. Odwrotnie, to lekkomyślna samowola twórcza powoduje, że język traci swą zdolność nazywania, nie zyskując nic w zamian. M. przywołując metaforę „pustej klatki” wyraża przekonanie, że człowiek jest nosicielem przekraczających go metafizycznych tajemnic i ostrzega przed pustką, która jest skutkiem roszczenia sobie prawa do nadczłowieczeństwa. Charakterystyczny dla M. jest także dystans, przejawiający się w patrzeniu poprzez rzeczy i historiozoficznym nastawieniu do rzeczywistości.

We wczesnym okresie twórczości (symbolistycznym) dzielił świat na „ten, obecny” - wyniszczający i nie przystosowany dla człowieka, symbolizowały go studnia i chaos i „inne światy”. W okresie dojrzałym zamienił wielość światów na jeden, tworząc obraz kosmogoniczny. Przestrzeń jest wyraźnie wydzielona i podkreślona. W wierszach spełnia bardzo ważną rolę, dzieli się na 2 typy - ta możliwa do ogarnięcia zmysłem wzroku i ta efemeryczna. Człowiek nie odczuwa bycia w konkretnym miejscu ale w przestrzeni, zwycięstwo nad przestrzenią to odkrycie 3 wymiarów.

Za jeden ze swoich wierszy (mówi w nim o Stalinie, który przybiera groteskowo-przerażający wygląd) „Żyjemy tu, nie czując pod stopami ziemi” został aresztowany w 34r i zesłany do Woroneża, aresztowany ponownie w 38r umarł w obozie koncentracyjnym.

Idee przestrzeni M. dosyć obrazowo wyjaśnia wiersz „Admiralicja” - oto 2 ostatnie jego strofy: /Nam przyjazne żywiołów 4 panowanie / Wolny człowiek 5 stworzyć się nie leni / Ta arka (czyt. Admiralicja) zbudowana tak niepokalanie / Czy nie przekreśla całkiem przewagi przestrzeni? / Kapryśnie się meduzy lepią zagniewane / Jak porzucone pługi rdzewieją kotwice / I oto więzy 3 wymiarów są zerwane / I rozbłyskują mórz wszechświata błyskawice.

Admiralicja swoim pięknem buduje 4 żywioł. W pierwszych 2 strofach jest opisane jej piękno zewnętrzne - przestrzeń namacalna, kolejne (przytoczone wyżej) przenoszą czytelnika w bardziej efemeryczną przestrzeń, podtrzymując tym samym hasło M. „od realnego do realniejszego”, przestrzeń rozszerza się obejmując cały wszechświat, podmiot lir zachwyca się także wielkością ludzkiego geniuszu.

W wierszach z listy nie zauważyłam jakichś typowych cech pasujących do zagadnienia 3 wymiarów przestrzeni. Wiersz „Ламарк” to metaforyczny opis opuszczania się po drabinie ewolucji w głębiny oceanu, do najbardziej prymitywnych morskich żyjątek, drapieżcą jest Stalin. Lejtmotiwem twórczości M. jest także Petersburg co możemy zaobserwować w wierszu „Ленинград”. Natomiast wiersz „Нн мучнистой бабочкою белой” nawiązuje do śmierci amerykańskich pilotów.

0x08 graphic
1. Мой щегол, я голову закину,

Поглядим на мир вдвоем.

Зимний день, колючий, как мякина,

Так ли жестк в зрачке твоем?

Хвостик лодкой, перья черно-желты,

Ниже клюва в краску влит,

Сознаешь ли, до чего щегол ты,

До чего ты щегловит?

Что за воздух у него в надлобье -

Черн и красен, желт и бел!

В обе стороны он в оба смотрит - в обе! -

Не посмотрит - улетел!

2. Мы живем, под собою не чуя страны,
Наши речи за десять шагов не слышны,
А где хватит на полразговорца,
Там припомнят кремлевского горца.
Его толстые пальцы, как черви, жирны,
И слова, как пудовые гири, верны,
Тараканьи смеются глазища
И сияют его голенища.

А вокруг него сброд тонкошеих вождей,
Он играет услугами полулюдей.
Кто свистит, кто мяучит, кто хнычет,
Он один лишь бабачит и тычет.
Как подкову, дарит за указом указ -
Кому в пах, кому в лоб, кому в бровь, кому в глаз.
Что ни казнь у него - то малина
И широкая грудь осетина.


0x08 graphic
4. ЛЕНИНГРАД

Я вернулся в мой город, знакомый до слез,

До прожилок, до детских припухлых желез.

Ты вернулся сюда, так глотай же скорей

Рыбий жир ленинградских речных фонарей,

Узнавай же скорее декабрьский денек,

Где к зловещему дегтю подмешан желток.

Петербург! я еще не хочу умирать!

У тебя телефонов моих номера.

Петербург! У меня еще есть адреса,

По которым найду мертвецов голоса.

Я на лестнице черной живу, и в висок

Ударяет мне вырванный с мясом звонок,

И всю ночь напролет жду гостей дорогих,

Шевеля кандалами цепочек дверных.

5. Не мучнистой бабочкою белой

В землю я заемный прах верну —

Я хочу, чтоб мыслящее тело

Превратилось в улицу, в страну;

Позвоночное, обугленное тело,

Сознающее свою длину.

Возгласы темно-зеленой хвои,

С глубиной колодезной венки

Тянут жизнь и время дорогое,

Опершись на смертные станки —

Обручи краснознаменной хвои,

Азбучные, крупные венки!

Шли товарищи последнего призыва

По работе в жестких небесах,

Пронесла пехота молчаливо

Восклицанья ружей на плечах.

И зенитных тысячи орудий —

Карих то зрачков иль голубых —

Шли нестройно — люди, люди, люди,—

Кто же будет продолжать за них?

3.Квартира тиха, как бумага -

Пустая без всяких затей -

И слышно, как булькает влага

По трубам внутри батарей.

Имущество в полном порядке,

Лягушкой застыл телефон,

Видавшие виды манатки

На улицу просятся вон.

А стены проклятые тонки,

И некуда больше бежать -

А я как дурак на гребенке

Обязан кому-то играть...

Пайковые книги читаю,

Пеньковые речи ловлю,

И грозные баюшки-баю

Кулацкому баю пою.

Какой-нибудь изобразитель,

Чесатель колхозного льна,

Чернила и крови смеситель

Достоин такого рожна.

Какой-нибудь честный предатель,

Проваренный в чистках, как соль,

Жены и детей содержатель -

Такую ухлопает моль...

Давай же с тобой, как на плахе,

За семьдесят лет, начинать -

Тебе, старику и неряхе,

Пора сапогами стучать.

И вместо ключа Ипокрены

Домашнего страха струя

Ворвется в халтурные стены

Московского злого жилья.

6. Ламарк

Был старик, застенчивый, как мальчик,
Неуклюжий, робкий патриарх.
Кто за честь природы фехтовальщик?
Ну конечно, пламенный Ламарк.

Если все живое лишь помарка
За короткий выморочный день,
На подвижной лестнице Ламарка
Я займу последнюю ступень.

К кольчецам спущусь и к усоногим,
Прошуршав средь ящериц и змей,
По упругим сходням, по излогам
Сокращусь, исчезну, как протей.

Роговую мантию надену,
От горячей крови откажусь,
Обрасту присосками и в пену
Океана завитком вопьюсь.

Мы прошли разряды насекомых
С наливными рюмочками глаз
Он сказал: «природа вся в разломах,
Зренья нет, — ты зришь в последний раз».

Он сказал: «довольно полнозвучья,
Ты напрасно Моцарта любил,
Наступает глухота паучья,
Здесь провал сильнее наших сил».

И от нас природа отступила
Так, как будто мы ей не нужны,
И продольный мозг она вложила,
Словно шпагу, в темные ножны.

И подъемный мост она забыла,
Опоздала опустить для тех,
У кого зеленая могила,
Красное дыханье, гибкий смех.

7-9 мая 1932



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pytania na literature ros Monika B
Pytania na egzamin z historii literatury włoskiej
Medycyna Katastrof pytania na egzamin (opracowane)
pytania na kolos z klinicznej, psychiatria i psychologia kliniczna
Długi pytania na egzamin, PWTRANSPORT, semIII, Elektrotechnika II
pytania na egzam, MiBM, semestr II, MzOC, Inne
10, wojtek studia, Automatyka, studia 2010, obrona inz, Pytania na obrone, brak tematu , dyplomowka
Pytania na egazmin, studia Pedagogika Resocjalizacja lic, Działalność pożytku publicznego
Pytania na kolokwium eksploatacja, PWr Energetyka, VII semestr, Eksploatacja Świetochowski
zoologia pytania na egzamin, Leśnictwo, zoologia
pytania na gospodarkę, szkoła
pytania na zal - zgniot i rekrystalizacja, Materiały ze studiów, Nauka o materiałach, Zgniot i rekry
pytania na egzamin, zarządzanie przedsięwzięciami budowlanymi
Pytania na wszystkie kolokwia, Edukacja, Lekarsko-dentystyczny, Anatomia
1.Rodzaje i geneza gruntów budowlanych, Opracowane pytania na egzamin
Pytania na geodezje, Skrypty, PK - materiały ze studiów, I stopień, SEMESTR 2, Geodezja, od Donia -

więcej podobnych podstron