Funkcje rodziny i postawy rodzicielskie (M. Ziemska)
FUNKCJE RODZINY WG MARII ZIEMSKIEJ:
Maria Ziemska wyróżniła następujące zadania, jakie spełniać powinna każda rodzina. Oto one:
prokreacyjna- w tej funkcji rodzina postrzegana jest jako swego rodzaju zespół osób, tworzących swoisty typ społeczności. Poprzez procesy biologiczne przyczynia się do zasilania tej społeczności przez nowonarodzone osoby. Należą one zarówno do mniejszej jego cząstki, jaką jest rodzina, jak i do ogółu społeczeństwa. Dzięki procesom biologicznym w tym samym czasie następuje zasilenie grupy nowymi osobami, jak i zapewnienie twórcom, czyli mężowi i żonie zaspokojenia popędu seksualnego;
produkcyjna-nowonarodzeni członkowie społeczeństwa, po dorośnięciu stają się nową siłą roboczą, posiadając różnorakie uzdolnienia dążą do ich rozwoju, jak i tym samym do kształtowania rozwijania się różnych dziedzin gospodarki. Takie działanie daje możliwość zatrudniania nowych osób, a więc i zarobkowania w różnych zakładach pracy. Dzięki temu uzyskują środki pieniężne, których używając zapewniają sobie dogodne życie (zaspakajanie potrzeb ekonomicznych);
usługowo-opiekuńcza-zaspokaja potrzeby pojawiające się w życiu codziennym, czyli głodu, pragnienia, czystości, "dachu nad głową", czy odzieży, itp., jak również dzięki niej członkowie rodziny, którzy nie potrafią działać samodzielnie, czego przyczyną jest np. wiek, choroba, kalectwo itp. mogą liczyć na zadbanie o nich i ich potrzeby. W prawidłowo funkcjonującej rodzinie, członkowie powinni się czuć dobrze, ze względu na zaspokojenie ich wszelkich potrzeb, m.in. bytowych, opiekuńczych, troski, opieki, bycia potrzebnym- ogólnie bycia spełnionym;
socjalizacyjna- przy jej wykorzystaniu, młode osoby poznają, uczą się postaw jakimi otaczają ich najbliżsi. Dzieci stają się jakby odzwierciedleniem swoich rodziców, którzy żyją w danym społeczeństwie. Pomad to rodzice pokazują swoim potomkom aspekty socjalizacyjne, czyli język, wzory zachowania występujące w danym otoczeniu, obyczaje, zasady moralne i kulturę. Zatem nowi członkowie dzięki tej funkcji poznają zwyczaje i normy, które obowiązują w danym społeczeństwie, czy środowisku;
psychohigieniczna- zapewnia członkom rodziny odpowiedni rozwój psychiczny, jak również wszystkie podstawowe aspekty higieniczne, czyli m.in. poczucie bezpieczeństwa. Dzięki niej można poczuć się spełnionym, a uczucie leku i obawy przed niepowodzeniem będzie nam obce. Jeśli założyciele rodziny dbają o prawidłową realizację tej funkcji, jednocześnie przyczyniają się do budowania wysokiego poczucia wartości, spełnienia siebie, czy harmonii, w psychice u potomka. Często funkcja ta określana jest mianem funkcji, dzięki której następuje otwarte wyrażanie uczyć, swoich emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Instytucja rodziny pomaga społeczeństwu w tworzeniu, rozkrzewianiu i zachowaniu atmosfery, która sprzyjałaby zdrowiu psychicznemu. Każdy członek może spełnić swoje pragnienia w zakresie emocjonalności. Są to m.in. miłość, uznanie, szacunek, przynależność itp.
R E K L A M A |
POSTAWY RODZICIELSKIE WEDŁUG MARII ZIEMSKIEJ:
ZŁE:
unikająca- opiekunowie nie przejawiają zainteresowania wobec dziecka. Nie dbają o jego dobro, zaspakajanie jego potrzeb, nie akceptują jego praw. Rodzice przejawiający taką postawę unikają kontaktu z dzieckiem (ograniczają go do minimum);
odrzucająca-opiekunowie nie tolerują dziecka. Kontakt z nim przepełniony jest wrogością i niechęcią. Czasem może się zdarzyć, iż rodzic manifestuje swoją niechęć w stosunku do dziecka poprzez tyranizowanie go, łącznie ze znęcaniem się nad nim. Jest to jednak już wykroczenie, patologia;
nadmiernie chroniąca- rodzice, aż do przesady boją się o swoje dziecko. Starają się go wyręczać ze wszystkich czynności, aby ustrzec je przed niebezpieczeństwami. Paniczny strach przed otoczeniem dziecka paraliżuje opiekunów. Starają się oni w każdy możliwy sposób chronić dziecko przed niebezpieczeństwami, jakie, na co dzień niesie życie;
nadmiernie wymagająca- rodzice całą swoja uwagę skupiają na swoim dziecku. Starają się mu stawiać wysokie wymagania, którym nie zawsze potrafi sprostać młoda osoba. Często takie zachowanie opiera się o brak spełnienia własnych planów i ambicji życiowych, lub o pragnienie zrobienia z dziecka wzoru do naśladowania. Często przyczyna tkwi w braku akceptowania własnego dziecka wraz z jego wadami i zaletami;
DOBRE:
współdziałanie- zależy od wieku. Młody wiek dziecka sprawia, iż to jego rodzice są odpowiedzialni za tworzenie atmosfery współdziałania. To oni pokazują dziecku wzory zachowania się wśród grupy osób, zdrowej współpracy z nimi. Czas i nabywanie doświadczenia wraz z wiekiem sprzyjają umiejętności współdziałania. Podopieczny coraz częściej sam wychodzi z propozycją współpracy z innymi osobami;
akceptacja- opiera się ona na tolerowaniu dziecka takim jakie jest. Nie chodzi tu jednak o całkowite zaprzestanie w pomaganiu podopiecznemu w niwelowaniu jego przywar. W odpowiednim wychowaniu powinno się dążyć do pracowania nad wadami, (które każdy z nas posiada), w taki sposób by w dorosłym życiu podopieczny cechował się jak najmniejszą ich ilością. Opiekunowie potrafią znaleźć i rozróżnić wady dziecka. Kochający rodzice, potrafią również na nie spojrzeć z krytyką. Mimo to kochają je i dostrzegają każde nawet najmniejsze pozytywne działania dziecka, za co nie szczędzą mu pochwał. Jeśli jednak dziecko postąpi negatywnie, zawsze otrzymuje karę, która jest jakby sygnałem dla wychowanka, iż takie postępowanie nie podoba się jego opiekunom.
rozumna swoboda- jest to bardzo ważne pojęcie w tym zagadnieniu. Chodzi tu o to, iż opiekunowie widząc rozwój dziecka w umiejętności współpracy z innymi dają mu coraz większy "kredyt zaufania". "Dają mu wolna rękę" w tego typu działaniu. Dziecko dorastając nabiera nowych umiejętności, staje się bardziej samodzielne, wszystkiego jest ciekawe, "poznaje świat całym sobą", uczestnicząc w życiu grupy osób, wśród których przebywa, na co dzień. Rodzice "kierując" dzieckiem powinni robić to z bardzo dużym wyczuciem. Muszą wiedzieć, w którym momencie ograniczyć swobodę dziecka, by nie popadło w tarapaty. Nie mogą jednak dziecku ani za bardzo pobłażać, by nie usamodzielniło się przedwcześnie (i nie zraziło się do dorosłości i idącej za nią samodzielności), ani za bardzo je ograniczać;
uznanie praw dziecka- ponieważ dziecko jest pełnoprawnym człowiekiem rodzice powinni o tym wiedzieć i to szanować. Tak jak każdy dorosły młoda osoba również ma własne potrzeby, pragnienia, poturbuje prywatności. Jeżeli tego nie otrzyma, jest to równoznaczne z nie respektowaniem praw dziecka, które dziś są nawet odgórnie określone przez "Konwencję Praw Dziecka".
Pedagogiczna diagnoza postaw rodzicielskich w kontekście przygotowania młodzieży do życia społeczno-rodzinnego
W rodzinie, pierwszym i podstawowym środowisku wychowawczym zachodzą procesy, które kształtują sferę poglądów i wartości preferowanych w późniejszym życiu obecnej młodzieży. Jako grupę pierwotną charakteryzuje ją współpraca i bezpośredni kontakt wchodzących w jej skład osób (face to face)(1). Sposób wypełniania funkcji rodziny zależy od postaw rodzicielskich, charakteryzowanych, jako nabyta struktura poznawczo - dążeniowo - afektywna, ukierunkowującą zachowanie się rodziców wobec dziecka, jednocześnie opiera się ją na stałej komponencie emocjonalnej(2).
Prawidłowa realizacja pracy opiekuńczo - wychowawczej w placówkach opieki całodobowej, takich, jak bursy i internaty powinna w szczególny sposób uwzględniać diagnozę środowiska rodzinnego wychowanków mieszkających na terenie placówki. Wytężonego wysiłku wymaga szczególnie rozpoznanie relacji wewnątrzrodzinnych, w tym szczególnie postaw rodzicielskich.
Jaką funkcję pełni poznanie postaw rodzicielskich odczuwanych i odbieranych przez młodzież? Percypowany przez dzieci sposób odnoszenia się rodziców wobec nich wpływa na osobowość młodego człowieka w sposób bezpośredni. Twierdzi się nawet, że odbiór tych zachowań ma większe znaczenie niż same zachowania rodziców. Formy kontaktów z potomstwem wpływają na aktywność własną jednostki i rozwój jej osobowości. Rodzice poprzez swój przykład, zaplanowane zachowania i spontaniczne reakcje wprowadzają młodego człowieka w świat wartości, norm kulturowych, postaw i przyzwyczajeń.
Badania potwierdzają, że w środowisku rodzinnym zachodzi dziedzictwo społeczne polegające na wpływie wzorców postaw rodzicielskich w rodzinie macierzystej na kształtowanie się późniejszego stosunku do własnego dziecka(3). Z tego powodu percepcja postaw rodzicielskich pełni istotną rolę w przystosowaniu się młodego pokolenia do przyszłego życia społecznego i rodzinnego.
Gruntowna wiedza w tym zakresie pozwala właściwie organizować proces adaptacyjny w nowym środowisku zamieszkania i wychowania. Umożliwia również wczesną interwencję i działania naprawcze w środowisku rodzinnym nie wywiązującym się właściwie ze swoich funkcji. Określenie postaw rodzicielskich pełni także istotną funkcję w poznawaniu aspiracji życiowych młodzieży.
Diagnozy postaw rodzicielskich można dokonać za pośrednictwem różnorodnych narzędzi. Przykładowo jej realizacja może przebiegać w oparciu o samodzielnie skonstruowany kwestionariusz ankiety, test zdań niedokończonych, indywidualną rozmowę z wychowankiem, rodzicami, a także na podstawie obserwacji pedagogicznej prowadzonej w trakcie wspólnej rozmowy z rodziną. Przy konstruowaniu narzędzi należy pamiętać, że sfera życia rodzinnego jest dla każdego człowieka bardzo osobista warto więc zabiegać o delikatność i jak najmniejszą ingerencję w sprawy intymne.
Narzędzia autorskie należy wesprzeć techniką wystandaryzowaną, która w znacznym stopniu podniesie wartość prowadzonej diagnozy. Przykładowo można wymienić Kwestionariusz Stosunków między Rodzicami a Dziećmi (The Parent - Child Relations Questionnaire - PCR) A. Roe i M. Siegelmana w autoryzowanym przekładzie Włodzimierza S.Kowalskiego - FORMA III(4)
Narzędzie to pozwala przeprowadzić analizę pięciu postaw rodzicielskich [postawy kochającej (Love - L), wymagającej (Demand - D), ochraniającej (Attention - A), odrzucającej (Reject - R), liberalnej (Casual - C)]. Cechą szczególną narzędzia jest to, że bada ono zachowania rodziców wobec małych dzieci, ale percypowane przez dorastającą młodzież. Klasyfikacja typów postaw rodzicielskich została oparta na typologii przedstawionej przez Anne Roe.
PCR składa się z dwóch oddzielnych arkuszy. Jednego przeznaczonego dla matki i drugiego przygotowanego dla ojca. Każdy z nich zawiera po 50 pytań. Badania prowadzone za jego pośrednictwem można realizować zarówno w formie indywidualnej, jak i audytoryjnej. Narzędzie to może pełnić w pracy pedagoga dwojaką funkcję: diagnozującą, która w formie sondażu diagnostycznego umożliwia wstępną analizę postaw rodzicielskich występujących w rodzinach wychowanków oraz weryfikującą, tzn. potwierdzającą lub odrzucającą przyjęte przez pedagoga hipotezy.
Stosowanie kwestionariusza PCR w warsztacie pracy nauczyciela może być trudne, bowiem jest to narzędzie psychologiczne i uzyskane wyniki nie mogą stanowić wyłącznego źródła wiedzy w zakresie postaw rodzicielskich. Dodatkowo osoba wykorzystująca kwestionariusz powinna mieć świadomość możliwości wystąpienia błędów we właściwej interpretacji poszczególnych pozycji kwestionariusza. Niemniej w ramach prób rozwijania umiejętności diagnozujących można włączyć go do swojej pracy.
Przykładowo przytoczę interpretację narzędzia zaczerpniętą z przeprowadzonych przeze mnie w styczniu 2003 roku badań. Ich teren stanowił Internat Zespołu Szkół Elektronicznych w Lublinie.
Wspólną cechą wszystkich respondentów był wiek. Jego wybór (ukończony 18 r.ż.) został podyktowany osiągnięciem przez osoby badane kulminacyjnego progu rozwojowego, w którym "najistotniejszą formą rozwoju, jest chęć przystosowania się do dojrzałej formy życia, poprzez którą młodzieniec uczy się być niezależnym od dorosłych, oraz planuje swoje życie zgodnie z własnymi zainteresowaniami"(5). Na tym etapie osoba zostaje uznana za zdolną do prowadzenia niezależnego życia i posiada już zakres perspektyw życiowych. Przygotowuje się także do pełnienia odpowiedzialnych ról społecznych i rodzinnych.
Wyniki badań potwierdziły moją dotychczasową wiedzę dotyczącą relacji zachodzących w poszczególnych rodzinach wychowanków, w niektórych przypadkach ją zweryfikowały poprzez głębsze ukazanie nurtującego problemu. Wcześniejsze dane uzyskane od młodzieży, jej rodziców i wychowawców klas, a także na podstawie obserwacji pedagogicznej zostały wzbogacone o wyniki testu PCR. W tym konkretnym wypadku narzędzie pełniło funkcję weryfikującą przyjęte wcześniej hipotezy.
Przykład 1: Mężczyzna, lat 18, uczeń technikum - został wybrany do badania na podstawie obserwacji pedagogicznych, a następnie w wyniku analizy PCR skierowany do poradni psychologiczno - pedagogicznej. Sprawiał trudności wychowawcze, był zamknięty w sobie. Arogancją i ignorowaniem obowiązku szkolnego starał się zwrócić na siebie uwagę otoczenia. Kontakty w sprawie syna utrzymywał jedynie ojciec.
Postawa kochająca matki, plasowała się w najniższych kategoriach wyników. W rzeczywistości charakteryzowała się ona chłodem, podkreślaniem i akcentowaniem trudności i niedomogów dziecka, a także problemów, z którymi się ono spotykało. Ograniczenia nakładane na syna wynikały z chęci uniknięcia nadmiernego kontaktu z dzieckiem. Z postawą tą współwystępowała postawa liberalna przejawiająca się brakiem zainteresowania dzieckiem i jego problemami. Jednocześnie matka nie stawiała wychowankowi nadmiernych wymagań i nie starała się go zbytnio chronić.
Ojciec prezentował odwrotność postaw swojej żony. Wspólny element łączący rodziców, to nasilenie w równym stopniu postawy ochraniającej. Mimo, że miłość ojca dominowała nad postawą odrzucającą, syn był obdarzany zainteresowaniem doraźnie, głównie wtedy, gdy ojciec dysponował większą ilością czasu. W rzeczywistości zarówno postawy matki, jak i ojca nie stanowiły istotnego źródła informacji wpływającej na pozytywną samoocenę wychowanka.
Przykład 2: Mężczyzna, lat 18, uczeń technikum, obserwacja pedagogiczna i kontakty z rodzicami (zarówno bezpośrednie, jaki telefoniczne) nie wskazywały na istotne rozbieżności i ewentualne nieprawidłowości postaw rodzicielskich. Wychowanka wytypowano do badań drogą doboru losowego.
Matka wykazywała wysokie nasilenie postawy kochającej, stwarzała ciepły klimat miłości i poświęcała synowi wiele uwagi. W oddziaływaniach wychowawczych stosowała głównie perswazję ustną. Pomagała synowi w rozwiązywaniu ważnych problemów, ale w tym zakresie wykazywała nadmiernie postawę ochraniającą. Postawa wymagająca przejawiała się z kolei w stawianiu dziecku wysokich wymagań i egzekwowaniu ich realizacji. Postawa odrzucająca osiągnęła bardzo niskie wyniki.
Ojciec wychowanka uzyskał przeciętne wyniki w zakresie postawy kochającej, niskie w zakresie wymagań i odrzucenia dziecka. Jednocześnie ojciec był wobec syna bardzo pobłażliwy, starał się dobierać mu przyjaciół i chronić od problemów - wskazały na to wysokie wyniki postawy ochraniającej. Liberalizm ojca przejawiał się głównie brakiem występowania określonych zasad wychowawczych.
Podstawowy wniosek, który nasunął się podczas badań (powyżej przytoczono jedynie dwa krótkie przykłady) wiązał się ze stwierdzeniem dużej rozbieżności postaw rodzicielskich (bardzo rzadko zdarzała się wspólna forma oddziaływania wobec dziecka). Niskie i bardzo niskie postawy kochające występowały równolegle z bardzo niskimi i niskimi wymaganiami wobec dziecka oraz postawami liberalnymi. Ojcowie częściej stosowali wzmocnienia negatywne, matki natomiast wykazywały tendencję do postawy ochraniającej, przy znacznym nasileniu wymagań. Prawdopodobnie częstsze kontakty z matką, poświęcanie przez nie większej uwagi potomstwu, sprzyja także większej kontroli z jej strony.
Uwzględniając hipotezę dotyczącą dziedzictwa społecznego przy prognozie przyszłych relacji rodzinnych wychowanków można zakładać, że pozytywne i akceptowane przez młodzież zachowania rodziców składające się na postawę kochającą znajdą swoje odzwierciedlenie w rodzinie planowanej przez młode pokolenie. Młodzież, wobec której stosowano nadmierne wymagania, nie liczono się z jej potrzebami i punktem widzenia, bądź nadmiernie ochraniano lub pozostawiano samej sobie będzie prawdopodobnie deklarować ograniczenie takich zachowań w relacjach z własnymi dziećmi.
Ponieważ osobowość dziecka kształtuje się pod wpływem zarówno świadomych jak i nieświadomych przejawów osobowości rodziców, a także prezentowanych przez nich postaw i metod wychowawczych można przypuszczać, że młodzież na podstawie doświadczeń wyniesionych z domu rodzinnego będzie przywiązywać dużą wagę do pozytywnych relacji interpersonalnych w rodzinie planowanej przez siebie. Przekazane przez rodziców wartości i normy znajdą swoje odzwierciedlenie w hierarchii wartości młodego pokolenia, jego celach życiowych i samoocenie.
Konkludując można stwierdzić, że percepcja zachowań rodziców przez dzieci ma istotne znaczenie w przystosowaniu się do przyszłego życia społecznego i rodzinnego młodzieży.
Podane argumenty wydają się świadczyć za aktualnością problematyki poruszanej w niniejszym artykule i powinny zachęcać pedagogów do efektywnej diagnozy postaw rodzicielskich.
Przypisy:
1 - F. Adamski, Rodzina. Wymiar społeczno-kulturowy, Kraków 2002, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego, s.29.
2 - M. Ziemska, Postawy rodzicielskie, Warszawa 1973, Wiedza Powszechna, s.33. Autorka wprowadziła własny projekt typologii postaw rodzicielskich. Usytuowała je na czterech skalach: akceptacja - odtrącenie, współdziałanie - unikanie, uznawanie praw dziecka - nadmierne wymaganie, przyznawanie dziecku rozumnej swobody - nadmierne ochranianie.
3 - M. Sitarczyk, Psychologiczne uwarunkowania nieprawidłowych postaw rodzicielskich, (w:) K. Pospiszyl (red.) Z badań nad postawami rodzicielskimi, Lublin 1988, Wyd. UMCS, s.24. Autorka powołuje się na badania M. Ziemskiej.
4 - Por. W. S. Kowalski, Metoda kwestionariuszowa w badaniach psychologicznych środowiska rodzinnego, Lublin 1982, Wyd. UMCS.
5 - E. B. Hurlock, Rozwój dziecka, Warszawa 1960, PWN, s.77.
mgr Maja Buczkowska-Gola
pedagog
Internat Zespołu Szkół Elektronicznych w Lublinie
Funkcje rodziny wg Ziemskiej:
¬ prokreacyjna - rodzina jako grupa społeczna powiększa się dzięki funkcjom biologicznym, dostarcza nie tylko członków dla swojej (własnej) grupy, lecz dla całego społeczeństwa, równocześnie są zaspokajane potrzeby seksualne męża i żony,
produkcyjna - dostarcza społeczeństwu pracowników i przyczynia się do¬ zwiększania twórczych i wytwórczych sił, wobec możliwości zarobkowania z reguły poza domem członkowie rodziny mogą zaspokajać swoje potrzeby ekonomiczne - tj. potrzeby posiadania niezbędnych środków utrzymania,
usługowo-opiekuńcza -¬ zapewnia wszystkim codzienne usługi (wyżywienie, czystość mieszkania, odzież, itp.), oraz opiekę tym członkom, którzy nie są samodzielni w pełni z powodu wieku lub choroby, kalectwa bądź innych przyczyn; rodzina zaspokaja zarówno potrzeby bytowe oraz opiekuńcze członków, potrzeby troszczenia się o innych i doznawania opieki,
socjalizacyjna - stosowana jest w stosunku do dzięki,¬ które dzięki życiu w rodzinie wzrastają w społeczeństwo, ale i współmałżonków gdyż proces dostosowania się ich w małżeństwie jest procesem socjalizacyjnym. Podobnie potrzeby rodzicielskie wychowania dzieci, a także przekazywania im własnego języka, podstawowych wzorów zachowania obowiązujących w danym społeczeństwie, obyczajów, wprowadza w świat wartości moralnych i w świat kultury kontrolując zachowania swych członków,
psychohigieniczna - dzięki¬ stabilizacji, bezpieczeństwa, możliwości wymiany emocjonalnej i stworzenia warunków dla rozwoju osobowości przyczynia się do ich dojrzałości emocjonalnej i równowagi psychicznej; częściej nazywa się tę funkcję funkcją wymiany emocjonalnej lub funkcją ekspresji uczuć, bądź też rozładowania napięć emocjonalnych czy też funkcją zapewniającą członkom rodziny poczucie bezpieczeństwa. Rodzina przyczynia się do ugruntowania i kultywowania zdrowia psychicznego w społeczeństwie. Dzięki niej w rodzinie zaspokajane są potrzeby emocjonalne: miłości i przynależności, uznania i szacunku, poczucia bezpieczeństwa.
Postawy rodzicielskie wg Ziemskiej:
a) złe:
¬ unikająca,
odrzucająca,¬
nadmiernie chroniąca,¬
nadmiernie¬ wymagająca,
b) dobre:
współdziałanie,¬
akceptacja,¬
rozumna¬ swoboda,
uznanie praw.¬
akceptacja - rodzice akceptują dziecko z jego zaletami i wadami. Nie znaczy to, że nie starają się, aby niektóre z wad usunąć w procesie wychowania. Akceptacja nie jest bowiem jednoznaczna z bezkrytycznym spojrzeniem na dziecko. Akceptujący rodzice lubią swoje dziecko. Chwalą i dostrzegają nawet drobne osiągnięcia, ale ganią gdy postąpi ich zdaniem źle. Nagana lub kara sygnalizuje, iż rodzice nie akceptują określonego zachowania swojego dziecka, mimo iż w dalszym ciągu akceptują dziecko.
Współdziałanie - im młodsze dziecko, tym częściej inicjatywa współdziałania leży w rękach rodziców. Rodzice uczą swoje dziecko, jak współdziałać w zabawie oraz czynnościach dnia codziennego. Im dziecko starsze, tym formy współdziałania stają się bardziej dojrzałe. Coraz częściej inicjatywa współdziałania wychodzi od dziecka.
Rozumna swoboda - rodzice współdziałając i akceptując swoje dziecko muszą w miarę jak ono dorasta pozwalać mu na coraz większą samodzielność. Dziecko wraz z wiekiem poszerza zakres swojego działania, pragnie poznać wszystko, co je otacza, pokonać różne przeszkody, przebywać w gronie rówieśników. Rodzice muszą z jednej strony chronić dziecko przed niebezpieczeństwami, które mogły by mu zagrażać w związku z przedwczesną samodzielnością, z drugiej jednak strony nie mogą przesadnie hamować aktywności dziecka.
Uznawanie praw dziecka - oznacza to poszanowanie dla indywidualności dziecka, respektowanie jego małych tajemnic, szacunek dla działalności dziecka.
Unikanie - rodzice mało interesują się dzieckiem i jego problemami. Unikanie może wiązać się z zewnętrznym brakiem troski o dziecko, zaniedbaniem jego podstawowych potrzeb biologicznych i ekonomicznych.
Odrzucanie - rodzice odrzucający dziecko są mu niechętni albo nawet wrodzy. Sporadycznie (można to już nazwać patologią zachowania) niechęć w stosunku do dziecka wyzwala okrucieństwo.
Postawa nadmiernie wymagająca - koncentracja na dziecku z tendencjami do stałego korygowania i ulepszania wiąże się niekiedy z odrzucaniem dziecka. Nadmiernie korygowanie może jednak wypływać z chęci posiadania dziecka-ideału, a więc z brakiem akceptacji ich dziecka takiego, jakim ono jest.
Postawa nadmiernie ochraniająca - nadmiernie ochranianie dziecka przez rodziców wynika często z ogólnie lękowego nastawienia jednego z rodziców lub obojga z nich do otaczającego świata; rodzice tacy a każdej sytuacji życiowej dostrzegają zagrożenie dla dziecka i starają się je przed nim uchronić.
Postawy rodzicielskie
WŁAŚCIWE
1. Akceptacja dziecka - przyjęcie go takim , jakim ono jest , z jego cechami fizycznymi , usposobieniem , umysłowymi możliwościami i trudnościami w jakichś dziedzinach . Rodzice dają mu do zrozumienia , że jest kochane , cenione , że znają jego potrzeby i starają się je zaspokoić . W takiej rodzinie dziecko czuje się bezpiecznie , jest zadowolone ze swego istnienia , nawiązuje trwałe więzi emocjonalne , potrafi wyrażać swoje uczucia , jest wesołe , miłe , odważne .
2. Współdziałanie z dzieckiem - świadczy o zainteresowaniu rodziców tym , co robi dziecko . Rodzice angażują je w zajęcia i sprawy domowe , odpowiednie do jego możliwości rozwojowych . Ma ono prawo do wyrażania swojej własnej opinii , decydowania o sprawach bliskich mu osób , czuje się potrzebne w rodzinie i wartościowe .
3. Danie mu rozumnej swobody - rodzice darzą dziecko zaufaniem i pozostawiają mu duży margines swobody . Potrafią jednak utrzymać swój autorytet i odpowiednio kierować dzieckiem . Dziecko z takiej rodziny jest bystre , pomysłowe , współdziała z rówieśnikami .
4. Uznawanie praw dziecka - rodzice pozwalają dziecku samodzielnie działać i dają mu do zrozumienia , że jest odpowiedzialne za wyniki tego działania . Kierują nim stosując sugestie , wyjaśnienia i tłumaczenia , wspólne uzgadnianie jego praw i obowiązków . Dziecko dokładnie wie czego się od niego oczekuje na miarę jego możliwości rozwojowych . Dziecko z takiej rodziny jest samodzielne , lojalne , solidarne .
NIEWŁAŚCIWE
1. Postawa odtrącająca - cechuje się nadmiernym dystansem uczuciowym i dominacją rodziców . Dziecko jest dla nich ciężarem , wzbudza ich niechęć . Rodzice tacy otwarcie krytykują dziecko , nie dopuszczają go do głosu , stosują surowe kary , represyjne żądania , postępują z nim w sposób brutalny .
2. Postawa unikająca - cechuje się nadmiernym dystansem uczuciowym rodziców wobec dziecka , ich uległością i biernością . Rodzice wykazują beztroskę posuniętą do braku odpowiedzialności , ignorują dziecko , zaniedbują je pod względem uczuciowym , opiekuńczym oraz stawianych dziecku wymagań . dzieci z takich rodzin cechuje brak wytrwałości w działaniu , nieufność , strach , konfliktowość w kontaktach z ludźmi .
3. Postawa nadmiernie wymagająca - przejawia się dominacją rodziców w postępowaniu z dzieckiem . Zmuszają je aby dostosowało się do wytworzonego przez nich wzoru , bez liczenia się z możliwościami dziecka , bez uznania jego praw i poszanowania jego indywidualności . Stawiają mu wygórowane wymagania , ograniczają jego samodzielność swobodę , narzucają mu swoją wolę przez zmuszanie , stosowanie nagan , sztywnych reguł postępowania . Dzieci takie cechuje brak wiary we własne siły , niepewność , lękliwość , uległość , przewrażliwienie , brak zdolności do koncentracji uwagi .
4. Postawa nadmiernie chroniąca - podejście rodziców do dziecka jest bezkrytyczne , uważają je za wzór doskonałości , ulegają mu , tolerują jego niewłaściwe postępowanie , zaspokajają każdy kaprys , pozwalają panować nad całą rodziną , są przesadnie opiekuńczy i nadmiernie troskliwi przez co utrudniają dziecku samodzielność . Dzieci z takich rodzin wykazują opóźnienie dojrzałości społecznej , bierność , zarozumiałość , poczucie większej wartości , nadmierną pewność siebie , zależność od matki , nieustępliwość
Prawidłowe i niewłaściwe postawy rodzicielskie
|