dogmaty, Dogmatyczna


Teologia dogmatyczna

  1. Wielka godność człowieka w świetle objawienia Bożego: stwo­rzenia na obraz i podobieństwo Boże (KKK 1699n)

Powołanie człowieka to życie w Duchu Świętym. Godność osoby ludzkiej wynika ze stworzenia na obraz i podobieństwo Boże. Wypełnia się w powołaniu do Boskiego szczęścia. Osoba ludzka dąży i dostosowuje się do tego szczęścia. Ludzie całe swoje życie czynią wzra­staniem do doskonałej miłości przez dobrowolny wybór i świadome czyny.

    1. Człowiek obrazem Boga. Chrystus samym sobą objawia nam w pełni człowieka, ale człowiek jest zniekształcony grzechem pierworodnym. Obraz Boży jest obecny w każdym człowieku i jaśnie we wspólnocie osób na podobieństwo osób boskich. Człowiek jest jedynym stworzeniem na ziemi, którego Bóg chciał dla niego sa­mego i przeznaczył go do szczęścia wiecznego. Człowiek dzięki rozumowi potrafi zrozumieć porządek rzeczy, a dzięki woli jest zdolny do kierowania samym sobą. Dzięki duszy oraz rozumowi, woli i sumieniu jest obdarzony wolnością. Za po­średnictwem rozumu, człowiek poznaje głos Boga. Człowiek jednak już na po­czątku uległ pokusie i popełnił grzech (rana grzechu pierworodnego). Chrystus przez mękę odkupił nas od grzechu. Wierzący w Chrystusa staje się Synem Bo­żym. Idąc za Jego przykładem czyni dobro i osiąga świętość.

      • Stary Testament - Nauka o człowieku jako obrazie Bożym stanowi rdzeń antro­pologii starotestamentalnej (Rdz1,26n, Mdr2,23, Syr17,3). Autor na­tchniony wyrażał uprzywilejowane miejsce człowieka w stworzeniu oraz dał mu władzę rządzenia światem. Człowiek nie jest jednak bezpośrednim, fizycz­nym i materialnym przedstawicielem Boga. Według większości interpretato­rów podobieństwo człowieka do Boga wynika ze zdolności działania: Bóg stwarza i porządkuje świat, a człowiek go uprawia i nim zarządza. Podobień­stwo istnieje na płaszczyźnie dynamicznej, a nie ontologicznej, w działaniu, a nie w bycie. Człowiek jest jedyną istotą ziemską mogącą nawiązać dialog z Bogiem. Jest stworzony przez Boga jako niezniszczalny i nieśmiertelny.

      • Nowy Testament - W Nowym testamencie idea obrazu Bożego ukazana jest chystocentrycznie. Obraz człowieka w pełni realizuje się po zmartwychwsta­niu. Dzięki naszemu podobieństwu do Boga, będziemy mogli go widzieć ta­kim, jakim jest.

      • Teolodzy - Św. Ireneusz mówił o podobieństwie cielesnym człowieka do Boga, którego wzorem jest Słowo. Otrzymany obraz należy jednak ciągle do­skonalić. Św. Klemens Aleksandryjski wyróżnia istnienie trzech rodzajów ob­razu Bożego: Logosu, chrześcijanina i każdego człowieka. Grzegorz z Nyssy mówił, że podobieństwo do Boga tkwi bardziej w duszy, a niżeli w ciele (wol­ność, niezniszczalność, duchowość). Św. Augustyn mówiąc o stworzeniu człowieka na obraz Boga ma na myśli stworzenie go na obraz Trójcy Świętej (przez uczestnictwo). Św. Tomasz mówi o podobieństwie duszy i ciała (sub­stancjalność).

    1. Tajemnica człowieka. (Warzeszak, r.II) Człowiek zawdzięcza cały swój byt, całą istotę wolnemu, stwórczemu aktowi Boga. Nie ma tu sprzeczności pomiędzy po­znaniem empirycznym (ewolucjonizm umiarkowany), a nauką wynikającą z Ob­jawienia. W Piśmie Świętym nie ma wyraźnej wypowiedzi na temat szczególnego działania Boga przy zaistnieniu poszczególnych ludzi. Spośród czterech interpre­tacji stwarzania poszczególnych ludzi: kreacjonizmu (Bóg daje duszę człowiekowi w momencie poczęcia), generacjonizmu (dusza pochodzi od rodziców), preegzy­stencjonizmu (dusze istniały już wcześniej - jaku u Platona) i emanacjonizmu (du­sza emanuje z Boga), Kościół popiera jedynie kreacjonizm. Nowy człowiek po­wstaje w jednym i jednoczesnym akcie Boga i rodziców. Człowiek jest stworzony na obraz Boga, jest zdolny pokochać Stwórcę i jest przeznaczony do zbawienia i odnowienia. Ma w sobie boskie ziarno, zaród wieczności. (KDK)

    1. Obraz Boży w człowieku podstawą godności ludzkiej. Człowiek jest stworzony przez Boga, nie jest więc rezultatem ślepej ewolucji biologicznej. Każdy przed­stawia indywidualną, stwórczą myśl Bożą i osobową odpowiedź na osobowe we­zwanie Boga. Stanowi to najgłębszy fundament godności ludzkiej. Godność każ­dego człowieka wobec Boga jest podstawą jego godności w obliczu ludzi. Dopiero w Chrystusie otwiera się nam cała tajemnica godności i wielkości człowieka.

    1. Człowiek jako osoba. Człowiek oprócz świadomości posiada również samostano­wienie. Każda osoba jest niepowtarzalna ponieważ zawiera w sposób fundamen­talny własne wezwanie Boga wołającego po imieniu. Człowiek nie może zreali­zować się całkowicie, jeśli nie spotka osoby absolutnej, czyli Boga.

  1. Grzech pierworodny i jego skutki (błędy i nauka Kościoła)

Bóg jest nieskończenie dobry i wszelkie Jego dzieła są dobre. Dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka; uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą. (Mdr2,23) Nie jest istotne kiedy i gdzie człowiek popełnił grzech pierworodny. Ważne jest jednak na czym ten grzech polegał. Rzeczywistość grzechu, a zwłaszcza grzechu pierworodnego, wyjaśnia się dopiero w świetle Objawienia Bożego. Bez tego poznania Boga, jakie ono nam daje, nie można jasno uznać grzechu. Tylko poznanie zamysłu Bożego wobec człowieka pozwala nam zrozumieć, że grzech jest nadużyciem wolności, której Bóg udzielił osobom stworzonym (KKK 387). Dopiero Śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa pozwalają nam poznać sens starotestamental­nej historii o grzechu pierworodnym. Trzeba poznać Chrystusa jako źródło łaski, by uznać Adama za źródło grzechu. Duch-Paraklet, posłany przez Zmartwychwstałego, przyszedł prze­konać świat o grzechu, objawiając tego, który jest jego odkupicielem (KKK 388). Środowisko Nowego Testamentu rozumiało ten grzech jako osobiste odwrócenie się od Boga. Grzech ten jest wypowiedzeniem zaufania Bogu, nieposłuszeństwem, a także pokusą by własną mocą osiągnąć to, co jest zastrzeżone tylko Bogu. Jest zniszczeniem relacji z Bogiem. Harmonia pierwotnej sprawiedliwości, przewidziana dla człowieka w zamyśle Bożym, została utracona przez grzech pierwszych rodziców (KKK 379). Nauka o grzechu pierworodnym jest nie roz­dzielnie związana z Objawieniem. Nie można więc naruszyć objawienia grzechu pierworod­nego nie naruszając misterium Chrystusa. Człowiek kuszony przez diabła pozwolił, by za­marło w jego sercu zaufanie do Stwórcy i nadużywając swojej wolności, okazał nieposłuszeń­stwo przykazaniu Bożemu (KKK 397). Popełniając grzech człowiek przedłożył siebie nad Boga, wzgardził Bogiem. Pierwszy grzech powoduje kolejne wykroczenia.

Wszyscy ludzie są uwikłani w grzech Adama. Przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami. (Rz5,19) Apostoł przeciwstawia powszechności grzechu i śmierci powszechność zbawienia w Chrystusie. Grzech dotyka natury ludzkiej i będzie prze­kazywany całej ludzkości przez zrodzenie. Jest zatem grzechem zaciągniętym, a nie popeł­nionym. Natura ludzka przez ten grzech nie jest całkowicie zepsuta, lecz zraniona w swoich siłach naturalnych.

Po upadku człowiek nie został opuszczony przez Boga, a wprost przeciwnie, Pan Bóg wzywa go do siebie i zapowiada zwycięstwo nad złem (Protoewangelia). Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej wylała się łaska. (Rz5,20)

  1. Błędy


  1. Nauka Kościoła - Została sprecyzowana przede wszystkim w Vw. głównie pod wpływem refleksji św. Augustyna przeciwko pelagianizmowi [Synod w Kartaginie - 418 i w Orange - 529] oraz w XVIw. w opozycji do reformacji.

  1. Tajemnica Trójcy Świętej (rozwój dogmatu)

    1. Błędy i herezje antytrynitatrne - pojawiły się w pierwszych wiekach chrześcijań­stwa.

    1. Wiara w Trójcę Świętą w pierwszych wiekach chrześcijaństwa - Idźcie więc i na­uczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świę­tego. (Mt28,19) - Kościół udziela chrztu w imię Trójcy Świętej oraz wyznaje wiarę w Trójcę Świętą. W tekstach liturgicznych Kościół zwraca się do Ojca przez Syna w Duchu Świętym. Powstaje modlitwa Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Tertulian stworzył określenie Trójcy, jako una substantia tres personae - jedna na­tura, trzy osoby.

    1. Rozstrzygnięcia Soboru Nicejskiego - 325 - Sobór stwierdza jedność istoty Ojca i Syna. Twierdzi, że Jezus jest Synem Bożym i prawdziwym Bogiem. Syn pochodzi z Ojca - z substancji Ojca - przez zrodzenie. Syn jest zrodzony, a nie stworzony. So­bór używa zamiennie terminów ousia i hypostasis.

    1. Ojcowie Kapadoccy - Grzegorz z Nazjanzu i Grzegorz z Nyssy - Odróżnili terminy ousia i hypostasis .Ousia odnosili do natury (substancja wspólna wszystkim jednost­kom danego rodzaju), a hypostasis do osoby (odrębna jednostka, indywiduum). Trójcę świętą ujęli w sformułowaniu mia ousia tres hypostasis. Do Ducha Świętego odnieśli oni stwierdzenie, ze jest On homousios z Ojcem i Synem - w odpowiedzi na herezje głoszące, że Duch Święty jest bytem stworzonym.

    1. Sobór Konstantynopolitański - 381 - Poszerzył nicejski artykuł wiary o Duchu Świętym. Potwierdził bóstwo Ducha Świętego nazywając Go Panem - Kyrios (od­noszone do Boga). Stwierdził również, że Duch Święty jest Ożywicielem - Vivifi­cans. Następnie stwierdza, że Duch Święty pochodzi od Boga Ojca. Pojęcia Fi­lioque jeszcze nie używa. Bóstwo Ducha Świętego podkreśla stwierdzeniem, że Jemu należy się cześć i uwielbienie. Można się do Niego modlić na równi z Bogiem Ojcem i Synem Bożym.

    1. Św. Augustyn - psychologiczne wyjaśnienie Trójcy Świętej - zrodzenie Syna ma na­turę intelektualną - analogicznie, jak w człowieku Słowo pochodzi z pamięci. Duch Święty jest w Trójcy Miłością, jak naucza Pismo święte, Miłość pochodzi od Ojca i Syna, nie jako obraz (jak Syn), ale jako dar, wspólnota, więź. Syn narodził się z Ojca, a Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna.

    1. Sobór Florencki - 1439-1442 - Duch Święty pochodzi odwiecznie z Ojca i z Syna - przez to posiada swoja istotę od Obydwu równocześnie. Pochodzi odwiecznie od Obydwu jako od jednej zasady i przez jedno tchnienie. Potwierdził dogmat za Sobo­rem Laterańskim IV - 1215 - w ostatnich czasach potwierdził go również papież Paweł VI w Wyznaniu wiary Ludu Bożego.

    1. Spór Wschodu z Zachodem - problem Filioque (od Ojca i Syna) i per Filium (od Ojca przez Syna) - spór rozpoczął się w VIIw. za papieża Marcina I, który użył formuły Filioque w liście do Kościoła wschodniego. W Kościele prawosławnym cały czas utrzymuje się per Filium. Dla Kościoła Katolickiego Duch Święty pocho­dzi jednocześnie od Ojca i Syna, którzy stanowią jedno w sobie.

  1. Tajemnica Słowa Wcielonego (unia hipostatyczna i jej konse­kwencje)

Słowo stało się ciałem (J1,14), aby nas zbawić i pojednać nas z Bogiem. Ojciec posłał swojego Syna jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy (jako Zbawiciela świata). Nasza upa­dła natura potrzebowała podniesienia. Słowo stało się ciałem, abyśmy poznali w ten sposób miłość Bożą, by być dla nas wzorem świętości, by uczynić nas uczestnikami boskiej natury. Wcielenie nie oznacza, że Jezus jest po części Bogiem i człowiekiem, ani że jest pomiesza­niem obu, ale że stał się prawdziwie człowiekiem, pozostając prawdziwie Bogiem. Święty Cyryl Aleksandryjski przeciwstawiając się Nestoriuszowi na Soborze Efeskim - 431 - stwierdził, że Słowo jednocząc się przez unię hipostatyczną z ciałem ożywianym Duszą ro­zumną stało się człowiekiem. Monofizyci twierdzili, że natura ludzka po wcieleniu została przejęta przez Boską (przestała istnieć) - twierdzenia te zostały potępione na Soborze Chal­cedońskim - 451 - potwierdził on unię hipostatyczną uznając Jezusa jako prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka (z wyjątkiem grzechu). Przed wiekami Syn został zrodzony z Ojca jako Bóg, w ostatnich czasach, jako człowiek z Maryi dziewicy. Dwie natury bez pomieszania i bez rozłączenia - zjednoczenie w jednej hipostazie. W tajemniczym zjednoczeniu wcielenia przybrana natura nie uległa zniszczeniu. Zarówno w swojej duszy, jak w swoim ciele Chry­stus wyraża po ludzku boskie życie Trójcy. Dusza ludzka, którą przyjął Syn Boży jest wypo­sażona w prawdziwie ludzkie poznanie, jako takie nie mogło być ono ograniczone. Ludzkie poznanie Chrystusa w pełni uczestniczyło w znajomości wiecznych zamysłów. Słowo przy­jęło w pełni ograniczenia człowieka (dał się zobaczyć), podkreślając jednocześnie wielkość i godności człowieka. Chrystus, jako Słowo Wcielone realizował swą potrójną misję: królew­ską (pasterska), prorocką (nauczycielska) i kapłańską.

    1. Koncepcje chrystologii

    1. Misterium Wcielenia i Jego motywy (J1,14)

    1. Przymioty zjednoczenia osobowego (unii hipostatycznej --> [Author:KM] ):

    1. Świętość Chrystusa (unia hipostatyczna i łaska uświęcająca)

  1. Tajemnica Odkupienia

Pierwszym rodzicom Bóg, po ich upadku wzbudził w nich nadzieję zbawienia przez obietnicę odkupienia (Konstytucja Dei Verbum). Z największego zła moralnego, jakie kiedy­kolwiek mogło być popełnione, z odrzucenia i zabicia Syna Bożego spowodowanego przez grzechy wszystkich ludzi, Bóg, w nadmiarze swojej łaski wyprowadził największe dobro: uwielbienie Chrystusa i nasze Odkupienie. Zło nie staje się mimo to dobrem. (KKK 312) Imię Jezus (hebr. Bóg zbawia) oznacza, że samo imię Boga jest obecne w osobie Jego Syna, który stał się człowiekiem dla powszechnego i ostatecznego odkupienia grzechów. Jest to imię Boże, je­dyne które przynosi zbawienie. Nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imie­nia, w któ­rym moglibyśmy być zbawieni (Dz4,12). Św. Paweł mówi o Jezusie, że Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi (Rz3,25). Chrystus (hebr. Mesjasz - namaszczony) ukazuje Jego Boskie posłanie. Sam Jezus określa się jako Syn Boży. To wy­znanie pojawia się już w zawołaniu setnika wobec ukrzyżowanego Jezusa: Prawdziwie ten człowiek był Synem Bożym (Mk15,39). Całe życie Chrystusa jest misterium Odkupienia. Od­kupienie przychodzi do nas przede wszystkim przez krew Krzyża, ale to mi­sterium jest obecne w dziele całego życia Chrystusa; jest już w Jego wcieleniu, przez które stawszy się ubogim, ubogacił nas swoim ubóstwem; w Jego życiu ukrytym, w którym przez swoje podda­nie naprawia nasze nieposłuszeństwo; w Jego słowie, przez które oczyszcza słu­chaczy; w Jego uzdrowieniach i egzorcyzmach, przez które On wziął na siebie nasze słabości i nosił na­sze choroby (Mt8,17); w Jego Zmartwychwstaniu, przez które nas usprawiedliwia. Całe życie Chrystusa jest misterium rekapitulacji w Nim jako Głowie. Wszystko, co Jezus uczynił, po­wiedział i wycierpiał, miało na celu na nowo skierować człowieka do jego pier­wotnego po­wołania. Św. Ireneusz mówi, że kiedy Syn Boży przyjął ciało i stał się człowie­kiem, do­konał w sobie nowego zjednoczenia długiej historii ludzkiej i dał nam zbawienie. To więc, co utra­ciliśmy w Adamie, czyli bycie na obraz i podobieństwo Boże, odzyskujemy w Jezusie Chrystusie. Śmierć Chrystusa jest równocześnie ofiarą paschalną, która wypełnia ostateczne odkupienie ludzi przez Baranka, który gładzi grzechy swiata (J1,29) i ofiarą Nowego Prze­mierza, przywracająca człowiekowi komunię z Bogiem oraz dokonującą pojednania z Nim przez Krew Przeymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów (Mt26,28.) Ofiara Chrystusa jest jedna; dopełnia i przekracza wszystkie ofiary. Przede wszystkim jest On darem Boga Ojca, ponieważ Ojciec wydaje swego Syna, aby pojednać nas ze sobą. Jest ona również ofiarą Syna Bożego, który stał się człowiekiem; dobrowolnie i z miłości ofiaruje On swoje życie Ojcu przez Ducha Świętego, aby naprawić nasze nieposłuszeństwo. Miłość do końca(por. J13,1) nadaje ofierze Chrystusa wartość odkupieńczą i wynagradzającą, ekspia­cyjną i zadośćczyniącą. Żaden człowiek, nawet najświętszy, nie był w stanie wziąć na siebie grzechów wszystkich ludzi i ofiarować się za wszystkich. Istnienie w Chrystusie Boskiej Osoby Syna, która przekracza i jednocześnie obejmuje wszystkie osoby ludzkie oraz ustana­wia Go Głową całej ludzkości, umożliwia Jego ofiarę odkupieńczą za wszystkich. Chrystus stąpił do otchłani śmierci, aby umarli usłyszeli głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyli (J5,25). Jezus, Dawca życia, przez śmierć pokonał tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i wyzwolił tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli. Od tej chwili Chrystus Zmartwychwstały ma klucze śmierci i otchłani, a na Jego imię zgina się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych. Jako sakrament Kościół jest narzędziem Chrystusa. W Jego ręku jest on narzędziem odkupienia wszystkich i sakra­mentem zbawienia. Jezus poniósł śmierć na odkupienie naszych przewinień, grzechów i prze­stępstw, stał się człowiekiem dla powszechnego i ostatecznego odkupienia grzechów. Chrystus był jedynym, który odpuszczał winy i darował grzechy co było zastrzeżone tylko dla Boga co oznaczało że sam musiał być Bogiem. Śmierć Jezusa jest jedyna i ostateczną ofiarą. Wypełnia ona ostatecznie odkupie­nie ludzi z grzechów, jest ofiarą nowego przymierza ozna­czającą pojednanie z Bogiem. Żaden czło­wiek nawet najświętszy nie mógł by wziąć na siebie grzechy wszystkich ludzi ale mógł to zrobić Jezus Chrystus jako prawdziwy człowiek i jako prawdziwy Bóg. Chrystus odkupił cały lud, przez swoją męczeńską śmierć zwyciężył Pana śmierci - Szatana i wyrwał ludzi spod jego władzy (tych co umarli przed Chrystusem). Odku­pienie jest źródłem władzy jaką Chrystus ma nad Kościołem w Duchu Świętym. Chrystus realizuje przez nią Tajemnicę miłości Boga do człowieka.

Maryja przyjmując objawienie Gabriela oddała się całkowicie osobie i dziełu swego Syna, by w zjednoczeniu z nim, dzięki łasce Bożej, służyć tajemnicy Odkupienia.

Całe życie Jezusa Chrystusa jest misterium odkupienia. Przychodzi ono do nas przez krew Krzyża, i jest obecne w całym życiu Jezusa od momentu wcielenia. Maryja jako Matka Jezusa służy w tajem­nicy odkupienia.

  1. Boże Macierzyństwo Maryi (Siudy 76nn)

Opisy potwierdzające Boże macierzyństwo Maryi znajdujemy w Piśmie Świętym. Ewan­gelie podają opis nawiedzenia św. Elżbiety. Macierzyństwo Maryi jest jej uczestnictwem w dziele zbawienia. Syn Boży jest zrodzony z niewiasty (Ga4,4). Maryja daje nam nowe stwo­rzenie: jak przez nieposłuszeństwo Ewy wszedł grzech, tak przez posłuszeństwo Maryi doko­nało się zbawienie, pisze św. Ireneusz z Lyonu. Maryja jest jedynym ziemskim rodzicem Je­zusa (posiadanie ciała i możliwości dziedziczenia jej cech somatycznych i psychicznych). Włącza się w ten sposób w dzieło odkupienia. Boże macierzyństwo jest podstawą wszystkich innych jej przywilejów. Przez zrodzenie Chrystusa Maryja staje się pośrednio matką Jego Mistycznego Ciała - Kościoła (J19,26n) i podstawą duchowego macierzyństwa wszystkich ludzi. Jest matką ludzi, służy Jezusowi (warunek odrodzenia), współpracuje z miłością, by wierni rodzili się w Kościele (św. Augustyn). Wstawia się za ludźmi u Syna. Maryja włącza się w Tajemnicę Krzyża - znak zbawienia. Jest modelem pierwszej chrześcijanki - miłowanie Jezusa, całkowite zawierzenie i zaangażowanie w Jego Ewangelię.

    1. Sobór Efeski - 431 - Theotokos - z gr. Matka Boga - w sposób nierozłączny wpi­sany jest w teologie Wcielenia Jezusa Chrystusa. Istniał konflikt pomiędzy św. Cy­rylem a Nestoriuszem (patryjarcha Konstantynopola), który zwalczał tytuł Theoto­kos. Twierdził, że powinno być Christotokos . Negował możliwość przypisania wła­ściwości dwóch natur w jednej osobie Jezusa Chrystusa. Św. Cyryl kładzie nacisk przede wszystkim na jedność Słowa Wcielonego. Unia hipostatyczna zjednoczyła boskość i człowieczeństwo Chrystusa. Już w łonie Maryi Słowo złączyło się z czło­wiekiem, w momencie poczęcia - stąd tytuł Theotokos. Zrodzenie przyszło poza wszelkim kontaktem seksualnym, na płaszczyźnie czysto duchowej.

Słowo przyszło w chwili poczęcia!

    1. Sobór Chalcedoński - 451 - potwierdził dogmat Theotokos - mówiła o tym rów­nież tradycja wcześniejsza: Aleksander z Aleksandrii, Grzegorz z Nazjanzu Św. Ambroży.

    2. Plan zbawienia - Gdyby Maryja (jako Theotokos) nie urodziła Jezusa Chrystusa jako człowieka, nie byłby On w pełni człowiekiem. Nie mógłby nas zbawić jako lu­dzi, nie będąc prawdziwym człowiekiem.

    1. Pismo Święte - nie ma tu wyraźnego stwierdzenia Theotokos, ale wiemy, że Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem (1J5,20) i Maryja jest matką Jezusa Chrystusa (Mt1,18) - czyli Theotokos.

    1. Ujęcia mariologii:

  1. Maryja w tajemnicy Kościoła (Siudy 203nn)

Już dla Św. Ambrożego (IVw) Maryja jest typem Kościoła. Do Konstytucji Dogmatycznej o Kościele Lumen Gentium włączono tezy Maryjne potwierdzając jej głęboki związek z Ko­ściołem. Rozdział VIII zatytułowano Boża Dziewica i Kościół. Maryja jest Matką dziewiczą ponieważ uwierzyła w Słowo Boga. Dziewictwo przyporządkowane jest macierzyństwu, bezwzględnym oddaniu się bez zastrzeżeń swym matczynym obowiązkom. Kościół naśladuje Maryję w jej dziewictwie, gdy nieskazitelnie i w czystości dochowuje wiary danej Oblubień­cowi. Kościół naśladuje Maryję w jej macierzyństwie stając się również matką dzięki przyj­mowanemu z wiarą Słowu Bożemu. Ponieważ przez przepowiadanie i chrzest rodzi do no­wego i nieśmiertelnego życia synów z Ducha Świętego poczętych i z Boga zrodzonych. Ma­ryja jest Niepokalanie Poczęta (Łk1,28) - oparcie na Boskim macierzyństwie - jest wolna od grzechu pierworodnego i przepełnienia Łaską (Pius IX - 1854). Pełnia łask ukazała się we Wniebowzięciu (Pius XII - 1.XI.1950).

    1. Maryja jest:

    1. Dziewictwo fizyczne i duchowe

    1. Maryja w dziele odkupienia

  1. Dzieło usprawiedliwienia człowieka grzesznego (wiara-na­dzieja-miłość) (KKK1987nn)

Usprawiedliwienie nie jest tylko odpuszczeniem grzechów (aspekt negatywny), lecz także odnowieniem i uświęceniem wewnętrznego człowieka (aspekt pozytywny - współumie­ranie i współzmartwychwstanie z Chrystusem (Rz6,6-13) przez dobrowolne przyjęcie łaski i darów, przez co człowiek staje się z niesprawiedliwego sprawiedliwym, z nieprzyjaciela przyjacie­lem, aby był dziedzicem życia wiecznego według nadziei - sobór Trydencki - 1546.

Stworzenie człowieka na obraz i podobieństwo Boga: obraz - rzeczywistość Boża wci­śnięta w sercu człowieka, podobieństwo - łaska uświęcająca; grzech - człowiek pozostaje obrazem a traci podobieństwo. Łaska Ducha Świętego, to moc usprawiedliwienia człowieka, tzn. obmycia z grzechów i udziela­nia „sprawiedliwości Bożej przez wiarę w Jezusa Chrystusa” (Rz3,22) i przez Chrzest (Rz6,8-11) - udział w Męce Chrystusa (umieranie dla grzechu) i w Jego Zmartwychwsta­niu (rodzenie do nowego życia)- włączenie w Ciało Chrystusa - Kościół. Sobór Trydencki - 1546 - w dekrecie O Usprawiedliwieniu mówił o działaniu uprzedzającym sakrament.

  1. Elementy konstytutywne usprawiedliwienia

  1. Natura usprawiedliwienia

  1. Przyczyny usprawiedliwienia

  1. Skutki formalne usprawiedliwienia

  1. Przymioty usprawiedliwienia

  1. Dary otrzymane w usprawiedliwieniu (dary Ducha św.)

  1. Dzieło usprawiedliwienia człowieka

  1. Cnoty teologiczne otrzymane w momencie usprawiedliwienia

  1. Kościół jako zgromadzenie Eucharystyczne (rola sakramen­tów w życiu Kościoła)

    1. Kościół zgromadzeniem eucharystycznym - Eucharystia centrum życia Kościoła

    1. Rola sakramentów w życiu Kościoła

  1. Treść artykułu: „wierzę w życie wieczne”

Człowiek wierzący łączy własną śmierć z śmiercią Jezusa Chrystusa i traktuje ją jako przejście do Niego do wieczności, do życia wiecznego. Jezus przez swoją śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie otworzył nam niebo.

    1. Sąd szczegółowy - Polega na odniesieniu życia człowieka do życia Chrystusa, zaraz po śmierci człowiek w sądzie szczegółowym otrzymuje „zapłatę” i albo idzie do nieba, czyśćca albo zostaje potępiony.

    1. Niebo - jest celem ostatecznym i spełnieniem najważniejszych dążeń człowieka. Każdy wierny zmarły - ochrzczony - jeśli umarł w łasce uświęcającej (nie ma nic do odpokutowania) od razu zanim jeszcze nastąpi Sąd Ostateczny może oglądać Boga widzeniem intuicyjnym, a także twarzą w twarz. Kontemplacja Boga twarzą w twarz jest nazywana „Wizją uszczęśliwiającą”

    1. Końcowe oczyszczenie - czyściec - Naukę wiary o czyśćcu sformułował Kościół na soborze Florenckim i Trydenckim opierając się na tekstach Pisma Św. ( 1Kor 3,15 ), mówiących o ogniu oczyszczającym. Człowiek jeśli umierając nie do końca oczyścił się ze swoich win przechodzi przed sądem właśnie takie oczyszczenie. Nauka ta opiera się na ST (2Mch12,45) „Dlatego właśnie Juda Machabeusz sprawił że zło­żono ofiarę przebłagalną za zabitych...”.

    1. Piekło - Zasadnicza kara wieczna polega na oddzieleniu od Boga. Sam Bóg nie prze­znacza nikogo na wieczne potępienie, to człowiek przez swój wolny wybór zła skazuje się na ogień wieczny. Już Pan Jezus mówił o tych, którzy odrzucają wiarę i sami zatracają swe ciało i duszę ( Mt 10,28 ). Kościół wzywa do odpowiedzialności i nawrócenia bo nie znamy dnia ani godziny.

    1. Sąd ostateczny - Sąd ostateczny nastąpi w momencie powtórnego przyjścia Chry­stusa na ziemię i nikt tylko sam Bóg zna dokładnie datę tego momentu. Wszyscy żywi i umarli usłyszą głos wołający na sąd ostateczny i zostaną rozliczeni ze swoich czynów tak dobrych jak i złych i pójdą albo do raju albo na wieczne potępienie (J5,28-29).

    1. Nadzieja Nowego Nieba i Nowej Ziemi - Na końcu świata cały wszechświat zosta­nie odmieniony i ci, którzy dostąpią łaski zbawienia będą królować razem z Jezusem Chrystusem jako głową w chwale wiecznej - będzie nowe niebo i nowy świat.

Baniu & Woju Ex Universa 2003 Strona 1

określenie „unia” w stosunku do Chrystusa należy rozumieć w znaczeniu substancjalnym, osobowym i nadprzyrodzonym



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
BEZ DOGMATU H. Sienkiewicz, Polonistyka
Tezy z trynitologii dla kursu III, TEOLOGIA, DOGMATYCZNA
Dogmat Niepokalanego Poczęcia inspiracje dla chrześcijańskiej duchowości
BIBLIJNE FUNDAMENTY AKTU UKLĘKNIĘCIA WOBEC JEZUSA, Dogmatyczna
Cz15, materiały do studiowania Biblii, BEE International, Dogmatyka , Ryrie Podstawy teologii, Podst
O`donnell J , Wprowadzenie do teologii dogmatycznej
Charytologia - teza 4, Teologia dogmatyczna(1)
Teologia dogmatyczna - opracowane tezy, KAMI, dokumenty
Rahner - Anonimowy Chrzescijanin, T. dogmatyczna(1)
Wniebowstąpienie Chrystusa, Teologia dogmatyczna(1)
Fromm Erich Dogmat Chrystusa id 181065
CZYTELNIA, Dogmatyczna
trynitologia-skrypt, TEOLOGIA, DOGMATYCZNA
WYKŁADY Z EKLEZJOLOGII 2008, TEOLOGIA, DOGMATYCZNA
Trynitologia skrypt 2006, Teologia dogmatyczna(1)
KOŚCIÓŁ, Dogmatyczna
teologia dogmatyczna - charytologia - skrypt, teologia
Cz08, materiały do studiowania Biblii, BEE International, Dogmatyka , Ryrie Podstawy teologii, Podst
Portret?kadenta w?z dogmatu H Sienkiewicza
Bóg Edyty Stein, Dogmatyczna

więcej podobnych podstron