Szkoły do przygotowania - Nurty matematyczne (nie klasyczne, neoklasyczne i stosunków międzyludzkich)
Zagadnienia teorii organizacji i zarządzania
Za punkt wyjścia i pojęcie kluczowe można przyjąć proces zarządzania. Jeśli przyjąć że istotą zarządzania jest podejmowanie decyzji to wyróżniamy dwa nurty:
proces decyzyjny - rodzaje decyzji, optymalizacja decyzji, strategii decydowania, procedury i kompetencje (przygotowanie, właściwość, zdolność do podejmowania decyzji),
funkcje zarządzania - mogą być rozpatrywane w różny sposób. W klasycznym ujęciu to funkcje, organizowania, pobudzania, planowania, koordynacji, kontroli. Pojawia się tu problem władczości, skutków prawnych działań podejmowanych w ramach różnych funkcji zarządzania.
Planowanie to przewidywanie działań przyszłych w prognozowanych warunkach. Nadzór w odróżnieniu od kontroli zawiera element władczy. Kontrola to określenie stanu faktycznego.
Za punkty wyjścia weźmy organizację:
ustalenia typów, jej kategoryzacja,
ustalenie budowy, schematu organizacji,
kwestie dochodzenia do projektu organizacji,
problem relacji między organizacją, a otoczeniem,
problem więzi organizacyjnych.
Organizacje i zarządzanie można również rozpatrywać z punktu widzenia technologicznego: kontrola procesów, planowanie, zarządzanie.
Z punktu widzenia podejścia humanistycznego za kategorię podstawową centralną przy rozważaniach o organizacji uznają człowieka. To on współtworzy struktury zorganizowane będąc jednocześnie ich elementem. Jest twórcą, uczestnikiem i adresatem aktów organizowania, zarządzania. Przy tym podejściu rozstrzyga się potrzeby, typy zachowań, relacje człowieka z innymi ludźmi. Pomiędzy ludźmi powstają również konflikty. Zarządzanie przez konflikt, rozwiązywania konfliktów. Wykładowca jest zwolennikiem tego podejścia.
Są również inne powiązania - doczytać
TOiZ to nauka z wszelkimi cechami, które łączymy z tą kategorią. Posiada swoje historie i doktryny. Może mieć zastosowanie w praktyce. Jest nauką o zarządzaniu przez ludzi organizacjami społecznymi. Dynamiczny rozwój nauk o TOiZ spowodowały skomplikowane procesy wytwórcze. Najbardziej długotrwałą organizacją jest Kościół Katolicki. TOiZ w stosunku do nauk filozoficznych, matematycznych czy prawa jest nauką młodą. Nie jest jeszcze w stanie zapewnić tego oczekiwania, że dzięki niej uda się zniwelować problemy egzystencji, funkcjonowania organizacji, w której żyjemy. Występuje dość duża luka, rozdźwięk pomiędzy powszechnością stanu zorganizowania, a poziomem rozwoju organizacji i zarządzania jak również poziomem świadomości organizacyjnej czyli uświadomienia sobie procesów, konsekwencji działań organizacyjnych. Rozdźwięk bierze się z:
wielkiego zróżnicowania organizacji - można je dla celów dydaktycznych grupować w pewne typy. Wynika z tego trudność w sformułowaniu uniwersalnej teorii organizacji,
stosunkowo krótki okres rozwoju - nadal brakuje jednej uniwersalnej teorii uwzględniającej wszystkie modele organizacji i zarządzania,
TOiZ jest nauką interdyscyplinarną - jest to problem w budowaniu ujednoliconej, spójnej teorii. Ma ona ścisłe związki z innymi naukami. Jednocześnie następuje przepływ dociekań, problemów i wyników pomiędzy naukami. Najsilniejsze związki ma TOiZ z ekonomią. O ile ekonomia, czy nauki ekonomiczne skupiają się na mierzalnych efektach działań, o tyle teoria organizacji dostrzega także aspekty niemierzalne takie jak satysfakcja. Bliskie związki występują z naukami socjologicznymi. Gruntem, gdzie spotyka się socjologi, psychologia i organizacja i zarządzanie to problem nieufności. Nie ma wątpliwości, że TOiZ czerpie wiele z nauk matematycznych. Nas interesuje głównie związek organizacji z prawem. Normodawca bardzo często posługuje się sformułowaniem organizacji nie do końca zgodnym z jego znaczeniem. Niestety normodawcy i struktury wykonawcze rzadko wykorzystują w pełni ustalenia, zasady, wyniki, rezultaty badań TOiZ. Najbardziej drastycznym przykładem są reformy wprowadzane w prawie. Niekiedy w koncepcjach teorii organizacji i zarządzania odwołuje się do pewnych kategorii prawnych, np. wg pewniej teorii zarządzenie opiera się na własności rzeczy, a kierowanie - na zasobie ludzkim. Czasami z prawa czyni się kategorię sprawczą samą przez się. Np. trzeba ingerować, bo w prawie jest zapisane aby ingerować w gospodarkę.
Spotkać się można z teorią, że TOiZ ma charakter normatywny. TO wskazuje normy postępowania:
celowego,
sprawnego,
skutecznego.
Jej celem podstawowym jest optymalizacja działań ze względu na przyjęty cel. Ten normatywny charakter odróżnia TOZ od np. socjologii. Z drugiej strony TOiZ skierowana jest na stany praktyczne i w tym kierunku powinna działać.
Koncepcje natury ludzkiej
Cztery nurty wiodące:
Ludzie działają w wyniku mechanizmów biologicznych - główny czynnik sprawczy naszych zachowań jest specyfika naszego organizmu biologicznego jako części składowej przyrody.
Ludzie działają w wyniku nieuświadomionych procesów, praw i stanów podświadomych, lęków, pasji.
Ludzie jako organizmy działające na bazie doświadczenia - w skrajnej postaci można stwierdzić, że człowiek działa w wyniku “wytresowania”. Wykazuje odruchy warunkowe na pewne bodźce.
Ludzie działają odpowiednio do sytuacji, swojego miejsca w otoczeniu, z rozeznaniem. Mają możliwość racjonalnego ustalenia swojego miejsca w środowisku społecznym, pracy. Ta adekwatność postrzegana jest przez pryzmat potrzeb człowieka.
Na podstawie powyższego formułuje się trzy modele zachowań człowieka:
Model działań bezwolnych, instynktowych. Działamy na skutek oddziaływania na nas “sił” oraz zakorzenionych w naturze człowieka odruchy (trzeba jeść póki jest bo później może nie być). Instynktowne zachowanie można tłumaczyć poprzez dziedzictwo genetyczne. Te “siły” oddziaływają na nas bez naszej woli. Człowiek jest poddany ich działaniom. Teoria ta oddala od człowieka funkcję sprawcy. Generalnie nasze zachowanie jest niezależne od naszej woli i świadomości. Podejście to jest mało przydatne w TOiZ. Jest to model działań wyzbyty z możliwości sprawczej człowieka.
Model behawioralny - głęboko zakorzenione instynkty czy “siły” nie są istotne w rozważaniach nad postępowaniem człowieka. Istotne jest zrozumienie związków między zachowaniem, postępowaniem człowieka, a konsekwencjami jakie to zachowanie wywołuje. Wytwarza się klasyczny zespół wzmacniania i osłabiania danych zachowań. Na bazie tej teorii kształtowany jest klasyczny system “kija i marchewki”. Mamy tu do czynienia z systemem zachowań warunkowych. Ten model bywa przewartościowany przez kierownika. Systemem kar i nagród nie można uwarunkować każdego zachowania człowieka. Prawo nie ingeruje w nasze przeżycia wewnętrzne. Natomiast może wyznaczać (i robi to) granice dopuszczalnych oddziaływań. Może stanowić tamę przeciwko pewnym środkom motywującym. Przykładem są uregulowania dotyczące lobbingu oraz mobbingu.
Model świadomy - zakłada wystąpienie kilku stanów. Jest to model, w którym człowiek świadomy postrzega:
złożoność własnego bytu, osoby
złożoność otoczenia, w którym funkcjonuje - wszystkie zależności w naszym życiu, np. relacje z rodzicami
złożoność związków między własną osobą a otoczeniem,
dynamikę zmian, które następują w jego osobie, otoczeniu oraz między własną osobą a otoczeniem.
Podstawowym stanem jest wizualizacja czyli postrzeganie siebie.
Żadne wyobrażenie o człowieku/Człowieku nie jest ani do końca prawdziwe ani do końca fałszywe.
Z reguły wszyscy ludzie starają się unikać dolegliwości (stanów niekorzystnych) i dążyć do satysfakcji
Czasem czynniki zewnętrzne wywierają dominujący wpływ na zachowania człowieka (człowiek ulega bo musi ulec sile okoliczności zewnętrznej)
Niekiedy zachowanie może być samowywoływalne, bez udziały danej osoby (nawet w takiej przymusowej sytuacji człowiek chce unikać dolegliwości)
Zachowanie człowieka jest w zasadzie celowe (wg jego uznania)
Na ogół ludzie mniej więcej wiedzą czego chcą i co robią. Dlaczego?
Tyle wiemy o człowieku - wyrazy podkreślone pokazują ile. Jak w takiej sytuacji ma się zachowywać prawo? Normodawca winien mieć jakąś koncepcję człowieka. Musi przyjąć wyraźnie jaki jest człowiek. Analizując przepisy naszego prawa nie można doszukać się tej koncepcji człowieka. Na płaszczyźnie prawa gospodarczego z jednej strony ustawodawca przewiduje, że człowiek jest jednostką przedsiębiorczą, wystarczy mu stworzyć odpowiednie warunki do rozwoju, z drugiej strony - wszystkie przepisy prawa karnego gospodarczego.
Kategorie motywatorów, bodźców instrumentów skłaniających do określonych zachowań. prof. Leszek Krzyżanowski - Podstawy NOiZ - motyw należy do kategorii psychologicznej. Jest to stan psychicznego napięcia. Ten stan jest przeżywany w danej sytuacji przez jednostkę. Pod wpływem pewnych bodźców odczuwany jest jako dolegliwość. Stan staje się bezpośrednim czynnikiem skłaniającym jednostkę do działania, w wyniku którego ten stan zostanie zniwelowany, zneutralizowany, przez co dolegliwość zniknie. Należy rozważać, na ile u podstaw zachowań wywołanych tymi stanami napięcia, leżą określone wartości. Poszukać ujednoliconej definicji. Prof Kazimierz Koźmiński wyróżnia dwie grupy instrumentów motywacyjnych:
bezpośrednie - dyspozycje kierowane wprost do adresatów przyjmujące postać bardziej lub mnie kategoryczną (bardzie - nakaz, zakaz; mniej - wskazanie, zalecenia). Uzasadnienie aksjologiczne i tetyczne. Nie potrzeba tu żadnych innych dodatkowych uwarunkowań. Dla prawnika ważna jest podstawa prawna zastosowania instrumentu motywacyjnego. Jest ważna forma wyrażenia (akty ustne, pisemne, kierowanych indywidualnie, zbiorowo). Istotny jest stopień stanowczości wyrażenia. Może być istotny stopień szczegółowości dyspozycji, stopień związania (bezwzględnie czy dyrektywa). Ważna jest również odpowiedzialność, konsekwencje, sankcję niezastosowania się.
pośrednie (poprzez proces myślowy skłaniają człowieka do pewnych działań), które klasyfikujemy na instrumenty:
o charakterze ideologiczno-politycznym - wartości związane z postawami politycznymi (kształtowaniu umysłu wedle wzorca ideologicznego, politycznego). Bardzo silny instrument.
o charakterze socjo-psychologiczne, które odwołują się do pewnych norm moralnych, wartości,
ekonomiczne - pieniądze szczęścia nie dają ... ale pomagają w jego zdobyciu. Tworzą go systemy nagród, kar, dywidend, płac.
Wg prof Janusz Rejkowski instrumenty dzielimy na (kryterium sposobu odczuwania):
pozytywne - stwarzają nadzieję na zaspokojenie potrzeb lub wprost ją zaspokajają,
negatywne - grożą, ostrzegają, stwarzają sytuację przymusową, odbierane są jako dolegliwość czy nawet cierpienie.
Zdaniem autora instrumenty negatywne na długą metę tracą na wartości. Człowiek staje się odporny na dolegliwość. Instrumenty negatywne wzbudzają konserwatyzm, niechęć do innowacji, dalszego poszukiwania. Ograniczają poczucie odpowiedzialności, osłabiają samodzielność. Z punktu widzenie prawniczego stosowanie instrumentów negatywnych wyzwala chęć ich uniknięcia za wszelką cenę. To unikanie sankcji może wywoływać znaczące skutki społeczne. W stosunku do przedsiębiorców sankcjonuje się jakieś zachowanie nawet karą pozbawienia wolności. Dolegliwość powinna być odpowiednia do czynu lub działania (do sytuacji osobniczej podmiotu na który oddziałujemy).
TEORIA ORGANIZACJI I ZARZĄDZANIA - WYKŁAD 1 - dr hab. prof. US Roman Sowiński
8 grudnia 2007
|
Strona 1 |
|
|
|
|