kns społ a państwo, polityka społeczna fakultet


Społeczeństwo a państwo.

W historii znane jest utożsamianie społeczeństwa i państwa zarówno w teorii państwa i prawa ,jak i w praktyce życia politycznego . W starożytności stali na takim stanowisku niemal wszyscy teoretycy państwa i prawa ,nie wyłączając Arystotelesa .W średniowieczu i później , stanowisko to jeszcze bardziej upowszechniło się

w postaci absolutyzmów państwowych /L'Etat c'est moi''=państwo to ja `',przypisywanie Ludwikowi XIV/i różnego rodzaju totalizmów /faszyzm ,komunizm /.

Utożsamianie społeczeństwa i państwa przejawia się dwojako : a/gdy państwo traktowane jest jako `'Absolut'',a człowiek jako przynależący wprost do państwa /O. Spann/,czyli jako przyporządkowany władzy politycznej ,sprawowanej przez Króla ,cesarza ,wodza i ich dworskie otoczenie ;b/gdy jakaś część społeczeństwa ,np. klasa lub partia wiodąca utożsamia się z całym społeczeństwem . O systemie rządów komunistycznych Jan Paweł II

powiedział ,''że żadna grupa społeczna ,np. partia ,nie ma prawa uzurpować sobie roli jedynego przewodnika ;niesie to bowiem z sobą podobnie jak w przypadku każdego totalizmu , niszczenie prawdziwej podmiotowości społeczeństwa oraz ludzi -obywateli `'/SRS nr 15/. Utożsamianie państwa ze społeczeństwem w obydwu postaciach podważa pluralizm oraz podmiotowość mniejszych i większych społeczności , a przede wszystkim człowieka .

Katolicka nauka społeczna przeciwstawia się takim poglądom i praktykom , które zacierają różnice pomiędzy tymi dwiema rzeczywistościami społecznymi .Różnica ta została już zarysowana w poglądach filozoficzno-społecznych św. Tomasz z Akwinu , wyraźnie jednak wystąpiła dopiero w encyklikach społecznych papieży , począwszy od Leona XIII. Papieże podkreślają , że utożsamianie społeczeństwa z państwem prowadzi do zgubnych następstw dla wszelkich przejawów życia społecznego w państwie ,a przede wszystkim do pogwałcenia godności i praw osoby ludzkiej oraz autonomii i praw różnego rodzaju społeczności w ramach państwa .Brak tego rozróżnienia sprawia, że państwo występuje jako jedyna forma życia społecznego ,coś w rodzaju lewiatana /Th. Hobbes/. Wszystkie zaś jednostki ludzkie i społeczności stają się środkami do

realizacji jego celów. W ten sposób państwo staje się celem w sobie

i dla siebie ,ponieważ posiada wyłączne prawa do istnienia i rozwoju

pozbawiając tym samym analogicznych praw osoby ludzkie i

społeczności. Całe życie społeczne zamienia się wówczas w„koszary”,

jednostki ludzkie i społeczności stają się mandatariuszami władzy

centralnej ,życie państwowe jest sterowane z „góry do dołu”.

Ogólnie mówiąc ,utożsamianie społeczeństwa i państwa ,w każdej

postaci prowadzi do wynaturzenia życia społecznego i państwowego.

Wskazując na różnicę pomiędzy społeczeństwem a państwem , jednocześnie w katolickiej nauce społecznej sprecyzowano pojęcia obydwu ,czyli społeczeństwa i państwa . Chcąc to ukazać wystarczy

odwołać się do komentarza ks. A. Szymańskiego enc. Piusa XI Qu-

adragesimo anno. Autor pisze „Społeczeństwo nie składa się z sumy

jednostek , ale jest całością złożoną z rodzin , stanów zawodowych ,

jednostek administracyjnych , stowarzyszeń oraz różnego rodzaju

połączeń między nimi `';zaś `'Państwo jest organizacją zorganizowanego społeczeństwa mająca dbać o dobro całości ,o spo-

kój i bezpieczeństwo , o zachowanie porządku prawnego''. Przytoczone definicje może nie są dostatecznie precyzyjne z uwagi

na ówczesny stan społecznego nauczania Kościoła z lat trzydziestych.

Niemniej wskazują na fakt , że są to dwa twory społeczne .

Społeczeństwo składa się z jednostek ludzkich ,które z natury dążą

do życia społecznego ,tj. do wytworzenia różnych dóbr wspólnych

i opartych na nich społeczności ,poprzez które realizują własne cele

życiowe i ubogacają własną osobowość . W ten sposób powstają

mniejsze lub większe społeczności ''przedpaństwowe''. Może ich

być mniej lub więcej w zależności od potrzeb ludzi i stopnia rozwoju

kultury . Wszystkim tym społeczeństwom przysługuje autonomia ,

wolność i odpowiedzialność w zakresie własnych celów i zadań .

Mają one bowiem prawa ''przedpaństwowe'', a niektóre z nich ,jak

rodzina , nawet czasowo wyprzedzają państwo . inaczej mówiąc , społeczeństwu przysługują prawa „co najmniej na równi z państwem /

RN nr 9-10 ,38 /.

Społeczeństwo w swym dynamicznym rozwoju powinno być

zorientowane z jednej strony na dobro wspólne całości ,czyli wszyst-

kich jednostek ludzkich oraz wszystkich mniejszych i większych społeczności, a z drugiej na człowieka jako jedyny substancjalny podmiot , fundament i cel życia społecznego.

Społeczeństwo jednak, mimo pewnej funkcjonalnej jedności, potrzebuje szerszej organizacji, jaką jest państwo . Bez tej organizacji nie mogłoby ono istnieć i rozwijać się. Można by powiedzieć, że jest ono „ z natury ” skierowane ku państwu. Stąd też podkreśla się, że państwo jako organizacja społeczeństwa ma za cel dobro wspólne tego społeczeństwa. Państwo powołane jest do służby społeczeństwu poprzez wytworzenie odpowiednich instytucji i organów wypełnienia podstawowych funkcji we wszystkich dziedzinach życia społecznego. Chodzi tu zwłaszcza o zapewnienie społeczeństwu ładu i dobrobytu na wewnątrz oraz bezpieczeństwa na zewnątrz. Ostatecznie i państwo i społeczeństwo powinny być zorientowane na człowieka, który znajduje w nich pomoc i bezpieczeństwo.

Koncepcja człowieka a wizja państwa: ujęcie negatywne

Jak już niejednokrotnie podkreślano, wizja państwa zależy przede wszystkim od koncepcji człowieka. Znany społecznik, o.von Nell-Breuning podkreślał, że jaką się ma koncepcję człowieka taką też będzie się mieć koncepcję porządku społecznego, w tym przypadku, porządku państwowego. Podobnie Jan Paweł II napisał: „ Z chrześcijańskiej koncepcji osoby wpływa natomiast w sposób konieczny właściwa wizja społeczeństwa ” /CA nr 13/, a jak wiadomo, wizja ta określa kształt państwa . Mówiąc zatem o państwie, jego genezie i istocie, trzeba położyć szczególny nacisk na koncepcję człowieka.

W katolickiej nauce społecznej odrzuca się wszystkie ujęcia państwa oparte na niepełnej lub błędnej koncepcji człowieka. Ujęcia te bowiem zakładają, że państwo powstało w oparciu o umowę zawartą pomiędzy ludźmi, dla ratowania człowieka upadłego lub dla zabezpieczenia wolności człowieka z natury dobrego.

Dawniej wielu teologów, wśród nich Ojców Kościoła, było przekonanych, że państwo i jego instytucja są następstwem grzechu pierworodnego. Twierdzili oni, że w raju nie było ani porządku państwowego, ani prawnego, ponieważ ludzie z własnej i nieprzymuszonej woli kierowali się skłonnością do dobrego. Dopiero przez grzech pierworodny zostali oni do tego stopnia zdeprawowani, że należało poddać ich porządkowi władzy i prawa, aby mogli należycie wypełniać obywatelskie obowiązki. Państwo należy przeto do instytucji, którą powinno się lokować pomiędzy upadkiem pierwszych rodziców w raju a powtórnym przyjściem Chrystusa. Istotne funkcje tego typu państwa sprowadzają się do wykonywania przymusu i przemocy wobec podwładnych. Jak widać, u podstaw tych poglądów na państwo znajduje się koncepcja człowieka upadłego, a co za tym skłonnego przede wszystkim do złego.

Klasycznym kontynuatorem nauki tych teologów i Ojców Kościoła o państwie okazał się Marcin Luter. Głosząc poglądy o usprawiedliwieniu doszedł do wniosku, że człowiek sam z siebie nie może uczynić nic dobrego. Jednakże Bóg dał mu państwo, aby go uchronić przed wyniszczeniem i unicestwieniem. Państwo stało się dobrodziejstwem dla obywateli , którzy powinni mu być posłuszni. W tym właśnie dopatruje się Luter szczególnej etyki państwowej i obywatelskiej, czyli obowiązku bezwzględnego posłuszeństwa obywateli wobec władz państwowych. Z pewnością miało to wpływ na państwo pruskie z jego specyficznym poczuciem obowiązku.

Ten pesymistyczny punkt widzenia reprezentowany przez Lutra ujawnił nie tylko w teologii, ale także w filozofii. Przykładowo można tu wymienić poglądy Niccolo Macchivelli i Tomasza Hobbesa. Pierwszy wychodzi z pesymistycznej koncepcji człowieka, który jest z natury samolubny ,pełen żądzy zysku i lęku przed zagrożeniami. ” O ludziach - pisze on - można powiedzieć ogólnie, że są niewdzięczni, pazerni, obłudni i przewrotni, uciekający od niebezpieczeństw i żądni zysku ” ./Książe/. Jedynie siła państwa i rygor księcia mogły go zmusić do respektowania porządku społecznego i państwowego. Drugi z kolei uważa, że człowiek z natury nie jest nastawiony pokojowo / „człowiek człowiekowi wilkiem/, ponieważ w życiu codziennym kieruje się zwierzęcymi instynktami. W konsekwencji pomiędzy ludźmi ciągle trwa ” wojna wszystkich przeciw wszystkim”/ Leviathan/. Chcąc uniknąć samozniszczenia, ludzie zawiązują umowę społeczną i poddają się władzy państwowej, która przemocą powinna opanować chaos oraz zapewnić uporządkowane

współżycie społeczne i państwowe .Wszystkie tego rodzaju poglądy sprowadzają do stwierdzenia ,że ludzie z natury są źli i dlatego potrzebują państwa , które przemocą zaprowadza pokojowe współżycie . U podstaw takiego ujęcia znajduje się znajduje się pesymistyczna koncepcja człowieka i przeakcentowanie roli władzy

państwowej ; ostatecznie zaś, aprobata dla absolutyzmu i totalitaryzmu państwowego .

Inaczej , choć również błędnie z punktu widzenia katolickiej nauki społecznej, odnieśli się do tych stanowisk ludzie oświecenia lub pozostający pod jego wpływem . I znowu przykładowo można tutaj wskazać na poglądy Jana Jakuba Rousseau i Karola Marksa . Pierwszy z nich twierdzi , że człowiek z natury jest dobry , co przeczy

grzechowi pierworodnemu . Ludzie sami zawierają umowę społeczną

i dobrowolnie poddają się władzy . Suwerenowi przypada rola ukierunkowania woli zbiorowej na dobro wspólne , czyli na stworzenie takich warunków , by obywatele mogli rozwijać się w wolności ,w oparciu o naturalne dobre skłonności . Oświeceniowy

optymizm zbyt mocno wierzył w naturalne siły człowieka . W tradycji

oświecenia i liberalizmu mieści się także K. Marks . Dla niego również człowiek z natury jest dobry .W pierwotnym społeczeństwie

nie było ucisku, aparatu władzy , wyzysku pracy , bo wszystko było wspólne . Bunt ludzkości pojawił się po wprowadzeniu własności prywatnej , przez którą wtargnęło zło w życie społeczne : podziały klasowe , wyzysk , alienacja i egoizm . Marks wierzył , że przez wzniesienie własności prywatnej uda się przywrócić stan pierwotnego komunizmu , a więc społeczeństwa opartego na braterstwie , pokojowym współżyciu i solidarności . Państwo wówczas stanie się zbyteczne . Niebezpieczeństwo tej utopii polega na tym , że jej realizacja nie jest możliwa bez rewolucji i aparatu państwowej przemocy , które powinny doprowadzić do zniesienia własności prywatnej . Jeśli jednak , mimo tych przeobrażeń , ludzie będą zachowywać się egoistycznie , wówczas cały ten system z jego brutalną przemocą będzie ingerował w ich życie prywatne .

Jak widać , poglądy Marksa bazują także na realistycznej i utopijnej

koncepcji człowieka .

Wymienione koncepcje człowieka , na których opiera się geneza i istota państwa ,może sprowadzać się do dwóch - pesymistycznej i optymistycznej. Pierwsza z nich dostrzega tylko człowieka upadłego, zaś druga tylko z natury dobrego. Charakterystyczne jest przy tym, że państwo liberalne wyrosło z obydwu tych koncepcji /Hobbes i Rousseau/, jednakże przy odmiennej motywacji umowy społecznej. Hobbes przygotował grunt dla absolotaryzmu i totalitaryzmu państwowego, twierdząc, że kto raz przystąpił do umowy społecznej nie może od niej odstąpić; Rosseau zaś opowiedział się za demokracją, ponieważ dopuszczał odstępstwo od umowy społecznej i powrót do natury.

Ogólnie mówiąc, przedstawione wizje państwa, związane z jego genezą i kryjącą się za nią koncepcją człowieka, społeczne nauczanie Kościoła traktuje jako ”dzieło ludzkie” oraz przestrzega przed ich konsekwencjami w życiu społecznym i państwowym, a ponadto pozytywnie wskazuje na realistyczną i integralną koncepcję człowieka i opartą na niej właściwą wizję państwa.

Koncepcja człowieka a wizja państwa ujęcie pozytywne

Społeczne nauczanie Kościoła w ukazaniu pozytywnej wizji państwa opiera się bardziej na filozofii niż na teologii. Gdy chodzi o genezę i istotę państwa, najwięcej zawdzięcza ono św. Tomaszowi z Akwinu oraz hiszpańskim filozofom politycznym - Franciszkowi de Vittoria i Franciszkowi Suarezowi. Podczas gdy pierwszy akcentował naturalny charakter państwa, to drudzy kładli nacisk na podmiotowość polityczną narodu i prawo do samostanowienia o sobie.

W oparciu m.in. o te poglądy społeczne nauczanie Kościoła, począwszy od Leona XIII, wypracowało i głosiło „zdrową teorię państwa ....” >> Państwa praworządnego <<, w którym najwyższą władzę ma prawo, a nie samowola ludzi”. /CA nr 44/.

Punktem wyjścia tego nauczania Kościoła o państwie jest realistyczna koncepcja człowieka, w której dostrzega się zło tkwiące w naturze ludzkiej /grzech pierworodny/, ale zarazem wskazuje się na dobrą wolę i pozytywne zdolności ludzi. Inaczej mówiąc, zło im dobro mieści się w człowieku. Nauczanie to stoi na stanowisku, że państwo ma swoją genezę w społecznej naturze ludzkiej, stworzonej przez Boga . „To natura ludzka, albo lepiej Bóg, Stwórca natury, skłania ludzi dożycia w ramach państwa” /Leon XIII, enc. Diuturnum illud, 1881/. Ludzie bowiem z natury skierowani są do życia społecznego, w tym także do szerszej i zorganizowanej społeczności,

jaką jest państwo. Funkcjonowanie państwa zależy jednak przede wszystkim od czynnika koordynującego, tj. od władzy wyposażonej w odpowiednie prerogatywy. Władza w państwie reprezentuje całe społeczeństwo i służy dobru wspólnemu tego społeczeństwa poprzez ukierunkowanie działalności jednostek ludzkich oraz różnych mniejszych lub większych społeczności na dobro wspólne całości. W ten sposób władza zabezpiecza tworzenie ładu społecznego w państwie. Podobnie jak samo państwo, tak i władza w państwie, ma swe źródło w społecznej naturze ludzkiej, a ostatecznie w Bogu, który stworzył człowieka do życia w społeczności uporządkowanej i kierowanej przez kompetentny autorytet moralny.

W nowszym nauczaniu społecznym Kościoła, oprócz realistycznej koncepcji człowieka, uwzględniająca zło i dobro w naturze ludzkiej, zwraca się dużą uwagę na człowieka ujmowanego integralnie. m.in. Jan Paweł II pisze: „ Należy się kierować integralną wizją człowieka, która ogarnia wszystkie wymiary jego istnienia, i która wymiary materialne i instynktowane podporządkowuje wewnętrznym i duchowym ”/CA nr 36/. Wymiar materialny związany jest z zacieśnieniem koncepcji człowieka do ”tego świata” /liberalizm, komunizm /. Wymiar duchowy z kolei związany jest z otwartością człowieka na Transcendencję /CA nr 55/. Bez uwzględnienia obydwu tych wymiarów nie można stworzyć prawdziwego ładu wewnątrz - państwowego. "Błąd antropologiczny” /CA nr 37/ prowadzi do zgubnych następstw .

Realistyczna i integralna koncepcja człowieka ma w społecznym nauczaniu Kościoła decydujące znaczenia dla skonstruowania właściwej wizji państwa. Bez niej wszelkie próby zbudowania ładu państwowego nie mogą się powieść. Przykładem tego są ujęcia, akcentujące bądź zło, bądź dobro w człowieku oraz oparte na nich wizje państwa, w których decydujące znaczenie ma władza pozbawiona podstaw naturalno - prawnych, czyli moralnych.

Jam Paweł II pisze : „ Państwo, jako wyraz suwerennego określenia się ludów i narodów, stanowi normalną realizację porządku społecznego. Na tym polega jego autorytet moralny ”/Przemówienie do Korpusu Dyplomatycznego. Watykan, 12 I 1979/. W przytoczonym tutaj określeniu państwa, podstawowe znaczenie ma „porządek społeczny”. Polega on z jednej strony na poszanowaniu „całego człowieka” /CA nr 51/, którego cele życiowe przerastają wszystkie instytucje społeczne, w tym także państwo, a z drugiej, na, „trosce o dobro wspólne społeczeństwa” /RH nr 17/, stanowiące cel państwa . Są to dwa bieguny życia społecznego i państwowego. Uwzględnienie ich w budowaniu porządku społecznego jest warunkiem sine qua non istnienia i funkcjonowania państwa opartego na moralności, wartościach podstawowych oraz na prawie. Tak pojęte państwo nie jest tworem czysto ludzkim, lecz - jak zaznaczono wyżej - rezultatem społecznej natury ludzkiej stworzonej przez Boga.

Mówiąc bardziej ogólnie, wizja państwa w społecznym nauczaniu Kościoła polega na :

  1. Docenieniu realistycznej i pełnej koncepcji człowieka.

  2. Docenieniu władzy państwowej, której autorytet moralny jest ugruntowany w prawie naturalnym.

  3. Docenieniu służebnej roli państwa . Jest ono powołane do troski o dobro wspólne całego społeczeństwa, a ostatecznie do „ służenia człowiekowi i to całemu człowiekowi z uwzględnieniem jego potrzeb materialnych i wymogów jego życia umysłowego, moralnego, duchowego i religijnego /GS nr 64/. Bowiem „osoba ludzka jest i powinna być zasadą, podmiotem i celem wszystkich urządzeń społecznych ” /GS nr 25/, a więc i państwa.

Państwo pomocnicze

Wyrażenie „państwo pomocnicze” nie zostało dostatecznie utrwalone w społecznym nauczaniu Kościoła. Samo pojęcie jednak jest wystarczająco sprecyzowane i wyjaśnione, zwłaszcza w nowszych dokumentach społecznych papieży i Soboru Watykańskiego II. Chodzi o typ państwa ukształtowany w oparciu o zasadę pomocniczości /CA nr 48/.

Państwo pomocnicze nie utożsamia się z państwem opiekuńczym, czy nadopiekuńczym , choć może się nim stać, jeśli będzie świadczyć zbyteczną pomoc obywatelom. Państwem opiekuńczym /tzw. „państwem maksimum”/jest przede wszystkim państwo socjalistyczne o proweniencji marksistowskiej. Państwo to odbiera jednostkom ludzkim oraz mniejszym i większym społecznościom autonimię, inicjatywę i odpowiedzialność za własne działania, świadcząc im pomoc nawet wówczas, gdy same mogą i powinny spełniać to, co do nich należy. Taka pomoc jest „cudzą pomocą”. /O.v.Nell - Breuning/. Może nim być także państwo liberalne/tzw. „państwo minimum” , jeśli dysponuje nadmiarem dóbr materialnych. Jan Paweł II przypomniał, że ten typ państwa, świadczący nadmierną pomoc doprowadził do „przesady i nadużyć, które zwłaszcza w ostatnich latach , spowodowały ostre krytyki >>Państwa dobrobytu<< określonego jako >> państwo opiekuńcze <<” /CA nr 48/. Każdy typ państwa opiekuńczego wiąże się z nieodpowiednim rozumieniem właściwych mu zadań i naruszaniem zasady pomocniczości.

Jak wiadomo, zasada ta zastosowana w społeczności państwowej, wytycza kierunek budowania organizmu państwowego - „od dołu do góry”, a nie odwrotnie, jak się to zwykle zdarza w systemach dyktatorskich. Jan Paweł II za enc. Quadragesimo anno przypomina, że „społeczność wyższego rzędu nie powinna ingerować w wewnętrzne sprawy społeczności niższego rzędu, pozbawiając ją kompetencji, lecz raczej winna ja wspierać w razie konieczności i pomóc w koordynacji jej działań z działaniami innych grup społecznych, dla dobra wspólnego” /CA nr 48/. Oznacza to, że w myśl

zasady pomocniczości życie państwowe powinno być kształtowane z jednej strony przez rozwój oddolnej inicjatywy a z drugiej przez udzielenie pomocy i tylko samopomocy.

W pierwszym przypadku chodzi o tzw.negatywny aspekt zasady pomocniczości. Społeczeństwo upodmiotowione powinno samodzielnie i odpowiedzialnie wypełniać własne zadania. Wszelka bezpośrednia ingerencja państwa w działalność jednostek ludzkich i różnych grup społecznych jest po prostu nadużyciem. Pomoc państwa w rozumieniu negatywnym można określić jako unikanie pomocy oraz pozostawienie inicjatywy i wolności działania. Z kolei w drugim przypadku chodzi o udzielenie pomocy jednostkom ludzkim oraz mniejszym i większym społecznościom w sytuacji, gdy same o własnych siłach nie mogą wypełnić własnych zadań. Powinna to jednak być „ pomoc dla samopomocy”. Polega ona na pobudzaniu jednostek ludzkich i struktur społecznych, chwilowo niezdolnych z różnych powodów do samodzielnego i odpowiedzialnego działania, do ponownego podjęcia własnych zadań i we własnym zakresie działania.

Trzeba dodać, że państwo pomocnicze nie zaniedbuje grup i kategorii społecznych, które nie są w stanie o własnych siłach i w ramach własnych kompetencji zaspokoić nawet najbardziej elementarnych potrzeb życiowych , np. Inwalidzi, niepełnosprawni, bezrobotni. Nakazuje to miłość i solidarność międzyludzka. Jest to więc państwo, które buduje personalistyczny, humanistyczny, sprawiedliwy i solidarny ład społeczny.

Konkretyzując zasadę pomocniczości w odniesieniu do państwa, w katolickiej nauce społecznej przyjęła się maksyma:

„Tak daleko społeczeństwo jak to jest możliwe, tak daleko państwo jak to jest konieczne”. Inaczej mówiąc, jak najwięcej odpowiedzialnego zaangażowania różnych podmiotów życia społecznego w państwie i jak najmniej ingerencji władz państwowych w podstawowe dziedziny życia i aktywności ludzi.

Państwo pomocnicze, oprócz rozwoju szerokiej inicjatywy oddolnej powinno szczególnie troszczyć się o dobro wspólne a ostateczne o człowieka, jedyny substancjalny podmiot życia społecznego. „Państwo /.../, pisze Jan Paweł II, nie powinno nigdy tracić z oczu swego pierwszego celu, jakim jest dobro wspólne wszystkich obywateli - wszystkich obywateli bez wyjątku , a nie tylko dobrobyt jakiejś grupy - czy kategorii ” /Przemówienie do Korpusu dyplomatycznego w Nairobi, 6.V.1980 nr 5/. Znaczy to, że państwo nie, ma celu w sobie i dla siebie /system totalitarny/, ani też nie może utożsamiać się z jakąś klasą, partią ,czy kategorią społeczną /interes partykularny /.

Państwo ma służyć całemu społeczeństwu i wszystkim obywatelom . „Sam podstawowy sens istnienia państwa, dodaje papież, polega na tym, że całe społeczeństwo, które je tworzy - w danym przypadku określony naród - staje się niejako panem i władcą swoich własnych losów ”/RH nr 17/.

Funkcje państwa

W katolickiej nauce społecznej zwraca się uwagę na trzy podstawowe funkcje państwa, mianowicie : porządku prawnego, porządku dobrobytu i porządku kultury. Trzeba dodać, że przez „funkcje” rozumie się zespół zadań w określonej dziedzinie życia państwowego.

W zakresie porządku prawnego do zadań państwa należy stworzenie warunków dla spokojnego współżycia oraz współpracy jednostek ludzkich i różnych społeczności dla dobra wspólnego. Współistnienie w ramach tego samego państwa wielu podmiotów życia społecznego, które nierzadko ukierunkowują się na realizację własnych interesów, nie uwzględniając dostatecznie wkładu w dobro wspólne całego społeczeństwa , może prowadzić do konfliktów i destabilizacji państwa. Toteż kierownicza, porządkująca i koordynująca działalność instytucji i organów państwowych, winna zmierzać przede wszystkim do zharmonizowania różnych partykularnych interesów z interesem ogólnym. Działalność ta jednak nie może być zbyt daleko posunięta. Do zadań państwa w tej dziedzinie należy kierowanie, czuwanie, kontrola, aby działalność jednostek ludzkich oraz różnych społeczności utrzymywała się w granicach własnych kompetencji i nie naruszała kompetencji innych za szkodą dla całego społeczeństwa. Wszelka ingerencja państwa w pluralistycznym społeczeństwie powinna być w każdym przypadku uzasadniona obiektywnymi wymaganiami dobra wspólnego, ...które nie jest sumą zwykłych korzyści partykularnych, ale wymaga ich oceny i pogodzenia w oparciu o sprawiedliwą hierarchię wartości, i w ostatecznym rozrachunku, o właściwe rozumienie godności i praw osoby” /CA nr 47/.

Szczególną funkcję w utrzymaniu ładu w państwie pełni prawo z sankcją przymusu . Toteż państwo winno troszczyć się o stworzenie sprawiedliwego systemu praw oraz o dopilnowanie, aby stanowione prawa były należycie przez wszystkich przestrzegane, tak przez administracje państwową jak i przez obywateli. Takie państwo określa się jako praworządne. W państwach nowożytnych za podstawę prawa stanowionego przyjęto konstytucję. W ustanowieniu jej nie wystarczy

odwołać się tylko do woli ludu /pozytywizm prawdy /, ale trzeba sięgnąć do podstaw moralnych /prawo naturalne /i do fundamentalnych wartości społeczeństwa . Leon XIII, a zanim

Jan Paweł II przypomina , że organizację społeczeństwa powinno się oprzeć na trzech prawach - prawodawczej ,wykonawczej i sądowniczej , „co w tamtych czasach było nowością w nauczaniu Kościoła ''/CA nr44/. Dzisiaj już jest „nowością '' , niemniej systemy totalitarne dostatecznie udowodniły , że wymienione władze mogą stać się karykaturą demokracji i pełnić swoje zadania niesprawiedliwie w stosunku do społeczeństwa . Oprócz ładu wewnętrznego , państwo powinno troszczyć się o bezpieczeństwo

zewnętrzne , tj. o zabezpieczenie przed agresją oraz o pokój światowy.

Działalność państwa w tym zakresie winna zmierzać w dwóch kierunkach , z jednej strony do poszanowania przepisów prawa

międzynarodowego , zwłaszcza przestrzegania umów międzynarodowych , z drugiej zaś do wykazania gotowości obrony

na wypadek agresji przez obce państwo .

Z kolei w zakresie porządku gospodarczego do zadań państwa należy przede wszystkim troska o zbudowanie sprawiedliwego systemu gospodarczego , który by zapewnił maksymalne warunki rozwoju dla całego społeczeństwa . Taki system zakłada z jednej strony poszanowanie i pomnożenie własności prywatnej , a z drugiej przestrzeganie zasady o powszechnym przeznaczeniu dóbr . Społeczne nauczanie Kościoła coraz wyraźniej optuje za społeczną gospodarką rynkową . Trzeba podkreślić , że nauczanie to docenia

wolny rynek jako „najbardziej skuteczne narzędzie wykorzystania zasobów i zaspokojenia potrzeb'' /CA nr 34/ oraz związana z nim

wolna konkurencja i zysk . Nie są to jedyne regulatory życia gospodarczego . Obok nich , szczególne znaczenie ma przestrzeganie

zasad moralności społecznej . Państwo w sytuacji pluralizmu podmiotów gospodarowania i gospodarki wolnorynkowej , powinno

dbać o „poczucie bezpieczeństwa w zakresie gwarancji indywidualnej

wolności i własności , a ponadto o stabilność pieniądza oraz o istnienie sprawnych służb publicznych'' /CA nr 48 /. Ale i w tym

zakresie rola państwa jest ograniczona . Państwo powinno przede wszystkim kierować życiem gospodarczym oraz pobudzać i koordynować inicjatywę jednostek i społeczności o charakterze gospodarczym . Oprócz państwa , również niezależne związki

zawodowe powinny zabiegać o rozwój właściwego systemu gospodarczego oraz o realizację praw ludzi pracy . Pierwsze związane jest z ich funkcją partycypacyjną , a drugie - z funkcją rewindykacyjną. Jak dotychczas, związki zawodowe, zwłaszcza w krajach postkomunistycznych najczęściej koncentrują się na roszczeniach. Na tym tle trzeba dodać, że encykliki społeczne dopuszczają strajk, choć zalecają daleko posuniętą ostrożność

/np. LE nr. 20 /.

Wreszcie w zakresie porządku kultury do zadań państwa należy tylko udzielenie pomocy . Przez wyraz „tylko'' podkreśla się , że w tej dziedzinie państwo powinno pozostawić o wiele więcej wolności i

samodzielności prywatnym jednostkom oraz różnym społecznościom

o celach naukowych , oświatowych , artystycznych itp. , niż w innych dziedzinach życia społecznego . Wszelka niepożądana ingerencja państwa w dziedzinie kultury prowadziłaby do konformizmu i hamowania rozwoju oraz godziłaby w wolność i osobową godność twórców i działaczy kultury . W katolickiej nauce społecznej znane jest twierdzenie : kultura jest dziełem społeczeństwa a nie państwa .

W konsekwencji państwo powinno wystrzegać się ciasnego doktrynerstwa i narzucania „wytycznych'' odnośnie do kierowania

rozwoju kultury , opartej na jednostronnych założeniach ideologicznych . Cała działalność państwa w tym zakresie powinna zmierzać z jednej strony do pobudzenia inicjatywy podmiotów życia kulturalnego , a z drugiej do udzielenia im pomocy , zwłaszcza w postaci materialnej subwencji .

Ustrój polityczny państwa - demokracja

W społecznym nauczaniu Kościoła od początku nie było jasno sprecyzowanego stanowiska wobec demokracji jako systemu rządzenia państwem . Jeśli Kościół interesował się ustrojami politycznymi , to tylko z punktu widzenia stanowiska państwa

Wobec moralności i religii . W stosunku do samych ustrojów np. monarchia czy republika , Kościół zajmował stanowisko neutralne . Pewien przełom nastąpił dopiero za pontyfikatu Piusa XII, zwłaszcza

Jana XXIII. Obydwaj papieże opowiedzieli się za demokracją jako systemem rządzenia państwem . Sądzili bowiem , że demokracja - na tle innych ustrojów - jest najbardziej odpowiednim systemem politycznym w dojrzałym społeczeństwie , ponieważ najlepiej zaspokaja potrzeby i dążenia obywateli oraz służy godności człowieka.

Nie było to jeszcze pełne pojęcie demokracji , ponieważ uwzględniano tylko wymiar polityczny , gdy tym czasem w świecie upowszechniały

Się dążenia do ''demokracji fundamentalnej '' /K. Mannheim /, która

wyraża się w trwałej tendencji do równości i czynnej partycypacji

we wszystkich podstawowych dziedzinach życia społecznego .

Inaczej mówiąc , chodzi o demokrację jako „styl życia '' członków społeczeństwa , którzy mają prawo do aktywnego i powszechnego

Uczestnictwa we wszystkich podstawowych dziedzinach życia i aktywności ludzi . Ten typ demokracji został szczególnie wyakcentowany przez Sobór Watykański II , choć występował już wcześniej , ale o zasięgu klasowym. Tak np. Pius XI w enc. Quadragesimo anno /1931/ mówi o udziale robotników i urzędników „we własności i zarządzeniu przedsiębiorstwem, albo tez w jakikolwiek sposób w jego zyskach” /nr 65/.Mówiąc bardziej ogólnie, w społecznym nauczaniu Kościoła można by wyróżnić dwa typy demokracji - w sensie szerszym i w sensie węższym. Pierwszy z nich zakłada wolność i uczestnictwo wszystkich obywateli w życiu społecznym, gospodarczym, politycznym, kulturalnym; drugi zaś, wolność i uczestnictwo w tworzeniu systemu rządzenia państwem.

Pomijając demokrację w sensie szerszym, należałoby jeszcze przyjrzeć się, jak przedstawia się stosunek Kościoła do demokracji jako systemu rządzenia w najnowszym nauczaniu społecznym.

Tak np. Jan Paweł pisze: „Kościół docenia demokrację jako system, który zapewnia udział obywateli w dziejach politycznych i rządzonym gwarantuje możliwość wyboru oraz kontrolowania własnych rządów, a także - kiedy należy to uczynić - zastępowania ich w sposób pokojowy innymi ” /CA nr 46/. Jak z tego wynika , papież opowiada się za demokracją jako systemem rządzenia państwem.

Wskazuje jednak na ścisły związek pomiędzy rządzonymi i rządzącymi, którzy sprawują władzę w ich imieniu. W przypadku sprzeniewierzenia się tych władz obywatele mogą je zmienić. Decydujące znaczenie maja jednak przy tym nie różne siły polityczne, które często manipulują społeczeństwem , lecz samo społeczeństwo.

W nauczaniu społecznym Jana Pawła II demokracja opiera się na dwóch filarach: prawa człowieka i wartości.

Gdy chodzi o prawa człowieka, papież m.in. mówi o „fundamentalnym prawie ludzkiej osoby” do „uczestnictwa w decyzjach, które dotyczą ludu i narodu” /Orędzie do biskupów z Puebla, 28 I 1979, nr 35/. Tym bardziej decyzje te dotyczą państwa, jego kształtu oraz sprawiedliwego i solidarnego rozwoju. Gdy chodzi z kolei o wartości, papież bardzo mocno podkreśla , że „demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm” /CA nr 46/. Katolicka nauka społeczna już dawno zwracała uwagę na tzw. wartości podstawowe, stanowiące fundament życia społecznego i państwowego . Konsens , dialog , i pozytywna

kooperacja dla dobra wspólnego są możliwe jedynie w oparciu o te

wartości . „Gdzie brak jest centralnych wartości , podkreśla G. Hepp

tam grozi utrata sensu i identyczności '' . Zjawisko to może wystąpić w płaszczyźnie tak osobowej jak i społecznej oraz wykazywać na dezintegrację . Słusznie zauważył O.v. Nell-Breuning , że bez wartości

podstawowych „żadne ludzkie społeczeństwo , a przeto także żadne państwo nie mogą istnieć ''. Katalog tych wartości ustala się w oparciu

o historię i tradycję oraz o bieżącą świadomość społeczną obywateli państwa . W literaturze przedmiotu zwraca się o uwagę na następujące wartości : wolność , godność osoby ludzkiej , prawa człowieka , życie

/także nienarodzonych /, równość , sprawiedliwość , solidarność .

W Polsce trzeba jeszcze do nich dodać patryjotyzm i religię .

Popierając demokrację jako formę ustroju politycznego państwa Kościół kładzie nacisk na dojrzałość , aktywne uczestnictwo i odpowiedzialność . Jan Paweł II wspierając demokrację miał na uwadze głównie kraje wychodzące z totalitaryzmu „w formie marksistowsko - leninowskiej '' /CA nr 44/. Chciał im udzielić wskazań etyczno-społecznych , ale jednocześnie , przestrzec przed

niebezpieczeństwem ponownego popadnięcia w totalitaryzm .

Spis treści

Społeczeństwo a państwo .......................................................................1

Koncepcja człowieka a wizja państwa :ujęcie negatywne......................3

Koncepcja człowieka a wizja państwa :ujęcie pozytywne......................6

Państwo pomocnicze ..............................................................................8

Funkcje państwa ...................................................................................11

Ustrój polityczny państwa-demokracja ................................................13



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pol spol, polityka społeczna fakultet
pol spol calosc po poprawkach Magdy, polityka społeczna fakultet
pol spol, polityka społeczna fakultet
referat bibliografia Fakultet, polityka społeczna fakultet
konspekt referat, polityka społeczna fakultet
Teoria polityki społecznej, polityka społeczna fakultet
polityka społeczna - orientacje i pojęcia, polityka społeczna fakultet
politka społeczna - net, polityka społeczna fakultet
polityka spoleczna(1), polityka społeczna fakultet
konstytucja-kwietniowa, polityka społeczna fakultet
PolSpol-wy, polityka społeczna fakultet
Zasada elity wysiłku i zasług na rzecz dobra powszechnego, polityka społeczna fakultet
polityka spoeczna (1), polityka społeczna fakultet
konstytucja kwietniowa, polityka społeczna fakultet
Polityka-spoleczno-ekonomiczna, polityka społeczna fakultet
Polityka społeczna zagadnienia, polityka społeczna fakultet
polityka spoleczna, polityka społeczna fakultet

więcej podobnych podstron