Kurs frywolitki igłowej
Obiecałam kilku osobom, że zrobię, a w każdym razie SPRÓBUJĘ zrobić kurs frywolitki igłowej.
Podzieliłam go na kilka fragmentów.
To pierwsza część kursu.
Druga o wrabianiu koralików będzie za kilka dni.
Wbrew pozorom to nie jest trudne. Jak dla mnie - łatwiejsze niż frywolitka czółenkowa.
Tej ostatniej próbowałam z mizernym skutkiem - jakoś się nie rozumiemy z czółenkiem ;-)
Natomiast igłową pojęłam bardzo szybko.
Na początku muszę złożyć podziękowania jednej młodej pani. Gdyby nie ona - nie byłoby tego "kursu".
To moja Ania. Robiła zdjęcia wtedy, gdy ja miałam obie ręce zajęte (trzecia ręka nie chciała mi wyrosnąć na potrzeby tej sesji zdjęciowej).
Wszystkie zdjęcia po kliknięciu powiększają się do dużych rozmiarów!
No to zaczynamy.
Kordonki:
Do robienia frywolitek potrzebne są kordonki.
Podstawowy warunek jaki muszą spełniać to dobry skręt nitki. Tzn. trzeba dobrze się przyjrzeć, żeby zobaczyć z ilu cieńszych niteczek składa się nitka kordonka.
Najlepsza jest AIDA DMC, ale niestety - do tanich nie należy.
Ale spokojnie można też dziobać np z Hemery (zamiennie zwaną Maxi - do kupienia w większości pasmanterii naziemnych w bogatej gamie kolorystycznej).
Igły:
Mają długość ok 13 cm i są tępo zakończone. W Polsce dostępne są niestety tylko w dwóch grubościach:
- nr 5 (gruba)
- nr 7 (cienka)
Kupić je można jedynie w pasmanteriach internetowych - co dla mnie jest trochę niezrozumiałe.
Uważajcie! Różne sklepy oferują je po biegunowo odmiennych cenach!
Co do innych rozmiarów - oczywiście można je kupić, np na Ebay'u, ale za kosmiczne pieniądze.
Moim skromnym zdaniem spokojnie wystarczą te dostępne na naszym rynku grubości.
Kiedy już mamy igły, kordonek i zapał do czynu możemy rozpocząć zabawę:
Do dzieła:
Nawlekamy igłę. Nitka w igle musi być odpowiednio długa do robionego wzorku, ponieważ na nią będziemy zsuwać słupki. Ja miałam krótką, ponieważ nie robiłam żadnej konkretnej rzeczy.
Ile jej trzeba zostawić w "zwisie" z uszka igielnego?
To zależy od tego co będziemy robić. To będą albo centymetry (w przypadku kolczyków), albo metry ( w przypadku naszyjników).
Zakładamy nitkę na palec wskazujący lewej ręki
Igłę wprowadzamy pod nitkę z przodu palca
I zsuwając ją do góry umieszczamy na igle
Teraz łapiemy nitkę z tyłu palca
I ponownie zsuwając nitkę do góry umieszczamy na igle.
Powstaje nam coś takiego:
Po pociągnięciu nitki idącej od kłębka ( to ta po lewej stronie)...
... mamy nasz pierwszy słupek :-)
Pikotki
Skoro już wiemy jak się robi słupki, to teraz czas przejść do pikotków.
A więc robimy wymaganą ilość słupków i dochodzimy do miejsca, w którym trzeba dodać pikotek.
Robimy pierwszą część słupka jak zwykle, ale nie dociągamy jej do tych zrobionych wcześniej, tylko pozostawiamy między nimi przerwę, przytrzymując palcem:
Robimy drugą część słupka
...przysuwamy gotowy słupek do tych robionych wcześniej
I włala! mamy pikotek :-)
Robimy sobie beztrosko dalej, aż dochodzimy do końca pierwszego elementu:
Teraz przesuwamy nasze pracowicie udziobane słupeczki w kierunku ucha igły. I zsuwamy je na nitkę zwisającą z tegoż uszka:
"Ciągniemy" słupki po nitce aż zrobimy pętelkę.
Przekładamy przez nią igłę...
I zaciągamy nitkę do końca, aż dojedzie do igły i ją "otoczy"
WAŻNE! Ciągniemy za nitkę OD IGŁY, nie od kłębka!
Przeciągamy igłę z nitką przez powstałą pętelkę...
... mamy pierwsze kółeczko!!
Łuczek robimy jedynie zsuwając słupki z igły na nitkę, bez wkładania igły to pętelki,
Łączenie kółeczek:
Pikotki oprócz funkcji ozdobnych pełnią również rolę łącznika między kółeczkami.
Jak je robić?
Oprócz igły i kordonka potzrebowac będziemy szydełka.
W moim przypadku jest to czółenko z szydełkiem.
Robimy drugie kółeczko wg wzoru i dochodzimy do miejsca, w którym należy połączyć je z sąsiadującym
Wkładamy szydełko w pikotek od góry i przewlekamy nitkę (tę od kłębka)
Powstałą pętelkę przekładamy przez igłę
I ciągnąc za nitkę (tę od kłębka) zaciągamy nasze połączenie kółeczka nr jeden z kółeczkiem nr dwa
I robimy dalej...
Supełki.
Aby robótka równo się układała, a słupki i kółeczka nie fruwały każde w inną stronę mądrzy ludzie wymyślili supełki :-).
Mini kursik robienia tychże robiłam jakiś czas temu na dwóch forach:
kuferek i babskie
Tak więc pozwoliłam sobie użyć tamtych fotek i treści.
Dla przejrzystości zastosowałam dość mocno cieniowaną nitkę.
A więc kiedy mamy już zaciągnięte kołeczko nitka (czerwona) z igłą musi być po PRAWEJ stronie tegoż, a kłębek po LEWEJ (nitka zielona)
Następnie przekładamy igłę pod nitką od kłębka w taki sposób, jak na zdjęciu prowadząc czy jak wolicie ciągnąć igłę w LEWĄ stronę.
Jednocześnie należy pilnować aby ten nasz supełek nie skręcał się - ma "iść" płasko
I tak oto ciągnąc cierpliwie i powoli nasze niteczki dochodzimy do kółeczka - jak widać na zdjęciu nitka prawa (czerwona) zamieniła się miejscem z nitką lewą (zielona)
Zaciągamy nitki aż do samego kółeczka i gotowe.
Odwracamy robótkę i nitki lewa(zielona) i prawa (czerwona) znowu są na swoich miejscach i dziergamy dalej - do następnego supełka
Wzory i schematy:
Wzory na frywolitki są podawane w dwóch rodzajach:
schematy graficzne
schematy opisowe
Ten schemat powyżej rozpisany, czyli opisowy wyglądałby tak
k: 4-4-4 zamknąć
ł:12 zamknąć
Powtórzyć 6 razy.
Po angielsku zamiast "k" było by "r" (ring), a zamiast "ł" - "ch" (chain)
A teraz zadanie domowe:
Spróbujcie zrobić taki kwiatek jak ten ze schematu :-)
W razie pytań odpowiem :-)
Read more: Moje różne różności: Kurs frywolitki igłowej http://hobbyata.blogspot.com/2010/03/kurs-frywolitki-igowej.html#ixzz1HzWOlkek
Under Creative Commons License: Attribution