130 ///. Pragmatyzm
czne z powodu intensjonalnej równoważności terminów ..koty" i ..zwierzęta z rodziny kotów” oraz ..kręgowce” i ..istoty posiadające rdzeń kręgowy”. Z drugiej strony, taka zgodność intensji nie zachodzi między składnikami sądów .Żelazo jest metalem ciężkim” i ..2 + 2 = 4”. Choć więc owe zdania są równoważne w tym sensie, iż każde z nich ma zerową intensję. nie są one synonimiczne.
Wprawdzie Lewis obstaje konsekwentnie przy tym, co nazywa „tradycyjną koncepcją prawdy analitycznej jako prawdy, którą bezpośrednio lub pośrednio determinuje samo znaczenie’*0 i stanowczo twierdzi, że wszystkie prawdziwe sądy a priori są sądami analitycznymi, zdecydowanie podkreśla, że w jego rozumieniu nie implikuje to. iż sądy a priori są prawdziwe dzięki konwencjom językowym. Mówiąc słowami Lewisa: ..Znaczenie intensjonalne może być określane alternatywnie: jako znaczenie lingwistyczne, ukonstytuowane przez układ definicji i inne analityczne relacje zachodzące między wyrażeniami językowymi, bądź jako znaczenie sensowe ukonstytuowane przez probierz występujący w umyśle, za pomocą którego rozpoznaje się, co mamy na myśli. To właśnie znaczenie sensowe jest, z epistemologicznego punktu widzenia, najistotniejszym sposobem rozumienia «imensji». Językowe wyrażanie tego, co mamy na myśli i tego, co jest ujmowane, jest zjawiskiem zależnym i pochodnym; podstawowymi zjawiskami poznawczymi są samo znaczenie i ujmowanie, a one nie są zależne od jakichkolwiek sformułowań języko-wrych”-‘.
Możemy od razu zgodzić się, że to, iż. słowa danego języka posiadają takie znaczenia, jakie posiadają, jest faktem przygodnym. Mogłoby być lak. że polskie słowo „krowa” byłoby powszechnie używane w- laki sposób, iż demolowałoby klasę koni, podobnie jak mogłoby być tak, że polskie słowo „wół” posiadałoby intensję należącą do rodziny koniowatych. a nie intensję. która należy do rodziny krętoro-gich; zakładając jednak, iż ow-e słowa używane są w taki sposób, w juki faktycznie się ich używa, sąd, iż. krowy należą do krętorogich, nie jest sądem przygodnym, lecz analitycznym. Lewis zgadza się
50 An Analysis of Knowledg ? and Vaiuatum. O pen Coun. La Salle. 1946. s. 37. *l Tamże.
/. tym wnioskiem, ale pragnie uzależnić jego zasadność od tego, co nazywa znaczeniem sensowym, a nie od lingwistycznego znaczenia zawartych w nim terminów. Niełatwo jest zrozumieć to rozróżnienie. 0 znaczeniu sensowym Lewis mówi, jak już się przekonaliśmy, iż jest ono „konstytuowane przez probierz występujący w umyśle, przy pomocy którego rozpoznaje się. co mamy na myśli”, nie jest jednak jasne, czym miałby się on różnić od kryterium regulującego właściwy sposób posługiwania się odpowiednim słowem. Można przypuszczać. iż „probierz występujący wr umyśle" polega na obecności pewnego wyobrażenia, ale byłoby to narażone na poważne zarzuty. Przede wszystkim zdolność tworzenia wyobrażeń nie idzie part passu z rozumieniem zdań. nawet na poziomic możliwych obserwacji. Prawdopodobnie nie jestem odosobniony w tym, iż nie potrafię utworzyć sobie wyobrażenia słodyczy, co nie przeszkadza mi jednak rozumieć i uznawać analitycznego sądu. że cukier jest słodki. Trudność o ogólniejszym charakterze wiązałaby się z przyporządkowywaniem wyobrażeń terminom abstrakcyjnym. Można narysować film rysunkowy dla zilustrowania truizmu, że uczciwość jest cnotą, lecz byłby on w najlepszym razie tylko uboczną pomocą dla zrozumienia owych słów. Nadto, trudno pojąć, jakie wyobrażenia miałyby spełniać ową rolę dla takich terminów' jak „mezon”, czy „foton”, które tylko pośrednio wńąźą się z obserwacją. Ale decydujący zarzut jest taki. że jeśli nie rozumiemy, w jaki sposób słow-a mogą pełnić rolę znaków', nie pomoże nam odwoływanie się do wyobrażeń; gdyż tylko funkcjonując jako znaki wyobrażenia mogą być pomocne dla naszego rozumienia.
Dochodzę zatem do wniosku, że rozróżnienie Lewisa nie może unieść ciężaru, który zostaje na nie nałożony. Lewisowi potrzebny jest tutaj nie tyle kontrast między dworna różnymi rodzajami znaczenia, ile raczej między przygodnym wyborem pewnych form wypowiedzi, które mają pełnić rozmaite funkcje językowe, i konsekwencjami, które z konieczności występują dopóty, dopóki te decyzje podtrzymujemy. Sądy, za pomocą których wyprowadza się te konsekwencje. są sądami apriorycznymi i analitycznymi, ponieważ nic uważa się. by były one nieuzgadnialne z jakimkolwiek możliwym stanem rzeczy.