img082

img082



Mając siedemnaście lat, wylądowałam na uniwersytecie w Brukseli.

Bruksela była miastem pełnym tramwajów, które o wpół do szóstej rano z melancholijnym zgrzytaniem opuszczały zajezdnie, przekonane, że wyjeżdżają na zawsze.

Spośród tych wszystkich krajów, w których mieszkałam, Belgię najsłabiej rozumiem. Być może to właśnie znaczy wywodzić się z jakiegoś miejsca: nie rozumieć, co jest w nim grane.

Zapewne z tej właśnie przyczyny zaczęłam pisać. Nie-rozumienie jest świetnym zaczynem dla pisarstwa. Moje powieści nadawały formę nierozumieniu, które coraz bardziej się pogłębiało.

Anoreksja posłużyła mi za lekcję anatomii. Znałam to ciało, które rozkładałam na części. Teraz należało je z powrotem złożyć w jedną całość.

To dziwne, ale pisanie mi w tym dopomogło. Było przede wszystkim czynnością fizyczną; musiałam przezwyciężyć różne przeszkody, by coś z siebie wykrzesać.

Ten wysiłek stworzył swoisty rodzaj tkanki, która stała się moim ciałem.

Na szczęście miałam siostrę. Zrobiła prawo jazdy. Często zawoziła mnie nad morze. To były bajeczne dni.

Jechała do Coq pomiędzy Wenduyne i Ostendą. Wyciągałyśmy się na wydmach i rozmawiałyśmy o rzeczach, które nie istniały. Bez końca spacerowałyśmy po plaży.

Juliette była moim życiem, a ja byłam jej życiem. Niektórzy w rodzinie mówili, że jesteśmy z sobą zbyt blisko i że powinno się nas rozdzielić: przestałyśmy ich widywać.

Pewnego dnia przyznałam się jej, że piszę. Ona zarzuciła pisanie w wieku lat szesnastu. Czułam się trochę tak, jakbym przejmowała po niej pałeczkę. Powiedziałam, że nikomu innemu nigdy nie pokażę mojego rękopisu.

-    Ja nie jestem kimś innym - powiedziała.

Przeczytała więc moją historię o jajku. Nie oczekiwałam od niej pochwały.

Zwróciła mi ją z jednym krótkim komentarzem:

-    To autobiograficzne.

Otóż w ogromnym jajku żółtko nie wytrzymało zamachu stanu przeprowadzonego przez młodych rewolucjonistów. Pomieszało się z białkiem i wskutek tej apokalipsy lecytyny pękła skorupka. A wtedy jajko zamieniło się w gigantyczny omlet kosmiczny, który poszybował w pustkę przestworzy i pozostał w niej już na zawsze.

Tak, to chyba było to, autobiografia.

155


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
F=q v0 B Na początku lat trzydziestych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley dwaj naukowcy
P210211 020004 studia na uniwersytecie pozwalają odsunąć o kilka lat chwilę prawdy HH chodzącą, gdy
UNIWERSYTET POZNAŃSKI 1919-2019 UAM UMP UPP ZOSTAW SWÓJ ŚLAD NA STO LAT KAPSUŁA CZASU UNIWERSYTETU
TEST 1 •    w*. Dziewczynka przedstawiona na obrazku ma na imię Agatka. Ma siede
55 (136) 110 Tony Buzan Genialna pamięćZakończenie Na początku lat 90. psycholodzy z Uniwersytetu Lo
batalionu, a potem na generała brygady. 9 marca 1796rokn, mając 27 lat, poślubił owdowiałą arystokra
s 15 Chłopiec przedstawiony na obrazku ma na imię Damian. Damian ma siedem lat. Chodzi do pierw
s 5 Dziewczynka przedstawiona na obrazku ma na imię Agatka. Ma siedem lat. Chodzi do pierwszej
Był filozofem, ale także matematykiem Był uzdolniony - wstąpił na uniwersytet w wieku 15 lat -> s
WPROWADZENIE W końcu sześćdziesiątych i na początku siedemdziesiątych lat XX wieku, w okresie poważn
Najstarsza poezja polsko łacińska6 JJV nieprzychylne nowym prądom, skoro np. taki Kopernik otrzymał
SZTUKA I EDUKACJA40 lat kształcenia artystycznego na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w
Kobieta na tronie polskim Została królową Polski mając 10 lat, koronowano ją w 1384 roku. Przez dwa
skanuj0024 Procesy strzelców przy Murze Berlińskim lat i sześć miesięcy więzienia oraz na siedem lat
Jan TomczykInformatyk / programista Jestem absolwentem informatyki na Uniwersytecie Warszawskim. Od
Jestem absolwentem informatyki na Uniwersytecie Warszawskim. Od 3 lat pracuję na stanowisku młodszeg
Jan Tomczyk Informatyk / programista Jestem absolwentem informatyki na Uniwersytecie Warszawskim. Od
Jan Tomczyk Informatyk / programista Jestem absolwentem informatyki na Uniwersytecie Warszawskim. Od

więcej podobnych podstron