34 Kinga krasnodębska
w stosunku do wieżyczek o 90 stopni. Podłu/na budowla, w której ma miejsce wy dawnie, kt>ta jest kolebką, co zasugerowane /ostało lukiem, a w jej wnętrzu ustawiona jest kolumnada. Jednocześnie, dzięki obecności ciosów kamiennych w pachach luku. można twierdzić, ze włączono tu również widok fasady budowli z portalem na osi. Pod względem znaczenia połączono lu funkcje budowli świeckiej, tj. reprezentacyjnej kolumnowej sali tronowej, z bazylikową przestrzenią sakralną. Do obu wymienionych pasuje baldachim, który często stawiano nad ołtarzem lub nad głową władcy.
Dziwnie usytuowany tambor, wraz z kopułą na miniaturze Trzy Marie u Grobu Chrystusa. jest kolejnym przykładem, jak stosuje się zasadę swobodnego, lecz nieprzypadkowego konstruowania budowli, zwłaszcza pod względem problemu dźwigania elementów architektonicznych (il. 6). Ustawienie tambuni przestanie jednak dziwić, jeśli rozpozna się elementy go dźwigające. Pomocne będzie przedstawienie / karolińskiej płytki, wtórnie osadzonej w ottońskiej oprawie Ewangeliarza Henryka II (Monachium. Biblioteka Narodowa) (il. 8|. W tradycji chrześcijańskiej typowe jest przedstawianie grobu Chmt j. sa jako budowli grobowej wzniesionej na planie kwadratu lub koła, krytej kopułą. Tu mamy rozbudową wersję, w której pojawiają się dodatkowe kondygnacje, ale w ramach lego samego układu. Budowlę przedstawiono w widoku od góry i z boku. W ten sposób widoczne są dwa boki każdego piętra z kolumnami na krawędziach i kopułowe zwieńczenie. Widoczne elewacje stykają sic pod kątem prostym, co sugeruje kwadratowy plan budowli Logiczne jest. że niew idoczne boki ukształtowane są tak samo. Gdybyśmy zdjęli dwie górne kondygnacje, ukazałyby się dwie pozostałe krawędzie widzianej od góry budowli. Tylko ten fragment wraz z narożnymi kolumnami przeniesiono na miniaturę Kodeksu Gnieźnieńskiego, a na nim ustawiono zredukowany w formie i spłaszczony tambur wraz z kopułą. Tak konstruowana architektura umożliwiła konsekwentne włączenie przedstawienia figuralnego w obręb grobowca dotąd ukazywanego w tle lub obok.
Architektoniczne zasady wpłynęły częściowo na niearehitektoniczne elementy tych obrazów. Postaci również zostały poddane symetrii, ukazywane są frontalnie i schematycznie. Drzewa, między którymi Chrystus jedzie na osiołku witany przez tłumy, układają się na kształt arkady nastąpiło tu połączenie przedstawianych w ikonografii lego wydarzenia bramy i drzew [il 9], Ciekawie połączono dwa elementy, upraszczając przy tym obraz pod względem formalnym, a jednocześnie zachowując treść. Prosty element po raz kolejny jest aluzją do rzeczywistych przedstawień opisanych w Biblii.
Ilustracje z Kodeksu Gnieźnieńskiego ze względu na miejsce, w którym występują - Ewangeliarz - w założeniu mają za zadanie oddanie treści Ewangelii, czyli niejako relacjonują wydarzenia sprzed tysiąca lat. Architektura, która pojawia się na tych przedstawieniach, jest niezgodna pod względem formy z biblijnymi opisami oraz pod względem stylowym, loóry znacznie bardziej przybliża ją do czasów, kiedy kodeks powsul Przyczyna pojawienia się tych elementów i sposób ich konstruowania świadczą o chęci uaktualnienia wydarzeń, przybliżenia ich. Dość często w historii malarstwa posługiwano się formami znanymi z otaczającego świata dla przedstawienia tego. co nieznane1. Architektura obciążona jest dodatkowo znaczeniami związanymi z szeroko pojętą władzą
W tym przypadku mamy do czynienia z architekturą monumentalną i / okresem średnio wiewa, Są 10 czasy, kiedy Kościół zwyciężał, ogarniając wszystkie sfery życiu Władza kościelna i świecka zaznacza swą wielkość widzialnymi znakami u posiać i monumentalnych budowli tworzących sieć, widzialną strukturę nowego porządku /y cia ziemskie* go. Obecność tych specyficznych konstrukcji architektonicznych ma reprezentować te dwa najważniejsze ogniwa władzy, otrzymanej ze świata przedstawionego w ich wnętr/u Postaci biblijne przeniesiono do wnętrz, w jakich przebywały najważniejsze osobistości średniowieczu. Stajenka Bcllcjemsku staje się pałacem, w którym wyniesiona na tron Mario objawia swe królewskie oblicze (il. 7]. Scena Chrztu Jezusa, ukazana pod arkadą--bramą, staje się epifanią jego władzy najwyższej zarówno na ziemi, jak i w niebie |il 11. Architektura ukazana na przedstawieniach gnieźnieńskich ujawnia rolę Kościoła i władców religijnych jako spadkobierców władzy Chrystusa i kontynuatorów jego nauki Iluzja architektury na miniaturach gnieźnieńskich została zredukowana do aluzji, znaków sugerujących swą formą i znaczeniem rożne rozwiązania architektoniczne i treści. W efekcie architektura jest sugerowana, a nic odtwarzana z rzeczywistości. Struktury rozłożone wzdłuż krawędzi bordiur wykreślają przestrzenie dla ukazanych wydarzeń, a jednocześnie dodają znaczeń przedstaw ieniom. Można je określić jako syntezę znaków nagromadzonych w uporządkowanej kompozycji. Wydarzenia zostały przeniesione do schematycznie ukazanej, lecz prawdopodobnej architektury lub dzieją się w niej. W święcie przedstawionym na tych miniaturach brak jest zbędnych elementów; wszystko funkcjonuje według koncepcji opartej na redukcji, umożliwiającej zwielokrotnianie znaczeń tych obrazów przy jednoczesnym uproszczeniu formy. Elementu przestrzenne stają się zupełnie płaskie, układają się według odmiennych niż rzeczywiste zasad, są maksymalnie uproszczone. Zadaniem tej architektury jest tworzenie przestrzeni transcendentnej, w której cudowne wydarzenia związane z życiem Chrystusa, mające podstawowe znaczenie dla religii chrześcijańskiej, -dzieją się" w pewnym stopniu poza czasem i doczesną przestrzenią. Przedstawienia odnoszą się do teksu Biblii tylko pośrednio, ponieważ faktycznie ilustrują jego interpretację. Obecność architektury sprawia, że miniatury nabierają uniwersalnych treści dotyczących doktryny religijnej i staja się samodzielnymi obrazami o szerokim znaczeniu, mogącymi istnieć także poza cyklem opowiadanej w kodeksie historii. By jednak uzyskać iluzję trójwymiarowych realistycznych przedstawień, musimy poddać ic obrazy analizie podczas procesu percepcji. Wówczas stopniowo klarują się przestrzenne budowle. Przedstawienia architektury ukazane na miniaturach gnieźnieńskich można nazwać realistycznymi i prawdziwymi, ponieważ są one zgodne z zasadami pewnej konwencji charakterystycznej dla danego okresu i skryptorium.
EJL Gombrich, Sauka i złudzenie: o psychologii przedstawiania mrozowego. Wimaawa 1911.177.82 10 EH Smith, op cii. s 3.6