Ferenc Paragi miał kłopoty Oszczep ..nic chciał go -Mchać'. leciał gdzieś wysoko by tym gwałtowniej spadać ko ziemi T/ko niekiedy wyrysowywał tę idealna para bolę. o której marzę wszyscy oszczepmcy.
Czy ktoś spodziewał s>ę wielk-ego wydarzenia? 23 kwietnia miały się odbyć najzwyklejsze zawody kontrolne, podsumowujące pewien cyk szkolenia. Bez napięć, bez nerwów, bez szarpan ny. W Tata byli tylko „swoi", znający na wylot swoje aktualne mozlrwości. N elcznę grupę Polaków wSród których był również Piotr Bielczyk, też traktowa'; jak swoich — chyba w myśl porzekadła .Węgier, Polak dwa bratanki.."
I oto lę rodzinną idyllę rozpalił jeden jedyny rzut. Tak daleko oszczep wyrzucony ręką człowieka jeszcze nigdy me polecał. 96.72 m ... Tego nikt się me spodziewał. Ferenc Paragi tytko Się Cieszył Mówić nie mógł, Wyręczył go MiriOS Nemołh.
— Zdarzyło się coś. czego nie mogę pcjać Padł wynik, o <akim zaledwie odważyłem się marzyć. Ferenc wykcnał chyba rzut swego życia. Przesłałem być rekordzistę świata. I jedyna to pociecha, że wyprzedzi! mnie rodak, przyjaciół nic tylko z boiska. W sporcie może zdarzyć się wiole, ale na lepszy rzut przyjdzie nam długo poczekać. Nie sadze, by w tym roku ktoś Ferencowi odebrał rekord świata. W,pada mu tylko życzyć, by równie daleko rzucał w Moskwie Wystartuje w trudnej rok faworyta. Tym trudniejszej, żo wiościwio nio ma on na swoim końce żadnych wielkich zwycięstw. chcc>aż .est rekordzistę świata Będzie musiał zdać bardzo trudny egzamin, ale wierzę w .mego. Będę walczyli ja. Zrobimy wszystko, by tak jak przed czterema laty w Montrealu, tak: w Moskwie Węgier wygrał rzut oszczepem. Nazwisko ma tu mne.sze znaczenie
To piękna wypowiedź. Rzadko zdetronizowany rekordzista potrafi się zdobyć na słowa lak serdeczne I niezależnie od rezultatu olimpijskiego konkursu, niezależnie od losów rekordu — który i tak kiedyś zostanie poprawiony — ■w takrch właśnie sytuacjach widać CZŁOWIEKA. Mozę rzeczywiście sport potrałi leszcze kształtować char&kte-ry?
Rekord ustanowiony w Tata nie był przypadkiem Cztery tygodnie po tym wydarzeniu startował Paragi na zawodach w walijskiej miejscowości Cwmbran I znów oszczep poleciał niebywale daleko. 96,20 m — drugi wynik w bisioru światowej lekkoatletyki..
Nic ma jednak róży bez kolców. W najważniejszym starcie (może nawet swego życia) Ferenc nte ocegral roli. na jaką liczono w związku z jego rekordem świata. Podczas Igrzysk 0< mpijskich w Moskwie na Łuźmkach. byl tylko kłębkiem nerwów. Jeszcze w eliminacjach jakoś poszło. osiągnął najlepszy wynik (88,76 m), a'c po niesłychanych mękach W pierwszej próbie miał rzut nieudany, w drugiej 72.60 m. Finał — to jjż calkem smutna historia: najpierw rzut nieudany, późnej 75.46 i 79.52 m Nie znalazł się w pierwszej ósemce, skończył olimpijski konkurs na 10 miejscu Niewiele 'epicj wypadł Mikós Ncmcth, poprzedni mistrz olimpjski rekordzista świata. Rzuci' na odległość 82.40 m. co wystarczyło tylko do zajęcia 8 miejsca. Tego dnia Dainis Kula reprezentant ZSRR byl poza wszelką konkurencją. Jako jodyny osiągnął wynik ponad 90 m (91.20 m)
Czy to już wszystko? Od pokonanego trudno oczekiwać wywiadu. Przegrał rekordzista świata, wielki faworyt. Przegrał Ferenc Paragi. który po prostu nie umiał zwyciężać w zawodach na/ważniejszych. chocaż rzucał najdalej ze wszystkich Ale nie wtecy. nie na tym stadionie, na którym gra szła o zloty meda.