Robert K. Merton
Wstępnym i niewątpliwie próbnym krokiem w stronę kodyfikacji analizy funkcjonalnej w socjologii będzie utworzenie paradygmatu złożonego z zasadniczych dla tego podejścia pojęć i problemów. Niebawem stanie się jasne, że główne składniki tego paradygmatu pojawiały się stopniowo (...) podczas krytycznego przeglądu języka, pojęć i powiązań ideologicznych występujących obecnie w tej dziedzinie. W paradygmacie ujmie się je razem w zwięzłej formie, pozwalającej tym samym na jednoczesne zbadanie zasadniczych wymagań, jakie stawia analiza funkcjonalna, a także pomocnej w korygowaniu tymczasowych interpretacji - co tmdno osiągnąć, jeżeli koncepcje są porozrzucane i poukrywane na poszczególnych stronicach. Paradygmat stanowi rdzeń koncepcji, procedury i zasad wnioskowania w analizie funkcjonalnej.
Przede wszystkim powinniśmy zauważyć, że nie jest on zbiorem kategorii wprowadzonych de novo, ale raczej kodyfikacją tych koncepcji i problemów, które narzuciły się nam podczas krytycznego przeglądu obecnych badań i teorii z zakresu analizy funkcjonalnej. (•■•)
Analizie funkcjonalnej może być poddany całkowity zbiór danych socjologicznych.
Z wieloma z nich już to uczyniono. Zasadniczo wymaga się tu, by przedmiot analizy stanowił element standaryzowany (tzn. uwzorowiony i powtarzalny), taki jak role społeczne, wzory instytucjonalne, procesy społeczne, wzory kultury, uczucia uwzorowione kulturowo, normy społeczne, organizacja grupowa, struktura społeczna, środki służące kontroli społecz-,. nej itd.
Pytanie podstawowe: Co musi wchodzić w zakres obserwacji danego elementu, jeżeli * ma on być poddany analizie funkcjonalnej?
W pewnym punkcie analizy funkcjonalnej niezmiennie się zakłada lub otwarcie posługuje koncepcjąmotywacji jednostek uczestniczących w systemie społecznym. Jak wykazano
Fragment książki R.K. Mertona, Teoria socjologiczna i struktura społeczna, tłum. E. Morawska, J. Wertenstein--Żuławski, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002, s. 121-131.
we wcześniejszych rozważaniach, owe koncepcje dyspozycji subiektywnych są często niesłusznie mieszane z pokrewnymi, ale odrębnymi koncepcjami obiektywnych konsekwencji postaw, przekonań i zachowań.
Pytanie podstawowe: W jakich typach analizy wystarczy uznać obserwowane motywacje za dane, a w jakich są one słusznie uznawane za problematyczne, dające się wywieść z innych danych?
Zauważyliśmy dwa powszechnie występujące rodzaje nieporozumień dotyczących wielu jednocześnie istniejących koncepcji „funkcji”:
(a) skłonność do ograniczania obserwacji socjologicznych do pozytywnego wkładu wnoszonego przez zjawisko socjologiczne do systemu kulturowego czy społecznego, w którym występuje, oraz
(b) skłonność do łączenia subiektywnej kategorii motywu z obiektywną kategorią/hnAr/i. Konieczne są właściwe rozróżnienia pojęciowe, aby uniknąć tych nieporozumień.
Problem pierwszy wymaga stworzenia koncepcji wielorakich skutków oraz koncepcji równowagi zbioru konsekwencji.
Funkcje - to te dające się obserwować skutki, które przyczyniają się do adaptacji i modyfikacji danego systemu. Dysfunkcje natomiast - to takie obserwowalne rezultaty, które ową adaptację czy modyfikację pomniejszają. Istnieje też możliwość, że empirycznie wystąpią skutki pozafimkcjonalne, które po prostu są dla rozważanego systemu nieistotne.
W każdym rozważanym przypadku dane zjawisko może mieć zarówno skutki funkcjonalne, jak i dysfunkcjonalne, co rodzi ważny i trudny problem stworzenia kanonów oceny równowagi skutków łącznych. (Jest to, oczywiście, najistotniejsze przy stosowaniu analizy funkcjonalnej jako pomocy w kształtowaniu polityki i zarządzaniu).
Problem drugi (wynikający z łatwości mylenia motywu z funkcją) wymaga wprowadzenia rozróżnienia pojęciowego przypadków - w których subiektywne cele zamierzone są zbieżne ze skutkami obiektywnymi - od przypadków, w których się różnią.
Funkcje jawne - to te konsekwencje obiektywne, które się przyczyniają do modyfikacji lub adaptacji systemu, a które są zamierzone i uznane przez jego uczestników.
Funkcje ukryte - to odpowiednio te, które nie są ani zamierzone, ani uświadomione1 2 3 4.
Pytanie podstawowe: Jakie są skutki przekształcenia się funkcji uprzednio ukrytych w jawne (odnosi się to do problemu roli wiedzy w zachowaniu ludzkim oraz zagadnień „manipulacji” ludzkim zachowaniem)?
1 Związki pomiędzy „nieprzewidzianymi konsekwencjami” działania a „funkcjami ukrytymi” można jasno określić, ponieważ są one zawarte w poprzedniej części paradygmatu. Istnieją trzy typy niezamierzonych skutków działania:
skutki, które są funkcjonalne dla omawianego systemu - zawierają one funkcje ukryte;
skutki, które są dysfunkcjonalne dla owego systemu, w nich zawarte są ukryte dysfunkcje;
skutki, które nie pasują funkcjonalnie do systemu, ale me działają nań ani funkcjonalnie, ani dysfunkcjonalnie, czyli sąpraktycznie nieistotną klasą skutków niefunkcjonalnych.
Wstępny opis owych zjawisk znaleźć można w R.K. Merton 1936. Wyszczególnienie tych typów skutków zawarte jest w Goode 1951: 32-33.