1.1. Zwierciadła i lampy. Kategoria wyobraźni w filozofii i estetyce
„Pan Cogito nigdy nie ufał / sztuczkom wyobraźni711 - pisze Zbigniew Herbert w pierwszych wersach wiersza Pan Cogito i wyobraźnia. Nie tylko Pan Cogito im nie ufał. Z pewną podejrzliwością, choć i nie bez szacunku, traktował je już Platon, który w słynnym sformułowaniu zawartym w Państwie domagał się usunięcia z utopijnego idealnego państwa-miasta wszystkich poetów jako tych, którzy tworzą imitacje postaci i cnót, nie dotykając przy tym prawdy2. Tę z pewnością jeszcze nieusystematyzowaną refleksję nad naturą wyobraźni tradycyjnie uznaje się za początek filozoficznego namysłu nad tym pojęciem3. Dla porządku należy zauważyć, że Platon nie rozwinął żadnej konkretnej teorii wyobraźni, uznając ją za siłę irracjonalną, objawiającą się w chw ilach, w których artysta - pod wpływem boskiego natchnienia - „traci rozum77. Autor Państwa często zresztą utożsamiał ją po prostu z wytworami fantazji.
Istotnego rozróżnienia z punktu widzenia teorii wyobraźni dokonał dopiero Arystoteles. Oddzielając wyobraźnię od kategorii rozumu i mniemania, Stagiryta definiował ją jako „ruch wywołany przez aktualne spostrzeżenie”4, natychmiast też dodając wyjaśnienie etymologiczne:
A ponieważ wzrok jest najwybitniejszym zmysłem, dlatego wyobraźnia [...] uzyskała swą nazwę od światła, bez światła bowiem niemożliwe jest widzenie.5
1 Zbigniew Herbert: Pan Cogito i wyobraźnia W tegoż: ,Jłaport z oblężonego Miasta” i inne wiersze Wrocław 1992 s. 25-27. Wszystkie cytaty wiersza pochodzą z tego wydania
2 Por. S. Szczepaniak Rola wyobraźni w tworzeniu przestrzeni życia społecznego W Wyobraźni a jako jaźń twórcza. Studia z estetyki, literatury i sztuki Red. E. Podrez, A. Czyż Warszawa 2002, s. 53
3 Por. J. Sochoń Wyobraźnia w filozofii. (Zagrożenia i nadzieje) W Wyobraźnia jako jaźń twórcza..., s. 16-19.
4 Arystoteles O duszy' Przeł. P, Siwek Warszawka 1988, s. 124
5 Tamże, s. 124