186
A. Kabsch
na tkwi w układzie sterującym i polega na przystosowaniu się propriorecepto-rów kanałów półkolistych i przedsionka oraz wrzecion mięśniowych, a także prawdopodobnie telereceptorów wzroku — do nowych, zmienionych pozycji ciała.
Ograniczone ramy niniejszej dyskusji nie pozwalają na rozwinięcie tej fazy. Natomiast płynie w niej biomechaniczna propozycja do profilaktyki: w walce z nawykowymi, wadliwymi postawami ciała prowadzić odpowiednie ćwiczenia zmierzające do przesterowania wspomnianych receptorów. W treningu takim istotną rolę odegra pełna świadomość i motywacja ćwiczonej osoby.
Z tematem tym wiąże się ściśle propozycja prof. Grochmala, aby w profilaktyce przeciążeń kręgosłupa wykorzystywać między innymi siedzące pozycje ciała. Otóż z powyższych względów zalecam dużą ostrożność. Zdecydowana bowiem większość stanowisk roboczych i w jeszcze większym odsetku miejsc odpoczynkowych, z szumnymi nieraz nazwami relaksowe — utrwala właśnie wadliwe postawy ciała, przy czym trzeba podkreślić, że jest to proces dwukierunkowy. Z jednej strony prowadzi do wadliwej adaptacji proprioreceptorów postawy ciała, a z drugiej strony do zwiotczenia i osłabienia zespołu tzw. mięśni antygra wita cy j nych.
3. Odrębnym problemem, wymagającym wprawdzie oddzielnej dyskusji, ale ściśle związanym z obecną problematyką jest wpływ wibracji na powstawanie zespołów bólowych kręgosłupa. Z biomechanicznego punktu widzenia należy różnego rodzaju drgania przenoszone ze środowiska pracy na ciało ludzkie traktować jako dodatkowe zewnętrzne obciążenie mechaniczne. Brak jest wprawdzie jeszcze wielu badań podstawowych. Na podstawie jednak tego co już wiadomo, można założyć, że niekorzystny wpływ drgań sumuje się z innymi obciążeniami zewnętrznymi i szybciej prowadzi do zmian przeciążeniowych struktur morfologicznych w kręgosłupie. Stąd dalszy wniosek, aby tam, gdzie praca odbywa się w środowisku wibracji, zwrócić szczególną uwagę na podstawowe elementy profilaktyki przeciążeń, o których była mowa wyżej.