JAN NIELUBOWICZ, STANISŁAW ZAJĄC. RENATA SZAMOWSKA
Z Kliniki Chorób Naczyń i Transplantologii i z Zakładu Rentgenodiagnostyki Instytutu Chirurgii AM w Warszawie Dyrektor Instytutu: prof. dr med. J. Nielubowicz
W 1974 r. prof. Nielubowicz i współprac, ogłosili wyniki badań nad udziałem połączeń tętniczo-żylnycb w powstawaniu odleżyn i owrzodzeń kończyn dolnych. Autorzy ci udowodnili, że przecięcie nerwu kulszowego u królika prowadzi do otwarcia się połączeń tętniczo-żylnych, tzw. kanałów Suguet-Hoyera. Następstwem tego jest niedokrwienie tkanek, powstawanie odleżyn i owrzodzeń. W Poradni Chirurgicznej naszej kliniki, w której leczymy chorych z napadami fenomenu Raynauda, zauważyliśmy, że 10% tych chorych cierpi z powodu nie gojących się owrzodzeń opuszek palców rąk, stwardnienia skóry i zmian wstecznych w płytkach paznokciowych.
Podobnie jak w kończynie dolnej, również grą naczynioruchową ręki zawiadują mieszane, czuciowo-ruchowo-współczulne nerwy rdzeniowe, tworzące splot ramienny. Duże odrębności budowy szyjnego odcinka kręgosłupa oraz duży zakres jego ruchomości, w przypadku ewentualnych zmian patologicznych, mogą stwarzać wiele okazji do drażnienia lub nawet do porażenia tych nerwów.
Biorąc wszystkie powyższe fakty pod uwagę postanowiliśmy wykonać niniejszą pracę, której celem ma być odpowiedź na następujące pytanie: czy w szyjnym odcinku kręgosłupa chorych z napadami fenomenu Raynauda istnieją zmiany patologiczne, mogące mieć wpływ na funkcję nerwów splotu ra-miennego, a tym samym na zaburzenia naczynioruchowe ręki?
MATERIAŁ I METODA
W celu uzyskania odpowiedzi na pytanie przeprowadziliśmy rentgenowskie badania szyjnego odcinka kręgosłupa u 107 chorych z typowymi, klasycznymi napadami fenomenu Raynauda. U wszystkich chorych wykonaliśmy przeglądowe zdjęcia kręgosłupa szyjnego: przednio-tylne, profilowe, skośne prawe i skośne lewe.
Grupę kontrolną dla powyższych badań stanowiły przeglądowe zdjęcia kręgosłupa szyjnego 100 osób uprzednio zdrowych, nigdy w przeszłości nie cierpiących z powodu napadów fenomenu Raynauda, które trafiały do kliniki przypadkowo, w czasie ostrego dyżuru, z powodu urazu czaszki bez ogniskowych objawów neurologicznych, bez zmian urazowych w obrębie kości czaszki i kręgosłupa szyjnego.