CHRZEST HUI.GAKII 67
Zwolennicy pogaństwa uważają chrzest za błąd. ponieważ według nich chrześcijaństwo (ze swą niezgodną z pogańskim witalizmem koncepcją nicsprzcciwiania się złu) wyparło pierwotną religię Protohułgarów i jednocześnie stało się narzędziem politycznych interesów odwiecznego wroga Bułgarii - Bizancjum. „Zdrowe pogaństwo" Protohułgarów pozostaje w tych ujęciach w opozycji do „chorego chr/eścijań siwa Negowanie znaczenia chrztu dla bułgarskiej historii należy interpretować jako następstwo zjawisk politycznych lat 30.-40. XX w. Poglądy te, powiązane z odrzu cenieni etnicznej przynależności Bułgarów do Słowiańszczyzny, są w rzeczywistości echem narodowosocjalistycznej ideologii niemieckiej i jej inklinacji ncopogańskich.
W wyniku rozwijających się od początku XX w. badań nad bogomilstwem wśród pisarzy i intelektualistów, postrzegających bogomilstwo jako „prawdziwą" religię bułgarską odpowiadającą duszy Bułgara, nasiliła się krytyka aktu chrztu Bułgarii. Poglądy te. przemieszane z powierzchownym mistycyzmem i gnoslyc kimi ideami, znalazł)- wyraz w utworach literackich, m.in. w Bozomimcku neeendu Nikołaja Rajnowa (Legendy bogomilskic, 1912).
Po II wojnie światowej, w dobie komunizmu, szczególną popularność zyskała „ubrana w marksistowskie szat)" koncepcja neomanichcjska, odrzucająca chrześcijaństwo i chrzest jako akt przemoc)- władcy wobec poddanych (zob. np. utwór Władimira Topenczarowa z 1982 r. Jlaa tnanena - ediw nnaMbK I Dwa węgle -jeden płomień). Negatywny stosunek do chrztu wyrażali w tym okresie również autorzy niezw-iązani bezpośrednio z ideologią komunistyczną, np. Emilian Stanew w powieści fleeeuda M Cbóun. npeaiaecKim khsu (Legenda o księciu presławskim Sybinie, 1968. wyd. poi. 1971). Historiozoficzne poglądy Emiliana Stanewa, będące zlepkiem neomanicheizmu i europejskiego progresywizmu, wywodziły się z nostalgii za niewykorzystaną szansą, jaką według pisarza było opowiedzenie się Borysa I za jednością z Rzymem. Z kolei Anani Stojnew w powieści lidna nom ua Bopuc (Jedna noc Borysa, 1989) przedstawił refleksję nad moralnymi dylematami władcy, który podejmuje decyzje rozstrzygające o przyszłości Bułgarów.
Stosunek władz komunistycznych do chrześcijaństwa i chrztu był dwojaki, szczególnie w latach 80. XX w. W związku z obchodami 1300-lecia powstania pań siwa bułgarskiego (1981) akt chrztu do pewnego stopnia „zrehabilitowano" jako nieodłączną część wielkiej bułgarskiej narracji historycznej. W 1984 r. zrealizowano film historyczny Bopuc I. llocnebuuMtn csuhuuk (Borys I. Ostatni poganin) w reżyserii Borysława Szaralijcwa i według scenariusza Aniela Wagensztajna. w którym przedstawiono chrzest przede wszystkim jako ważny czynnik scalający bułgarską tożsamość narodową i wzmacniający poczucie integralności Bułgarów.
Po 1999 r. w przestrzeni życia kulturalnego można zaobserwować kontynuację układu binarnego: gloryfikację tradycji chrześcijańskiej i aktualizację koncepcji neo pogańskiej. Ta ostatnia pojawia się zarówno w literaturze pięknej (m.in. w powieści Stefana Canewa Mpaanu u ÓOłOee. XpOHUtca na XX ock I Mrówki i bogowie Kronika XX wieku, 2000), jak i w historiozoficznych publikacjach ruchu I .mgra. negującego słowiański komponent etnosu bułgarskiego i niektóre dawno potwiei dzone przez naukę fakty związane z chrztem.