IV
CZASOPISMA WILEŃSKIE
nazwą »Pamiętnik Magnetycznym1 2. Pisma te usilnie szukiwały odbiorców, żeby utrzymać się przy życiu t tymczasem objawili się ani nadspodziewanie lic^J W czym tkwił sekret?
»Kurier« był pismem informacyjnym, w którym cześć miejscową reprezentowały ogłoszenia i obwieszczenia, interesujące głównie szlacht ę-ziemian i palestrantów, większość wypełniały „wiadomości cudzoziemskie”, przedruki z gazet petersburskich ii zagranicznych, pozbawione komentarzy. »Dziennik« natomiast był uczonym periodykiem, który choć użyczał miejsca literaturze, a nawet miewaj coś w rodzaju felietonu, przyciągał raczej umysły zaprawione do poważnej lektury. Lżejszy odeń i częściej ukazujący się » Tygodnik « w istocie również nie śledził bieżących wydarzeń i nie nadążał za nimi, jako że oba pisma miały raczej Zbiorczy charakter i pozbawione były zespołu dyspozycyjnych współpracowników dostosowujących treść numeru do .potrzeb chwili.
W tym względzie częściowo spełniały niekiedy zadanie przygodne satyry, dawną modą odręcznie przepisywane i kolportowane śród przechodniów łasych na nowinki.
Oba druczki noszące nazwę »Wiadomości Brukowych* nie różniły się jakością od owych dorywczo kursujących satyr. Wydał je I. E. Lachnicki, redaktor »Pamiętnika uprzedzić zamiar ośmieszenia magnetystów i redaktorów Magnetycznego«, za poradą Kazimierza Kontryma, aby w komedii Awantura na Zielonym Moście czyli Magne-ty sta, uczeń Mesmera, zaprezentowanej gościom salonu literackiego przez A. Chrapowickiego, jednego z panów litewskich i mecenasa miejscowego teatru3.
»Pamiętnik Magnetyczny« wydawany był i redagowany
od stycznia 1816 do grudnia 1818 r. przez I. E. Lachnickiego.
A. K r a u s h a r, Znachor, Warszawa 1903, gdzie relacja ks. M. Bobrowskiego o początkach » Wiadomości Brukowych*.