BAJECZKA — WZÓ&
Oto bajeczka — wzór:
Opouńem ci bajką, pies kurzył fajką na długim cybuchu, sparzył sobie ucho.
A druga iskierka pieska w nos upiekła.
A bajeczka dyr, dyr, dyr do lasu uciekła.
To jeden z wielu wariantów zapisanych u Kolberga. W innych pies wymienia się z kotem. Tekst ten z czasem, w kręgu miejskiego podwórka, uległ skrótom i zmianom: „Opowiem ci bajkę, palił kot fajkę, wypadł mu węgielek, zrobił się bąbelek”. Oto najprostsza bajeczka zamknięta w dwóch zdaniach, przy czym pierwszy wiersz to jeszcze nie bajka, ale dopiero jej zapowiedź. Zapowiedź, z której narrator w ciągu dalszym wywiązuje się w sposób żartobliwy. Dwa pierwsze wiersze zdobyły z czasem formę odczepnego, jakim dorośli traktowali dzieci, podobnie jak nie kończąca się rymowanka Chodziła czapla. A przecież całość stanowi przykładową ilustrację bajeczki. Zwierzę-bohater wykonujące czynność człowieka, i to kogoś dorosłego, np. dziadka palącego fajkę. Kot z fajką sugeruje zwrot wyjęty z przysłowia lub motyw analogiczny do „kota w butach”. Obraz więc aluzyjny, potrącający o przysłowie i baśń. Bajeczka komiczna — kot czy pies, poważny, godny, uchwycony w geście, a niezręczny w czynności: spalił sobie ucho. Wariant tej bajeczki (w pierwszym dwudziestoleciu), pochodzący z podwórka dużego miasta, mówił: „(...) a kocica papierosa, upaliła kawał nosa”. Ta'kocica z papierosem bardzo przypomina „sawantki” z okresu „Titiny pod cyprysem”.
Ciąg dalszy bajeczki — wynik niefortunnego palenia — pociąga za sobą katastrofę... spalił sobie lub sparzył sobie... oto i cała pointa. Tekst Kolbergowski w drugiej zwrotce zawiera dodatkową scenę, w której bajka przenika w baśń... „(...) druga iskierka w nos pieska upiekła...”, a bajeczka (a może to iskierka) uciekła w las. A biegła onomatopeicznie: dyr, dyr. Fajka jest magicznym naczynkiem, z którego wysnuwa się opowieść. Pamiętamy: „pykał fajkę, prawił bajkę”. Zgoda, że to rym przede wszystkim złączył te dwa słowa ze sobą na amen, ale w ilu to i niery-mowanych opowieściach przesunęło się wiarusów z fajką, wdających się w długie gawędy przy kominku.
- Ten motyw7 fajki i iskierki nadał kierunek wyobraźni wielu piszącym. U Porazińskiej:
76