Zanim Ci w ogóle przyszedłem Do głowy!
Ciekawi mnie Czy innym też pisałaś, że Jest Ci „bardzo przyjemnie” (albo Jakoś tak) donieść mi O nagrodzie (to brzmi na Twoje Ulubione powiedzonko albo Jakoś tak). 1 patrz Jesteśmy już oboje Historyczni.
I przy okazji Muszę rzecz jasna Cię Zahaczyć o sprawy językowe -Wszystkich pytam o język, rozpoznaję ich po języku i pokazuję Język, Dziadek -Zdyszałem się trochę -
Mówił po francusku, całe życie
„Kaleczył” polski, potem już
Nie kaleczył, a ja bym nawet owszem -
pokaleczył, żeby tylko ukryć
Że mam dość tego
Mówienia do Ciebie, bo
Brak mi oddźwięku - nie wiem
Jak mnie przyjmujesz, choć
Prawdę mówiąc, skąd mam wiedzieć
Jeżeli Tyś mego utworu na swoją cześć
Jeszcze nie przeczytała, a nawet
Nie widziała - ba, ja sam go
Nie skończyłem pisać, też nie wiem
Jak go przyjmę.
Nuda
Jest znowu trochę modna, więc Mnie się absolutnie nic A nic nie spieszy.
Nie, jednak
Nie będę modny i raczej myślę skończyć
Jakoś niezadługo, choć trochę przyznasz
Szkoda byłoby za wcześnie, bo tak mi
Nadzwyczajnie idzie - i czasem
chciałbym w ogóle nie dać się
Przyskrzynić - niemniej
Należy wiedzieć, kiedy co
Można, czy przykładowo można jeszcze trochę,
Czy już nie, i ja to właśnie Wiem.
I modny postanowiłem być Dopiero później.
Dlatego właśnie to Ci
Tak świetnie wyszło, Fundacjo
(Kościelskich, dobrze mówię?) - powinnaś być ze mnie
Dumna, zasługujesz
na takich jak ja! Bo przecież
Nic zawsze tak Ci ładnie
Wychodziło, wiesz
f) co mi chodzi? To jest, jeżeli
l ik ie ciało zbiorowe jak Ty w ogóle może coś
„Wiedzieć”, jak
Nic przymierzając ja albo i to inny. Boja, to
49