Sf
p
—
M*l łożuttmość1’, mogłoby polegać na pomieszaniu spojrzenia zew-/nogo t wewnętrzną logiką estetyczną. Częściej mianowicie lo dyskurs krytyczny na temat nowego teatru potrzebuje tego odwołania jako budulca własnej tożsamości. W rzeczywistości bowiem trudno pozbyć się klasycznych pojęć, które siła tradycji przekształciła w estetyczne normy. Nowa praktyka teatralna często konstytuuje się wprawdzie w powszechnej świadomości jako elekt polemicznego odcięcia od tradycji i w ten sposób sprawia wrażenie, jakoby zawdzięczała własną tożsamość klasycznym normom, lecz prowokacja sama w sobie nie stanowi jeszcze formy. Również prowokacyjna sztuka negacji musi stworzyć coś nowego i tylko tą drogą, a nie przez negację klasycznych norm, może zbudować własną tożsamość.
13 Patrlee Pavis, The Cltmical Heriiage of Modern Drama, „Modern Drama”, 1986, vol. XXIX, s. I.
DRAMAT I TEATR
„Epizacja” - I*eter Szondi, Roland Barthes
Już teatr moderny stanowił pod wieloma istotnymi względami zaprzeczenie odziedziczonego modelu dramatu, a to podsuwa oczywiste pytanie: Co pojawiło się na jego miejsce? Klasyczna już dziś odpowiedź Petera Szondiego każe traktować teatr epicki jako rodzaj uniwersalnego klucza do tych wszystkich nowych form tekstów, które jako rozmaite odmiany epizacji zrodził opisany przezeń „kryzys dramatu”. Lecz ta odpowiedź przestała dziś wystarczać. Modelowi idealnego „czystego dramatu” w ramach typowej dla siebie dialektyki między formą a treścią Teoria nowoczesnego dramatu przeciwstawia bowiem jedną, ściśle określoną tendencję, której narodziny sytuuje w okolicach lat osiemdziesiątych XIX wieku. Niemal bez uzasadnienia, przypominając jedynie klasyczną opozycję między epickim a dramatycznym sposobem przedstawiania, ustaloną przez Goethego i Schillera, pisze Szondi ju;ż na samym wstępie: „Rozwój nowoczesnego dramatopisarstwąi odchodzi od czystego dramatu, toteż nie obej dzieniy się przy jego rozpatrywaniu bez jakiegoś kontrpojęcia. Nasuwa się tu pcpjęcie «epickości»; określa ono wspólną struktu ralną cechę epossu, opowiadania, powieści i innych gatunków, mianowicie obeceność tego, co nazwano «podmiotem epickiej