od położenia będ/ic takie, jak krzywa ciągła na rycinie 16.12. A jak będzac. gdy średnica receptora elementarnego będzie znacznie większa od odległości między maksimami obrazu dyfrakcyjnego? Wówczas pobudzenie będzie miało jedno maksimum i nadto receptor będzie pobudzony na znacznie dłuższej drodze niż gdy miał mała średnicę. Droga ta równa jest sumie średnicy receptora i długości analizowanego obrazu. A zatem, nawet przy dowolnie wielkiej czułości receptor taki nic „do-strzeżc". że minął obraz dwóch punktów oddalonych od siebie, wtedy gdy odległość międ/y tymi obrazami jest mniejsza niż średnica receptora i to nawet w przypadku niespotykanych obrazów punktowych. Pełne uzasadnienie tego wniosku pozostawmy czytelnikowi dla całkowitego przekonania, że wymiary powierzchni receptora też decydują o zdolności rozdzielczej.
Musimy rozpatrzyć jeszcze przypadek, gdy analizowanie obrazu odbywa się przez układ receptorów elementarnych, tak jak to ma miejsce w przypadku siatkówki. której warstwa światłoczuła złożona jest z milionów czopków i pręcików. Jeśli obraz dwóch punktów rozdzielonych przez układ optyczny według kryterium Rayleigha jest utworzony na jedny m elemencie światłoczułym. to prześle on tylko informację ..jestem pobudzony". Tc dwa punkty w tym przypadku są rozpoznane jako jeden A teraz niech obraz każdego punktu będzie utworzony na innym receptorze. Gdy receptory te sąsiadują z sobą. to nadal nie wiadomo, czy obrazy dwóch punktów pobudziły te receptory, czy spowodował to umieszczony na ich granicy obraz jednego punktu. W takim razie możemy stwierdzić, że taka ..ziarnista" po-w ier/chnia fotoc/uła rozróżnia dwa punkty jako oddzielne dopiero wtedy, gdy pobudzone receptory elementarne są przedzielone co najmniej jednym nic pobudzonym.
Reasumując stwierdzimy, że zdolność rozdzielcza oka zależy od zdolności rozdzielczej jego układu optycznego, czułości elementów fotoczułych i ich wymiarów. Zwróćmy jeszcze uwagę, że zdolność rozdzielcza, a zwłaszcza ziarnistość powierzchni światłoczułej warunkuje tak zwaną głębię ostrości, dzięki której obrazy przedmiotów w pewnym zakresie odległości od układu są widziane jednakowo dobrze: to znaczy powiększona rozmyta plamka wskutek niespełnienia warunku “7 - ” « y.. ..mieści" się jesze/e w obrębie jednego receptora. Tym sposobem
otrzymujemy przekształcenie pewnego wycinka przestrzeni trójwymiarowej w przestrzeń dwuwymiarową, co skwapliw ic jest wykorzystywane w fotografii, telewizji. nie mówiąc o naszym oku.
Dzięki zmysłowi wzroku uzyskujemy ogromną ilość informacji. Rozróżniamy przedmioty jaśniejsze od ciemniejszych, oceniając ilość światła Dalej potrafimy określić barwę, czyli w jakiś sposób oko czułe jest na długość fali. Podkreślmy wy-raźnie, że chodzi tu o ..jakiś" sposób - bo zjawisko widzenia barwnego jest złożone
531