o poprawy. Rok po uzyskaniu remisji u matek ich potomstwo w w T szkolnym nadal wykazuje oznaki wyraźnego nieprzystosowania. [>/*' rodziców, którzy cierpią na depresją, są w nie najlepszej sytuacji. jr,j srn jest depresja matki, tym cięższa depresja dziecka. Niektóre 6/ przyjmują chorobą matki z większą empatią niż inne. Zasadą jen. -/e ci kobiet z depresją powielują stan swoich matek, często go wyolbrzym jąc. Nawet dziesięć lat po rozpoznaniu tej choroby u kobiet ich poo^ stwo ma trudności w kontaktach towarzyskich, jest trzy razy bard/tej , rówieśnicy zagrożone depresją i pięć razy bardziej podatne na zaburzeń lękowe i uzależnienie od alkoholu.
Żeby uzyskać poprawę zdrowia psychicznego dziecka, czasem lepiej jey zacząć od leczenia jego matki. Trzeba zmienić negatywne wzory funkcjo, nowania rodziny, nauczyć jej członków elastyczności uczuć, wytrzymało, ści. wewnętrznej spójności i właściwego rozwiązywania problemów. R©. dzice mogą się zjednoczyć w celu uwolnienia dziecka od depresji, nawet jeśli relacja między nimi jest krucha i mają trudności z utrzymaniem wspólnego, precyzyjnie zdefiniowanego frontu. Dzieci depresyjnych ma* tek mają w życiu większe trudności niż dzieci matek ehorych na schizofrenię, ponieważ depresja silnie zaburza postawy rodzicielskie. Dzieci matek z depresją mogą cierpieć nie tylko na depresję, ale również na zaburzenia koncentracji uwagi, lęk przed rozdzieleniem i zaburzenia zachowania. Nie dają sobie rady w życiu towarzyskim i w szkole, nawet jeśli są inteligentne i mają atrakcyjną osobowość. Skarżą się na wiele dolegliwości fizycznych (mają alergie, astmę, silne bóle głowy lub żołądka, często się przeziębiają) i brakuje im poczucia bezpieczeństwa. Często wykazują skłonność do paranoi.
Arnold Sameroff z Unfversity of Michigan jest psychiatrą rozwojowym; jego zdaniem wszystko na świecie jest zmienną w każdym eksperymencie. Wszystkie wydarzenia są z góry przesądzone. Niczego nie można zrozumieć bez poznania pełni tajemnic bożego stworzenia. Sameroff powiedziałby, że chociaż niektórzy ludzie odczuwają takie same dolegliwości, to każdy z nich ma za sobą niepowtarzalne doświadczenia i w każdym przypadku konstelacja tych dolegliwości jest inna, różne są też ich przyczyny. „Jak wiesz, istnieją hipotezy jednego genu— mówi. — Albo masz jakiś gen, albo go nie masz. To się podoba naszemu społeczeństwu, które lubi szybkie i proste rozwiązania. Ale to się nigdy nie sprawdza”. Sameroff przyglądał się dzieciom rodziców z ciężką depresją. Zauważył, że takie dzieci, nawet jeśli startują z tego samego poziomu intelektualnego jak
I
IQ4