CCI20081203031

CCI20081203031



116

Forma graficzna wiersza jest tu kompozycją plastyczną, współgrającą z treścią utworu poetyckiego. Jej skrupulatne zachowanie (wierne oddanie nowym składem drukarskim) jest postulatem bezdyskusyjnym. We wszystkich takich wypadkach o poprawności układu i ewentualnych jego korektach decydować winna odczytana właściwie intencja autorska -zgodnie z naczelną zasadą wszelkich działań edytorskich.

A k a p i t y. W tekstach listów i niektórych innych utworów nieli-tcrackich prozą (zapiski wspomnieniowe, dzienniki) tradycja edytorska dopuszcza tworzenie akapitów, wyodrębniających odcinki tekstu wydzielone na podstawie ich treści. Decyzje w tej mierze winny być jednak podejmowane z umiarem, aby nie zmieniać zbyt radykalnie układu autor-

Didaskalia i nazwy osób działających w utworach dramatycznych. Problem to kłopotliwy, różnorodność bowiem form zapisu jest tu znaczna. Funkcja tekstu pomocniczego w utworach dramatycznych jest bardzo zróżnicowana, zależna od epoki, kierunku literackiego, tradycji teatralnych, indywidualności autora. Rozciąga się od zwykłej funkcji informacyjnej (wskazówki dla reżysera lub aktora) aż po zautonomizowanc, niemal samodzielne utwory, w sposób literacki opisujące sytuację lub akcję (jak w dramatach Wyspiańskiego). Częstokroć dwie kategorie: wskazówki reżyserskie i nazwy osób łączone są integralnie w jedno sformułowanie. W konwencjach graficznych didaskalia zwykle poprzedzają kwestie osób działających, często są jednak w nic wkomponowane, przerywają wypowiedź, wchodzą w środek wersu (w dramatach wierszem). Ten sam utwór w różnych przekazach może mieć różne rozwiązania graficzne. Edytor winien tu sobie rezerwować dużą swobodę w zabiegach porządkujących; przyjmując zasadniczo układ podstawy (co jednak nic jest obligatoryjne), może wprowadzić spore modyfikacje. Zwłaszcza wówczas, gdy w edycji znajduje się więcej niż jeden dramat: w wydaniach utworów dramatycznych drukiem o układzie graficznym najczęściej decydował redaktor wydawnictwa lub drukarz. Toteż tam, gdzie edytor nie odczytuje celowego zamiaru autora, gdzie układ interpretuje jako konwencję lub decyzję obcą - ma pełne prawo wprowadzić modyfikacje ujednolicające.

Motta, dedykacje, dat y-ich układ graficzny na ogół jest porządkowany według przyjętych dowolnie przez edytora reguł. Zwykle są drukowane w edycji mniejszą czcionką niż sam tekst. Teksty dodatku-we, nadpisywane nad tekslem głównym, najczęściej umieszcza się z prawej strony. Czasem utwory są datowane - zwykle pod tekstem. Niekiedy pod tekstem znajduje się podpis autora - czasem stanowiący ostatni element dzieła (na przykład zrymowany z którymś z wersów poprzednich lub występujący w formie pseudonimu, wiążącego się z charakterem bądź treścią utworu). W różnych przekazach data bądź podpis pojawia się w różnych miejscach (z lewej lub z prawej strony, data niekiedy tekst poprzedza). Warto przyjąć generalnie dla całej edycji zasady porządkujące ten układ; usytuowanie przestrzenne i forma graficzna zapisów, o których mowa, nie są związane (poza rzadkimi wyjątkami) z celową decyzją autora, nic są nośnikami znaczeń.

Marzenie o editio ne varietur

W dawniejszych pracach z zakresu tekstologii, a także w praktycznych działaniach edytorów, konstruujących programy swoich edycji, wypowiadało się często przekonanie, że poprawne odczytanie intencji twórczej autora oraz poprawne jej przekazanie kończy wszelkie kłopoty z tekstem raz na zawsze. Że zatem ustalenie tekstu może i powinno powoływać jego brzmienie niezmienne, konstytuować wydanie określane jako editio ne varielur („edycja nie do zmiany", „niczmicnialna", więc „ostateczna"), tworzyć „tekst kanoniczny”, „kanon tekstu" (są to inne r określenia tekstu nie podlegającego zmianom). Taka ambicja, godna szacunku, winna istotnie patronować wszelkim poczynaniom edytorskim, z tą wszakże świadomością, że możliwość jej realizacji jest ograniczona | - jeśli istnieje w ogóle.

I Pojęcie bowiem edycji ne mrietur zakłada całkowitą pewność w kil-I ku sprawach: I) że przekazy dotychczasowe nie budzą najmniejszej wątpliwości w ich interpretacji tckstologicznej (w odczytaniu tekstu i w rozpoznaniu błędów), 2) że nie odnajdą się nowe przekazy (na przykład dodatkowy autograf lub odbitka korektowa), modyfikujące tekst już ustalony, 3) że teoretyczne i metodologiczne podstawy pracy edytorskiej (od których zależą przyjęte w edycji rozwiązania szczegółowe) pozostaną na zawsze niezmienne. Tylko pierwszy z wymienionych punktów wydaje lię realny i tylko w szczególnych okolicznościach: można sobie wyobra-pić czytelny przekaz nie budzący najmniejszych wątpliwości co do poprawności jego brzmienia. Pozostałe pewności takiej nie dają, choć czę-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
116 117 (3) 116 ĆWICZENIA I WYJAŚNIENIA Relacja zachodząca między słowami jest tu oczywista, ale nic
116 117 (3) 116ĆWICZENIA I WYJAŚNIENIA Relacja zachodząca między słowami jest tu oczywista, ale nu1
120,121 (3) stawnego ciszy. Oksymoron użyty przez Przybosia ma uzasadnienie w kompozycji całego wier
120,121 stawnego ciszy. Oksymoron użyty przez Przybosia ma uzasadnienie w kompozycji całego wiersza.
120,121 (3) stawnego ciszy. Oksymoron użyty przez Przybosia ma uzasadnienie w kompozycji całego wier
PICT0087 (7) Gloria victis Elizy Orzeszkowej To ważna nowela o wymowie patriotycznej. Jest nietypowa
skanuj0023 (24) stek. Ważno jest tu ogólno położenie jednostek terytorialnych i ich wzajemne sąsiedz
skanuj0026 (64) łyp Ele (tablica XXXVI) Główka jest tu również okrągła regularnie wychodząca poza os
łuki0010 Konstrukcja łuków 293 kości przekroju. Zbrojenie jest tu niesymetryczne o maksymalnym przek
VIII. 7. ELŻBIETA. 393 rozumianą jest tu Elżbieta: litera A. nie jest zatem początkową literą jej
skanuj0009 Pole przekroju zbrojenia rozciąganego jest tu o ok. 4% wię y od obliczonego metodą ogólną

więcej podobnych podstron