i pięknie. Przygotowała mci aksamitny kubraczek z dużym koronkowym kołnierzykiem. Nie pojechała na koncert bo akurat się źle się czuła, ale trzymała za niego kciuki.
Koncert odbył się 2 H lutego 1818 roku w Pałacu Radziwiłfowskim i zgromadził największe ówczesne sławy Warszawy. Po powrocie ojciec i pan Żywny opowiadali o przebiegu koncertu: jak Fryderyk wszystkich zachwycił, jak pięknie grał, jak wielkie brawa dostał.
A Fryderyk siedział jak zwykle cicho i spokojnie. A na pytanie matki, co publiczności najbardziej się podobało, odpowiedział ze szczerością wrażliwego i skromnego dziecka: - Najbardziej to koronkowy kołnierzyk, ten od ciebie.
Wszyscy na niego patrzyli!
11