- Czy Chopin dużo podróżował? - pyta G-erard.
Tak, nawet pod koniec życia.
W 1SHS roku, kiedy jego stan zdrowia pogarszał się odbył ostatnią swoją podróż koncertową po Anglii i Szkocji. Po swoim ostatnim koncercie w Londynie zaniemógł. Wcześniej był też na Majorce.
- A to daleko? Daleko. Dziś z Polski leci się tam około 3 godzin samolotem. To jedna z wysp hiszpańskich, którą odwiedzają turyści spragnieni słońca, pięknych plaż i luksusowych hoteli. -1 Chopin opalał się na plaży i mieszkał w takim hotelu z basenikami? - rozmarzyła się Dominika.
Niezupełnie.
„Jestem w Palmie, między palmami, cedrami, kaktusami, oliwkami, pomarańczami, cytrynamL.powietrze jak w niebie...słowem, przecudne życie” - tak pisał o swoim pobycie na Mąjorce. Przyjechał tu dla zdrowia, lekarz zalecił mu ciepłe kraje.
liii