Zachwyceni szlachetnym pięknem drewna, tworzącego przytulne i naturalne wnętrza, często chcielibyśmy przenieść do domu niemalże cały las. Wtedy nasza kreatywność jest nieograniczona. Nadmiar i nieumiejętne łączenie jego gatunków, faktur, kolorów na zasa-dzie—do każdego pomieszczenia inna posadzka — może jednak zepsuć efekt naszych działań. Bo drewno, jako materiał naturalny i niepowtarzalny, powinno być traktowane wyjątkowo i używane w sposób przemyślany.
Na co powinniśmy zwrócić uwagę, by jak najlepiej wyeksponować jego piękno? Można opierać się na starych zasadach: rodzima sosna - do stylu retro i skandynawskiego, buk i dąb - do eleganckich wnętrz. Ale przy współczesnym bogactwie oferty taka wiedza to za mało. Niestandardowe połączenia to zadanie dla doświadczonych projektantów. Katarzyna Dżus, architekt, radzi:
• Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest ograniczenie liczby gatunków drewna we wnętrzu.
• Powinniśmy wybrać jeden - wiodący - gatunek drewna, do którego będziemy dopasowywać pozostałe. Trzeba zwrócić uwagę nie tylko na wybarwienie drewna, ale również jego odcienie.
• Wybór materiału (np. drewna) powinien być powiązany z funkcją pomieszczenia (inne gatunki zastosujemy w kuchni, a inne na korytarzu) i jego wielkością. Metraż pomieszczenia wskaże nam, czy mamy kupić deski długie i szerokie, czy też drobną mozaikę.
• Ważny jest również typ oświetlenia - im jaśniej, tym więcej możliwości.
• Drewno bywa również barwione lub parzone, a jego kolor zmieni także sposób wykończenia: olejowanie lub lakierowanie.
• Należy również pamiętać, że ten sam gatunek drewna może wyglądać różnie, w zależności od klasy drewna i miejsca jego pochodzenia.
• Dobierając posadzki do poszczególnych pomieszczeń, zwróćmy uwagę nawzo-rzystość usłojenia. Jeżeli jedna z nich jest szczególnie wyrazista - pozostałe powinny stanowić prawie gładkie płaszczyzny, w odcieniach dobranych do tego drewna, które bedzie nadawać ton wnętrzom.