Krejobrezowy park w Slourhead Henry Hoere ukształtował całkowicie /ako wiz/ę starożytnej Arkadii Są tam pawilony takie jak dotycka Świątynia Floty, Świątynia Apolla. Most Rzymski, ale znalazło się także mla/sce na Domek Gotycki Do najwspanialszych należy Panteon, miniaturowa kopia antycznaj rzymskiej budowli wyrwana jednak z miejskiego otoczenia I osadzona wtród zieleni
(Charakterystyczna dla rozwoju angielskich ogrodów jnsl .
parku w Stówa Rezygnując z otaczającego ogród mutu, <
wprowadzono fosę i podwójny szereg drzew, co połączyło cm, ^ założenie z krajobrazem Najważniejszych zmian dokonał Williu, 0 Kent. Zlikwidował geometryczne partery przy pałacu I zastąpił ^ 0
trawnikiem, przemodelował znaczną część terenu, wprowadza . korektury w układzie zadrzewienia i nadał nieregularny kształt «
zachodniemu stawowi Zaprojektowana przez mego nowa cręlt par o
otrzymała nazwę Greckiej Doliny ze Świątynią Zgody i Zwycięnm J
wzniesioną na wzór antyczny. Ostatecznie układ parkowi w Sto*, 5 nadal po roku 1770 uczeń Kania. Capabilily Brown (1716-1183, f likwidując resztki pierwotnego barokowego założenia] f>
ności pomiędzy antykizującą architekturą a krajobraz; S wym parkiem. Jest to dualizm form komplementarny^ f jak klasycyzm i romantyzm, które razem tworzą jedr< epokę. (■
Dążenie do uzyskania klasycznego porządku i stylisty^. f nej jednolitości jest widoczne również w osiemnasto- s wiecznej urbanistyce i architekturze miejskiej. Wzorcto r stal się projekt Covent Garden Inigo Jonesa, z jedną v wszakże istotną różnicą: za palladiańskimi fasadami piet- fl wszego angielskiego regularnego square kryły się mień- v kania, podczas gdy tradycyjnym rozwiązaniem stosowa-nym praktycznie przez wszystkie klasy społeczne w Anglii były szeregowe domy, ciasno stłoczone wzdłuż ulicy, v uzupełnione wąskimi ogródkami na zapleczu. Wąska 0 przyuliczna fasada pojedynczego budynku nie sprzyja- a idą. Literacki rodowód tych parków zawiera się nic tylko ła wprawdzie monumentalnym założeniom, ale wespół w nazwie romantic, pochodzącej przecież od romansu, z innymi, w tym samym rytmie powtarzającymi są
lecz także w elementach narracji - krętej drodze, rozwid- elewacjami mogła wziąć udział w kształtowaniu zarówno
leniu, niespodziance. Poszczególne miejsca: gaje, stru- ulicy lub placu, jak i reprezentacyjnej architektury mienie, świątynie, są jakby opisami sytuacji znanych Covent Garden wskazał kierunek, jednak w późniejszych '
z przekazów literackich. rozwiązaniach wprowadzono podział na szeregowe domy, f
Podobnie jak starsze o lat kilkadziesiąt płótna Nicolasa a nie mieszkania. W ten sposób cały kwartał zabudowy
Poussina i ('.laudc’a Lorraina także i arkadyjskie parki wzdłuż ulicy lub placu stawał się jakby jedną wielką 1
angielskie tworzyły nostalgiczne wizje antyku przygoto- pałacową elewacją. Starano się przy tym utrzymać pal-wując następne pokolenie do „odkrycia” starożytnej ladiański wzorzec zaczerpnięty z Palazzo Thiene. Nic
Grecji. Brudycyjny program tych ogrodów wskazuje, że dorównując na ogół luksusem francuskiemu hotel, taka
nie były one ani trochę mniej sztuczne niż barokowe parki miejska siedziba zapewniała wystarczający komfort nawet
francuskie. Jaki jest więc w nich stosunek do natury? Oto, bardzo zamożnej angielskiej rodzinie. Pierwsze reprezen-
przy pozorach swobody, krajobrazowe ogrody są może tacyjne rozwiązania tego typu wprowadził w Bath John
nawet bardziej precyzyjnie planowane. Zarówno Addison Wood starszy wznosząc w latach 1729-1736 Queen’s
jak i Popc pojmowali jeszcze naturę w takim sensie, w jakim rozumiał ją Newton - a więc utożsamiając naturę z rozumem, czy może raczej z racjonalnością. Twórców tych ogrodów nazywano w Anglii improtzert - poprawiacie. Natury oczywiście.
Imprtmers poprawiali naturę tak, aby była zgodna z klasycznymi regularni harmonii i proporcji. Wzgórza są łagodne, niespodzianki przyjemne, jednej asymetrii odpowiada druga. Na szczęście nowa formuła malowniczego piękna okazała się na tyle pojemna, że wkrótce zmieściły się w niej: antyczna ruina, gotycka kaplica, a później nawet prawdziwa natura. Tymczasem jednak w pierwszej połowie XVI11 stulecia „poprawiacie” dla prawdziwej natury byli bezlitośni. Idealny arkadyjski krajobraz wymagał wzgórz, dolin, strumieni, jezior, gajów, które mogłyby stworzyć wspaniałe tlo dla antycznej świątynki, grobowca lub palladiaóskiej willi. Nie ma więc, jak widać, sprzecz-
46