139
pytanie wyraźną odpowiedź: najwcześniejsze przykłady rozsunięcia -ćc-(-3c)>-y'c- spotykamy już w XIV w. w zabytkaoh związanych z obszarem Wielkopolski. Są to formy: ogrojca w księgach grodzkich łęczyckich II 3797 i zachojca w rotach wielkopolskich Lekszyckiego I 2283. Form ojca z roz sunięciem w XIV w. nie spotykamy. Występują one natomiast licznie w XV w. w zabytkach wielkopolskich. W tekstach modlitewnych w rękopisie Kazań gnieźnieńskich oraz w Ewangeliarzu Zamojskich są one wyłączne. Znaczna ich ilość jest w Modlitwach Wacława. Natomiast zabytki małopolskie i mazowieckie takich form nie posiadają ani w XIV, ani w XV w. (jak wynika z przeglądu materiału w zabytkach zlokalizowanych). Występujące wyjątkowo w końcu XV w. zapisy ojca u dwóch pisarzy rot warszawskich oraz na przełomie XV/XVIw. formy ojca na terenie Małopolski świadczą o zaczątkach wymowy z epentezą j na tych terenaoh. Masowość występowania form o rozsuniętej wymowie typu ojca w Wielkopolsce w XV w. łącznie z zapisami zachojca i ogrojca z XIV w. oraz pochodzącą z pierwszej połowy XV w. formą rmjsce, zapisaną również na tym terenie, narzuca wniosek, że proces rozsunięcia -(ś)ćc-^-j(s)c- dokonał się w Wielkopolsoe bardzo wcześnie. W związku z tym warto też zwrócić uwagę na formę mężoboóca znajdującą się w glosach do Kazań gnieźnieńskich w tekstach łacińskich. Forma ta odpowiada w tekście łac. homicida i — jeśli odrzucić inne etymologiczne skojarzenia — może być uznana za hiperpoprawną, świadczącą o pomieszaniu grup -dc- i -je-, więc o dużej stosunkowo ekspansji tej ostatniej. O tendencji do unikania form z grupą -jć- świadczyć się zdają między innymi bardzo wczesne na terenie Wielkopolski formy Wociech, gdy równocześnie w Małopolsce panujące są formy Wojciech, a na terenie Mazowsza obocznie Wojciech\ \ Wociech36. Występowanie joty jako elementu epentetycznego w sąsiedztwie spółgłoski palatalnej jest w zabytkach wielkopolskich poświadczone licznymi zapisami i kłaść ich nie można na karb maniery pisarskiej. Tym bardziej, że i dziś wymowę taką spotykamy w gwarach Wielkopolski, w mniejszym zakresie — Śląska i południowej Małopolski. Wprawdzie zapisy z epentetyczną jotą spotykamy w staro-polszczyźnie również w zabytkach małopolskich i mazowieckich, ale powstają one na tych terenach później i mają mniejszy zakres występowania (głównie przed spółgłoskami szczelinowymi) niż w zabytkach wielkopolskich. Np. w rotach poznańskich spotykamy takie formy, jak dioadziejścia, wojźnego, szeji, kojnia itp.
W świetle powyższych stwierdzeń, pozwalających zakładać, że epentezą j także w formie ojca jest zjawiskiem wcześniejszym niż XV w., dziwnym wydaje się fakt, że nie spotyka się zapisów ojca nie tylko w XIV w., ale i w niektórych wielkopolskich zabytkach z pierwszej połowy XV w., np. w rotach poznańskich. Złożyły się na to prawdopodobnie różne przyczyny. Pewien hamujący
** T. Skulina, Staropolska oboczność Wociech\\Wojciech...