; estetyk
me jest tajemnicą wymagającą odkrycia. Wiedzą o niej ti, kiouy pery kant czarnej - w zgiełku kawiar nianyiu - z nieodpartą su ntmczoscią wyrokują o tym, czym powinna być sztuka dnia cizi-sMyszego I ci wiedzą o niej, którzy ze zwycięską brawurą patrzą w głąb naukowo spopularyzowanego wszechświata przez skwir ptiwie modną, świeżo wynalezioną lornetkę w tym przekonaniu, ze oglądają zbliżoną w ten sposób i zawczasu już udoskonaloną przyszłość-
Właściwie należałoby zbadać historycznie i psychologicznie to zawiłe, periodyczne zjawisko, jakim jest tak zwana współczesność w sztuce i w literaturze. Z czego jest utkana — z jakich treści t gestów? Może tylko — z gestów? Mozę by się okazało, że ton i po* uawa tej współczesności są zawsze te same bez względu na czas, w którym panują? Może by się udało faktycznie stwierdzić taki nawet paradoks, te współczesność panująca sto lat temu miała zasadniczo tę gamą treść i chodziła w tej samej młodzącej się ku ludzkości fn.iv <• którą się chlubi jako nowością współczes-noV bieżąca Irudno powiedzieć bez uprzednich badań porów-
mwt tych, kiedy /jawiła się na świecie pierwsza świadoma siebie współ/ //'Mio*/ r ,/y ton i postawa następnych współczesności ni/- wyłą/ /ająt dzisiejszej - były i są dość żywotne i głębokie, aby wni/’V t ni iwón ze go, coś clioćby częściowo nowego i uczu-/p/wn Oz/uł/go do jioezjl j sztuki? Czy w ogóle współczesność wysiau/u jako pobudka i źródło? Czy nie jest ona już czymś minionym |nmi j Itwilą ąllat czymś, co włuśnie teraz przemija? Mffti jesi |/odol»na do kobiety, która ukrywa swoje lata? A może, sj/Mgoiooa łatwego powodłenia na tlrogach najmniejszego opolu jrsł lylko i hwilową I liyle jaką namiastką indywidualnie łwóuz/j nowośti, lynu/asową i laiunkową formą przetrwania me/yi /(twego I szkodliwego »llą |toezj| okresu, kiedy trzeba wiele jirzefia' /y(, wiele /upomniec I |es/rze więcej przecierpieć?,.,
W luka li oi|uwiie holrsiiyrll tllą jednostki okresach współ-i MHW§l i |rtko /nak jii / ynukziut6c I tlo przewag i przywilejów doł/ł osiuiHlego, jinil/l w juieiąt li ospałą |tiz nieco wiarę w siebie Mioiyel/, w swo|i wuilośilowf |M miłowanie światu - dodaje nie-dupliie) oliii by | odwagi jiiulnnhl zntuzenie iwctrcy użyteczno-śełą ou|/mal)ilejSi/ejio l vv»114 V w 11, słowem spełnia cudownie rolę