przy nieodpowiednim traktowaniu nie zawsze można polegać na prawidło wym funkcjonowaniu zamków błyskawicznych. Najbardziej niezawodne jest stare pospolite zapięcie na skórzane paski ze sprzączkami. Plecak powinien wisieć na ramie z lekkiego metalu ze skrzyżowanymi szerokimi pasami, żeby nie dotykał bezpośrednio do pleców. Troki powinny być jak najszersi' i miękko wyścielone tam, gdzie opierają się o ramiona. Nie należy nosić plecaka za wysoko, pasy powinny być na tyle luźne, żeby dolny brzeg rann sięgał do paska. Dzięki temu ciężar opiera się głównie na biodrach, co zmniejsza nacisk na ramiona. Loden, względnie jakieś inne wierzchnie okrycie zasznurowuje się pod klapą plecaka. W razie potrzeby rzeczy te naj łatwiej stamtąd wyjąć. Kto w czasie deszczu zmienia koszulę, mokrą wieś/ po prostu na plecaku.
Oprócz plecaka istnieje jeszcze tak zwany packboard, rodzaj nosiłek. De ska ma około pięćdziesięciu—sześćdziesięciu centymetrów długości i trzy dziestu do trzydziestu pięciu centymetrów szerokości. Z obu stron jcsr mniej więcej na szerokość dłoni wygięta ku środkowi. Między brzegami sklepienia napięte jest płótno żaglowe, które opiera się o plecy niosącego Pomiędzy nosiłkami i płótnem znajduje się wolna przestrzeń. U dołu nosiłek wystaje w tył pod kątem prostym deseczka, na której wspiera się ciężar. Za nim rzeczy umieści się na nosiłkach, trzeba je najpierw' zapakować w dużą wodoszczelną płachtę i zasznurować. Następnie pakunek przymocowuje sic do nosiłek sznurami przeciągniętymi przez umieszczone na brzegach dziurki lub pętelki. Niegdyś północnoamerykańscy traperzy nie mieli innych środków transportu niż packboard. Miały tę przewagę, że można było do nici przywiązywać duże części dziczyzny, WTęcz całe udźce łosia lub karibu Gdy jednak chce się sięgnąć po osobiste rzeczy, trzeba najpierw rozsznur i wać i zdjąć cały' ciężki pakunek. Zdecydowanie lepszy jest plecak z wieloma zewnętrznymi kieszeniami. Warto wiedzieć, że stopniowa wypiera pack board.
Tu i ówdzie używa się koszy z wiklinowej plecionki, ale nie nadają się one do długich marszów . Przydają się tylko do przenoszenia bagażu na krótkich dystansach. Jeżeli idzie o tubylców, to oskórowaną zdobycz mężów dźwiga ją do domów przede wszystkim tamtejsze kobiety.
Gdy w gronie ekspertów omawia się, co trzeba zabrać w drogę, toczą się gorące spory, bo idzie tu o odwieczny dylemat pomiędzy przydatnością bagażu a jego wagą. Decydującą rolę odgrywa zazwyczaj osobista zdolność dc dźwigania i umiejętność przetrwania ze skąpym wyposażeniem we wszel kich możliwych sytuacjach. Bagaż w żadnym razie nie może ogranicza, zdolności poruszania się, zaś z drugiej strony nie może czegokolw iek zahra knąć na skutek zaniedbania. Rady bywają dobre i szczere, lecz traper sam musi dokonać ostatecznego wyboru. Czy zrezygnuje z tego lub innego udo
godnienia, zależy to od umiejętności współżycia z naturą i eksploatowania ir j Wygody postoju piechur zawsze przypłaca niewygodami marszu.
Gdy zakłada się stałe obozowisko, żeby podejmować z niego codzienne wycieczki, większość ekwipunku pozostawia się oczywiście w obozie. Lecz nawet robiąc dzienne wycieczki należy się liczyć z koniecznością noclegu, przede wszystkim wtedy, gdy na polowaniu ubije się z dała od obozu grubego zwierza. Także niepogoda i nagła mgła mogą zmusić do nieprzewidzianego noclegu. Trzeba być na to przygotowanym.
Najpierw zastanówmy się, co traper nosi w kieszeniach. Zawsze to, czego będzie potrzebował w czasie marszu. Spis rzeczy powinien wyglądać w sposób następujący: zapałki w wodoszczelnym pudełku, o czym wspominaliśmy już przy innej okazji, uniwersalny scyzoryk zawieszony gdzieś u pasa na mocnym łańcuszku, następnie mapa terenu i kompas, płaski kubek z plastyku, notes i ołówek, a także chusteczkę i okulary przeciwsłoneczne. Myśliwy nosi podręczne naboje w lewej kieszeni na piersiach, a u pasa nóż myśliw-nki. Oczywiście zegarek, a nawet wskazane są dwa zegarki, jeden noszony na pi / gubię lewej ręki, a drugi ze świecącym cyferblatem w wewnętrznej kie-
• ni na piersiach. Obydwa zegarki muszą być wodoszczelne i wstrząsoodporne. Zapewne nosi w kieszeniach wiele innych rzeczy według własnego
221